STARANIA O CIAZE

Mirella, dziewczyny mają rację- wybierz szybki termin to mniej Cię to wszytsko będzie kosztowało. Będziesz mieć z głowy, czy tam z wątroby
co do tych kaloryferów- w szpitalu to się różne dziwne rzeczy dzieją. My jak byliśmy na konsultacji u naszego znajomego gina to jak zawsze pogaduchy muszą być o dupie marynie to nam mówił, że w szpitalu to im nawet leków brakuje i nie ma zabardzo czym leczyć czasem... no to normalnie padłam

Iwonta- co u Ciebie? Mam nadzieję, że się wszystko uspokoiło. Nie martw się kochana i trzymaj się ciepło.

ja z zamrażarki wyciągnęłam na dziś wiejską kaczuchę, ale nie mam jakoś pomysła na niom

powiem tylko tyle, że chyba mi dzisiaj hormon zołzy się podniósł, bo jak coś przeczytałam to aż mnie poniosło!! mam ochotę normalnie po babsku kogoś obgadać ,... Mirellka chyba wpadne jednak do Ciebie na oddział, wywale co mnie od rana pogryzło ;///

ja z kaczuchą nie pomogę, bo nie jem takiego mięsa, więc nie znam się ;/

GOSIA- ja często gotuję wg przepisów grzegorza russaka- znajdziesz na chomiku- zawsze wychodzi i zawsze jest pyyyyyyychaaaaaaaa

ferritka- ulżyj sobie i nam tu napisz co Cię tak gryzie. Przecież pewnie nie znamy tej osoby to nie będzie niezręcznej sytuacji

dzidzia- chyba już coś znalazłam odpowiedniego na forum. Powiem Wam, że forum to jest naprawdę pożyteczna sprawa

gosia28 napisał:

ferritka- ulżyj sobie i nam tu napisz co Cię tak gryzie. Przecież pewnie nie znamy tej osoby to nie będzie niezręcznej sytuacji

dzidzia- chyba już coś znalazłam odpowiedniego na forum. Powiem Wam, że forum to jest naprawdę pożyteczna sprawa

Gosia, właściwie to ja to przeczytałam o kogoś kto tu był przez chwile z nami, więc tym bardziej gryzę się w język - nie było tematu

łapcie moje Ciacho na dobry początek dnia

uwielbiam rosół z kaczuszki- mmmmmmmmmmm- ja w przyszłym tyg biorę się za króliki- bo mam dwa w zamrażarce i żegnaj dieto

ferritka napisał:

Pani ,padłam też to czytałam na wrześniówkach o tym kponflikcie ;DDD nie wiem jaką grupe krwi ma A..

poza tym coś też pocztałam i hmmm nie powiem Wam tu tego, bo wzniecę tu ogień, może stałam się jakaś przerważliwiona, ale aż mnie w żyłach zagotowało ;(( nie chodzi o żadne choroby, ani objawy , nie dotyczy to nawet mnie. Ale wkurzyło mnie coś potwornie..... choć mnie to gryzie;/

No ja wiem, że my będziemy mięli konflikt bo ja mam Rh- a mąż Rh+. Wiem, że to nie jest groźne jeżeli jest się pod opieką lekarza a jak przeczytałam co tam jedna napisała, że dzieci z takich związków rodzą się upośledzone to mnie szokło... Więc trzeba brać poprawkę na to co się czyta.

A tak swoją drogą to teraz siedzę i się zastanawiam coś ty tam wyczytała, zaintrygowałaś mnie

FERRITKA A MI JEDNA OSOBA PRZESZLA PRZEZ MYSL O KTOREJ MOGLAS COS WYCZYTAC HMM ALE PRZEZ TO JESTEM JESZCZE CIEKAWSZA CZY O TĄ CHODZI I O CO KONKRETNIE

tak wogole to witam panie

Iwonka Kochana moja co sie dzieje??? oby to nic powaznego i szybko ustaly te plamienia ja zaciskam mocno kciuki i mysle o tobie dawaj znac jak tylko bedziesz mogla!!!!!

dziewczyny jestem wpolowie szarego i hmmmm nawet nie sadzilam ze to w ta strone pojdzie:P
od razu pytam kto ma druga czesc w pdf????
musze wypelnic zadania w pracy i biore sie do czytania

Mirella napisał:

Woreczek żólciowy chcą mi wyciąć nie mogę się dowiedzieć dlaczego bo mam beznadziejnego lekarza prowadzącego

Ilonka powiedz Inso żeby się czymała mocno i mocno parła dziewczynki nigdy się nie spieszą także luuuuzik

Masz w nim jakieś kamienie, a wyniki nie zzółkłaś? Możesz mieć boleści od niego Boli Cięw tym miejscu

MONIA- a jak Twoja beta????

a tu masz drugą część chomikuj.pl/Dza-Stin/s*c5*82owo+pisane+*...ya+02,2072382988.pdf

emka napisał:

Mirelka Ty się kochana umów na ten zabieg i bedziesz miała z głowy Współczuje szpitala, bo tam cieżko wyleżeć, od rana stukają tymi korami ani pospać sie nie da, nie wiem jak tam ludzie mogą zdrowieć. Ciesz się ze jutro wyjdziesz. Ja też za Wiki strasznie tęskniłam. Ja czekam na wieści od taty bo jest w szpitalu. Mam mega stresa...

Lakrijka Jak u Ciebie?

Emka - leże i pachne..teraz robie sobie barszczyk bo mnie tak skręca z chcicy na niego że szok..taki prawdziwy z buraczkow...mmmmmmmm pyyszka !

no to i ja się zabrała za czytanie i już się nie dziwię, że wszystkie trzymają nos w książkach

Mogę i ja poprosić o pdf bo na tym chemiczne to płacić trzecia, koleżanka mnie poprosiła i od razu pomyślałam że przecież u nas tu krąży szary mój mail to Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript.

ferritka dobrze mówi pogrożę paluchem tym które same wiedzą za co

FERRITKA- zaraz Ci wyślę wszystkie trzy