STARANIA O CIAZE

Z Wami nie można mieć deprechy!!!!!!

A tutejsze teksty powalają na kolana

ferritka napisał:

Iwona nie nie Twój wpis kochana też mi przeszło przez głowę że pomyśleć tak możesz ale słowo honoru że nie o Ciebie mi chodziło . Ale jak następnym razem poplamisz a nie pójdziesz do lekarza to obiecuje że narzucać Ci na forum

a ktora to strona ???? ta denerwujaca??

Ferritka - właśnie to wczoraj czytałam na pudlu i od razu pomyślałam o Tobie

dzidzia1234 napisał:

a co to za grupowa deprecha??????

a gdzie ten dowcip ??? przeoczyłm?

Nie wiem właśnie ktora strona bo Ferritka nie chce zdradzić o kogo chodzi;) napewno wiemy ze nie chodzi o mnie;) hehe

Gdzie jest moja MONIA???

ferritka napisał:

gdzie????


aaaaa kawał o urszulankach ;> hehehehehe


nie no , jak tu się nie zakochać nie dość że bosko sexowny tojeszcze taki zdolny

www.pudelek.pl/artykul/49185/ryan_goslin..._drutach_jest_fajne/

Szalony A kawał o Urszulankach świetny!

studentkaae napisał:

Ferritka - właśnie to wczoraj czytałam na pudlu i od razu pomyślałam o Tobie

stara jestem baba a takie mi miłostki w głowie aż mi wstyd, a jakbym tak młodsza była to miałabym nad łóżkiem jego plakat okrutnie mnie ten facet kręci;DDDDD

A mi się nie podoba

A jaka tam z Ciebie stara baba Stara ale jara, jak już

Dave napisał:

A mi się nie podoba

A jaka tam z Ciebie stara baba Stara ale jara, jak już

no dobra, może i nie taka stara, aleobawiam się że A by nie zniósł jakbym tak Ryana miała nad łóżkiem. W tym wieku to wolałabym go miec bardziej w łóżku niż nad , no ale cóż ))))


no właśnie nie wiem co mnie tak wzięło na RYana , bo też wolę bardziej takich szorstkich typu :Collin Farrel czy matt bomer = brunet, 2dniowy zarost, mroczne spojrzenie....
a tu taki ugrzeczniony blondasek ;D

he he= FERRITKA- głodnemu chleb na mysli

ja wolę facetów w typie szorstkiego drania

Mirella napisał:

Studentkaae mnie się wydaje, że o każdą ciążę się tak samo drży, czy to trafiona za pierwszym razem czy latami czekana a potem jak się ma dziecko to się jeszcze bardziej drży

Jak zawsze się z Tobą zgadzam to tym razem śmiem się nie zgodzić . Np moja koleżanka wpadła ze swoim chłopakiem (ona miała 17 on 27 więc wydawałoby się że jest mądrzejszy od niej ale jednak nie) dopiero w 3 miesiącu poszła do lekarza a potem jak była zła na ojca dziecka to specjalnie paliła przy nim cygary potem jak coś ją bolało to nie szła do lekarza olewała to bo nie lubiła szpitali w 7 mc brali ślub to wypiła kilka kieliszków bo stwierdziła że nie zaszkodzi a małej jak miała kilka miesięcy to dawała kiełbasę smażoną i wszystko jedzenie jej przeżuwała wcześniej w efekcie czego mała ma 5 lat a 1 i 2 zjadła jej próchnica i nie wiadomo czy stałe zęby też nie zaatakowała bo nie wyrastają 2 ciążę też wpadła i też po 3 miesiącach dopiero poszła. A jak się do córek odnosi to nie chcę przytaczać i starszą bije za byle co do tego po twarzy i nie zmienia nic że się jej zwraca uwagę

Dzidza dobre

Gwen syrop dobry też brałam i pomaga na kaszel i polecam domowy sposób mleko z czosnkiem i miodem - w ciąży przeziębienie dłużej trzyma a mnie na tej kuracji nawet tydzień nie męczyło jakbym wcześniej zaczęła pić to nawet krócej bym sie meczyła

sylwka727 napisał:

Jak zawsze się z Tobą zgadzam to tym razem śmiem się nie zgodzić . Np moja koleżanka wpadła ze swoim chłopakiem (ona miała 17 on 27 więc wydawałoby się że jest mądrzejszy od niej ale jednak nie) dopiero w 3 miesiącu poszła do lekarza a potem jak była zła na ojca dziecka to specjalnie paliła przy nim cygary potem jak coś ją bolało to nie szła do lekarza olewała to bo nie lubiła szpitali w 7 mc brali ślub to wypiła kilka kieliszków bo stwierdziła że nie zaszkodzi a małej jak miała kilka miesięcy to dawała kiełbasę smażoną i wszystko jedzenie jej przeżuwała wcześniej w efekcie czego mała ma 5 lat a 1 i 2 zjadła jej próchnica i nie wiadomo czy stałe zęby też nie zaatakowała bo nie wyrastają 2 ciążę też wpadła i też po 3 miesiącach dopiero poszła. A jak się do córek odnosi to nie chcę przytaczać i starszą bije za byle co do tego po twarzy i nie zmienia nic że się jej zwraca uwagę

I to jest straszne... Nie rozumiem jak można tak traktować swoje dzieci.

Iwontabędzie dobrze tylko leż, leż i jeszcze raz leż. Wiem że można zwariować cały czas leżąc ale leżenie czyni cuda. Co do szpitala to jak pojedziesz to będziesz pod stałą opieką lekarzy. Pewnie dostaniesz nospe i dupka albo luteinę.

To prawda. W ciąży cały czas się kobieta trzęsie bo mdłości mijają i może coś nie tak, potem że ruchy dziecka jakieś słabe. Tak już całe życie się o dziecko martwi i po nocach nie śpi bo na dyskoteko poszło i długo nie wraca

Sylwka - nawet się nie chce komentować. Co za ździra

pani_p napisał:

sylwka727 napisał:

Jak zawsze się z Tobą zgadzam to tym razem śmiem się nie zgodzić . Np moja koleżanka wpadła ze swoim chłopakiem (ona miała 17 on 27 więc wydawałoby się że jest mądrzejszy od niej ale jednak nie) dopiero w 3 miesiącu poszła do lekarza a potem jak była zła na ojca dziecka to specjalnie paliła przy nim cygary potem jak coś ją bolało to nie szła do lekarza olewała to bo nie lubiła szpitali w 7 mc brali ślub to wypiła kilka kieliszków bo stwierdziła że nie zaszkodzi a małej jak miała kilka miesięcy to dawała kiełbasę smażoną i wszystko jedzenie jej przeżuwała wcześniej w efekcie czego mała ma 5 lat a 1 i 2 zjadła jej próchnica i nie wiadomo czy stałe zęby też nie zaatakowała bo nie wyrastają 2 ciążę też wpadła i też po 3 miesiącach dopiero poszła. A jak się do córek odnosi to nie chcę przytaczać i starszą bije za byle co do tego po twarzy i nie zmienia nic że się jej zwraca uwagę

I to jest straszne... Nie rozumiem jak można tak traktować swoje dzieci.

Jak Chłopcy umarli i sobie przypomniałam co ona robi to byłam taka wściekła że nie utrzymywałam kilka miesięcy z nią kontaktów