STARANIA O CIAZE

Chłopek ja miałam termin na 6 sierpnia a urodziłam 17 i jeszcze Szymke był w mazi płodowej , nie trzeba się sztywno tego terminu z USG trzymac widocznie dzieciątko musi jeszcze się dopiec a wywołanie nie jest złe przynajmniej wiesz ze idziesz rodzic, hmmm w większości przypadków , bo u mnie to trwało pn , wt , i we środę urodziłam a nawet tym zelem smarowali i masaże robili ni huhu , podczekał do środy i plummm dosłownie wyskoczył trzymam kciukalce moocno zacisniete coby szybko wszystko poszło

Justyna hmm sposób na kaca ,, no ja nigdy nie miałam... pomimo mieszania róznych rodzajów alkoholi w zatrważających ilościach ale ja jak wstaje to za przeproszeniem wpie****lam duuzo ,,,, no głodna jestem i może to że jem i jem to mnie nie dopada.

aaa zapomniałam napisac że córkę jak rodziłam to miałam termin na 15 stycznia a wyszła 9 lutego ale wtedy to hmmm usg to był rarytas , nic na nim widać nie było tylko lekkie zarysy, a wiek ciąży to na podstawie OM wyliczali

Asik ksawcio miał sie urodzic 3 listopada a 11 wyszedł
mój gin powiedzial ze jak do 2 tyg nie urodze to dopiero wywołanie, bo powiedzial ze oni nie są za wywołaniem

No dokładnie chyba ze zauwazysz ze mniej się rusza itp to wtedy możesz iść ja też nie byłam za wczesniejszym wywołaniem chodziłam na KTG i wsio było ok wiec laaajcik ale u mnie było wielowodzie , potem małowodzie sie zrobiło i tylko ze wzgl na to że za mało wód juz było wywołali mi poród miał sie urodzić 3300 USG w dzień porodu a wyszedł 4090g wiec chyba te wszystkie wody wypił hehehe

Asik no ciekawe ile mój ma bo ostatno usg miałam w 33 tyg

Chłopek a Ty się jeszcze nie rozpakowałaś??

ale zleciało pamiętam jak zdjęcie wstawiałaś

A sie towarzystwo rozpisało

Dzień dobry
Chłopek pamiętam jak dziś jak pisałaś że się nie udało bo plamienia się zaczęły a później zdjęcie testu a tu już termin minął Życzę Ci szybkiego i jak najmniej bolesnego rozwiązania

Insomnia napisał:

Dzień dobry
Chłopek pamiętam jak dziś jak pisałaś że się nie udało bo plamienia się zaczęły a później zdjęcie testu a tu już termin minął Życzę Ci szybkiego i jak najmniej bolesnego rozwiązania

Chłopek miałaś jakieś plamienia??
Mamuśki kochane, możecie mi powiedzieć opisać jak to z tym jest tak właściwie, bo rozumiem że nie każda kobieta ma plamienia jak uda sie zaciążyć, ale jak to jest z tymi co mają plamienia??

JustynaZuzanna miałam plamienia ale na poczatku jeszcze zanim test zrobiłam, w pierwszej ciązy tak nie miałam, teraz myślałam ze poprostu @ dostałam i plamienia sa a później sie rozkreci
przy Ksawciu to jakos w drugim miesiacu miałam plamienia ale dostałam leki i gin mi powiedzial ze przez infekcje to było.

Ja miałam plamienia przez 2 dni i cieszyłam się że @ już przyszła bo mi się cykl wydłużył i nie mogłam się jej doczekać... a po 5 dniach od ostatniego plamienia test był pozytywny... więc u mnie to chyba było plamienie implantacyjne

wiem że to nie jest przyjemny temat ale możecie mi troszkę przybliżyć jak u Was to wyglądało??
Bo jak zapewe widziałyście posty wyżej Mirelcia z dziewczynami stwierdziły że jestem coś... podejżana ale ja zganiam na stres który miałam teraz związku z obroną. A @ miałam o 2 dni za szybko przez 2-3dni, ale taka jakaś dziwna jakby jej nie było, była taka na odczepnego

Justyna już Ci przybliżam
Zapitalasz po test do apteki, robisz i wszystko jasne

JustynaZuzanna ja z Ksawciem to nawet nie załapałam ze nie mam @ bo egzaminy na uczelni miałam i dość sporo nauki, ale bolały mnie cyce i wogóle jakoś brzuch jak na @. jeszcze wczesniej walentynki były i troche wypiłm a juz byłam ciaży,moze warto testa zrobic

Justyna ile tu dziewczyn zrzucało na różne rzeczy i mówiło że cykl stracony to ja już policzyć nie potrafię

Nie żebym Cię chciała nakręcać ale już Ci kiedyś tłumaczyłam że Ty musisz od razu wiedzieć

Mirella ty nadal czarownicą jestes:)? przepowiedziałaś ze drugi syn bedzie to moze jeszcze powiedz kiedy sie leniuszek zdecyduje wyjsc:)