Mamusie Lipcowe 2013

Helllooooł moje kocurki u nas już po chrzcinach. Sebek jak na faceta przystało wziął wszystko twardo na klatę czyli całą mszę przespał, podczas polewania się skrzywił i pokręcił głową, potem był różaniec i wyszliśmy do zachrystii troszkę płakał ale dostał cyca bo już była jego pora cud, miód i orzeszki. Impreza jak impreza, duzo smiechu, duzo jedzonka (impreza, do ktorej nie przylozylam reki podobno byla robiona w ramach prezentu) i niedawno chrzesty z zona sie zdesantowali do domu.
Brat jełop z żoną byli...wszystcy w garniakach i jelegancko a ten w dzinsach i w bluzie podobno garniaka nie ma
Nic to, młody ochrzczony, spęd odbębniony, można się relaksować...

A przed połgodziną sie obudził i ni hu hu spać nie chciał. Jak to tak, impreza a bez solenizanta? Pstryk zdjęcie, potem cyc i ululany próbuje jeszcze walczyć w łóżeczku ale juz prawie śpi.

Jak bede miec chwilę to odpiszę na Wasze posty teraz juz nie dam za bardzo rady. No i fotkę jakąś wstawię jak dorwę do aparatu

Aaa i polecam catering na imprezę spędziłam miło dzień z niuniem a ktoś odwalał czarną robotę, nie dość, że za free to jeszcze z uśmiechem na ustach. Przeszły mi wyrzuty sumienia. Chciałam pomóc sprzątać to akurat Sebek sie zbudził i szwagierka zmywa sama

karolinap przykro mi z powodu twojej koleżanki, straszne przeżycie, miejmy nadzieje że nie porzuci nadziei i będzie dalej się starać o dziecko. Moja siostra też właśnie straciła ciążę i to mnogą w 8tyg

Qltoorka szok, niby dojrzała kobieta a takie nastawienie do ciąży!przykre ze zapomniała skąd się biorą dzieci? miejmy nadzieje że z biegiem czasu zmieni swoje nastawienie i pokocha to nowe życie które nosi pod serduszkiem

mami_nka ja mam Mei Tai i jest super, nie narzekam. Mój zębolków jeszcze nie ma ale coraz częściej pcha całą piąstke do buzi i paluszki tak że ma odruchy wymiotne nie wiem czy juz go męczą czy co, na zaś kupiłam już Camilie na ząbkowanie

Jamajka przykra sprawa że ukochanego tatka nie będzie u córci na pikniku, ale pomyśl ile bedzie radosci jak on wróci a Lenka będzie mu opowiadać i opowiadac jak było na tej zabawie ;)ja też za ojcem latałam jak głupia więc moge sobie wyobrazić co czuje Lenka. Głowa i cycki do góry, jakby co czekamy na fotorelacje z pikniku
Dużo zdrówka dla Mikusia !

ostatnio jestem w czarnej du.pie ze wszystkim, mąsz pracuje 6-18 i Julek męczy tylko mamusie ale jest kochany, zmienia się z dnia na dzień i tak szybko rośnie oo ide bo księciunio się zbudził.

Miłego dnia!

Dziewczyny a te chusty nie są twarde bo ja mam od znajomej i jest mega sztywna... jakis sztywny materiał :/ jak po krochmalu hehe kurcze jakie piekne mają wzory tych ŻAKARDOWYCH

Maminka, ja mam womar zaffiro be close.
Też była sztywna ale wypłukałam ją i jest miekka i fajnie4 się układa.

Wszystkiego nie przeczytałąm , bo wpadłam na chwilkę i akurat czytałam Jamajkę.
Wiesz co ty się nie martw mój Kuba ma taki sam katar jak ipisujesz, ale wiem , że na bank on nie jest chory. Mi się wydaje, że to z suchego powietrza i muszę kupić nawilżacz w końcu.
Ja normalnie mu wyjmuje gluty pałeczkami do nosa , bo gruszką się nie da , a na patyczek nawijam jak roladkę
W nocy charczy na tym nosie i ciężko oddycha ma zatkany poprostu pryskam mu tą wodą morską troche pomaga, ale niewiele. No i kicha co jakiś czas, ale to już od porodu.
Jeszcze myślę czy to poprostu nie jest alergia i katar sienny ?

kobitki kochane nam polecili żeby psiknąć wodą morską do noska, chwilke odczekac i połozyc na brzuszku i że wtedy ładnie wszystko spłynie. a i wczesniej miałam gruszke do nosa i powiem tak-w tyłek se mozna ja wsadzić i podmuchać kupiłam fride i cycus malinuś gluteczki ida jak ta lala

Natalka ty juz swoje wycierpiałas kochana i wykorzystałas limit teraz tylk odobre rzeczy maja cie czekać! pooszczędzaj sie w mniare mozliwości (tak wiem, łatwo mówic)...

kasiak no i gites majonez-mamunia zadowolona, młodzieniec też bo miał mamunie na wyłączność, goście zadowoleni - super! :*

jamajka bidna niunia.. no najwązniejsze że chociaz jedno z was bedzie i poświecisz ten czas tylko jej. a tatus powinien cos dla niej zrobic jak wróci zeby miała mała rekompensate moze wspólna zabawa albo wypad gdzies?
no i moze jak dorki pisze to suche powietrze?? ciekawe co laryngolog na to.czekam na wieści! i dobrze ze dałaś jej po piździe-zuch mamuska

maminka no u mojej cos czuje kłujacego pod dziąsłem..mam nadzieje ze to jeszcze nie to. u którejś dzieciaczek ma juz 2 zabki ale skolroza nie pamnietam u której

wreszcie zrobiłam podziękowania na chrzest uffff a jaka akcje miałam. wysłałąm wczoraj projekt firmie co to sie reklamami zajmuje itp i wiecie co - wydrukowali mi na zwykłym grubszym papierze (jak blok techniczny), byle jak obcieli, zdjęcie wyszło uwaga! żółtawe zamiast sepi!! i jeszcze wzieli za to 45 zł (za 12 szt)....ale poszłam tam z reklamacja (bo sama tego nie odbierałam), meganieprzyjemni panowie oczywiscie nie ich wina itd. i myslałam że powiedza ze zrobimy nowe, prosze sie nie martwic, przepraszamy itp itd bo szczerze lepiej bym sobie w domu wydrukowała :/ to on że mi odda pieniadze i żebym sobie do konkurencji poszła! szok! z takim podejściem do klienta to sie dziwie ze jeszcze funkcjonuja...sama pracuje w usługach i jezeli klientka ma ale zawsze staram sie załagodzic i zrobic wszystko żeby była zadowolona. bo zadowolony klient=renoma. wiec poszłam do konkurencji mianowicie Kodaka. i uwaga - wydałam 38 zł za druk na ładnym eleganckim papierze (osobno przód i tył więc 22szt), dobrej jakosci druk + eleganckie koperty w srebrnym kolorze, miła obsługa-jestem bardzo zadowolona dokupiłąm jeszcze wstążke w pasmanterii i zrobiłam sama podziękowania + ozdobiłam koperte ponizej zdjecia "super-produkcji" za 45 zł (w realu bardziej zółte) i nowe, których koszt równiez wyniósł w sumie równo 45zł + moja praca niestety nie widac niestety różnicy jakości..

Też kupię fridę, bo ta gruszka do duszy jest skoro tak chwalisz emi.

karolinap bardzo mi przykro z powodu twojej koleżanki , ostatnio własnie myślałam o mojej ciąży pozamacicznej i tak jak emi była pewna że to był chłopczyk to ja tak byłam pewna że to była dziewczynka... trafiłam do szpitala w moje urodziny, położyli mnie na sale z dziewczyną w 9 miesiącu ciąży... ciężko było... pamiętam jak się telepałam z nerwów w drugiej ciąży aby tym razem ta kropeczka była w macicy...

Frida jak najbardziej super, wyciąga gilki których nie widać

Emi bardzo ładne podziękowania, no i oczywiście te drugie o niebo lepsze...

Cześc kochane!

Emisama piękne podziękowania zrobiłaś

Jamajka biedny maluszek z tym katarem mam nadzieję, że laryngolog pomoże i antybiotyk ni bedzie już potrezbny

Gdyby któraś była zaintersowana to dziś w biedronce wpadłam na ksiązki Tracy Hogg "Język niemowląt" i "Język dwulatka" wiem, że Magdalena nam ściągneła i wysłała :* ale jak trafiła się okazja to zakupiłam obie bo lepiej mi się czyta niż w kompie. Jedna kosztuje 17,99 więc dla chętnych przekazuję informację, że są w biedronie

Dziś prawie cały dzień na dworze z maluszkiem spędziałm u zaczął się u nas remont łazienki byłam też w pracy zanieśc dokumenty odnośnie przedłużenia urlopu. Maluszek dostał od dziewczyn prezenty, kocyk, koszmetyki i wielki karton Pampersów 4. Bardzo miło z ich strony :)oczywiście tak jak się spodziewałam moja szefowa już się nie może doczekać aż wrócę do racy i zaproponowała czy nie przychodziłabym w soboty do gabinetu...ale nie odpowiedziałam bo to kwestia do przemyślenia...po powrocie do domu okazało się, że mieszkanie jest tak brudne od pyłu z wycinanych płytek, że nie ma opcji, zeby dziecko w nim siedziało. Teść zatem zaproponował, że mogą zabrać małego abyśmy posprzątali i odbierzemy go wieczorem albo jutro. Początkowo pomyślałam, że nie ma mowy ale jak rozejrzałam się po mieszkaniu to stwierdziłam, że nie chcę aby spał w tym kurzu i brudzie więc pojchał z teściem. I co...dupa! Siedzie teraz w domu cichym i pustym,nikt nie płacze, nikt mnie nie potrzebuje, nie mogę sobie znaleść miejsca normalnie! Może to dlatego, że pierwszy raz go nie ma na noc?!wiem, że się nim dobrze zajmą bo mieszkałam z nimi ale i tak mi go brak buuu

Melduję się ostatnio mnie mało, ale to przez naszego małego Bąbla. Uwaga! Wszem i wobec oznajmiam, drogie ciocie idą nam ząbki! Dolne jedyneczki pikne mam nadzieję przedwczoraj jeszcze nie było, a dziś już dwa jasne punkty na dziąsełkach. To niestety przysporzyło problemów bo Sebek sie ślini non stop, całe czas gryzie wszystko co mu się uda dorwać, ostatnio sierota sam sie ugryzł w palec i płakał bidulek nie może spać, je po troszkę i bardzo często, zaczęły sie też problemy z kupą! Taka kumulacja, że głowa mała. Często wychodzimy w nosidełku i wtedy śpi bo tak to walczy i szoruje językiem bo dziąsłach. Oby szybko dziady wylazły

karolinap strasznie współczuję koleżance co prawda nie miałam problemów z zajściem w ciążę, ale teraz dużo bardziej przeżywam cudze tragedie. A utrata dziecka to najgorsze co może spotkać matkę
mycha dobrze, że zapalenie przeszło. Mnie wczoraj teściowej sąsiadka opieprzyła, że z cyckami na wierzchu chodzę, że na pewno zapalenia dostanę! Jak mnie wpienia takie pitolenie! Co ją to obchodzi? Obca baba, dwaz razy z nią gadałam a do cycków mi sie wtrąca
nataliak oszczędzaj się, oby to nie była przepuklina. Z tą pustką to mam tak samo. Niby fajnie ,mieć chwilę dla siebie, że nikt nie wyje, pieluchy nie trzeba zmienić, ale jak za długo to trwa to nie umiem sobie miejsca znaleźć i mi się teskni
agusia awatarek mrrrr
magda co ten Twój post taki krótki! Człowieki wyczekują epopei a tu dwa zdania i siup i ni ma! Kobito co mam czytać przy cycowaniu?? Come back
emi te żółte zdjęcia porażka! Ja pitole za taką cenę taka jakość? Niech sobie wsadzą taka obsługę klienta

Cześć kochane. U mnie zalatany dzień zostanie zakupy pakowanie i rano na lotnisko mam nadzieję że Ksawcio zniesie lot i wszystko pójdzie ok troszkę się stresuję no ale przeżyć to muszę . W niedziele idziemy na sesję rodziną za free kolega fotograf robi nam zdjęcia. Wracamy 24 października będę u Was na bieżąco bo internet będzie także ja Was żegnam i lecę wszystko dopakować i spać :*

Biedne maluszki z tym katarkiem. Pola na szczęście cala i zdrowa (tfu tfu)
Wszystkim zakatarzonym maluszkom życzymy zdrówka :*

Emi - no jaka różnica na tym zdjęciu juz żółto wyszło a co dopiero jak piszesz ze w rzeczywiście i jeszcze bardziej żółte są
Twoje wyszły piękne! Kokardka dala jeszcze lepszy efekt
Ach Ty Nasza zdolna panterosso

NataliaK - no tak, mieszkanko ogarnięte i cisza się zrobiła. Ja jeszcze nie jestem gotowa na takie rozłąki, z reszta Pola nadal na cycu więc nawet nie ma takiej opcji

Co do koleżanki to caly czas o niej mysle. Nie wiem czy do niej pisać czy nie pisać, czy odwiedzić czy nie. Ale ja z Pola to chyba nie najlepszy pomysł zeby patrzyła na moje szczęście. Ma kochanego meza i razem muszą jakoś dać rade! I nie poddawać się :*


Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

Karolinaodwiedź ta koleżankę koniecznie, ona teraz potrzebuje wsparcia, ja do tej pory mam za zle koleżankom ze mnie olaly i nawet nie zadzwoniły zapytać jak się czuje. A z moja pseudo przyjaciolka rozmawiam służbowo bo dla niej to nie był problem( wiec sort nie potrzebuje takich koleżanek)
Jamajkaja cię doskonale rozumiem, głupio wyszło z tym festynem, moja Majka by się zaplakala jakby tatuś nie mógł być na jakimś ważnym wydarzeniu w jej życiu.
Natalka dbaj o siebie kochana, podziwiam ze dałaś Janka tescio(pewnie nie miałaś wyjścia), ja do tej pory cierpię jak się z Maja rozstaje o Julce już nie wspomne( niewiem jak ja wrócę do pracy w kwietniu)
aha i dziewczyny Frida na prawdę jest warta kupna
Emipodziekowania przecudne, wracasz do pracy w grudniu? Wie jesteś super- ja bym nie dala rady tak szybko wrócić.

Natalka dzieki za info! chyba skocze do siebei i zobacze czy są bo też nie lubie czytac na kompie a miałam drukowac :*
i tak kochana podziwiam że na noc puściłas... ja bym oka nie zmruzyła.

kasiak mnały biały kieł sie szykuje u nas chyba tez cos idzie, ma takie ostre na dziąsełku w 2 miejscach ale nie widac białego ząbka tylko jakby taka guleczke z dziąsła..i sie zastanawiam czy to sie wyzyna czy po prostu ma takie dziąsło?

karolinkanice spokojnego lotu !!!

karolinap no mi troche przeszło i juz prawie nie boli ale to może od maści która dostałam od lekarza jeszcze w ciązy. ale krewka dalej sie pojawia. jeszcze sie wstrzymuje z wizyta...zobacze jak dluzej maść postosuje.

dziubasek nie mam wyjścia...pracownica jest tylko do końca miesiąca i na listopads zamykam salon ale w grudniu nie mogę sobie na to pozwolić życie mnie do tego zmusiło bo gdyby to zalezało ode mnie to bym jeszcze pare miesięcy posiedziałą z Milunia w domku..

dzieki dziewczyny :* zrobiłam podziękowania bo zapraszałam telefonicznie (za daleko tak latać po wszystkich po całej warszawie i okolicach. no i nie chciałam jakiegos klasycznego tekstu tylko napisałam cos od siebei w imieniu Mili no i oczywiście jej foto na przodzie

Emi - a myślisz, ze powinnam iść do lekarza ogólnego czy gina z tym?
Podziękowania super - ja uwielbiam wszystko co jest handmade
A z kim Milusia bedzie jak wrócisz do salonu?