Mamusie Lipcowe 2013

Joanna89 moja jakby wyczuwała że ja nagrywam i jest spokojna nigdy nie zdaze jej nagrac

karolina_p123 no ale wagowo nie jest duzy jak niby lozysko 39/40 tydz hmmm

Emi87 skurcze minely tak jak ostatnio, ale dzis gadalam z polozna, popatrzyla , zagladnela i polecila lezec bo moge urodzic w kazdej chwili, brzuch tak opadl ze na kolanach juz go mam jak siedze, no i szyjka sie skraca,uwazac na siebie, nie latac nigdzie w te upaly i tyle do szpitala odpukac nikt mnie nie odsylal , bo jak sie zacznie to sama mam sie zglosic....
I nie martwic sie bo dziecko juz bedzie uznane jako donoszone...pytalam czy to znaczy ze mam se spodziewac przed terminem synka? Powiedziala mi ze pradopodobnie tak, ale wszystko od dziecka zalezy no i d tej szyjki w jakim tepie sie skroci i bedzie sie rozwierac, a z rozwarciem to nawet wiele kobiet do konca chodzi, takze zdaje sie na mojego malutkiego:)


Joanna89 super filmik mala widze akrobacje odstawia, moj synek momentami tez odstawia balet ale raczej o stalych porach rano i wieczorem;)

U mnie w lubuskim 30 stopni, duszno jak diabli, nie wynuzam sie nigdzie dzisiaj...

Siwa342 przepraszam ze dodam cos od siebie, ale slyszalam ze u niektoryc kobiet lozysko sie szybciej starzeje... ale czy ma to zwiazek z waga tego nie wiem

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

Poce się jak świnia już stanik zdjełam , bo nie ujade. Zdjęłam obrączkę i pierścionek udało się.
Reszte narazie noszę, bo mogę zdjąć w kilka sekund z szyi czy uszu.

Mój synek też tak się wierci ale też wyczuwa jak chce go nagrać na szczęście wczoraj mi się udało i nagrałam jak wywija. Mam jeszcze drugi filmik ale mniej widać .

Siwa gratuluję rocznicy (i wytrwałości hihi ). Jak mężowi "delikatnie" przypomnisz, to powinien załapać Mój w tym roku (a jesteśmy ze sobą 11 lat) pierwszy raz zapomniał o moich urodzinach To znaczy pamiętał jak był w pracy, ale po powrocie dostał Alzheimera Początkowo się "pogniewałam", ale kupił mi prezent więc mu wybaczyłam
Joasiu mój brzdąc też lubi wyczyniać wszelakie akrobacje, a dziś jak usłyszał inne dziecko (mojego szwagra) to mało nie wyszedł przez pępek Tak sobie pomyślałam, że nie będzie się lubił z owym kuzynkiem
U mnie ze zdjęciem biżuterii na chwilę obecną może być problem, bo zawsze jak jest gorąco to mi łapki puchną Ale niebawem zdejmę, choć przyznam,że nie lubię chodzić bez obrączki i ukochanych dwóch pierścionków, bo czuję się "naga"

Dorkiszon ja juz od miesiaca nie nosze obraczki, w nocy mi raz spuchly tak palce ze sie wystraszylam i od tamtej pory zciagnelam i nie zakladam

Marta27 gratuluje serdecznie synka:) cudny chlopczyk...wszystkiego dobrego zycze wam;)

Marta27, OMG Jak to??? Ty już???? Jeszcze wczoraj pisałaś tutaj i nic się nie działo... Czy coś przeoczyłam? GRATULACJE OGROMNE!!!!
Odpoczywaj i jak znajdziesz siły i chęci to napisz jak to się stało Rozumiem, że poród naturalny? Czyżby w nocy się coś rozkręciło?

Marta27 Gratulację

siwa342 co masz na myśli przez słowo "niby". Niby co wymyśliłam to sobie??

Marta27, a jak to Michał tak w ogóle? Hubert miał być Nawet nad suwaczkiem masz Hubercika....

no właśnie też się zastanawiam

dziewczyny to jeszcze nie mój Hubert tylko jego najbliższy kuzyn moja siostra urodziła czekałam jaka będzie wasza reakcja.

Mały jest zdrów a moja siostra po porodzie aż dwa razy do mnie dzwoniła tyle ma w sobie siły. Poród trwał 40 min sn a więc błyskawicznie

Marta27 dzidziuś przecudny CZy to Ty już urodziłaś? U Ciebie to chyba Hubert siedzi?

Ale nas wkręciłaś W każdym bądź razie gratulacje dla mamusi Michała