Mamusie Lipcowe 2013

Obaj śpią... jenda bułka z serem a radość jak z trzydaniowego posiłku...

Karolina- otwieraj biznes, chętnie zobaczę Cię w DDTVN jako pomsł na Kobiecy Biznes

Dziubasie- Ty z Twoim powerem otworzysz 3 biznesy. Po jednym na każdego Dziubaska

Emi- złota Kobieto, świat gdzieś tam szuka noblistów obiecując nagrodę pokojową a Ty im się chwasz. Jesteś niezwykła i drugie podziękowania rzeczywiście ładniejsze.

Bea- ja dzięki usypianiu Miśka przy cycku czasem wstaję do Niego raz w nocy bo się opije mleczka i potem nie potrzebuje w nocy więcej. I tak jak Agusia smyram po poliku albo drażnię podbródek żeby ssał.

Dorkiszon- ja od razu kupiłam Fridzię. Moja Siostra z niej korzystała i wiedziałam że greeny zatrzymują się w tubie i nie przelecą przez filtr. Ale jak zobaczyłam to diabelskie urządzenie to miałam ciepło...

I po wolnym czasie. Mniejsze jajka się budzą...

EDIT: Od jakiegoś czasu nie odzywa się Nala, Uni, Qltoorka, Patrysia, Patrizia, Kamilka22, Karolinap_123 i Joanna ( ) Co z Wami???

Hej kochane. Lot przebiegł super i tak to ja mogę latać. Ksawcio przespał pół lotu a drugie pół przegadał i uśmiechał się do innych . Nie zdążyliśmy wystartować Ksawcio już spał .
Mam nadzieję że powrót będzie taki sam

Mnie dopadało jakieś przeziębienie chodzę zmęczona i wycieńczona i wiecznie mi zimno ;/, a mój Ksawi zrobił się niejadkiem strasznie mało mleczka wypija i nie wiem czemu smoka od butelki memla bawi się nim ale mało pije tylko po kąpieli normalnie je.
A pobyt jak na razie ok, moja mama zachwycona moim księciem .

No właśnie, Dziewczyny, gdzie się podziewacie?

Magda - no pewnie! DDTV

Karolinkanice - to super, ze lot Ksawcio tak ładnie zniósł.
Zdrówka dla Ciebie :*
Mamcia na pewno zachwycona Pamiętam ja z Twoich zdjec - sliczna i mloda z niej babcia

Fuck! Zaszczepiłam się na grypę i jestem chora masakra. Czytałam, że rzekomo po szczepionce może wystąpić stan grypopodobny. Martwię się czy mi dziecko nie zachoruje no, bo przecież szczepiliśmy się po to by go nie zarażać. Pozatym szczepię się chyba czwarty raz i nigdy chora nie byłam po szczepieniu.

hej kobietki
Czytam was na bieżąco ale sama ostatnio nie pisałam ze względu na mojego rozkoszniaczka no i męża, który od tygodnia jest na L4.
Madzia dzięki za pamięć
Od ponad tygodnia mój kotek ciągle płacze najgorzej jak próbujemy cyckować. Ba więcej on mimo, że jest głodny to jak tylko próbuje go nakarmić zaczyna się histeria, zanoszenie- coś na zasadzie bezdechu połączonego z bezdźwięcznym wrzaskiem ratuje mnie wtedy szybkie wdmuchiwanie powietrza do buzi.
emi pisałaś ostatnio, że Milcia zakrztusiła Ci się przez sen. Ja miałam taką sytuację ok 2 tyg temu. Mały śpi tylko na brzuszku- ok 3 zjadł, odbił i usnął- ok 4 obudził mnie odgłos wymiotowania patrze a mój Bączek pływa buźką w wymiocinach. Na dodatek tej nocy stary był na kawalerskim i tuż po karmieniu słyszałam chrapanie na klatce patrze śpi na schodach to jeszcze trzeba było ojca do "wytrzeźwiałki" położyć

My 2 szczepienie mieliśmy we wtorek, pomimo 1 kucia mały płakał gorzej niż za pierwszym razem ale na szczęście nie było żadnych objawów poszczepiennych.
W czwartek mieliśmy też ostatnią wizytę w poradni neonatologicznej nasze postępy 51cm->60cm 2650g->6560g

My po chrzcinach było super! Milunia aniołeczek tylko sie pomarszczyła jak jej wode lali i chrumchneła na olejek jak ja smarowali. A tak to albo spała albo patrzyła na zyrandol nie obsrała sie, nie obrzygała było git! goście zadowoleni, dopisali, prezenty az mi szczena opadła, Milunia na przyjęciu grzeczna moze z raz pohisteryzowała, pieknie pozowała...normalnie jestem mega-szczęśliwa!
w środe warsztaty mamo to ja a potem kuju kuju brrrrr
i chyba Mała ząbkuje bo butla be - nie chce pić w ogóle z butelki a nie miałą z tym wczesniej problemu. łapie próbuje i w płacz :/ tylko cyc...łapki ciągle w buzi, slinka leci....

Dziewczyny co do dg lepiej przemysleć dokładnie,zasięgnąć porady księgowej bo to nie takie hop siup - urzędy, załatwianie, w przypadku kosmetyki sanepid, ustawy itp. Jak ktos lubi być "niezalezny", ma zawzięcie i smykałke jak najbardziej polecam własna dg. NMie jest łatwo ale daje dużą satysfakcje
karolinap przez dwa lata masz tak zwany zus prewencyjny i płacisz ok 450 zł, potem 1100 zł

Madziu trzymam trzymam - daj znać jak z młodym

karolinkanice - zuch chłopak! a ty sie tam oszczędzaj, wygrzewaj sie i kuruj co by cie nie dopadło! u nas juz prawie po

dorkiszon oby przeszło może małego nie ruszy...

karolinap123 ohj bidulek, moja tez miała z miesiąc temu tak ale byłam przy tym wiec szybko ja podniosłam... szkoda tych naszych bąbelków a stary sie popisał było mu zdjecie zrobić i na lodówce powiesić

Jestem. Po chrzcinach i wizycie gości, rodziny i znajomych. Wykończona na maxa
Chrzciny były bardzo fajne, moje dziecię grzeczne jak aniołek ja za to nie miałam czasu zjeść, wystrac się już o spaniu nie wspomnę mieliśmy 11 osób z Pl i 13 z Norwegii. Samo odebranie ludzi z lotniska było wyzwaniem bo 2auta nie wystarczyły. Aaaa długo by opowiadać. Ubranie na chrzciny kupowałam w sobotę 15min przed zamknięciem sklepu do przymierzalni weszłam na chwilę ale aż przykro było w lustro patrzeć więc po prostu wzięłam kilka bluzek i żakiet i prosto do kasy. płakać mi się chciało jak się 'stroilam' w niedzielę, bo chciałabym ładnie wyglądać, a tych dodatkowych kilogramów niestety nie dało się ukryć. Nawet przez chwilę byłam zadowolona z efektu ale na zdjęciach już nie dało się ignorować pewnych dodatkowych waleczkow Z resztą kilka dni pozniej rozmawiałam na Skype z babcią bo korzystając z okazji, że siostra z córeczką została u mnie na tydzień chciała zobaczyć prawnuki, powiedziała mi wprost 'Ty jesteś gruba a Dorota nie. Masz podwójny podbródek'. Próbowałam się ratować mówiąc, że 2miesiące temu urodziłam dziecko, ale powiedziała mi tylko 'i co z tego?'. Popłakałam się później jak durna:( ale tak mi przykro było, ze nie ogarniam. Wiem jak wyglądam ale gdy ludzie mówią kobietom tuż po ciąży, że są grube lub że co gorsza się zapuściły to mi się aż słabo robi. Toż to okrucieństwo! I tak tyle zmian musimy zaakceptować i pomimo tego, że wiadomo, że ciąża zmieni ciało jest oczywiste dla nas kobiet to jednak musi minąć trochę czasu żeby to przestawić. No i priorytety jednak są inne - najpierw dziecko, milion rzeczy pomiędzy - na koncu ja.
Cdn....

Uni - w końcu jesteś :*
Super ze wszystko się udało
Ja też miałam dola dzień przed chrzcinami jak zobaczyłam się w sklepowej przymierzalni wśród tych jasnych lamp a do tego maz co chwile wtykal głowę - patrząc jak wyglądają nowych rzeczach a ja nie zawsze zdążyłam coś ubrac i mi tak przykro ze ma żonę z takimi niedoskonałościami (czyt. Wiotka skora i rozstępy).
No cóż - tak jak piszesz - najpierw dziecko a gdzieś na końcu my
A babcia się nie przejmuj! Takie juz one są Mi w ciazy babcia A. nie pozwoliła zapomnieć ze co wizytę jestem wieksza (ale nie tylko w brzuchu ale w nogach i dupie)
A teraz caly czas powtarza: Ale Ona się Wam udała
Dla J. i Nilsa jesteś najcudowniejszą kobieta pod słońcem - gwarantuje

uniuni było babci powiedzieć (wyczytałam to na fejsie), ze to nie tłuszcz tylko folia babelkowa na twoje kruche wnętrze i sie nie przejmuj glupim gadaniem. niedawno urodziłas dziecko o które tyle walczyłaś - czy jest sens teraz płakać nad kilkoma fałdkami które przeciez w końcu znikną jako rekompensate masz wspaniałego syna! i tego sie trzymaj zrzucisz co trzeba - jak do roku nie wyjdzie to przybiegniesz do mnie z Norwegii na kawke i sie spali co trzeba hehe buziaki i glowa do góry :*
apropo babc - babcia mojego małżonka zawsze musiała mi cos przy**bać - najczęściej przy każdym spotkaniu "zawsze taka gruba byłaś"? az miałam chec jej odpowiedzec "a ty zawsze taka głupia?" na szczescie ta kobiete widze raz na rok albo rzadziej. mojemu mezowi wypaliła jak nas spotkała pod koniec ciązy "i co cieszysz sie?" z takim tonem jakby to było niechciane dziecko. moj nie wytrzymał i jej odpowiedział "nie ku*wa płacze" :/ co za baba mówie wam!
mi zostało jeszcze 8kg do wagi psrzed ciąży...za mna 22..wiec wierze ze spokojnie i powoli dam rade brzuch tez mnie wkurza bo ta fałda zyje własnym zyciem - czasami mam wrazenie ze cos obok mnie lezey i to wcale nie dziecko! nie współpracuje czasami przy przekrecaniu hehe ale to dopiero 3 miesiace wiec ja sobie daje na luz bo mamy czas na dojscie do siebie
no i fajnie że twój też grzeczny - wszystkie nasze lipcowe chyba tak ładnie chrzty przechodzą? nie liczac kupy u karolinyp ale to tylko kupa anie płacz choc jak trzymałam mojaw kosciele to tylko czułam pod ręka jak furczy w poieluszce ale na szczescie tylko baki no i z Milcia chrzcili tez koleżanki córeczke - obie grzeczne aż ksiądz pochwalił
ogólnie powiem wam że jestem bardzo zadowlona z chrzcin, szczęśliwa i dumna z Miluni

Emi - widać po opisach, ze jesteś zadowolona z chrzcin super

Muszę się z Wami czymś podzielić. Myślałam, ze wytrzymam ale nie. Coś się mnie uczepily problemu tu i owdzie. Najpierw te hemoroidy które dziś idę zdiagnozować i jest coś jeszcze. Boli mnie podbrzusze
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

I dzis idę na 11 do szpitala i maja to zdiagnozować. Tak się boje
Ze będą musieli to wycinać i bede musiała zostać na oddziale i moje karmienie piersią szlak trafi a ja bede musiała się z Pola rozstać na kilka dni
Tak bardzo się boje co to jest!
Pola rano jeszcze spala a ja przy niej płakałam :'(

Przepraszam za żale ale nie wytrzymałam :*

Karolinap trzymam kciuki zeby nie potrzebna była interwencja chirurgiczna.
uniuni Emi dobrze powiedziała co tam kilogramy przy twojej walce o Nilsa. A babcia się nie przejmuj, mojego jedna z babc też mnie ciągle komentuje
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
a raz Majka jej powiedziała bo to straszna syfiara " tatuś i mamusia nie lubią do ciebie chodzić bo u ciebie zawsze są brudne szklanki"(a najlepsze jest to ze sama to wymyslila a druga babcia to mnie tak wqrwia ze szok ciągle broni ciotki która do tej pory nie oddala nam kasy i przestaliśmy się do niej odzywać, dzwonić i spotykać się z nią i jej rodziną.

A ja teraz ćwiczę z Mel B, wczoraj zrobilam sobie cardio i abs, wkurza mnie to sadlo- lata mi na kazda stronę, najgorsze jest to ze jak zakładam spodnie rozmiar 8 to mi taka opona zwisa ze szok( niewiem czy to tłuszcz czy tylo nadmiar skory)no i nosze rozmiar większy zeby ukryć ten przeklęty brzuch. A mierzylyscie się w tali?
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

Trzymajcie kciuki o 14 idziemy na szczepienie...

Dziewczyny, a ile płaciłyście księdzu za chrzciny płaci się coś ?

dorki u nas 150zł

karolinap trzymam kciuki żeby było dobrze!!!! nie zamartwiaj sie kochana, musi byc dobrze :* i koniecznie daj znac co powiedzieli!

dziubku kochany musze sie zmierzyć bo nie wiem nawet (az sie boje) a jak ćwiczonka? widzisz juz efekty?
a Majusia ładnie pojechała hehe kocham w dzieciach ta ich okrutna bezpośredniość

a to nasza małą familja w ten wielki dzień

dorkiszon napisał:

Dziewczyny, a ile płaciłyście księdzu za chrzciny płaci się coś ?

Dałam 100 zł.
I jesteś ostatnią osobą po której spodziewałam się tego pytania (bez urazy ofkors)

Stary umiera na anginę. Ma minę jakby miałby rozstać się ze światem. A ja przesunęłam szczepienie.
Karolina p 3mam kciuki za Was Dziubdziasek też. Majka chyba ma Twój charakter

Uni czy to ta sama Babcia która 'pogratulowała' Ci rozstania z rzekomo Żydowskim narzeczonym? Jeśli tak, to Staruszka jest mało taktowna i nie wierzę a ani jeden Twój wałek czy drugi i każdy kolejny podbródek

Emili wyglądacie cudnie. I Mila to skóra zajęta z Ciebie!

Witam Was Kochane...

Dawno mnie nie było, ale umarła moja najukochańsza Babcia i ten czas był dla mnie wyjątkowo smutny.

Miło Was znowu czytać. Dziubasku fantastycznie,że tak Cię wciągnęły ćwiczenia z Mel B. ja też je uwielbiam, niestety na ten tydzień totalnie odpuściłam .... niemniej zaamierzam dzisiaj wrócić i zrobić mój stały zestaw czyli brzuch, abs, i półtorej pośladków.

Uni.... no wiesz co, ta babcia Twoja to chyba nie wie co mówi, jak "co z tego" że 2 miesiące o urodzeniu... niech się puknie w głowe <przepraszam,że tak mówię- ale mnie też oburza jak ktoś coś komentuje figurę kobiety która urodziła dziecko i to jeszcze tak krótki czas po porodzie. U mnie również fałdka zwisająca, grube uda, wszystko przyozdobione czerwonymi krechami. Buziaki dla Ciebie!

Jeśli znajdziecie czas poróbcie sobie te ćwiczenia, dodadzą Wam trochę pewności siebie, tak jak i mi dodały
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.


Emi! cudnie wyglądacie!

Karolinap z dupnym problemem nie jesteś sama.. wydaje mi się,że i mnie to dotyka

U nas,,,, jako tako. Robercik je już coraz częściej mm ale karmienia z piersi nie odpuszczam. Po prostu jest głodny po piersi to nie mam wyjścia i daję mu buteleczkę. Powiedzcie moje drogie.. jak Małego karmię mm to muszę mu podawać herbatkę>? pewnie tak, hmm?
Całusy...