BezpiecznaCiaza112023

Mamusie Lipcowe 2013

11 lata 5 miesiąc temu #704545 przez dziubasek
Mycha mi też mówili ze będzie duza choć troszkę mniejsza od poprzedniej(Maja ważyła 4.5kg Julcia nieco ponad 3(różnica kolosalna)

Patrizia wypij moje pliska ;) ja twoje też za parę m-cy opije i to porzadnie :laugh: ;)

Znowu mi dają nadzieje na wyjscie( czekam tylko na wyniki i modle się żeby ta hemoglobina wzrosla)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 5 miesiąc temu #704547 przez Patrizia
dziubasek Twoje zyczenie jest dla mnie rozkazem :P :P nie recze za moja kondycje ale dam z siebie wszystko :P ;) :D :D




Ksawerek(*)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 5 miesiąc temu #704549 przez dziubasek
Patrizia dzięki kochana, wiedziałam ze mogę na ciebie liczyc :) baw się dobrze :)
Tylko uważaj z tym piciem bo po alkoholu smutki wracaja :(

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 5 miesiąc temu #704557 przez dorkiszon
Ja sobie byłam po chleb spotkała mnie sąsiadka i mówi no to już niedługo, to się babcia cieszy, a ja sobie pomyslałam (no tak się cieszy, że się wyprowadzam).
Jak ja się teraz ciesze, że się wyprowadzam warto było płakać.
Siwa ty uważaj z tymi energy drinkami, bo tauryna w nich zawarta jest szkodliwa dla dorosłych, a dla małego to już wogóle wstrząs energetyczno- ciśnieniowy.
agusia raczej przepuklina tylko wtedy robi sie taki miekki balon jak kichniesz to wyskakuje, zakaszlesz, bądź wstajesz z pozycji na wznak i naprężasz brzuch.
Ja też mam podczas parcia może się powiekszyć, ale nie jest wskazaniem do cesarki przynajmniej w państwowym, a w tym co ja rodzę to zapytam jak tam będę.
Jak to masz na środku brzucha to rozeszły ci się mięśnie. Nie martw się, bo i tak z tym teraz nic nie zrobisz Qultoorka też to ma i urodziła naturalnie.
dziubasek nie dołuj dziś może wyjdziesz, a jak nie to już na bank jutro. Utulisz malutką Miss Maję i już zawszes będziecie razem, aż wam się znudzi :P

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 5 miesiąc temu #704566 przez dziubasek
Dorkiszon ja juz tu wariuje, psycha mi siada i wogole ciulowo się czuje bez mojej Majki
Urodzi ktoras czy mam wam wirtualnie wywołać porody? ;)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 5 miesiąc temu #704573 przez dorkiszon
dziubasek też taka jestem , że zawsze tęsknie, a za dzieckiem to juz wogole no, ale wyjścia nie masz jedynie popłakać wyładować się i życ dalej.
Ja już się wybeczałam teraz znowu jestem radosna.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 5 miesiąc temu #704587 przez kasiak
Wchodze na forum a tu zastój?! Miesiąc zaczął się intensywnie porodowo, a teraz cisza...pora ruszać na porodowkę kobitki :laugh:
Dorkiszon jak pakowanie? Ogólnie widzę samopoczucie lepsze? :) pamiętam naszą przeprowadzkę, ogrom pracy ale mieszkanie samemu warte swojej ceny :)
Dziubasku wiem co czujesz. Leżeć w szpitalu i czekać, puszczą-nie puszczą :dry: i patrzysz jak gosciówa, która przyszła na oddział później wychodzi szybciej do domu :huh: no ale "odżywka" Ci powinna pomóc i szybciutko Cię wypuszczą :) my po tylu dniach w szpitalu prawie biegiem "wyszliśmy" :laugh: żeby sobie przypadkiem nie przypomnieli, ze coś jeszcze od nas chcą ;)

Nam dzisiaj mija 2tyg w domu! Strasznie szybko zleciało. Raz jest lepiej, raz gorzej...ale dajemy radę. Wczoraj się poryczałam bo Małego bolał brzuszek bo coś zjadłam :dry: wył, kręcił się, spać nie chciał ani jeść...dzwoniłam po męża żeby wrocil szybciej z pracy bo sobie nie radzę :( mąż zaserwował mu "odpowietrzanie" puścił parę bąków, brzuszek został wymasowny i jakoś się uspokoił. Poszłam spać o 21, Sebek dał się wyspać bo budził się jak w zegarku na karmienie i zasypiał od razu po. Dzisiaj czujemy się oboje dużo lepiej :) ach uroki macierzynstwa ;) o wszystkich zlosciach zapominam jak widzę ten uśmiech na budzi i jak niuniu spokojnie spi :laugh: :cheer:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 5 miesiąc temu - 11 lata 5 miesiąc temu #704598 przez dziubasek
uwaga mój mezus się wqrwil i jedzie do mnie zrobić zadymę i zabrać nas do domu. Pogadal z pigulami od siebie i one powiedziały ze oni powinni mnie puścić do domu i przyjeżdżać żeby mu dawać kroplówkę lub zastrzyk.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 5 miesiąc temu #704600 przez judytejsza
dziubasek no i elegancko maz postepuje , no i moze w koncu bedziecie w domku:)

teraz jest weekend - wolne, i moze tez dlatego zadna nie rodzi, na mnie nie liczcie, ja narazie troszke odpocze od szpitala, a pozniej moge jechac rodzic:P

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 5 miesiąc temu #704603 przez kasiak
No to trzymam kciuki za dziubasków powrót do domu :) rodzinka w końcu w komplecie :) a jak ogólnie zdrówko, gojenie, karmienie?

Idę sprzątać :) potem jak zdążę to coś zjem :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 5 miesiąc temu #704611 przez agniesia
Heyka Kochane:)

Ja już nie karmię z piersi i z cycek już nie leci:)

Od czwartku z piczki też juz nie leci, ładnie zagojone wszystko, wróciło do swoich rozmiarów i jest pięknie:)

Mogę jeść wszystko, a mąż tylko patrzy jak moja sytuacja połogu, widać że już mu się chce:) prawie 3 miesiące celibatu:)

Dzisiaj sprawdzał czy mi z cycek nie leci mleko:)

No to ja dziewuszki wracam do skakania na gałęzi:) Może na początek, ją pomasuje a później zobaczę czy jeszcze jest na czym skakać...hihi;)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 5 miesiąc temu #704614 przez bisbas
Oj Kasiak Kasiak najpierw zjedz a potem sprzątać tak to powinno być nie na odwrót :kiss:

Dziubasku życzę ci byście jeszcze dziś wróciły do domku

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 5 miesiąc temu - 11 lata 5 miesiąc temu #704626 przez patrysia305
hej
Dziubasek doskonale Cię rozumiem z tym że robią nadzieję na wyjście a gówno z tego wychodzi ;/ Ale głowa do góry napewno niedługo opuścisz te mury szpitalne- 3 maj się .


Kasiak mamy podobny problem, mi tez z lewej piersi leci jak z wiadra mleko , mały nie nadąża, a póżniej ma wzdęcia - jak go odpowietrzacie macie jakieś sposoby, ? uginamy mu nóżki lub gdy go nosimy nóżki podkurczone ma. Wczoraj jak spał to jęczał i dopiero gdy się spierdział przeszło, ciekawe od czego to mają. Wiesz może co podejrzanego zjadłaś? Ja zjadłam wczoraj dosć sporo arbuza a to dlatego że wczesniej jadłam też i mu nie szkodził. Może tez przez to że mały dostaje żelazo nie mam pojęcia ;/

Agniesia - ale się uśmiałam swoją drogą to zazdroszczę tego że już będziesz mogła skakać na gałęzi :) :) Ja nie pamiętam kiedy to robiliśmy chyba w kwietniu - niebawem przeżyję to pewnie jak pierwszy raz hehe nie mogę się doczekać

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 5 miesiąc temu #704631 przez karolinkanice16
hej kochane i ja też nie rodzę i jakoś się nie zanosi czuję, że mi wywołają ale niech się dzieje co chce, tylko niech synek będzie już ze mną.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 5 miesiąc temu - 11 lata 5 miesiąc temu #704635 przez kasiak
Bisbas spokojnie nie głodzę się ;) niedawno jadłam, szybko posprzątam i jak zdąże to coś dziabnę znowu bo za jakąś godzinkę Sebka trzeba budzić na cyca :)

Agniesia fajnie Ci :) tez bym już poskakała. Mężu w cycki się wpatruje jakby nigdy nie widział, ale nie daję mu do zabawy bo jak maltretuje to mleko dosłownie sika i zaraz jestem mokra :dry: i to nie tam gdzie trzeba ;)
Kurde czekam aż mi się wszystko dobrze zagoi bo mnie chcica zabije chyba B) a tak to mi jeszcze szwy nie wyszły, czasem jeszcze trochę krwawię, ale to bardziej jak kolorowy śluz niż krwawienie.
Ehhh prawie 4tyg jeszcze, no nic, jakoś trzeba wytrwać ;)

Patrysia przed każdym karmieniem odciagam trochę mleka. Jak widzę na laktatorze, ze leci pod mniejszym ciśnieniem to dopiero przystawiam malego. I nie daję mu bardzo zgłodnieć bo wtedy pije łapczywie i łyka powietrze. Delikatnie go budzę, np zmieniając pieluszkę i po odciagnieciu daję cyca. A staramy sie odpowietrzać go po każdym karmieniu., no i jak marudzi. Masuję mu brzuszek, wokół pępka zgodnie z ruchem zegara. Uginam nóżki i delikatnie dociskając krecę kółka miednica. Samo uginanie nóżek tez pomaga, ale trzeba troszkę docisnąć, żeby ruszyć gazy. na brzuszku tez można go położyć, ale nie bezpośrednio po jedzeniu bo się pożyga :laugh: nieraz nam się już zdarzało ;) teraz już uważamy.
A bąki Sebek puszcza koncertowe ;) ojciec by się nie powstydził B)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

Moderatorzy: ilonaQltoorka
Reklama

Bestsellery

  • Koszulka Regularna mama

    Regularna mama

  • Koszulka Brioko baby

    Brioko Baby

  • Dzienniczek ciąży

    Dzienniczek ciąży

  • Dzienniczek żywienia dziecka

    Dzienniczek żywienia

  • Dzienniczek żywienia maluszka

    Dzienniczek żywienia

Reklama

Wszelkie prawa zastrzeżone © 2007-2024 ZapytajPolozna.pl