Mamusie sierpniowe 2011 cz.2

Hej
Asik, nieeeeeeee, niestety M mi się rozłożył ( ale nie w taki sposób niestety ) ...

A więc na początek - zdjęcia Wasze i dzieciaczków przecudne oczywiście Ja jutro może coś wrzucę, bo cały dzień Was nadrabiłam

Sto lat dla Majeczki i Mateusia !!! I gratuluję Majeczce zębolka

Zuza - wytrwałości życzę

Viszka witaj ponownie i wpadaj do nas częściej Spóźnione życzenia dla Kasiuni

Pipin przepiękny kasownik i ja też tęskniłam bo jesteś fajna i cię lubię A twój M musiał ulec poważnemu urazowi głowy w dzieciństwie - innej opcji ni ma

Martucha A jak się ta pindzia nie odczepi to ja ci mogę pomoc pomóc jej się odczepić Jak kiedyś była mojego M przy okazji spotkaia ze znajomymi walnęła tekstem w stylu "a pamiętasz" i tak kilka razy, powiedziałam jej, że jak się ma tak cudowna teraźniejszość, to do przeszłości wraca się niechętnie

Martucha i tak całkiem poważnie - daj znać na przyszłość i wpadaj do nas - serio serio!!! My zazwyczaj wieczorami siedzimy w domu, bo z dziećmi do knajpy nie chcą nas wpuścić

I w ogóle to, jesssooooooo, sorrrrrrryyyyyyy, nie wiedziałam, że cię wkopałam Nie wiedziałam Wybaczysz??? Bo będę ryczeć

Angelikaaaaaaa!!! A mi się śniło, że mój dawny znajomy namawaiał mnie na zdradę, co było dla mnie obrzydliwe i nie chciałam, ale jakoś bałam mu się o tym powiedzieć I przyszedł moj M, przejrzał jego zamiary i mnie "zgarnął" od tamteggo, a ja oczułam wielką ulgę... Co to znaczy???

Motylku, Boziu droga Współczuję

Edzia, piękna jesteś

Beti, jak pobranie???

Asik, aż mnie mój własny palec zabolał A Szymek silny jest

Nika, fajnie, że jesteś z powrotem Buziki dla Nelci

Anetka, ucałuj Fifika od coci I siebie też łod mnie

Madzia, jaki wdzięczne określenie bratowej A opis kaszy - bardzo proszę, wklejaj, ale pod jednym warunkiem... Czy ja mogę zamieszkac w Twojej kuchni - cudna jest Obiecuję nie rzucać się w oczy

Sonia, a jakie Majeczka miała (ma) objawy?? No i buziaki dl bidulki

Angelika, chodzik???

Uffff, mam nadzieję tylko, że nikogo nie pominęłam

Asik a dlaczego przeciwna jestes ?
Daniela tez wkladalam do chodzika i tez smigał odpukac z kregosłupem ma wsi oki na palcach nie codził i stopy tez dobrze

Happymamma wedg mnie to oznaczac moze zze jakas sprzeczka wisiala w powietrzu
a dlaczego sie tak dziwicie z tym chodzikiem ? qurmaly juz sam siedzicze moze nie powinien ale w sumie

Happymamma-witaj!!!
Mnie pominelas,ale sie nie gniewam

Kubus nie spi- pierwszy raz od pieciu miesiecy i 10 dni siedzi u mnie na kolanach o tej godzinie,gorączka dalej 38,5

Madzia
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.


Angelika- ja zwolenniczką chodzikow też nie jestem,ale Jula śmigala w chodziku i zaczęła świetnie chodzic ,jak miala skończone10 miesiecy
Zuza- włos???bleee

Ehhh,kiedy ten moj syn zasnie????

Dorotka Ale pamiętam, że idziesz do neurologa i trzymam kciuki No i buziaki dla Kubusia A skąd taka gorączka ??

No i jeszcze miałam Asik napisać, że trzymam kciuki za sprzedaż mieszkania

Ja też nie jestem zwolenniczką chodzików Ewentualnie, kupię Jasiowi "pchacz", ale to jak już sam będzie wstawał

czesc kobitki, przepraszam ale na razie nie odpisuje jak maly maruder usnie to postaram sie was nadrobic bo caly dzionek mnie nie bylo a tuuuuu... zaszalalyscie kobiety zaszalalyscie - mimo, ze dla was to juz norma

Asik, adee - dziekuje, mysle jednak, ze wszystkie nasze malenstwa sa przeslodkie i kazde na swoj sposob bedzie czarowac w przyszlosci plec przeciwna... obysmy my byly dobrymi tesciowymi

milego wieczorku jesli dam rade nadrobic to sie odezwe - jednak z gory przepraszam za to, ze nie zawsze odpisze imiennie na wszystko bo jednak zajmie mi troche czasu aby was nadrabiac i potem odpisywac jako-tako wybaczycie, co nie?

Happymamma- , nie gniewam się ,spokojnie,tak tylko napisalam

Kubus krzyczy wnieboglosy,poliki czerwone,ehhh,mama nadzieję,że to jednak tylko-aż zęby....
Lece do niego

moje dziecko świetnie się bawi i nie zamierza spać ciekawe o której zaśnie
Happymama no myślałyśmy, żeś przepadła
Avika wybaczamy
Dorotka współczuję wielgaśnie

uffff mała wykąpana spi...ale po wielkim boju wogole jesc nie chce...
Domi tak ma kostium
ja tez jestem za pchaczem
A Niki rzeczywiscie jest nader silny jak na ten wiek ale ty Angelika chyba szybko wprowadzalas rozne jedzonka moze dlatego
Adee co z tymi naszymi dzieciaczkami ze spac wieczorami nie chca

adee84 napisał:

Happymama no myślałyśmy, żeś przepadła

Ha! Miałyście nadzieję pewnie! Ale ze mna nie pójdzie tak łatwo

zasnęła ufff ale w naszym łóżku, teraz poczekam chwile i ją przełożę a potem o ile nie zasnę to zapodam sobie nowy odc Chirurgów, bo jestem w tyle za Madzią

Jusia to chyba nie od jedzenia

happymamma napisał:

adee84 napisał:

Happymama no myślałyśmy, żeś przepadła

Ha! Miałyście nadzieję pewnie! Ale ze mna nie pójdzie tak łatwo

no zabić to za mało