Wrzesień 2011 cz. 2

Witam wieczornie

matko myślałam ze padnę dzisiaj - miałam bardzo słaby dzień tak fizycznie słaby!dobrze ze LOlo juz spi

kasia - współczuje nocy!!

martus - nie denerwuj sie kochana ja wiem ze każda z nas robi to notorycznie jak coś jest nie tak z naszymi pociechami!!ale zrób to dla siebie i Majci - bo znowu będziesz mieć problemy z brzuszkiem buziaki a swoja drogą Lolek też nie do końca był sobą w Sandomierzu wstydził sie, nie gadał - a chciałybyście go słyszeć w domu

Nunka - to cudowny krasnalek!ciocia Cie uwielbia

pyska - to super ze Franunio sie rozchodził

mgiełka - o co chodzi z twoim awatarkiem??

pati - Ty tak na tego Kacperka nie mow ze tylko on nie chodził na zjeździe no chyba ze byłaś na innym bo chodzących samodzielnie było mniej niż tych za rączki więc UPOMINAM CIE

oczywiście D w drodze do domu, matko niech nam dadzą ten kredyt jak najszybciej!!

Nunka - słodkości!! może na zdjęciach tego tak nie widać ale EMi to taka kruszynka i ten wskazujący wszystko środkowy palec

Beti ja mam 2 częściowy kombinezon

Jagódka ślicznie Ci w tym kombinezonie

Pyśkaaa w końcu zdasz

Beti no niezła noc. T też mówi, że Ola od 3 nocy wstaje ok 3 na mleko na szczęście zaraz idzie spać

Kasia uuu to u Was też masakra. Amelciu daj mamie pospać

Franio brawo, no to teraz gonitwa na całego

Ja też pamiętam z Sulejowa, że Nunka to takie pięć minut jak Olcia Monika ile Emi teraz waży?

mała - jak Kamilek??
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

Ooo matko na jedny? Ze zdjec tak wygladalo jezu ale przywiazzujecie wage do kompletnych pierdol! Trudno zebysmy sie znaly jak sie nie widzialysmy Pyska...
Awatar zniknal i zreszta i tak sie tu czuje niepotrzebna..i tak wam lepiej beze mnie, moze czas zebym lilka sie zajela wiecej bo zaczyna byc nieznosna jak moja T... Od kilku dni mam kompletnego dola fatalnie sie czuje i w ogole wszystlo jest do dupy. Jak kogos uraziilam to PRZEPRASZAM ale ja nigdy nic zlego nie mialam na mysli poza tym zawsze to widac po emotikonach. Pytaiscie dlaczego jestem mgielka i powiem dlaczego bo pojawiam sie i znikam z zycia ludzi po prostu... Moge sie nie odzywac po 2 tyg po miesiac a i tak nikt nie napisze nire zapyta czy zyje i tez jest mi smutno, wiec beezsensu zebym sie udzielala gdziekolwiek... Trzymajcie sie razem!!! Ale ja sie do tego nie nadaje:(

Maja
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.


Mgiełcia a Ty co kobieto, oszalałaś Nie wygłupiaj się. W B się bawisz?

mgiełka - co sie stało??


Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

Mgiełcia
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

mgiełka nooooooooooo nie przesadzaj... to znaczy uważam że to dziewczyny na Ciebie niepotrzebnie naskoczyły ale daruj sobie - czasami niewarto sie irytowac a innym razem lepiej po prostu OLAC:) nie zostawiaj nas!!

Ja na FB mam taka głupia gęś koleżanke z ktora kiedys pracowałam w Anglii i tak mnie wpieniała jak mi sie nasmiewała z Samiego że raz jej pojechałam publicznie:) a co! nie bedzie mi sie z dziecka smiala! Ale nie dajmy sie zwariowac...


gosia - a u ktorego byliscie?? pewnie u Mohameda:) akurat za tym mnie przepadam...

pyskaaa - ja zdałam za 2 razem i do dzis pamietam text egzaminatora

- co Pani wyrabia?? ten manewr jest niepoprawnie wykonany!! czemu Pani to zrobiła??????
- myślałam że mi sie uda...
- uda?? UDAC ALBO NIE TO MOGA SIE PANI NALESNIKI DLA MEZA NA SNIADANIE A NIE ZWARACANIE!!!!!
ale zdałam waśnie u tego chama...

My juz najedzeni:) po kolacji, zaraz ide dzieciaki myc
znow mnie przeziebienie dobija:(( chyba wybiore sie po antybiotyk bo nic mi nie pomaga łażę jak cień człowieka...

mgiełka po prostu odczuwa jesienna aure - czyli depresyjna. Mgiełka nie łam sie, w kupie raźniej!

maja - co bedziecie kredytowac?? mieszkanko czy domek??
ja dzis sobie jade w Wolominie i patrze jak ludzie mieszkaja... okienka maja jak pudełeczka... Dziekowac Bogu za własny kwadrat!

katy - mieliśmy zamiar budować dom, ale póki co kupujemy mieszkanie!koniecznie wybierz sie do lekarza - bo juz troszkę Cie trzyma to przeziębienie!!chudzinko

dzieki maja:) pewjnie pojade dopiero w pt jak bede u rodzicow - ojciec mnie do pionu postawi he he a w sob. ide na hiszpasnki:) NARESZCIE

Maja - budowanie domu to ogromne wyzwanie - ale mieszkanie to nie mniejsze... przezyłam, doswiadczyłam;) ogolnie ja kocham projekotwac, zmieniac, dogladac i jak konczylismy nasz segment to bylam w swoim zywiole:)

Mgiełka mi chodzi tylko o to ,że czasami lepiej się ugryźć w język niż coś powiedzieć napisać.JA i Pysia stanęłyśmy tylko i wyłącznie w obrobie naszych dzieci.Osobiście poczułam się dotknięta stwierdzeniem,że moje dziecko wygląda na wredne dlatego zwróciłam Ci uwagę.I nie baw się w Basię bo wydaje mi się ,ze jesteś od niej mądrzejsza.



Maja dzisiaj taka pogoda,że osłabienie odpadlo nie jedną z nas.Jutro będzie lepiej

Katy kobieto kuruj się.Zdrówka

Mała jaja sobie robią z tym zdjęciem- to ich psi obowiązek pilnować wyników pacjentów. co znaczy,że zgubili.Zdrówka dla Kamilka i wiele sił dla Ciebie

Mnie przeziębienie też dopadło

Dziewczyny, wyluzować mi tu!!! Od jednej kłótni się sierpniówki rozpadły, a Wam nie pozwolę!!

Nunka jak sie slodko tuli

Franio brawo

Dziewczyny nie obrazac sie tu !!! jestesmy doroslymi ludzmi ...czasem trzeba odpuscic

Mgielka nawet tak sobie nie zartuj ze odchodzisz