STARANIA O CIAZE

O śluzie jak już mówiłam, nie wiem nic a nic.....
Emme, wydaje mi się że przeziębienie swoją drogą a poziom hormonów swoją, to nie ma nic do rzeczy.

do zwykłych badań trzeba po przeziębieniu 2 tyg odczekać, żeby były wiarygodne, więc jeszcze się łudzę, że w tym wypadku jest tak samo

hej, teścik negatywny, @ brak, czekam

Dziewczynki, proszę o pomoc.

Z racji tego ze zaczął mnie bolec brzuch, wygrzebałam jeszcze jednego testa i go zrobiłam.. Jak mijały te 5 min to kreska testowa była widoczna ale ten sam przypadek co ostatnio, ze pod swiatło..Myśle sobie znowu bubel ?? Połozyłam test na półeczka testowa i poszłam sprzatac. Jak na niego spojrzałam po godzinie to kreska zrobiła się taka ze widac było ten rózowy barwnik nawet bez jakiegos mega przyglądania ale tez bez szału..a teraz znów jest taka ze trzeba sie mocno przyjzec zeby ja zobaczyc.. Myslicie zebym nie sugerowała sie tym wynikiem po godzinie (nawet troszke dłuzej) ?????

Delfinek83 masz jeszcze swój test ?? jak tak to spojrz na niego czy masz cos w sferze testowej

No dobra Emme, poludzimy się razem, w końcu nadzieja umiera ostatnia
Ale ja tu gdzieś pisałam, chyba w tym wątku i chyba nie raz, ale co tam, mojej koleżance beta nie rosła, lekarz mówił że nie chce nadziei robić a jej synek już ma dwa i pół roku Dodam że ona była po in vitro. Także na początku trzeba czekać, ale nadal uważam że hormony nic nie mają do przeziębienia, ciążowe szczególnie.

lacrijka, no mam dziś dzień niemiłosierdzia, przepraszam, na moje oko za mocno się nakręcasz, testów nie powinno się odczytywać po czasie. A jakie masz te testy? Weź bobo testa strumieniowego zrób pozbędziesz się wątpliwości


Delfinek @ brak to dobra wiadomość

Mała ja mam cały czas dopochwowe USG robione. To na brzuszku to chyba dopiero przy większym dzidziusiu, bo jest mniej dokładne.

Lacrijka ciężko powiedzieć. Ja moje testy odczytywałam zawsze po więcej niż 5 minutach (gdzieś pewnie z pół godziny mijało). Wg mnie gdyby nic nie było to kreseczka wcale sie nie powinna pojawić, obojętnie po jakim czasie. A skoro sie pojawiła to coś jest na rzeczy... Kup sobie tego bobo testa co dziewczyny zachwalają i zrób jutro rano.

Delfinek puki @ nie ma trzeba być dobrej myśli:) a co do zachowania Twojego kotka to się uśmiałam, nasz kot też jak gasimy tylko światło to ten do miseczki i zajada chrupki myśli może że jak nie widzimy to nie słyszymy hihih no i rano nasz też wskakuje mężowi na klatę i miauczy bo mąż o 6 wstaje i napełnia mu miskę także niby go budzi do pracy, ale na myśli ma głównie miskę

lacrijka zrób jutro z rańca test i może już coś wyraźniej będzie widać ja po moich przebojach z testami naczytałam się w necie o takich kreskach , no i piszą że prawidłowy wynik jest wtedy jak kreskę widać w świetle dziennym, nie pod światło no i nawet wyczytałam że właśnie niektóre testy mają takie wyżłobienia na tą drugą;/(ale widać ją dopiero po zrobieniu testu jak jest nasączony) szczególnie jeśli ta kreska ma kolor biały, ale Ty dziś widziałaś lekko różową także miejmy nadzieję że to upragniona fasoleczka tylko jeszcze słabo daje się zobaczyć

A mnie od wczoraj boli zyla pod kolanem na lewej nodze....zastanawiam sie czy to nie wina hormonow...jak myslicie moge to posmarowac jakas mascia?

nie smaruj żadną maścią!! zadzwoń do gina i się zapytaj czym możesz.

Domowe testy ciążowe z moczu są mniej czułe niż wykonywane z krwi. Wynik dodatni wychodzi dopiero po około 10 dniach od zapłodnienia.
Najlepsze we wczesnym okresie ciąży są testy HCG ilościowe wykonywane z surowicy ( na wyniku jest podane stężenie HCG w surowicy oraz normy dla określonego stadium ciąży).
Z tego co się orientuje test z moczu może być ujemny(wczesna ciąża) natomiast ilościowe HCG wykaże ciąże.
Warto popytać w laboratorium, wiem że Diagnostyka ma takie testy.

lacrijka a ja dalej swpje moje testy też odczytywałam po 5-10 minutach idz na bete ja tak zrobiłam i rozwiejesz wszelkie wątpliwości
delfinek jak nie ma @ to świetnie odczekaj 3-4 dni i powtórz test?
Emme a robiłaś sobie betę??wiem że na jej wynik nie ma znaczenia czy jesteś chora czy zdrowa czy jesteś na czczo czy też nie

Hejka, właśnie wróciliśmy do domu i pierwsze co, to odpalam kompa i czytam forum, ehhh te uzależnienie!

Lacrijka, no testu niestety nie mam, bo zrobiłam go rano, a po obiedzie wychodziliśmy z domu do siostry na urodziny, to wzięliśmy worek ze śmieciami i poleciał do kontenera na podwórku

Oczywiście na imprezce nie piłam z dwóch powodów: przede wszystkim dlatego że jeszcze mam nadzieję na fasolkę, a po drugie celowo zgłosiłam się na kierowcę
Czuję się dziwnie,tak jak na okres, piersi bolą że szok, i czuję też napięcie brzucha. Ale nadal mnie martwi ta temperatura ciała, ciągle mam ponad 37, aktualnie 37,3. Czoło, kark i zresztą całe ciało mam gorące, ale czuję się ok, więc to chyba nie przeziębienie

Angellika, chętnie powtórzę test za 3-4 dni, a nawet jutro i w poniedziałek też, żeby tylko @ wcześniej nie przylazła

Dziewczyny czy to możliwe żeby się mdłości uspokoiły na początku 9 tyg. Czasem mnie jeszcze trochę mdli, ale już nie tak jak miałam przez ostatnie 2 tyg. Nie wiem czy to nie za wcześnie i sie boję że coś tam się złego może dziać... A wizyta u gina dopiero za tydzień...

Bewipo ..ja też tak myąlałam że się uspokoiły koło 9 go tygodnia i nawet na forum się pochwaliłam..achhh jakżesz myliłam się okrutnie powróciły w takim stopniu po kilku dniach że myslałam nawet o zamieszkaniu w kibelku więc ciesz się tą przerwą a nawet jak Ci nie wrócą to nie znaczy że cos jest nie tak.mnie przestały nawet piersi boleć a teraz znowu mam jak balony

Mam taka panikę dzisiaj, że juz nie wiem co ze sobą zrobić. Można naprawdę oszaleć, chyba za duzo sama w domu siedzę...