BezpiecznaCiaza112023

Mamusie Lipcowe 2013

11 lata 5 miesiąc temu #694129 przez dziubasek
Ja mam podgrzewacz po Miss ale szczerze mówiąc to go użyłam parę razy, do ok 6 m-ca cycowalismy, obiadki sama robiłam i nie kupiłam ani jednego słoiczka a mleko z butli Miss wolała chłodne...

Kurka Malenstwo mi się tak wierci i naparza a pipke jakby chciała wyjść i oddech ac świeżym powietrzem ;) normalnie stać nie mogę bo jak stoję to mi ostro napiera...

P.S gotuje zupe-flaki i robię mięsko z grilla, jakby ktoś miał ochotę to zapraszam :laugh:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 5 miesiąc temu #694130 przez dorkiszon
Składniki
PROPORCJE NA 1 PIZZĘ
O ŚREDNICY OK. 30cm

- 20 g drożdży
- 200 g mąki
- 125 ml letniej wody
- 1 łyżeczka cukru
- 1/2 łyżeczki soli
- 2 łyżki oleju lub oliwy

Ciasto na pizzę oryginalne
1. Mąkę przesiać do miski, zrobić w niej niewielkie wgłębienie.
2. Do tego wgłębienia pokruszyć drożdże, posypać cukrem i zalać letnią wodą. Przykryć ściereczką i odstawić w ciepłe miejsce na 30 minut.
3. Następnie dodać sól i oliwę. Wszystko wymieszać i wyrabiać ciasto tak długo, aż będzie elastyczne i będzie dobrze odchodzić od rąk i od miski. W razie, gdyby było zbyt rzadkie, można dosypać jeszcze trochę mąki.
4. Wyrobione ciasto znów przykryć i odstawić na kolejne 30 minu.
5. Po tym czasie, wyrośnięte ciasto, jescze raz zagnieść, rozwałkowac na opruszonej mąką stolnicy na okrągły placek. Można też od razu wylepić nim blaszkę. Blaszka powinna być cienko posmarowana olejem i opruszona mąką.
6. Na cieście rozsmarować sos, ułożyć ulubione składniki, posypać startym serem. PIEC W 220 STOPNIACH 20-25 MINUT.

Ja piekę w 180 stopniach z termo biegiem.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 5 miesiąc temu #694132 przez dorkiszon
Jamajka moja matka to sierota życiowa ona nic nie umie i nic jej się niechce z babskich robót.
Gdybym nie sprzątała to by się wszystko kleiło nigdy nie widziałam jej ani z odkurzaczem ani z mopem. Na pomoc nie liczę jedynie może małego weźmie na spacer, bo to jest to co lubi, ale sprzatanie, gotowanie odpada.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 5 miesiąc temu #694133 przez Joanna89
Ja jak siadam na kibelek to mam uczucie jakby mi miało coś wyjść pipką, taki nacisk od wewnątrz, też tak macie ???

Jeszcze jedno foto :)



Uploaded with ImageShack.us

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 5 miesiąc temu #694135 przez bea2a

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 5 miesiąc temu #694138 przez Jamajka
Dzięki Kochane za przepisy :) pewnie wypróbuję i jeden i drugi, tylko w odstępach czasu.. może zdążę przed porodem, póki mogę się bezkarnie objeść domową pizzą.. :)

Dorkiszon dziwne to dla mnie, ale nic już nie zmienisz w mamie.. za późno. Dobrze, że Ty jesteś nauczona 'babskich' spraw i prowadzenia domu i jestem pewna, że wyszkolisz swojego synusia na tip top, żeby kiedyś kobieta miała z niego pożytek i pomoc :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 5 miesiąc temu #694142 przez karolinap
Joanna89 Mam coś podobnego. Takie napieranie od środka jak juz skończę siku. Czasami siedzę chwile bo tak napiera ze mysle ze to moze "dwojeczka" ale nie, to ewidentnie naciska na pipke ;)

Magdalenagal i Agniesia Śliczne te Wasze pociechy!

Wogole jak pomyśle, ze Magdalenagal - dusza Naszego towarzystwa jest juz mama to aż nie chce mi się wierzyć! :) a z drugiej strony juz bardzo jej zazdroszczę ze ma Michasia przy sobie! :)

Nika Gratulacje! Być moze to ostatnia czerwcowka-lipcowka :) chyba ze ktoś jeszcze się szykuje na porodowke do jutra :)

Nadrobilam trochę spanko, bo nie spalam od 3 do 7:30 a później przysnelan do 10:30 :) i wtedy szybko na miasto, pranko wstawione, obiadek juz zjedzony. A, weszłam przy okazji do lumpka i zrobiłam zakupy za 3,60zl :) 2 pajacyki do spania i koszulkę na 6 miesięcy z napisem "My 1st Christmas" Moze w grudniu bedzie dobra na Polcie :) a jak nie to trudno - majątku na nią nie wydałam ;)

My wczoraj byliśmy wieczorem na długim spacerku, zjedliśmy kebaba na mieście i do domku. I coś mnie gardło drapie :( wczoraj był chłodny wiatr a do kebaba wzięłam wode i pani dala mi taka z lodówki i to moze być przyczyna. Oby się nie rozwinęło :(

Maz zasnal na kanapie a ja idę spakować prezencik dla Maluszka którego idziemy później odwiedzić. Jakoś miesiąc temu Wam pisałam o kuzynce mojego A. której synek miał operacje na aorte to juz właśnie dochodzi do siebie, wrócili już do domku z Malutkim i idziemy ich odwiedzić :)

Miłego dnia! :*

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 5 miesiąc temu #694143 przez dorkiszon
Jamajka wszystkiego nauczył mnie mój tata to on chodził z miotłą i gotował i zawsze mi mówił jako dziecku czy to umyje czy posprzątam, bo mama tego nie zrobi i będzie taki syf.
Pranie jak powiesiła kiedyś to było tak wymięte, że mój brat nie mogł ubrac skarpetki, bo była cała posklejana na sucho. Jakbym tego nie powiedziała to na pozór w życiu byś nie powiedziała, że ona taka jest, bo przed obcymi sie maskuje trzeba z nia mieszkać i żyć. Kibel kiedyś mówiłam czy umyje to mi powiedziała, że się brzydzi. Mam dwa wyjścia, albo wszystko robić, albo to olac i nic nie robić i zdechnąć w syfie. Tej drugiej metody próbowałam może się kleić podłoga ona nie umyje.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 5 miesiąc temu #694145 przez agusiaa26
Nikaa gratulacje!!!! Kolejny super facet przyszedl na swiat:) jak wrocicie do domku koniecznie przeslij ciotkom fotki i opis porodu co i jak bo cekawe jestesmy, poki co duzo zdrowka dla malenstwa:):)

Jamajka to widze ze nie tylko moja chrzesnica jest niejadkiem. Siostra tez czasami na nia sie wydrze za przeproszeniem ale podobno juz tak to jest, ze ciezko utrzymac nerwy na wodzy przy niejadku;)
A jesli chodzi o pączka to jasne ze malenstwu nie mozesz odmowic, jedz jedz, ja tez jak mam na cos ochote to mowie ze Julek sobie tego zazyczyl ;) i mezus tylko kreci glowa hihi

Dorkiszon krejzolu wyluzuj, przed kazda klotnia oddychaj i licz do 10 albo najlepiej w ogole sie nie kloc bo nam padniesz albo urodzisz wczesniej z tych nerwow :angry:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 5 miesiąc temu #694148 przez Jamajka
agusiaa moja Lala nie jest niejadkiem, ale czasem cuda wyrabia przy jedzeniu i grymasi.. Ja jej staram się nie zmuszać jak nie chce, ale czasem już nerwów nie mam i tak było właśnie dzisiaj. Czasem z anielską cierpliwością ją karmię i nie rusza mnie jak narozwala i powylewa.. a czasem byle pierdoła i mnie trzęsie..

Z tym pączkiem to dobrze radzisz :D Mikołaj nie odpuszcza ;)

Bea super masz tego bloga. Jesienią na pewno zrobię zupę meksykańską, bo uwielbiam takie sycące zupy :D

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 5 miesiąc temu #694161 przez karolinkanice16
Jamajka jestem praworeczna ale jakos tak wszystko ulozylam po lewej nie wiem czemu :P

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 5 miesiąc temu #694178 przez karolinap
Czy bierzecie do szpitala rożek i otulaczek? :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 5 miesiąc temu #694195 przez Joanna89
Karolinap ja biorę tylko otulaczek :)
Teściowa przywiozła mi całą blachę jabłecznika i wsuwam z bitą śmietaną i lodami :)

Zaraz zmykamy na festyn bo dość fajnie grają.


Czy któraś z Was miała styczność z wózkiem Bolder SD ? minął mnie jak szłam z psem i powiem szczerze,że ładnie wygląda.




Uploaded with ImageShack.us

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 5 miesiąc temu #694207 przez kasiak
Nie wiem czy wam pisalam, ze nadal jestesmy w szpitalu. Ogolna relacje zdam moze jutro, a dzisiaj musze sobie pofuczec. Ogolnie rozchodzi sie o to, ze malemu we krwi wykryli infekcje. Dlatego mial antybiotyk i dzisiaj jest ostatni dzien kuracji. Lekarz chcial nas juz w poludnie wypuscic do domu, ale czekalismy na ostatnia dawke lekow i mial pobierana krew. Dlatego mielismy wyjsc o 16, okazalo sie, ze te idiotki, ktore brały probke zle cos zrobiły i nie dalo sie jej zbadac...dlatego musimy czekac dalej, do 19 i wtedy mam nadzieje wyjdziemy wreszcie do domu.
Razem z mezem jestesmy juz psychicznie zmeczeni, ja to bym sie zaryczała jakbym mogła...fuczymy na siebie i musial sie przejsc. Mnie czekanie wykancza i swiadomosc, ze mi niunia beda znowu kłuli w głowke!
Troche sie oczyscilam, mam nadzieje ze komus zechce sie te wypociny przeczytac. W miare mozliwosci odezwe sie jutro i napisze dokłanie co i jak. Pozdrawiamy wszystkie ciocie i gratulacje dla nikii! Kolejny bobas podbija swiat :laugh:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 5 miesiąc temu #694218 przez dziubasek
Kasiak kochana przecież my jesteśmy na dobre i na zle... Juz niedługo będziecie w domku, najważniejsze żeby maleńki był zdrowiutki. Trzymaj się kochana :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

Moderatorzy: ilonaQltoorka
Reklama

Bestsellery

  • Koszulka Regularna mama

    Regularna mama

  • Koszulka Brioko baby

    Brioko Baby

  • Dzienniczek ciąży

    Dzienniczek ciąży

  • Dzienniczek żywienia dziecka

    Dzienniczek żywienia

  • Dzienniczek żywienia maluszka

    Dzienniczek żywienia

Reklama

Wszelkie prawa zastrzeżone © 2007-2024 ZapytajPolozna.pl