Mamusie Lipcowe 2013

Zakończyłam sprzątanie i prace porządkowe na dziś (bardziej z musu niż z braku sił )

Pytanie o kolegowanie było retoryczne a poza tym nie zamieniłabym Was nawet za Maybacha (chociaż musiałabym chwile pomyśleć )

kaska1982 Kochana wierzę że nasze braterstwo ciąż i tym razem się objawi Zgodnie z info od gina od czwartku jesteśmy zdolne do porodu a Synowie donoszeni Więc trzymam kciukasy.

Qltoorka pokój odrestaurowany- oby było świeżo i czysto. Jutro jeszcze panele umyję (po raz trzeci w ciągu tygodnia), półki odkurzę i nakleję motylki Monsz dostanie bojowe zadanie przebrania pościeli jak będę w szpitalu a Mamę poproszę o przygotowanie pościeli do kołyski. I będziemy stedy-ready

dziubasek Nie pyłskutuj Kto Ci będzie zdjęcia pięknych i okazałych baobabów podsyłać? Będzie CC chyba że Ksionć obróci się głową w dół (kuwa prawie 4 miesiące to słyszę a jakoś nie wychodzi). I tym samym moja pochwa ciasna jak kawalerka na Mokotowie pozostanie niemal nienaruszona To Ty mnie porzucasz jak widzę... Ale wybaczam Ci. Bo Cię kocham

moonia154 fajne kolorki (z nazwy na pewno) wybrałaś dawaj potem zdjęcia bo na moją chatkę szukam inspiracji.

emi87 fajne te ciuchaczki moje drugie Dziecko będzie Dziewczynką (jeśli nie drugie to może trzecie...)

NataliaK no właśnie ginio powiedział że najpóźniej na 10 dni przed terminem będzie już mnie kroić. A że termin mam na 8 lipca to dupa blada Ja się strasznie cieszyłam że Synio będzie lipcowy- tak jak ja, moja Siostrzenica i Kochana Mama. A tu czerwiec. No bywa

Dorka dobrze że jesteś spokojniejsza. Tak właśnie sobie myślę że im bliżej końca tym bardziej wskazany komfort psychiczny.

Gosiak dzięki za info

Dzięki raz jeszcze że nie chcecie się mnie pozbyć znam takich co by mnie za bułkę z serem oddali

no dobrze dobrze

mi leci już nie pamiętam od kiedy , tylko od 3trymestru zrobiła się żółta.

Madzialenka ja z miss tez sobie przyszlam na cc a tu dupa bo w 38tc sie pipencja obrocila i tak kulalam sie do 41tc(no i w sumie skonczylo sie na cc)... ehhh liczylam na to ze chociaz pipencje ci porozrywa.... eeee to chyba teraz i ty mozesz wskoczyc na dzialo chociaz po cc ja juz dzialalam po 2 tyg(wiec nie bedziesz za dlugo poscic)

magdalenagal cieszysz się czy stresujesz? Ja bym chyba miała stresa jakby mi podali dokładną datę porodu. Wolę być nieświadoma kiedy to się zacznie. Zresztą jak słyszę o kolejnej lipcówce, która zaraz zostanie mamą, to zaczynam się stresować. Nie samym porodem ale faktem, że zostanę mamą i czy sobie poradzę...

NataliaK moja szyjka ostatnio miała 1,8cm ale nie mama zamiaru dużo wcześniej rodzić. jeszcze przynajmniej 3 tygodnie Gin mówił, że szyjka może być krótka ale i tak może nie być skurczy i wcześniej nie urodzę. Podobno to się często zdarza, więc nie nastawiam się na wcześniejszy poród.

Hej:)

Ja już po wizycie więc tak, w podwoziu wszystko pozamykane macica wysoko, także ja raczej też będę lipcówką;p chociaż pootwierać się może wszystko w ciągu kilku dni ale mój gin mówi że raczej będę lipcową mamą a nie czerwcową. Kolejną wizytę mam na 28 czerwca ostatnią, i wtedy zobaczymy co i jak w moim podwoziu. Kurdę coraz ciężej mi jest na serio... ja już się kulam!!! a na wadze mam 14+ kg ;/ czyli 4kg tłuszczu hehe. z Malutką wszystko dobrze. Główka na dole, gin powiedział mi że tak będzie ważyła przy porodzie maks 3300kg jeżeli w terminie będzie no zobaczymy:)

joanna to dobrze, że leci

bea no wiem wiem, że z krótką szyjką można długo chodzić ale jakoś tak przez to, że mi gin powiedziała, że to może być wcześniej to się przygotowuje psychicznie aby w razie wu być gotową choć ja to bym chciała już urodzić na początku lipca do końca miesiąca się oszczędzam a później niech się dzieje!

W sumie to jestem ciekawa bo podobno nadciśnienie jest wskazaniem do cc? Ale moja gin nic mi o tym nie mówiła jak na razie wolałabym wcześniej o tym wiedziec ale sumie to by mi coś o tym mówili, choć podejrzewam, że dadzą leki na obniżenie jakby co i będą kazali rodzić naturalnie...

Dziubasku dzięki Ja wiem o Buncie Dwulatka i czekam na niego. Myślę, że to nie jest jeszcze szczyt możliwości Lali, bo dziś była po prostu mega marudna i nie chciała jeść.. z tego wszystkiego porzygała się zupą czym mnie po prostu rozpieprzyła.. poszła na drzemkę głodna a ja myślałam, że ją rozedrę. Na plucie, kopanie i tupanie nogami jeszcze czekam.. ale czuję, że nastąpi to szybciej niż mi się wydaje U Was bunt wciąż trwa czy już mija? Bo ponoć nawet rok może trwać takie zachowanie.
Ps. co do wpadek Miss z sikaniem to nie przejmuj się.. ponoć to się dzieciom jeszcze długo może zdarzać.. rób wszystko tak jak teraz.. za chwileczkę się wszystko unormuje
U nas z sikaniem i kupkaniem coraz lepiej. Od 3 dni sucho i nocnik cały czas w ruchu Mam nadzieję, że za miesiąc zapomnimy o pieluchach na dobre

Magdalenogal Kolejna czerwcówka? No nieźle.. to już wiadomo, czemu u nas taki ruch w tabeli.. połowa na czerwiec powinna być zapisana, ale mamy to szczęście, że w lipcowym menu się wszystkie znajdujemy i tak już zostanie Kurcze 28 czerwca tuż tuż.. trzymamy kciuki

Emi super wdzianka dla Milci

Dorkiszon widzę, że opiekę będziesz miała na poziomie, może chociaż Ciebie nie wymęczą.. zazdroszczę, bo Lenę rodziłam w podobnych warunkach a teraz jestem zdana na państwową służbę zdrowia, która mnie lekko przeraża, ale co zrobić.. Boję się jak cholera ;/

Laseczki ja już też mam Bebol jak stąd na Kamczatkę i wszyscy się mnie pytają kiedy rodzę.. Podejrzewam, że tak już będzie do końca

Skurcze nieregularne, ustaly, ale boli mnie wszystko, i to bedzie przy porodzie gorzej? To ja jajo zniose... prysznic odpukac narazie zalagodzil wszystko, miejmy nadzieje ze w nocy nic sie nie zacznie.... jeszcze pokulalabym sie ten tydzien.... ide lezec narazie, moze uda mi sie zasnac;)

Blanka tak mi teraz szaleje w brzuchu masakra czasami to aż zaboli jak nóżką albo rączką. Dziwne uczucie... ale na pewno będzie mi brakowało tego później:)

Jak wam fajnie, że już wiecie na czym stoicie. Ja nie wiem co z moją szyjką, jakie są wymiary mojego Bąbla, ogólnie trochę dupa. Tyle dobrze, że wiem, że wód mam wystarczająco i termin się nie zmienił...
Kamila nie przejmuje się też mam 14na plusie, termin mamy podobny, a ostatnia wizyta na 26czerwca. I w sumie wydaje mi się, ze urodzę mniej więcej wtedy co lekarz wyliczył.
Nie mam jakoś natchnienia do pisania. Obżarłam się i teraz mi ciężko, ale musiałam po prostu

mi mój A. pojechał po ryż z curry i kurczakiem ale kurczaka pewnie nie zjem już mi ślinka cieknie na samą myśl, ja posprzątałam kuchnia wstawiłam naczynia do zmywarki bo masa była i siedzę .

Zepsułam chyba hamulec w wózku. Czy wajcha jest w górę czy w dol koła i tak się kręcą mąż nie miał czasu popatrzeć, a na gwarancję nie ma co liczyć bo nie zawiozę teraz bolidu do Pl a ja nawet nie wiem co się stało bo wózka nie ruszam tylko sobie stoi, a jak już to nikt inny go nie przestawiał tylko ja

Mężu juz chrapie od godziny...gałąź opadła skakania nie bedzie
A Młody cały dzień kombinuje, dużo się rusza, już nie wiem gdzie nogi a gdzie zadek.

Jamajka ja myślę ze jeszcze wiele przed nami, corcie nam pokażą swoje możliwości jak się rodzeństwo pojawi... Gryzienie, kopanie,plucie i inne histerie już za mną, teraz nagle księżniczka nie lubi się kąpać i robi awanturę co wieczór... My już pożegnaliśmy lampki ponad miesiąc temu, w ciągu dnia nie zdarza się juz siurdanie w majciory, tylko podczas drzemki i nad ranem...
Kasiak ja nie pamiętam jaki ty masz wózek ale w niektórych hamulce maja takie linki na wierzchu i może ktoras trzeba dokręcić... Ja tak mam w spacerowce Miss.

Witam Miałam przez caly dzień do nadrobienia chyba 8 stron Gaduły

Karolinap123 no widać różnice tych kilku tygodni - rośniemy

NataliaK Dzis też miałam naleśniki z truskawkami
Tak się ciesze, ze w ciazy mamy pod dostatkiem świeżych owoców i warzyw na sama końcówkę potrzebujemy ich najwięcej bo dzidzie też coraz więcej potrzebują wiec akurat

Qltoorka Też tak mam jak Ty
Niby poszło mi tylko w brzuszek a co się okazało spodni moich nie moge włożyć, nie mówiąc juz o ich zapięciu
No ale ja juz mam 13kg na plusie i 104 obwod brzucha
W kwestii zaparć też moge Ci podać rękę
Tylko u mnie to wiem, ze moze być spowodowane tym ze bardzo mało ostatnio pije, jakiś litr dziennie. Wiem ze za mało ale wogole nie mam ochoty pic. I też zastanawiam się nad jakimiś czopkami, mysle ze oprozniona na pewno poczulabym się trochę lepiej, lżej

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.


Emi Śliczne te ubranka!

Magda To super ze juz mniej więcej znasz datę, większość z Nas musi czekac na TEN moment. Ale na pewno juz nie możesz się doczekać, Czerwcoweczko

Dziubasek Kolory materiału wybrałam biały i bezowy.

Tak wiec jak zaplanowałam, tak zrobiłam. Obudziłam się juz o 4 i spać dalej mi się nie chciało, krecilam się w łóżku do 6, maz pojechał do pracy i... wzięłam się za skręcanie pozytywki nad łóżko. Wiem, pora zacna na takie robótki
Później w autobus i do Mamci, tam drugie śniadanko, małe opalanko i pojechałyśmy szyć pościel. Dodatkowo wzięłam inny kolorowy materiał i ciocia-krawcowa uszyła rogala do karmienia
Pościel wyszła ślicznie, takie delikatne kolorki, jest bardzo prosta a jednocześnie ma coś w sobie no i jest taka niby flanelowa ale jeszcze bardziej mila niż flanela Szukałam w necie naszywek - sówek bo chciałam w rogu naszyc 3 sówki i na poduszeczce jedną ale nie mogłam znaleźć. Moze jeszcze gdzieś znajdę i doszyje. Najważniejsze ze pościel gotowa
A fotki postaram się wstawić jutro bo teraz pisze z telefonu a z telefonu fotki mi nie wchodzą

Dobranoc Buziaki