- Posty: 1535
- Otrzymane podziękowania: 6
- /
- /
- /
- /
- /
- STARANIA O CIAZE
STARANIA O CIAZE
- emka
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
Mniej Więcej
12 lata 5 miesiąc temu - 12 lata 5 miesiąc temu #454736 przez emka
Czy dwa szczęścia to za wiele...?
Mirella Z Wiki to jest tak, ona nie chodzi w ogóle na świetlice, ze szkoły ma rzut beretem do babci. Ale ona jak tylko są jakieś dodatkowe zajęcia , to jest na wszystko chętna. Chodzi na jakieś plastyczne, taneczne i teatralne, należy do chórku , do zuchów. Nie jest to tak że ja ją do czegoś przymuszam, wszystko wychodzi od niej( czasem nawet hamuję że to juz za dużo). Taki typ, wszędzie jej pełno, dziś ma ten koncert w kościele, z ta piosenką co ci wysłąłam linka. NO i jak w końcu wróci do domu to odrabia lekcje u babci. Czasem jeszcez leci do kościoła, np na różaniec, przez cały październik, 3 razy w tygodniu chodziła. NIkt jej nie wysyła, sama chodzi bo blisko no i ksiadz jakieś naklejki rozdaje i wiesz trzeba mieć wszystkie
Dwa razy w tygodniu przyjeżdża po lekcjach do mnie do pracy autobusem i stąd idzie na angielski. Jesteśmy w domu koło 19 i w sumie nie ma wiele czasu, ale staram się całe wieczory i weekendy jej poświęcać. Zawsze kombinujemy zeby robić coś razem, to rowery, to kino, pieczenie ciasteczek itp. Ale właśnie chciałaby zwierzątko i pewnie jak pójdzie do gimnazjum i bedzie wracać do domu po szkole to dostanie pieska lub kotka.Chyba ze wczesniej uda mi sie z ciążą i będę w domku tak jak planowałam. Narazie uważam, że nie ma sensu zwierzaka samego w domu trzymać. 
Julka O to naprawde mini zoo
Wiki by piszczała z zachwytu, moja mama sobie wymyślkiła w tym roku że chce mieć swojskie jaka i założyła kurnik, ma kilka kurek. Dopiero zaczynają sie nieść, bo kupiła młode, a jajeczka takie śmieszne malutkie.
Dzieci się super wychowują wśród zwierząt.


Julka O to naprawde mini zoo



Czy dwa szczęścia to za wiele...?
Ostatnio zmieniany: 12 lata 5 miesiąc temu przez emka.
Temat został zablokowany.
- julka2404
-
- Wylogowany
- budujemy zdania
-
- Nasz cud trwa
Mniej Więcej
- Posty: 447
- Otrzymane podziękowania: 0
12 lata 5 miesiąc temu #454760 przez julka2404
Mirella właśnie widzę ze dyskusja gorąca
Ile Klaudia ma lat?
Emka mój Miłosz też wszedzie chce być- na hip hopie, kibordzie, dodatkowym angielski, matmie...ale najważniejsze że sam chce.Fajnie że masz mamę co wam pomoże bo my tutaj nie mamy nikogo, dlatego ja pracuję na pół etatu (w zakładzie karnym). Dodatkowo pisze ludziom prace.
W przyszłym roku wyprowadzamy się bliżej teściów więc będę mogła iść na pełen etat do pracy

Emka mój Miłosz też wszedzie chce być- na hip hopie, kibordzie, dodatkowym angielski, matmie...ale najważniejsze że sam chce.Fajnie że masz mamę co wam pomoże bo my tutaj nie mamy nikogo, dlatego ja pracuję na pół etatu (w zakładzie karnym). Dodatkowo pisze ludziom prace.
W przyszłym roku wyprowadzamy się bliżej teściów więc będę mogła iść na pełen etat do pracy

Temat został zablokowany.
- Mirella
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
- Klaudia - najcudniejsze dziecię na świecie
Mniej Więcej
- Posty: 7015
- Otrzymane podziękowania: 72
- julka2404
-
- Wylogowany
- budujemy zdania
-
- Nasz cud trwa
Mniej Więcej
- Posty: 447
- Otrzymane podziękowania: 0
- Ingrid29
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
- dziecko-największy cud świata
Mniej Więcej
- Posty: 1124
- Otrzymane podziękowania: 11
- julka2404
-
- Wylogowany
- budujemy zdania
-
- Nasz cud trwa
Mniej Więcej
- Posty: 447
- Otrzymane podziękowania: 0
- studentkaae
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
- zostać matką... to nie prawo tylko dar
Mniej Więcej
- Posty: 1584
- Otrzymane podziękowania: 95
12 lata 5 miesiąc temu #455197 przez studentkaae
wiecie co - piszę, bo ja już naprawdę nie mam siły. kolejny cykl i kolejny nieudany. @ przyszła, a już naprawdę wszystko zrobiliśmy, żeby się powiodło i koniec złudzeń z pierwszymi oznakami @. testy owulacyjne, mierzenie tempki, przytulanki wtedy kiedy na 100% płodne i co... kolejne moje łzy...
załamałam się - co jest nie tak?
najgorsze, że teraz jakoś boję się, że to kolejne niepowodzenie nas oddali z mężem od siebie zamiast zbliżać
w ogóle ten cykl jest jakiś inny niż zwykle, bo najczęściej jak @ przychodziła to musiałam brać szybko Aulin, bo bez niego nie dawałam rady, taki ból, prawie do omdleń dochodziło z bólu, drgawki itp. szkoda gadać, a teraz jakiś delikatny ból brzucha i narazie ciemnobrązowe plamienie, ale zaraz pewnie przerodzi się w normalną @. pewnie już w nocy a jak nie to jutro
aaaaaaaaaaaaaaaa, krzyczeć mi się chce, jestem wściekła, chce mi się płakać i mam wrażenie, że tylko jeszcze ja nie jestem w ciąży, bo co chwilę słyszę, że jakiejś mojej kumpeli się udało... a mi
no czemu tak, jest, czemu...



załamałam się - co jest nie tak?
najgorsze, że teraz jakoś boję się, że to kolejne niepowodzenie nas oddali z mężem od siebie zamiast zbliżać

w ogóle ten cykl jest jakiś inny niż zwykle, bo najczęściej jak @ przychodziła to musiałam brać szybko Aulin, bo bez niego nie dawałam rady, taki ból, prawie do omdleń dochodziło z bólu, drgawki itp. szkoda gadać, a teraz jakiś delikatny ból brzucha i narazie ciemnobrązowe plamienie, ale zaraz pewnie przerodzi się w normalną @. pewnie już w nocy a jak nie to jutro

aaaaaaaaaaaaaaaa, krzyczeć mi się chce, jestem wściekła, chce mi się płakać i mam wrażenie, że tylko jeszcze ja nie jestem w ciąży, bo co chwilę słyszę, że jakiejś mojej kumpeli się udało... a mi




Temat został zablokowany.
- Mirella
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
- Klaudia - najcudniejsze dziecię na świecie
Mniej Więcej
- Posty: 7015
- Otrzymane podziękowania: 72
12 lata 5 miesiąc temu #455208 przez Mirella
Nic nie jest nie tak, wszystko w normie
Nie zawsze się udaje, a zazwyczaj udaje się wtedy kiedy się nie spodziewamy
Te wszystkie testy tempki owulki nie mają tak dużo do powiedzenia jak nasza psychika, niestety parcie na dziecko nie przyspiesza pojawienia się dziecka.
Nosek do góry, kiedyś się uda, a jak chcesz to trochę pokrzycz, a potem przytul się do męża, to pomaga.


Nosek do góry, kiedyś się uda, a jak chcesz to trochę pokrzycz, a potem przytul się do męża, to pomaga.
Temat został zablokowany.
- julka2404
-
- Wylogowany
- budujemy zdania
-
- Nasz cud trwa
Mniej Więcej
- Posty: 447
- Otrzymane podziękowania: 0
12 lata 5 miesiąc temu #455488 przez julka2404
Studentka ja też mam bardzo bolące miesiączki i mi pomagają czopki Diclac 100 (tylko na receptę)nie podrażniają żołądka i są super. Po 15 minutach nie wiem co to ból. Więc jeśli masz możliwość załatwić sobie bez recepty to polecam. 
A co do dzidzi, przeważnie jest tak że jak się bardzo chce to psychika nas blokuje. Wiem, że łatwo się mówi ale zajmij się czymś,żeby chociaż na chwilke przestać o tym myśleć a dzidziuś na pewno się pojawi.

A co do dzidzi, przeważnie jest tak że jak się bardzo chce to psychika nas blokuje. Wiem, że łatwo się mówi ale zajmij się czymś,żeby chociaż na chwilke przestać o tym myśleć a dzidziuś na pewno się pojawi.
Temat został zablokowany.
- emka
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
Mniej Więcej
- Posty: 1535
- Otrzymane podziękowania: 6
12 lata 5 miesiąc temu #455511 przez emka
Czy dwa szczęścia to za wiele...?
MIrella No czasami aż za bardzo
Wczoraj zajęły 3 miejsce z ta piosenką, bardzo fajnie im wyszło
Nawet się nie spodziewałam 
Studentkae Pamietam jak każda @ roczarowuje... Ja czekałam tylko 4 cykle a już mnie to wkurzało... Moze spróbuj odpuścić, ja zaszłam w tym 4 zupełnie odpuszconym cyklu, borzekomo w dni płodne nie było mnie w domu. Ale chyba te dni płodne nie zawsze wypadają wtedy kiedy nam się wydaje
sama nie wiem...
W każdym razie Utulam

Julka Co za przystojniak :)Zaczynam sie rozglądać za hematologiem, ale chyba pójdę prywatnie, zeby nie czekać.



Studentkae Pamietam jak każda @ roczarowuje... Ja czekałam tylko 4 cykle a już mnie to wkurzało... Moze spróbuj odpuścić, ja zaszłam w tym 4 zupełnie odpuszconym cyklu, borzekomo w dni płodne nie było mnie w domu. Ale chyba te dni płodne nie zawsze wypadają wtedy kiedy nam się wydaje

W każdym razie Utulam



Julka Co za przystojniak :)Zaczynam sie rozglądać za hematologiem, ale chyba pójdę prywatnie, zeby nie czekać.
Czy dwa szczęścia to za wiele...?
Temat został zablokowany.
- julka2404
-
- Wylogowany
- budujemy zdania
-
- Nasz cud trwa
Mniej Więcej
- Posty: 447
- Otrzymane podziękowania: 0
- emka
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
Mniej Więcej
- Posty: 1535
- Otrzymane podziękowania: 6
- julka2404
-
- Wylogowany
- budujemy zdania
-
- Nasz cud trwa
Mniej Więcej
- Posty: 447
- Otrzymane podziękowania: 0
- Asik
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
- Szczęśliwa :D
Mniej Więcej
- Posty: 2162
- Otrzymane podziękowania: 13
12 lata 5 miesiąc temu #455644 przez Asik
Hejka 
Julka przystoojniaczek z synia
A ja zaszłam w 8 cyklu... tym straconym bo M nie było w trakcie owulki w domu, gdzie wsie objawy miałam ze skokiem , sluzem itp... heheheh. kiedy wrócił miałam jeszcze niby te dwa dni niby płodne, ale one minęły na przygotowaniach do wyjazdu więc zabrałam sie z nim w trasę coby się pocieszyć po tym straconym cyklu i Szymka zrobiliśmy w trasie Francja Hiszpania Włochy tak na loosie totalnym
dokłądnie to w Hiszpanii ... a tydzień pózniej odrzuciło mnie od wszzystkiego... no ale przecież to było niemożliwe... za wczesnie i bez sensu.. tydzień przed @'''' a tu zonk
owulka sie przesunęła 
17 listopada przytulanko było a termin @ miałam na 25... test 28 iii bladzioch ale był drugi kresek
uhhh

Julka przystoojniaczek z synia

A ja zaszłam w 8 cyklu... tym straconym bo M nie było w trakcie owulki w domu, gdzie wsie objawy miałam ze skokiem , sluzem itp... heheheh. kiedy wrócił miałam jeszcze niby te dwa dni niby płodne, ale one minęły na przygotowaniach do wyjazdu więc zabrałam sie z nim w trasę coby się pocieszyć po tym straconym cyklu i Szymka zrobiliśmy w trasie Francja Hiszpania Włochy tak na loosie totalnym



17 listopada przytulanko było a termin @ miałam na 25... test 28 iii bladzioch ale był drugi kresek

Temat został zablokowany.
- emka
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
Mniej Więcej
- Posty: 1535
- Otrzymane podziękowania: 6