STARANIE O CIAZE cz.2

Ja bym sobie gyrosa zjadła... nie robi nikt przypadkiem??? bym się wprosiła przypadkowo

fakt rośnie jak na drożdżach ten mój brzusio!! tydzień temu miałam metr w obwodzie ciekawe ile mam teraz

iwonta_kg napisał:

Ja bym sobie gyrosa zjadła... nie robi nikt przypadkiem??? bym się wprosiła przypadkowo

fakt rośnie jak na drożdżach ten mój brzusio!! tydzień temu miałam metr w obwodzie ciekawe ile mam teraz

hmmm... nie głupi pomysł, gyrosa z taką pyszną sloną kapustą pekińską i ogóreczkiem teżb bym zjadłaa....!!! aaaaa W ogóle wszystkie potrawy wymyslone, słone, doprawione itd Byle nic slodkiego

Jeść mi się zachciało

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

Hmmm...gyrosa też bym wtrabiła narazie mam zamiar jak Emi pójdzie spać skoczyć po lody bakaliowe do sklepu i do tego wziąść bitą śmietanę...ale sałatką chętnie bym zagryzła

Iwonta, śliczny brzuszek...widać, że tylko on się powiększa No i ładna z Was para

Missy, trzymam kciuki za jutrzejszą wizytę...szkoda, że betę masz tak późno, mogę nie doczekać ale na pewno będzie wysoka

Studentka, To juz 3 rocznica ślubu? Super, ale ten czas leci...my tez takową będziemy mieli, ale we wrześniu...a dzidzia już niebawem się pojawi....jestem tego pewna.

Agusia83 napisał:

Hmmm...gyrosa też bym wtrabiła narazie mam zamiar jak Emi pójdzie spać skoczyć po lody bakaliowe do sklepu i do tego wziąść bitą śmietanę...ale sałatką chętnie bym zagryzła

Iwonta, śliczny brzuszek...widać, że tylko on się powiększa No i ładna z Was para

Missy, trzymam kciuki za jutrzejszą wizytę...szkoda, że betę masz tak późno, mogę nie doczekać ale na pewno będzie wysoka

Studentka, To juz 3 rocznica ślubu? Super, ale ten czas leci...my tez takową będziemy mieli, ale we wrześniu...a dzidzia już niebawem się pojawi....jestem tego pewna.

Aguś wytrzymaj
żartuje Kiedy się wybierasz??:P czujesz juz?
A w piątek znów ide na drugą betę.

Agusia - noo, trzecia, nawet nie wiem kiedy to przeleciało. hmm, no patrz Wy też będziecie 3 latka po ślubie i już 2 Maleństwa u boku to jest dopiero szczęście

Gosiak - a wiesz co nawet mnie nie kusi. czuję się mega @owo - nawala mi kręgosłup, boli brzuch i zgodnie z tym, że owulka była równo 2 tygodnie temu - w środę - to jutro powinna się @ pojawić.

ale wczoraj miałam dziwne plamienie, dosłownie 2 plamki, no i sądziłam, że może już dzisiaj @ się rozchula, ale cisza. bo ostatnimi czasy tak mam - najpierw plamienie, a na drugi dzień już regularna @ wita

no nie wiem - jutro się okaże.
ale wiecie - cyce mi nie urosły, senna nie jestem ani nic, więc jak w zegarku szuja pewnie się pojawi także nie testuje, mimo, że test leży w szufladzie.

studentkaae napisał:

Agusia - noo, trzecia, nawet nie wiem kiedy to przeleciało. hmm, no patrz Wy też będziecie 3 latka po ślubie i już 2 Maleństwa u boku to jest dopiero szczęście

Gosiak - a wiesz co nawet mnie nie kusi. czuję się mega @owo - nawala mi kręgosłup, boli brzuch i zgodnie z tym, że owulka była równo 2 tygodnie temu - w środę - to jutro powinna się @ pojawić.

ale wczoraj miałam dziwne plamienie, dosłownie 2 plamki, no i sądziłam, że może już dzisiaj @ się rozchula, ale cisza. bo ostatnimi czasy tak mam - najpierw plamienie, a na drugi dzień już regularna @ wita

no nie wiem - jutro się okaże.
ale wiecie - cyce mi nie urosły, senna nie jestem ani nic, więc jak w zegarku szuja pewnie się pojawi także nie testuje, mimo, że test leży w szufladzie.

studentkaae trzymam kciuki za Ciebie:)oby nie przyszla!!!!!i bedzie prezentem na 3 rocznice:)))tescik i 2 kreseczki.



iwonta_kg sliczna z Was para a brzusio rosnie i wygladasz super:)

Studentka uszy do góry, jeszcze @ nie ma A tak w ogóle to ja na początku ciąż nie miałam żadnych objawów, tylko brak @, zawsze się zastanawiam, czy ja taka mało znające swój organizm

Gravity

Mała - no tak, tak sobie czasami to tłumaczę, że może i tak być, że jedyny objaw to brak @ i tyle. ale wiesz - ja cały czas porównuję z moją 1 ciążą - wtedy mnie cyce nawalały jak nie wiem. hmmm... co miesiąc te same zagwozdki i nurtujące pytania... ech

Studentka u mnie tez za chwilę 3 rocznica i dzieci brak eh.. Nie tak miało być ale cóż zrobić, u mnie tak samo jak co miesiąc cyce bolą w brzuchu ćmi, ja to już nawet na to uwagi nie zwracam bo idę szablonem każdy cykl

No ale te plamienie u Ciebie...no oby to było to o czym myślę

A se piwko zimnuchne piję, pyszka

Dziewczyny życzę Wam, żeby Was te szablony w konia zrobiły

Też piwko za mną chodzi, ale antybiotyk

Gosiak - noo, to widzisz my też jak siostry - na jednym wózku jedziemy ale może nas obie te objawy zmylą i 2 krechy w końcu zobaczymy... musimy wierzyć szanse są - wracasz do leczenia, inseminacja to już spory krok w kierunku 2 kresek

eee, na plamienie implantacyjne to raczej za późno - w 13 dniu po owulce?? chyba już nie.

Mała - właśnie, jak się czujesz? antybiotyk pomaga?

studentkaae napisał:

Gosiak - noo, to widzisz my też jak siostry - na jednym wózku jedziemy ale może nas obie te objawy zmylą i 2 krechy w końcu zobaczymy... musimy wierzyć szanse są - wracasz do leczenia, inseminacja to już spory krok w kierunku 2 kresek



eee, na plamienie implantacyjne to raczej za późno - w 13 dniu po owulce?? chyba już nie.

ja miałam w 12 dniu po owu

Studentka dziś wróciłam do żywych, mieszkanie przeleciałam, tort zrobiłam, nogi i pazurki u nóg ogarnęłam, życie we mnie wstąpiło

O pacz studentka co mała pisze no ale nie nakrecamy

No inseminacja niby tam jakiś krok, ale rzadko kiedy czytam o powodzeniu w tej metodzie

noo, Mała, Ty się tak nie forsuj ale to super, że jest poprawa

w 12 dniu? hmm.. aaaa, nic nie myślę, bo się znowu wkręcę/nakręcę. olewam to, co ma być to będzie jak to mówią.


ja tam o inseminacji słyszałam dobre rzeczy. warto spróbować, przynajmniej nie jest to taki koszt jak in vitro.