BezpiecznaCiaza112023

Mamusie Lipcowe 2013

11 lata 2 miesiąc temu #766778 przez askan2
dorkiszon jak mojej siostry syn był bardzo zaflegmiony i leżał w szpitalu to lekarze kategorycznie zakazali stosowania tych kropli, tak samo jej pediatra więc nie wiem :unsure:
a co do nawilżacza to przemyśl sprawę bo takie zwykłe mogą więcej zaszkodzić niż pomóc (taki nawilżacz to pożywka dla bakterii) a porządne z dobrymi filtrami są bardzo drogie, więc ja polecam mokry ręcznik na grzejnik :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 2 miesiąc temu #766779 przez bea2a
Może mam trochę spóźniony zapłon ale postanowiłam zacząć ćwiczyć. Co prawda chodzę czasem na siłownię zewnętrzną ale ćwiczę tam tylko 30 minut, więc malutko jak na siłownię. Zaczęłam też ćwiczenia w domu, na razie bardzo stacjonarne. Możecie podesłać linki do tych ćwiczeń 10-minutowych bo nie chce mi się przekopywać forum. Z góry dzięki. No i mam pytanie co do basenu. Jamajka czy po basenie nie masz za bardzo wysuszonych brodawek? Jak pływalnia wpływa na laktacje?

Agusia
ja jestem chętna na spotkanie bez szkrabów. Ale to pewnie wieczorkiem w tygodniu? Chociaż z dzieciaczkami też jest fajnie bo interakcje między nimi są zabawne :)

Emi współczuje przykrej przygody. Mam nadzieję, że zagęszczacz Ci pomoże i nigdy więcej nie będziesz musiała się tak stresować.

Moonia ja też nie raz się zdenerwowałam na moje dziecko a potem miałam wyrzuty sumienia, że przecież ona tylko płaczem może sygnalizować, że coś jest nie tak, no i to nie jej wina, że ją coś boli itp. Teraz jak już mam dość, to staram sobie to tak tłumaczyć. Myślę też, że to w końcu ja chciałam mieć dziecko, więc muszę się uzbroić w cierpliwość. Najgorzej jak człowiek jest zmęczony, niewyspany, to wtedy łatwo jest się załamać.

Dorniszon ja używałam kiedyś Nasivinu i lekarka kazała tylko przez 3 albo 4 dni używać 2 razy dziennie. Więcej podobno nie można. Według mnie to shit bo nic nie dał. Lepsza już woda morska. Też mamy ciągle problemy z katarkiem.

Magdalenagal wylicytowałam tą matę z biedronką, którą polecałaś i muszę powiedzieć, że świetna rzecz. Martynka bawi się ładnie i fajnie kombinuje z obracaniem się i zjeżdżaniem z tego stołka :) i dzięki za cynka z fisher price.

Uniuni
ta babcia to jakaś jędza. Jak można takie coś powiedzieć kobiecie po porodzie. Ciekawe jak ona wyglądała. Swoją drogą ja też po diecie cukrzycowej zaczęłam normalnie jeść, w tym słodycze i 1 kg już do przodu, więc zaczęłam się już pilnować, żeby nie przytyć.

A w sobotę mam rozdanie dyplomów, ukończonych w czerwcu przeze mnie studiów. Już nie mogę się doczekać bo to siedzenie w domu troszkę mnie denerwuje i do ludzie mnie ciągnie :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 2 miesiąc temu #766784 przez NataliaK
Agusiaa dobrze, ze juz po kłótni ;) niestety w prawie każdym małżeństwie po urodzeniu dziecka przychodzi etap na mały kryzys związku, każda z nas w mniejszym lub większym stopniu przez to przechodzi ;) co do Twojego pomysłu jestem jak najbardziej ZA!

Dziubasie jak do Poznania masz 2h to koniecznie musisz przyjechać! Moze wtedy ktoś jeszcze przyjedzie kto ma niedaleko? :D

Mleczna ja miesiączki tez nie mam ale nie tęsknie ;p

Ojj ja tez pamiętam ten pażdziernik zeszłego roku! Najpierw szalałam z testami owulacyjnymi(bo po odstawieniu anty miałam strasznie nie regularne cykle), później zaganiałam męża do łóżka hehe a później to robiłam co kilak dni testy ciążowe bo często gdzies wychodziliśmy i chciałam wiedzieć czy mogę pić alkohol jakby co - oczywiście piłam, testy wychodziły z poczatku negatywne a już byłam w ciąży :D. W końcu wyszły 2 kreski, trzesłam się ze strachu bo mega tego chciałam ale bałam się jednocześnie. Mąż był zdziwiony, że to już i stwierdził jak mu test pokazałam, że jak tak już? :ohmy: i to chyba nie z nim :D

młody mi zasnął o 18 na spacerze i nadal śpi...już go dziś kąpać nie będe tylko przebiorę i dam mleczko jak się obudzi. Mam nadzieję, że będzie mi spał w nocy!

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 2 miesiąc temu #766789 przez Jamajka
Dorkiszon a ja pamiętam, że miałaś ostrą jazdę na placki ziemniaczane i nie zapomnę jak śmiałam się w głos jak któryś raz piałaś, że 'wyrzygałaś wszystkie placki co do jednego' :D Do dzisiaj mnie to bawi :lol:
Rzeczywiście.. Tobie chyba najbardziej kichy na lewą stronę wywalało :D

Co do kropel.. znam, psikam.. Bardziej to Lali pomagają na taki zwykły katar, bo ten co ma Mikołaj to jet chyba jakiś k.. niezwykły :S

Dziubasku nasivin to nie jest to samo co woda morska. Przynajmniej u nas. Chyba, że Twoja woda się tak nazywa.
Przede wszystkim woda nawilża i można ą stosować wg potrzeb, czyli kilka razy dziennie przez dłuższy czas. Nasivin max 5 dni, po jednym psiku.. inaczej wysuszy i zniszczy śluzówkę.
No i te u nas a od pierwszego roku życia, ale lekarka zaleciła, więc raz dziennie psiukałam :silly:

Agusia ja mylę, że emocje wywołane waszym zmęczeniem wzięły górę i dlatego taka akcja się nawinęła. Może Twoj mąż jak zobaczył, że Dźul szaleje i nic nie może zrobić (obiadu dla Ciebie) to bardziej doceni to jak wygląda Twój dzień i ile musisz mieć iły, żeby wszystko ogarnąć.
Jak to mówią: mężczyzna powinien w swoim życiu wybudować dom, posadzić drzewo i spłodzić syna. A Ty kobieto później sprzątaj, podlewaj i wychowuj. Będzie dobrze, buziaki przytulaki :kiss:

Bea ja nie zauważyłam nic niepokojącego po basenie. Idę zawsze wieczorem, po karmieniu, więc z cycków mi się na szczęście nie leje. Brodawki też w porządku.. w domu szybki prysznic i na kolejne karmienie jestem dla synka dyspozycyjna :)

Dziewczyny co do płaczu dzieci to widziałam kiedyś fajnego bodziaka z napisem "płaczę bo muszę. Nie dlatego, że lubię". No i tyle w temacie :D Płacz to jedyny sygnał, że nasze dziecko czegoś potrzebuje. Będzie lepiej :)

Buziam :kiss:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 2 miesiąc temu #766817 przez moonia154
Ehhh... wspomnienia... :) Cały czas wspominam "tamten" październik... 9.10. pojechaliśmy do Zakopca w podróż poślubną i od razu zaczęliśmy "produkcję" :laugh: Robiliśmy to dość często, bo tak nam się marzył słodki bobasek :) 16.10. planowaliśmy już powrót na następny dzień, wtedy cały dzień lało i nie wychodziliśmy nigdzie. To była okazja do robienia innych- o wiele ciekawszych rzeczy :P Następnego dnia jechaliśmy już do domu i w pewnym momencie walnęłam mężowi tekstem: "chyba jestem w ciąży!" M. spojrzał się na mnie i spytał: "skąd wiesz?" -"To się czuje!" :) Dzień po powrocie kupiłam test ciążowy, ale go nie zrobiłam, bo się bałam. Zrobiłam tydzień później i taka zestresowana byłam, że bałam się zobaczyć wynik :) Ta druga kreska była dość niewyraźna, ale oboje ją widzieliśmy :laugh: Dwa dni później zrobiłam znowu, bo nie mogłam w to uwierzyć :laugh: Krecha była już wyraźna, a ja cieszyłam się i bałam jednocześnie ;) W pracy się oszczędzałam, przez co wylądowałam na dywaniku u kierowniczki, ale jej nic nie powiedziałam. Dopiero jak u lekarza wynik się potwierdził, to rzuciłam jej zwolnienie na biurko :laugh: Ehhh... to były czasy :P

Agusia bardzo się cieszę, że się pogodziliście :blush: Faceci trybią trochę z opóźnieniem i my- te mądrzejsze (hihihi) musimy im to wybaczać :P

Bea ja nadal nic ze sobą nie robię- poza aerobikiem z Maluchem- tzn. On mruczy, a ja nad nim skaczę :laugh:

Dobra, znikam, bo mój Ksionże mnie wzywa do łóżka :kiss:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 2 miesiąc temu - 11 lata 2 miesiąc temu #766925 przez emi87
hej mamuski. byłyśmy wczoraj na warsztatach mamo to ja- część ciekawa głw pierwsza pomoc i chustonoszenie. Milunia była grzeczna a ten tłum bobasków po prostu rozbrajający (uszy to mi tam oklapły od hałasu :D ). Milunia ma sie dobrze, gorzej z mamą...cięzko mi sobie to poukładać w głowie i poradzić z traumą...mam nadzieje ze czas zrobi swoje. zagęszczacz pomaga, prawie nie ulewa choć z podawaniem jest troche zachodu bo aktualnie przez dziąsła butelka jest ble wiec podaje pipetą z infacolu... a boje sie ja spuścic z oka chocby na sekunde...żyje teraz w ciągłym strachu i na pięciu ale mam nadzieje ze to minie.
wiec Patrizia podziwiam cie jeszcze bardziej!!! a wogóle co tam u ciebie??

widze ze was na wspominki wzieło ;D nam sie udalo zapłodnic jajeczko mniej wiecej w urodziny mojego męza :D wiec za tydzien bedzie równo rok :cheer:

Mleczna póki starczy sił walcz! ja trzymam za was mocno kciuki :)

agusia dobrze ze sie pogodziliście :) pierwszy poważny kryzys zarzegnany wiec fundamenty zwiazku coraz mocniejsze :)

Nasivin soft dostawała moja mała ale można max 5-6 dni i trzeba robić przerwe. teraz robimy jej inhalacje z soli fizjologicznej.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 2 miesiąc temu #766936 przez patrysia305
hej

Dorkiszon ja dostałam od pediatrty krople nasivin 0,01 i stosowałam przez 3 dni 2 razy dziennie jak Tymuś miał katar, można zrobić też tak ze stosować przez 5 dni ale tylko raz dziennie, więcej nie należy stosować bo się nosek przyzwyczaja i wówczas one nic nie dają


Kryzys z mężem - cos na topie widzę, mój niedość że przybywa tylko na weekendy to w niedzielę tą tak się pożarliśmy że miałam ochotę spaować siebie i małego i wynieść się, ma pretensje do całego świata ze musi pracować - ok wiem ta sytuacja jest nowa - delegacje itp i ciężka dla nas ale żeby od razu takim być, ja chce z nim spędzić cały czas żeby nadrobić tą rozłąkę - a on stale ma jakieś zajęcie ... ciezko facetowi to zrozumieć że ja tu siedzę i usycham z tęsknoty.

Napiszę Wam troche co u nas - o ile jeszcze Was to interesuje to przeczytacie :)
Kiedyś pisałam Wam ze Tymek będzie musiał iśc na przepychanie kanalika łzowego co jest pod narkozą - ale od tamtego czasu -odpukać w niemalowane - oczko nie ropieje i pojawiają sie łzy - póki co odpuszczam.

Obecnie waży 6200 g i mierzy ok 68 cm, uwielbia kąpanie, śmieje się niekiedy w głos, gaworzy. Nadal mamy kontrole w potradni noworodków , teraz jakaś pinda stwierdziła ze musze jechać do kardiologa bo na sercu jakby jakieś szmery były - boje się aby nie było to prawdą i wierzę ze tak będzie.

Przepraszam że się do Was nie odnoszę ale chyba z 600 stron miałabym nadrobić - nie da rady, ale i tak Was kocham :) mimo że nie jestem tu to myślami zawsze z wami

11.10 my też wtedy poczęliśmy Tymka :) Co mnie cieszy to to że już ponad rok nie mam okresu :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 2 miesiąc temu #766959 przez agusiaa26
Emi dopiero wrocilam do twojej historii! Matko jedyna szkoda Miluni juz nie mowiac o tobie, dziecko malusie nie wie co mu jest a ty stoisz patrzysz i przezywasz i zamartwiasz sie dlaczego ona i czy wszystko skonczy sie dobrze. Wspolczuje kochana :( zycze ci z calego serca zeby to juz sie nie powtorzylo i zeby Milunia byla zdrowiutka!! Buziam

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 2 miesiąc temu #766986 przez karolinap
Nala - dziękuję za mile słowa :) no niestety biznes plan trzeba napisać, ale to przeciez nie aż takie trudne ;)

Jamaica - pisałam do niej choć długo się zbierałam do tego bo kompletnie nie wiedziałam co w tym smsie napisać. I na dniach mamy się spotkac. W skrócie to pisała, ze trudno, stało się, trzyma się ale marzy by w końcu zostać mamą :(
Mi też wydaje sie, ze im więcej ma się na głowie tym człowiek bardziej zorganizowany i widze to sama po sobie ale do Ciebie jeszcze trochę mi brakuje ;) dwójka dzieci, obiadki, karmienie, basenik, ciasteczka z Lalą - superMama :)

Uni - czytałam Twój wpis w nocy przy karmieniu i normalnie łezka się zakręciła w oku, ze tak we mnie wierzysz i w ciemno rezerwujesz pierwsze "coś".
No juz też myślałam sesjach, z których zdjecia mogłabym umieszczać w albumach i ozdabiać, by były ładna pamiatka :)

Wogole wszystkim Wam również dziękuję za mile słowa odnośnie mojego pomysłu na dg :*
Motywujecie! Jak się zdecyduje - na pewno dam znac :)

Agusiaa26 - nie opuszczaj nas! Widzę, ze z mężem już lepiej. Kazda z nas ma gorsze i lepsze dni w małżeństwie. Musicie jakoś przetrwać ten trudny okres i wierze, ze niedługo wszystko bedzie superowo :*

No ja na meza narzekać nie moge, tym bardziej w tym tygodniu. W poniedzialek miałam ten zabieg i caly ten tydzien maz pracuje od 6-14 a nie do 18 jak ostatnimi czasy, zeby mnie trochę odciążyć. Jednak te 4 godz krócej to maaaaasa czasu, wiec wypoczywam :) Jak we wtorek wziął Pole na spacer to nie wiedziałam w co ręce włożyć tak jakoś dziwnie było. Mieszkanie bylo ogarniete, obiad zrobiony wiec mogłam spokojnie usiąść przed tv, zarzucić nogi do góry i oglądać nie martwiąc się czy Pola zaraz zaplacze czy bedzie chciała cyca etc
Ale jeśli chodzi o psa, to dołączam do grona :)
Widzę, ze karoliny_p maja to samo :) mój też grał tylko w gierki na psa i też piłkarskie choć powiem Ci ze przyzwyczaiłam się do tego, co nie zmienia faktu ze te komentarze znalam na pamięć :D
Jednak tylko wiem co czujecie, bo u nas z dniem kradzieży samochodu skończyło się. W aucie był Ps3 wiec teraz został mu tylko stary ps2 na którym niechętnie gra, bo juz nie ta grafika no i nie można grać online.
Mam ochotę mu kupić tego psa bo wiem jak mu go brakuje a niestety tysiąc trzeba dać, a zawsze coś wypadnie - a to zakupy ciuchów, a to chrzciny, a to urodziny - same wiecie jak to jest :)

Monia154 - mówisz, ze gry uzależniają? ;) a co powiesz o tym forum??? :P:P:P

Magda - Niunia wysciskana, prosimy wysciskac Michała od Nas ;)

Rzeczywiście, to juz październik. Rok minął od kiedy to wszystko się zaczęło :) tak cudownie piszecie o tych poczeciach, wspomnieniach :)
Ja jestem z tych, które się nie domyślamy :) powiększyły mi się cycki, jadłam jak opetana na początku a ze nigdy nie brałam tabletek i czasami używaliśmy gumki, czasami to nie nie myślałam ze jestem w ciazy :) zdecydowaliśmy ze moze czas na dziecko i zaczęliśmy "robić" ale nie myślałam ze tak szybko nam pójdzie :)
I też patrząc na te dwie kreski też nie wiedziałam na początku czy śmiać się czy płakać, zrobiłam sie czerwona, patrzyłam w lustro i powoli docierało do mnie, ze to ciąża :)

Emi - myślę, tzn. mam nadzieje ze z biegiem czasu zapomnisz choć trochę i tym co się stało :* tuulimy! Najważniejsze, ze wszystko się dobrze skończyło :*
Dowiedziałaś się jakiś ciekawostek o chustonoszeniu?

Patrysia - pewnie ze chcemy wiedzieć :) Tymek to juz duży chłopak :) zaglądaj do Nas :)

U nas po staremu. Tylko ostatnie dwie nocki cos gorsze były. Pola wstawała o 1:00 w nocy i 1-1,5 nie spala. Później też koło 4 pobudka i też ciężko jej było zasnąć. Myślałam co jest? Czy podać mm? Ale wymyśliłam ze 3 i 2 dni temu zapomniałam o kolacji wiec mowie moze pokarm nie miał się z czego produkować. Wczoraj przed snem spora kolacyjka i nocka przespana o wiele lepiej :) oby to byla przyczyna, zobaczymy jak bedzie jutro ;)

Wczoraj A. miał trening a moja mama wolne wiec prawie caly dzień spędziłam u niej. Zrobiłam dla Poli przytulanie z metkami, juz drugą :) tu możecie zobaczyć kilka naszych zdjęć i Polciowe przytulanki: nasze9miesiecyyy.blogspot.com/2013/10/pierwsze-szycie.html :)

A, i zazdroszczę Wam poznanianki ze macie siebie tak blisko! :blink:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 2 miesiąc temu #767018 przez NataliaK
Hej dziewczyny, wczoraj wywołałam wilka z lasu pisząc, że nie tęsknie za miesiączką. Wstałam w nocy na karmienie i poczułam, że coś ze mnie leci jak z kranu! Krew mi leciała do kostek! na szczęscie dopieo mi poleciało jak wstałam więc na łóżku ani śladu uff czuje się przeokropnie wrócił ten okropny ból brzucha i jeżeli bedzie tak jak przed ciążą będzie mni trzymał przez cały okres :( muszę jakoś przetrwać...

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 2 miesiąc temu #767127 przez nala
Witajcie,

Ja z kolei pamiętam, że jak rozpoczęliśmy starania to mąż się śmiał z mojej pozycji po, czyli z nóg na ścianie ;) Pamiętam jak czekłam na okres żeby już znowu móc zacząć kolejne próby bo jakoś nie wierzyłam, że się udało ale nadzieję miałam ogromną :) no i okres nie nadchodził, kupiłam test i w sobote rano nic nie mówiąc mężowi go zrobiłam a później obudziłam go z instrukcją obsługi bo 2 kreska była niewyraźna, że chyba się udało. A on "ale jak to? już?" :) ale byłam szczęśliwa! :)

Dorkiszon, nebuliaztor kupiłam na allegro za 100zł, nie jakiś tam firmowy, pierwszy z brzegu. Działa ok. Ale można własnie zrobić parówkę i wlać do garnka wrzątek i tam sól fizjologiczną, nawilżałam też tą wodą morską i odciągałam fridą ale też nie non stop bo słyszałam że może to powodować nasilanie sie kataru. Dawałam też małej Cebion. Jak u Was to tak dlugo się ciągnie to idź koniecznie do lekarza bo tak nie może być.

Karolinap, super te Twoje przytulanki :) ja się nie umiem ze wszystkim zorganizować. Już od wiosny dziergam szalik na drutach i chyba do zimy się nie wyrobię :)

Natalia, współczuje okresu :/ ja też miałam strasznie bolesne i ciekawa jestem jak teraz będzie. Jak dalej to samo to załamka :/

Mleczna zaciskam kciuki za Twoją laktację. Może faktycznie skorzystaj z porady doradcy laktacyjnego?


Co do graczy komputerowych, to mój mąż nie gra. Jest informatykiem więc cale dnie i tak siedzi przed laptopem i czasem lubi pooglądać kanał o grach komputerowych ale tylko po to żeby podziwiać jakie ludzie niesamowite rzeczy tworzą :)

A co z naszym zlotem? Widzę, że temat ucichł.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 2 miesiąc temu #767157 przez moonia154
Hejka :)
U nas od rana cichutko i milutko, Patryś ani myśli płakać (odpukać w niemalowane!), więc i mamusia ma chwilkę :blush: Właśnie sobie śpiocha Szkrab jeden, a ja w tym czasie ogarnęłam wielką górę prasowania, zmywanie i sprzątanie w kuchni :laugh: Normalnie aż nie wierzę :blush:

Natalia współczuję "odwiedzin niechcianej cioci". Ja od jakiegoś czasu czuję, jakbym miała za chwilę dostać- boli mnie podbrzusze, czuję podenerwowanie i osłabienie :dry: Oczywiście co dzień modlę się, żeby to jeszcze nie było to :huh:

Karolinap normalnie wyczarowujesz cudeńka!Ty to kobieta ideał jesteś! Gotujesz, pieczesz ciasta, szyjesz... Mąż to Cię pewnie na rękach nosi :laugh: P.S. Zgadza się- forum też działa jak narkotyk, ale NAM- babom- wolno się uzależnić :P

Nala ja też tuż "po" leżałam z nogami do góry, ot tak, na wszelki wypadek :side:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 2 miesiąc temu #767243 przez bea2a
Moonia a Ty karmisz piersią? Bo chyba jak karmimy to okresu nie powinnyśmy dostać z tego co mi gin mówił.

Moja mała dziś ma znów problem z brzuszkiem. Dziwne bo jak powinna już z tego wyrastać to ona dopiero zaczyna - WTF?

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 2 miesiąc temu #767256 przez dorkiszon
Kupiłam te krople 0,01 %. Zobaczymy czy będzie poprawa. Są przeciwzapalne i zabijają wirusy.
Jamajka no pamiętam te placki żarłam jak nie wiem, a jakie miałam obrzydzenie do mięsa masakra.
Wtedy mogłam iść do lekarza, bo może by coś dał na te wymioty, a ja twardo spawałam po 7 razy dziennie, ale jak lekarz pytał jak się czuję to zawsze mówiłam, że już mi przechodzi hahah.
Tak samo śniadanie jadłam po to, żeby zaraz zwrócić. Oj to były czasy myślałam, że żołądek mi wytarga.
Może pójde do lekarza z tym katarem Kubusia, ale pewnie mi tyle poradzi co Jamajce.
askan , a dlaczego zabronili przecież piszę, że to są krople dla niemowlaków.
Ja już nie wiem próbuje wszystkiego, bo moje dziecko nie może oddychać.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 2 miesiąc temu #767270 przez dorkiszon
Wiecie co jeszcze bardzo polecają na katar maść majerankową idę zaraz po nią do apteki.
Czytałam na innych forach przed chwilą i używali ludzie nawet u 4 tygodniowego dziecka i chwalą.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

Moderatorzy: ilonaQltoorka
Reklama

Bestsellery

  • Koszulka Regularna mama

    Regularna mama

  • Koszulka Brioko baby

    Brioko Baby

  • Dzienniczek ciąży

    Dzienniczek ciąży

  • Dzienniczek żywienia dziecka

    Dzienniczek żywienia

  • Dzienniczek żywienia maluszka

    Dzienniczek żywienia

Reklama

Wszelkie prawa zastrzeżone © 2007-2024 ZapytajPolozna.pl