BezpiecznaCiaza112023

STARANIA O CIAZE

12 lata 4 dni temu #509473 przez Asik
Hello :)

wpadłam obadać czy nie ma jakichś dwóch kreseczek u którejś... wczoraj wpadłam i czytam i czytam i czytam... mateńkoo ile natrzaskane stron :D jak za dawnych dobrych czasów w 2010 :D
u mnie jest 19 lat róznicy :D hihihi :)
co do zasiłku to ehh... u nas ze względu na niepełnosptawność kwota która nie mozna przekroczyc to 589 zł... dostajemy 77 zł plus zasiłek rehabilitacyjny 60 zł , jest on uzależniony od dochodu,, bo jak nie przysługuje rodzinne to i rehabilitacja się nie należy... na dziecia zdowego jak masz mniej niż te 539 to należą Ci się dwa becikowe , jedno od państwa a drugie z mopsu , zawsze to coś , nie trabia o tym na prawo i lewo ,, ja się od koleąznki dowiedziałam :)

z moją córką to wpadka była tzn zabezbieczenie poszło papaaa... a Szymek to 8 mcy starań , z tym ze możliwe że tak długo bo praca kierowcy nie sprzyja sianiu ziarenek ;) najlepiej w trase jezdzić i wtedy jest szansa że się cyklu nie skreśli :D

ehh no i wiecznie sama... tzn teraz z dzieciem .. bo m w trasie,.,., wiecznie w trasie , gość w domu.. zjedzie wykąpie się nowe ciuchy do torby , szybkie buzi buzi , ewentualnie dwie noce w domu i sruuu dalej .. najgorsza robota jkak się ma małe dzieci , rozwodów coraz wicej ,, normalnie się wsie małżenstwa z małymi dzieciami rozchodzą, młode laski nie wytrzymuja psychicznie tego że cały dom , załatwiania itp tylko na ich głowie.., dobrze żem starszawa hihihi ;)

.szczęśliwa, zakochana :D czyli norma :D
Temat został zablokowany.
12 lata 4 dni temu #509479 przez sylka
Asik mój niby na miejscu a późno kończy wcześnie zaczyna a ja cały czas póki co z małym. Do dziadków nie moge go dac - teściowie bo pracują a moi daleko. I tak jak coś załatwiać to ciągle z dzieckiem idę :blink:
Temat został zablokowany.
12 lata 4 dni temu #509482 przez chłopek
asik a twój mąż na tirach jeździ?
ja dostałam 2 becikowe
Temat został zablokowany.
12 lata 4 dni temu #509489 przez Agusia83
ja na emi tez dostalam 2 becikowe...1 od panstwa a 2 od krakowa
Temat został zablokowany.
12 lata 4 dni temu #509490 przez chłopek
ja dostałam to z mopsu
Temat został zablokowany.
12 lata 4 dni temu #509491 przez Agusia83
W duzych miastach jeszcze prezydenci daja...
Temat został zablokowany.
12 lata 4 dni temu #509493 przez chłopek
no u mnie male miasto jest :(
Temat został zablokowany.
12 lata 4 dni temu #509497 przez Asik
Chłopek całe szczscie nie na TIR a na małych , inaczej bym jobla dostała, zawsze na święta zjeżdza a na TIR to róznie bywa , teraz np na TIR wiózł małżenstwo bo wiadomo ze mąż na Sylwestra już nie wróciłby , niestety w soboty i niedziele , świeta nie wolno im jzdzić a mały srruu i ok ;) ostatnio np nie było M od 8 listopada do 12 grudnia , potem jeden dzien i znowu pojechał , potem święta i wczoraj pojechał... masakra

Sylka ale zawsze choć w nocy jest, a jhak dzieć mały to juz samo to że wieczorem będzie w domu to inaczej sie robi na sercu :0 i np weekendy tez pewnie w domu razem jesteście, a kierowca? nigdy nie wiesz kiedy bedzie, no i np dla Szymka to troche mało tak tate rzadko widywać, niby skype itp ale to nie to samo, no ale cóż taka praca...

.szczęśliwa, zakochana :D czyli norma :D
Temat został zablokowany.
12 lata 4 dni temu #509498 przez julka2404
Agusia83 napisał:

Julka, a jakie Ty zastrzyki sobie robisz?

Ja kiedys chcialam miec 4 dzieciakow...po urodzeniu Emi, troche ten pomysl mi przeszedl...bo bylo ciezko..teraz jestem lepszej mysli...ale jak narazie damy sobie spokoj...zreszta nasze panstwo tak pomaga finansowo rodzinom, ze nic tylko dzieci rodzic, bo za tysiac zlotych, to zycie maja uslane rozami az do pelnoletnosci...


Agusia ja się kuje haparyną na rozrzedzenie krwi bo mam zespół antyfosfolipidowy ;)



Aniołki cztery w niebie mam :*:* Ale walczymy dalej, bo nadzieja umiera ostatnia...
Temat został zablokowany.
12 lata 4 dni temu - 12 lata 4 dni temu #509504 przez Mirella
Ja też nie zostawiam z nikim Duśki bo zwyczajnie nie mam z kim nawet jak potrzebuję, musimy tak organizować wszystko żeby dać radę. O rodzinne nawet nie występowałam, bo mąż ma swoją działalność i jest na ryczałcie, to diabli wiedzą jaki dochód by nam wyliczyli, no ale te póltora tysiąca na miesiąc to przekraczamy, to nawet mi się nie chciało tej papierologii odwalać.

Duśka generalnie weszła w etap że wszystko na nie, tak dla zasady chyba, nie wiem bunt czterolatka wcześniej czy co? Ale teraz łatwiej niż z dwulatkiem bo już wie, że jak mamusia mówi to lepiej w dyskusje nie wchodzić :blink:

A co do różnicy wieku.... między Duśką a jej przyrodnią siostrą jest 27 lat :lol: a kochają się obie jak głupie :lol:

Agusia, herbatkę chętnie, dziękuję :kiss:
Temat został zablokowany.
12 lata 4 dni temu #509528 przez chłopek
asik no bo mój na tiry idzie od stycznia
Temat został zablokowany.
12 lata 4 dni temu #509544 przez Asik
Chłopek .... no jak mus to mus :* , ale np jak u nas by była inna robota to od razu by M rzucił to w diabły... z tym że u nas już 5 lat tak jezdzi... więc ja wiedziałam jak to bedzie..ale wczesniej było trochę inaczej.. boo ja pracowałam po 12h i jakos czas leciał, dziecia nie było to jak co to do kolezanki smigałam :D teraz to całymi dniami i nocami sama... jak Szymek sie urodził i po pierwszej operacji w 10 dobi zycia wrócilismy do domu i zostałam sama na dwa tyg to myslałam że nie dam rady, ale sam fakt ze żyję , Szymek też to znak że do wszystkiego się idzie dostosować ,,. bo przyzwyczaić się nie da... ja np ogromnie tesknię w końcu te 3-4 dni w miesiącu to cholernie mało żeby pogadac wyjśc gdzieś, znajomych zaprosić i nacieszyc sie sobą.a czas ucieka.
no u Was juz Sebek ma 6 mcy a Ksawcio to duzy chłopak ;) to tez inaczej :) mnie brakuje chwili wytchnienia .. bo prasowanie pranie sprzątanie robię wieczorem jak Szymek spi, padam koło północy żeby rano wstać i na nowo wsio. teraz własnie M mi napisał ze bedzie w sobote ale nie wie o której może rano a może popołudniu.oby :) to wyśle go na spacer a ja sobie dychnę(czytaj na spokojnie posprzątam żeby miec wieczór wolny ) aaa n o jeszcze sprawa jakiszef się trafi :) bo jak okk to może byc tak że nawet co tydzień-dwa w domu będzie :) chyba że na przerzutach to niezazdraszczamm

.szczęśliwa, zakochana :D czyli norma :D
Temat został zablokowany.
12 lata 4 dni temu #509548 przez Mirella
Duśĸa właśnie usnęła, znaczy naprawdę jest chora :( nie pamiętam kiedy spała w dzień ostatni raz.....


Asik powiem Ci że jak Duśka miała rok to ja się definitywnie rozstałam z żelazkiem :lol:
Temat został zablokowany.
12 lata 4 dni temu #509589 przez chłopek
asik ja jak bedzie lato to u mamy bede siedziec mam tam bratowa w zimie wiadomo w domu

mirella ja zadko uzywam zelazka tylko na sebka ciuchy
Temat został zablokowany.
12 lata 4 dni temu #509629 przez Asik
Mirella ja niestety nie moge :) nie wyobrazam sobie chodzic w niewyprasowanych ciuchach :D no i M .,, te jego tshirty wszystkie... i Szymkowe koszulki... moje/// no ja prasuje bo nie wyjde w pogniecionych ani Szymka nie ubiorę w gnieciucha :D
Chłopek no to sie masz fajnie że nie sama będziesz :D

.szczęśliwa, zakochana :D czyli norma :D
Temat został zablokowany.
Moderatorzy: kasiorailona
Reklama

Bestsellery

  • Koszulka Regularna mama

    Regularna mama

  • Koszulka Brioko baby

    Brioko Baby

  • Dzienniczek ciąży

    Dzienniczek ciąży

  • Dzienniczek żywienia dziecka

    Dzienniczek żywienia

  • Dzienniczek żywienia maluszka

    Dzienniczek żywienia

Reklama

Wszelkie prawa zastrzeżone © 2007-2025 ZapytajPolozna.pl