Mamusie Lipcowe 2013

Witam mamusie
My właśnie szykujemy się na poranną wizytę u gin. Dziś będziemy mieli usg-ciekawa jestem ile mój dinek waży no i przede wszystkim jak szyjka 3tyg temu były 3cm
miłego dnia

Hejo

Dziś przeszłam samą siebie- nie śpię od 5:30 ale ten zaduch daje w d...
Obiecałam Siostrze że napiszę jej pracę z pedagogiki... A sama jestem socjologiem ze spec. profilaktyka patologii społecznych Kolejne wyzwanie!

A potem będę oklejać ścianę motylkami

Bea staram się nie stresować ja lubię mieć wszystko zaplanowane. W ten sposób moje Dziecko dostosowało się poniekąd do moich nawyków


Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

Wszystkie ciocie na forum Seweryn pozdrawia i całuje w brzuszki:-)

Michaś z brzuszka pozdrawia Sewerynka
A Ciotka całuje i ściska z całej siły bo nie może się powstrzymać!

Witam z rańca Pogoda u nas taka sobie- o 6.00 przeszła burza i wreszcie się powietrze oczyściło Niestety, teraz jest pochmurno Nie śpię od 8.00, ale też nie miałam weny, żeby ruszyć te swoje 4 litery Oczywiście, jak przychodzi do malowania, to nagle deszcze niespokojne (co by miało za szybko wyschnąć ). Wczoraj mężu za wiele nie zdziałał, ale jest nadzieja, że dziś pospieszy, jak zje po pracy pyszniusi obiadek
Agniesia w imieniu cioć lipcowych, ja również pozdrawiam i całuję Sewerynka Z każdą fotunią coraz większy
Madzialenka jak już mój Ślubny pobawi się pędzlem to osobiście dopilnuję, żeby zrobił fotki i wrzucę na forum. Obecnie obmyślam, jak te dwa kolory połączyć, żeby był czynnik "wow", ale z mojego męża artysty plastyka raczej nie będzie

Hello
Agniesia boziu ten smoczek Sewerynek ma prawie na całą buziunie, ale jest słodkaśny ahh

Mi niestety ten błonnik nie pomaga, może faktycznie jak Karolina pisze za mało pijemy, ale staram się pić z butle dziennie a wiem że powinnam ok 2,5 l ale kiedy to pić ehh

poranek leniwyy, pogoda do dupki i nic sie nie chce

miłego dzionka!

jejku umieram... jaki zaduch!!!byłam oddać próbkę na ten gbs a tam cholipa dzisiaj zamkniete jezu ja tam chyba jutro nie wyrobie jak bede musiała jechać drugi raz,może teściowa mi podrzuci hmmmm

Hej

Sewerynek z każdym dniem podbija moje serce

A u nas deszcz to był taki, że tylko szyby pobrudziło spadło kilka kropelek i tyle. Wszedzie dookoła burze i deszcze orzeźwiające a u nas lipa. Zawsze nas omija Ale jest pochmurno i jest jakaś mała szansa ze jeszcze popada, bo duszno strasznie :/

Ja dzis też od 8 na nogach ale mam strasznego lenia i nie chce mi sie nawet ubrac i do tej pory snuje sie po domu w piżamie czas sie w koncu ubrać i wyjsc do sklepu po cos na obiadek dzis w planach mam grochówkę

łapią mnie straszne skurcze ale nie zgadniecie gdzie... w pośladek i nawet na kibelek usiąść nie mogę bo straszny ból w całej nodze

Hej mamki !
Rano byłam po truskawki, to już chyba nałóg te truskawki ;P
Namoczyłam też elementy z łóżeczka i zaraz pójdę je przeprać i wywieśić na balkon.
Pogoda PIĘKNA aż chce się żyć Wczoraj byliśmy nad wodą, troszkę mnie słonko opaliło
A tak to nic się nie dzieję ciekawego.

Sewerynek oczarował Nas wszystkich - śliczny chłopiec!aż chce się mieć swoją kruszynkę juz w domku.


Agusiaa butelka to może za mało ? ja wypijam 2-3 wody mineralnej + soki i mleko.
Kaśka mnie ostatnio w pośladku złapał podczas skakania po kiju haha ale było śmiechu

No trzeba ogarnąć mieszkanko, odkurzyć i takie tam....
Buziaki w brzuszki:)

Piczki! Już 11 a tu cicho...
What`s up??
Get up!!

Przesyłam moje ADHD- mokra jestem jak szczur więc oddam z chęcią odrobinę energii

agusiaa26, karolinap, ja chyba jeszcze dziś powędruję do apteki i zaopatrzę się w czopki glicerynowe...

agnesia, jejku, jak Ci dobrze, że masz to już wszystko za sobą i możesz już tulić swoje Szczęście....

Joanna, Ciebie te temperatury nie dobijają, że potrafisz się jeszcze opalać w słońcu?

Ja nigdy nie miałam problemów z poceniem się, a teraz, nawet siedząc w domu mam skórę aż mokrą (fuj...), nie mówić już o tym co się ze mną dzieje na dworze... A wczoraj to mi nawet stopy spuchły i pobolewały, a ja przecież cały dzień nigdzie nie wychodziłam...

Yo! Sewerynek jaki słodki z tym smoczkiem normalnie jak na niego patrzę to0 mi przechodzą wszelkie stresy.
Chciałam się coś zapytać Qltoorka wczoraj czytałam na forum o tym moim szpitalu wypowiedzi dziewczyn, które albo tam rodziły, albo mają rodzić itp. i jedna napisała, że przepuklina rozejście się mieśni kwalifikuje sie do CC i normalnie ładnie teraz rozmyślam, bo zapomniałam wczoraj o tym powiedziec na tej wizycie. Normalnie, że jak przesz to mogą sie zacisnąć mieśnie i zakleszczyć macice dlatego jak ma sie tą przepuklinę to robią CC wiesz coś o tym ?
Upał okropny wyjde z domu może o 19 dopiero jak wogóle.

magdalena ja chętnie wezmę od Ciebie trochę ADHD bo dziś mam braki, może z powodu pochmurnej pogody nie mam weny na nic jadę odebrać wynik mojego GBSa może jak się rozruszam to wrócą mi chęci do działania

Sewerynek słodziak

Hej Pipencje

A my dopiero wstalismy(o 6 tylko zrobilam z Miss rundke na siczku i dalej do wyrka) i jakby listonosz nie zapukal to bysmy jeszcze spali mam nadzieje ze najmlodsza z klanu tez bedzie lubiala pospac

Qltoorka czyzby ci pogoda doskwierala?????? Nakopie Wam do dopek za te marudzenie(ciezko wam dogodzic )

Madzialenkakurna mi wlasnie przyszly fieranki wiec moze dzisiaj pomyje chociaz polowe okien(wiec adhd mnie trzyma )tylko jak tu cos robic- moj zapylacz ma wolne wiec bede musiala myc okna z ukrycia


Takim mega sprintem zbieglam po schodach jak listonosz zapukal ze maz myslal ze cos spadlo

O jejku, szczerze to nie wiedziałam o tym... Moja lekarka też nic nie mówiła-Twoj lekarz też chyba nie? Ale zastanawiałam się czy podczas parcia te mięśnie jeszcze bardziej się nie rozejdą... Ale Ty piszesz, że wyczytałaś, że mogą się zacisnąć...
Poszukam czegoś na ten temat... Ale ponoć ta przepuklina wcale nie jest jakąś rzadką dolegliwością ciążową a widzisz-gdyby nie Uniuni to my byśmy nawet nie wiedziały, że coś takiego mamy... Lekarz też mi nigdy brzucha nie macał, dopiero jak powiedziałam jej o tym to mi pomacała brzuch i potwierdziła moje obawy...