Mamusie sierpniowe 2011 cz.2

hej hoł

my wróciłyśmy niedawno z badania krwi i muszę pochwalić moje dziecko bo nawet nie pisnęła a dosyć sporo jej tej krwi pobierali. była bardzo zainteresowana co jej tam robią moja dzielna kobitka

ale za to nocka nieciekawa po do 00:30 musiałam ją bujać, nie wiem co jej się poprzestawiało...

nadrobie Was później bo muszę znowu uciekać... ciekawe jak ja sobie dam radę jak do pracy wrócę....

marta_szh napisał:

Madzia byłam kiedys i dobrze to szlo jak mialam duzy kontakt z ludzmi, pojechalam na zjazd to rzucilam katalogiem i zawsze sie ktos chetny znalazl albo w robocie ktos sie na cos zdecydowal itd ze znajomych to raczej nikt tych kosmetykow nie uzywa ale dziekuje za pomysł

Madzia gotowy na co??hehe a musze przyznac ze Twoje fotki na nk tez wczoraj widzialam, sliczne slubne i nie tylko

Dziękuję!

Gotowy na... małe co nie co!

teraz zobaczyłam dopiero twojego posta o tych ankietach. Ja dostaję od czasu do czasu ankiety do wypełnienia z "Cenne Opinie". Już chyba od ponad roku je dostaję, a mam na koncie u nich zaledwie 30 zł. Trzeba naprawdę dużo tych ankiet wypełnić i poświęcić na to dość sporo czasu, żeby uzbierać jakąś sensowną kwotę. Moim zdaniem to dla osób, które nie mają co robić z ogromną ilością czasu wolnego.

Adee, mama zadowolona i to bardzo. Czuje się jakby była w SPA. Ma zajęcia od 8:00 do 16:00 (gimnastyka, masaże, basen...), więc cały dzień zapełniony. Czasem po kolacji gdzieś wyjdą, ale o 22:00 muszą być w pokojach, bo jest obchód - jak w szpitalu. Jak cię nie ma, to się pakujesz do domu, więc dosyć rygorystyczne to sanatorium, ale mojej mamie to nie przeszkadza, bo po całym dniu zajęć, to pada na łóżko w opakowaniu.

Biedronka, na pewno zdany. A który to już rok studiów??? Podziwiam cię, bo ja bym poszła na jakieś studia, żeby zdobyć jeszcze jakiś zawód, ale mi się normalnie nie chce.

Idę zacząć obiad robić. Zobaczymy ile moje dziecko pobawi się samo. Może nawet da mi cały obiad ugotować.

noi nie poszłam do pracy :/ no nic pozniej napisze... A to WIkusia ma nowy dresik za 30 zł w smyku tylko ma dziurke, musze znalezc taka nitke to jej zszyje
a tutaj to uczulenie...zmienilismy mleko na pepti i jest ok

heloooooooooooooooooooooooooł tęskniłyście

marta nie bierz sie za te ankiety bo to pic na wode....moja koleżanka sprzedaje kosmetyki i chemie do domu z fm group i nawet jest zadowolona,ale to trzeba latać i szukać klientów.Ja czegoś takiego nie lubie...

Madzia o 22 obchód to nieźle...a dancingów tam nie maja?

Jusia a co sie pomieszało z praca Wiki cudna

Asik Szymek bombowy

Angelika a nie boisz sie dawać tych flipsów ? że sie gdzieś przyklei czy cos??

Biedronka gratuluje zdanych egzaminów!!!

Adee miałam Ci coś napisać....ale co...kurde nie wiem. A jaki Maja nosi teraz rozmiar?

Jusia Borys też tak miał ale na nóźce i na buzi ale malutko....przygotuj sie na to że to może zniknąć ale po jakimś czasie wyskoczy znów ale na krótko...a i polecam kosmetyki cetaphil dla dzieci ze skórą sucha i atopową.Smaruje Boryska dwa razy dziennie i jest głaciutki;]

sonia odważne to Twoje dziecie;] odważniejsze od ciotki martuchy;p

Kasiek napisał:

Asik a jak tam Szymka ząbki? Bo ma jeden na razie tak? Moze mu kurcze drugi wychodzi skoro tak bez apetytu?

podpisane.blog.onet.pl/Hardcore-domowy,2,ID452653037,n
jakbym miala takiego kogos w domu ubiłabym Juz wolalabym byc sama niz z kims takim

dziewczyna ma dar do opisywania sytuacji, he no lipa, widac ze jedynie praca, obowiazki dnia codziennego bo zero wsparcia od swojego faceta, jednym slowem rutyna - nie zazdroszcze a wrecz wspolczuje
edytuje

Wikusia śliczna

Martucha
osobiscie mam perfumy z FM nawet lubie ta marke, ale tak jak mowisz trzeba sie nalatac, nawciskac, ponawijac makaron na uszy..tez nie lubie czegos takiego

hej meludje się że u nas wszystko w porządku... w zyciu was nie nadrobie, osttanio brakuje mi czasu

WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO DLA NASZYCH KOCHANYCH SOLENIZANTÓW !!! TE SPOZNIONE TEZ

Mam do was prośbę czy mogłybyście jeszcze raz wstawić jakieś stronki z przepisami na zupki dla naszych maluszków??? Bo chyba zakupię blender i będę sama małemu gotować chyba taniej to wychodzi no nie??

Idę was troche ponadrabiać póki Mati śpi jeszcze po spacerku - aa przeszlismy od dzisiaj na spacerówkę, bo mały już się w gondoli nie mieścił

Zdjęcia dzieciaczków wszystkie cudowne !!!

jejku, mam straszne wyrzuty ze wpadam tylko o sobie paaplać
obiecuję poprawę, ale dziś jeszcze z Wami nie posiedzę bo muszę M zrobić jedzenie na przynajmniej 3 tyg bo jutro wyjeżdża.

Dziękuję za odpowiedzi.

Dorotka, mam nadzieje ze u nas tez przejdzie

Renatka, chyba tak spróbuję. A karmić skończyłam w sobotę. Fifi jadł cyca coraz rzadziej. Raz, czasem dwa razy na całą dobę więc jak doszło do tego że nie miałam co mu dać wieczorem to się wkurzyłam i stwierdziłam że ja się męczę i On się nie najada. W sumie się cieszę, Fifi lekko to zniósł, je z butli, a na noc daję kaszki pszenno owsiane, nawiasemm mówiąc pyyszne jak zje o pólnocy 230ml to głodny jest dopoiero ok 9 rano Szkoda że przed położeniem na noc nie chce zjeść więcej, tylko jakieś 100 ml i to rzadkiego.

Asik, tel mam cały czas włączony a odpowiedzi od Ciebie nie dostałam.

Marta, ja jak byłam w ciąży to chciałam tak dorabiać, ale słyszałam że to ściema i strata czasu, a czasem nawet pieniędzy

Hej Anetka ja tez chyba skoncze to odciaganie...nie ma to sensu,c zasem cały dzien nic nie odciagam i potem weiczorem 50ml... i tyle,
Martucha dzieki za polecenie tego kremu, drogi?? ostatnio wydalam 80 zł na masci i mleka
nie pisze wiecej bo mam mala na kolanach i ciezko sie pisze z nia i lapkiem

Jusia u mnie podobnie. Od soboty rano Go nie karmiłam i dopiero wczoraj na noc czułam, że się trochę nazbierało. Nad ranem odciągnełam z obu cyców 90ml

tylko nie mam bladego pojęcia jak ostatecznie zakończyć proces laktacji... Bo przecież wkońcu się nazbiera, piersi twardnieją i bolą jak cholera... A jak będę odciągać to będzie się dalej produkowało więc wpadnę w takie błędne koło...

jeszcze jedna sprawa... już się bałam że Fifi nic nie zje, ale okazało się, że chyba ma już dość moich zupek bo ciągle je tą samą, czyli marchew+ ziemniak + kaszka + mięsk0o z królika.

Macie jakieś pomysły na inne zupki? pietruszka odpada bo Filipka uczula...

super Szymus już siedzi, Mati jeszcze tak nie potrafi stabilnie... a ząbków u nas tez na razie brak a kiedy to niby juz miały być wg naszej pani doktor

Moje dziecko o dziwo jeszcze śpi... a ostatnimi czasy byly tylko 2 drzemki polgodzinne ale za to o 20 juz śpi na noc oczywiscie z pobudkami


no i u mnie ciąg dalszy poszukiwania pracy .... na razie bez efektów bo ofert brak

co ile godzin dajecie cos maluchom do jedzenia ?? jak wygląda dzienne menu waszych maluszków?

Anetka szałwia zmiejsza laktację wiec mozesz sprobowac

Martucha przypomniałaś sobie co ode mnei chciałaś?
Maja nosi 74 a czemu?
Sonia ciotka Agata dumna jest z Majeczki
Jusia Wiki jak zawsze słodka, a czemu Ty do pracy w końcu nie poszłaś?
Kamila gratki przejścia na spacerówkę
Anetka ja narazie robiłam tylko warzywną zupkę bez mięsa także nie wiem jak Ci pomóc, a co do zakończenia laktacji to tym bardziej
ja też szukam czegoś do roboty w domu ale ciężko, a z samych tłumaczeń za dużo pewnie nie zarobię albo i wcale

Dzięki Kamila, spróbuję.

Co do jedzenia, to my odstawiliśmy cyca i jeszcze się to nie ustabilizowało, ale jak kiedyś czytałam iile jedzą Wasze dzieci to wydaje mi się, że mój je bardzo mało

ok 9 max 60ml mleka z odrobiną kaszki (bo samo mleko nie przejdzie - smak mu nie odpowiada )

11 ok 120 ml jabłuszka

14:30 ok 150 ml zupki

17 kilka łyżeczek kaszki

19:30 150ml mleka z kaszką

00:00 230ml gęstej kaszki z Nestle

mało prawda?

chyba mnie sporo ominęło... Czy ja dobrze widzę, że Nelka już sama stoi? albo chodzi