BezpiecznaCiaza112023

Mamusie Lipcowe 2013

10 lata 10 miesiąc temu #829605 przez bea2a
Cześć dziewczyny!

Mało tu się dzieję i nie wiem ile z Was tu jeszcze zagląda ale postanowiłam napisać tutaj a nie na fb bo już za dużo tam postów i mi się bałagan robi.

Chciałam się Was poradzić bo mam problem. Mała nie przesypia nocy...phi...nawet pół nocy...phi...właściwie to budzi się co godzinę. Nie daję już jej cyca za każdą pobudką tylko raz o 3:00 i potem nad ranem. Jednak ona często o niego walczy i czasem jeszcze wygrywa. Nie wiem czy jest głodna (wszakże wszyscy mówią, że 6-miesięczne dziecko nie musi jeść już w nocy) czy to tylko przyzwyczajenie i chęć przytulenia do mamy.
Chciałam zrobić eksperyment i dać jej zamiast cycusia albo dodatkowo MM ale córcia nie chce za nic w świecie butelki. Przygryza sobie ją bokami i tyle. A jak nie chce dać cyca to ryk. Wcześniej pijała z butelki i nie było problemu. Ostatnio piła jakiś miesiąc temu. A teraz 4 próby, o różnych porach dnia i każda zakończona fiaskiem. Nie wiem co mam robić. Chciałam dawać jej kaszkę z butli przed snem ale zawartość butelki nie ma znaczenia, bo ona po prostu nie chce butli. A ja wieczorem mam mało pokarmu bo już jestem wykończona jej marudzeniem, więc może się nie najada i dlatego budzi co chwilę. A że jest zmęczona tymi pobudkami to wypija trochę i zasypia i tak w kółko.

Proszę Was o radę co zrobić. Może ktoś z Was ma podobny problem albo ktoś miał u Was w rodzinie? Już powoli wysiadam przez te pobudki a zębów nie widać, więc je wyeliminowałam.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 10 miesiąc temu #829619 przez imbryczkowa
Bea2a: ja jestem mamusia sierpniowa, ale miałam taki sam problem jak ty. Zośka za nic na świcie nie chciała pic z butli, budziła sie co godzinę w nocy. Wiec postąpiłam pewnie nie książkowe, ale w nocy zaczelam podawać jej smoczka zamiast za każdym razem wyciągać pierś, a w butelce robiłam ciut gęstsza niz zalecana na opakowaniu kaszkę, młoda musiała sie trochę pomeczyc, ale tydzien prób i teraz jak widzi butelkę z kaszka to az sie trzęsie z radości :) tak wiec cierpliwości :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 10 miesiąc temu #829627 przez nala
Bea, to fakt że miszmasz się robi na FB. Ja zaglądam na forum, ale jakoś nie mam weny do pisania a marudzić i biadolić bez sensu :) postanowiłam się odezwać bo też mamy trochę problemów ze spaniem.
Najpierw mogę Ci poradzić to co już wiesz, na laktacje pij 2-3 litry płynów dziennie i na pewno pokramu przybędzie. Ja teraz muszę tyle pić w związku z tym, że miałam kamyk w nerce i cycki mi tak napęczniały, że musiałam odciągać czego dawno nie robiłam. Normalnie cyce jak donice :)

Kolejne pytanie to takie, co dajesz Martynce jeść w dzień? Czy zjada jakiś owoc, obiadek? Może w ciągu dnia jej mało więc i w nocy się wybudza? Koljena sprawa, butelki nie chce a kaszka podawana łyżeczką? Próbowałaś? U nas tylko to przechodzi. Butelki ostatnio dłuuugo nie chciała i dawałam jej z takiego kubka-niekapka i pewnego dnia zobaczyłam, że bardzo chce jej się pić po jakimś jedzeniu więc szybko przelałam wodę do butelki i proszę. Z dnia na dzień coraz lepiej idzie. Fakt, większość czasu się tym bawi ale i się napije.

A w nocy a bym chyba dawała cyca osobiście pewnie dla świętego spokoju i nadziei, że po tym pośpi. U nas też było, że co dwie godziny się budziła. Teraz trochę lepiej. Myślę, że to minie tylko trzeba trochę cierpliwości.
Jakoś nie wierzę w te teorie, że 6-miesięczne niemowlę nie musi jeść w nocy. Dzieci na mm szybciej zaczynają przesypiać noce, a na cycku no cóż. Tez mi koleżanka podsumowała "no coś za coś". Głowa do góry Beatka, nie jesteś sama z tym i miejmy nadzieję, że nie potrwa to wiecznie i szybko się unormuje :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 10 miesiąc temu #829808 przez jorgus_krk
ja tez się gubię na fb z postami nie potrafię go do końca ogarnąć :dry:

też trochę ponarzekam bo wracam w poniedziałek do pracy od pn do pt po 8 godzin masakra strasznie się boję jak ja tyle wytrzymam bez maluszka ale nie mam wyjścia z synkiem będzie tata wiem że sobie poradzi ale i tak mi ciężko :(


bea ja nie karmię piersią ale mały też przebudza się w nocy ale zazwyczaj pomaga smoczek w ostateczności biorę go do nas do łóżka ale nie je w nocy tylko że on jest na mm więc może to go bardziej syci. głowa do góry na pewno z czasem będzie lepiej a jeśli chodzi o takie przesypianie 6 m0cznego dziecka to myślę że to wszytsko zależy i nie ma reguły

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 10 miesiąc temu #829921 przez Martazytka
Bea2a- u nas też był taki okres, że Mały budził się jak noworodek co dwie godziny lub częściej, w dzień ssał co godzinę aż z cycorków zrobiły się wiszące flaki- trwało to około tygodnia (a wcześniej spał już nawet po 10 godzin bez pobudek)- włączyłam rano kaszkę ryżową/kukurydzianą na mleku Bebilon- zjada niewiele ale zawsze coś i po południu 1/2 słoiczka obiadowego i obecnie jest troszkę lepiej śpi po 3-4 godzin, ale cyce dalej wysysa do dna. Budzi się na cyca, ale ssie przez 5 minut i zasypia- więc raczej nie głód a potrzeba bliskości. Butli też nie bardzo chce ssać- jak jest bardzo głodny to czasem udaje mu się zassać- rekord to 150ml Bebilonu - jak zostaje sam na sam z ojcem i bez cycków, a czasem wypije tylko 30ml. Dopajać nie da rady bo wody, soku nie pociągnie- pluje. Więcej innych rzeczy do pyszczka też nie da rady mu wcisnąć bo drze się za cyckiem. Nie wiem czy ja dam radę tak go karmić do 18nastki- chyba nie :( więc to pewnie przejściowe.
Mi na napędzenie laktacji pomaga też dużo picia oraz piwo karmi :D bo ma wyciąg z chmielu.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 10 miesiąc temu #829993 przez Myszka24
Bea2a u nas było podobnie Martyna potrafiła sie budzić co godzinę a czasami nawet częściej , myślałam ,ze to z głodu wiec wieczorem wprowadziłam kaszkę na gęsto (bo butla u nas tez nie przechodzi ) i niestety to tez nie zadziałało czasami jest noc , ze mała obudzi sie raz czy dwa a czasami tez budzi sie co godzinę. Pomemla cyca i zasypia godzina albo dwie drzemki i znowu to samo. Jak nie dam cyca to nie ma mowy o zaśnieciu. Wczoraj obudziła sie tylko raz o 3 ciej a zasnęła około 20.30 pocycala troche i spała do 6.15. Ciekawa jestem jak będzie dzisiaj..Pozostaje nam cierpliwość bo przecież kiedyś nasze pijawki wyrosną i nasze cyce bedą beeeee i wtedy pewnie zatesknimy za tymi nocnymi przytulankami ;)
Spróbuj może smoka jej wcisnąć na noc bo podobno niektóre dzieci maja duża potrzebę ssania u nas niestety smok nie zadziałał a było ich kilka .
Ja tez nie nadążam na fb
A na laktacji pomagała herbata Lactosan z Herbapolu dużo wody i tez popijam karmi .

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 10 miesiąc temu #830058 przez bea2a
Dzięki mamuśki! Mimo opustoszenia na forum znalazło się kilka miłych duszyczek, które dodały mi otuchy.

Wczoraj zrobiliśmy eksperyment - tata usypiał Martynkę i dał jej butle z mlekiem. Mała mnie nie widziała, więc butlę zassała i wypiła 120ml. Zasnęła jak tata śpiewał jej kołysanki. Ale ze spaniem nie było lepiej, tzn. do 3:00 miała dwie krótkie pobudki a od 3:00 znowu co pół godziny pobudka (chyba musiała nadrobić, że mało się budziła do 3:00). No i przy pobudce ok. 23:00 jeszcze ją nakarmiłam z cyca do pełna żeby się nie budziła, ale jak widać i tak to nic nie dało. Wychodzi na to, że budzi się nie z głodu.

Tak jak piszecie chyba musimy to przetrwać bo już mi ręce opadają. Próbowałam ją wziąć do swojego łóżka ale też się budziła. Przestawialiśmy nawet łóżeczko w różne miejsca pokoju. NIC NIE DZIAŁA!!!

Pasal jak Ty dajesz radę z dwoma takimi łobuzami się pytam????

A dzisiaj mężu pojechał z firmy na narty i wraca w niedzielę wieczorem, więc żadnej pomocy nie będę miała :(

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 10 miesiąc temu #830357 przez klauduska89
bea2a jestem mamusią sierpniową i mam ten sam problem co Ty. Mój synek jest na piersi i nawet nie myśli pić z butli, kasza nie smakuje a smoczka nie lubi. Od jakiegoś miesiąca budzi mi się kilka a nawet kilkanaście razy z bliżej nie znanego mi powodu, czasami muszę dać cyca, czasami wziąć na ręce, utulić, chwilę ponosić i śpi dalej. Nie wiem czemu tak jest i kiedy się to skończy ale też już czasami mam dość tego nocnego wstawania, jak bł młodszy potrafił przespać 9 godzin a teraz góra 2. Chyba trzeba to przeczekać więc musimy być silne i nie zbzikować. Pozdrawiam

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 10 miesiąc temu #830445 przez uniuni
Bea a może to nie z głodu, a z przejedzenia? Tak mi przeszło przez głowę ;) Zaczęłam karmić Nitosia kleikiem i tu są dostępne takie pełnoziarniste nie tylko ryżowe. N. z resztą bardziej lubi te pełnoziarniste, ale nie o tym. Kleik zjada rano na śniadanie i wieczorem koło 20/21 czasami 22 (bo spać chodzi koło 23/24) i np dzisiejszą noc miałam ponad 10 pobudek i się okazało rano, że ten kleik był za ciężki dla N na noc i rano kupa była ledwo wyciśnięta i twarda :dry: Zazwyczaj karmię go po tym kleiku śliwkami, a wczoraj zabrakło i miałam nauczkę..Nie ma Martynka problemów z brzuszkiem?

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 10 miesiąc temu #830800 przez kasiorek001
karolinkanicejak tam Ksawciu??co do wózka to w polsce używanego nie kupisz sprawdzałam ogłoszenia w śląskim i tylko "nówki"są!!ponad 2300zł..więc raczej odpada..:/ ale powracając do waszego to jak na używany jest w idealnym stanie, moja kumpela do tej pory miała trzy wózki i wszystkie trzy używki a ja byłam zachwycona tymi wózkami!!:)
mamuski które nie mogą spać - wyglada ze wasze dzieciaczki potrzebuja tylko bliskosci bo po godzinie-dwóch raczej nie głodne sa, choc takie maluchy trudno czasem rozgryźć:/
a propo chorób moj bratanek(15 miesiecy) w ciagu dwóch tyg drugi raz wylądował w szpitalu bo miał pod rząd trzy razy zapalenie oskrzeli(w ogóle teraz epidemia z tymi oskrzelami-zakazują odwiedzin)teraz ma angine, wysokie OB, WBC i CRP czyli jakis stan zapalny ale lekarze nie wiedza z czego to, wykryli tylko niewielką alergię na roztocza..masakra gdy dziecko tak sie meczy i nie wiadomo jak mu pomóc:/ nie wiem czy ma to znaczenie ale był szczepiony na meningo, pneumo i rota ale tak "łapie" wszelki choroby:/w ogole na oddziale jest 9-miesięczne dziecko które od trzeci dni wymiotuje, ale to jeszcze nic bo matka przyznała sie że karmi go TYLKO piersią ("bo to wygodne":/) dziecko jest tak słabe ze nawet sie obrócić nie może nie wspominając o siadaniu!!niektóre kobiety w ogole nie powinny zostać matkami!:/

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 10 miesiąc temu #830918 przez jorgus_krk
do nas też przyplątało się choróbsko, na razie osłuchowo czysto więc mam nadzieję że tak zostanie ale małego męczy kaszel, kicha i w ogóle jest niespokojny i marudny ja też jestem załatwiona na cacy masakra...

kasiorek nie do wiary jak można 9 miesięczne dziecko karmić tylko piersią, gdzie ci ludzie maja mózg!!!

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 10 miesiąc temu #830966 przez karolinkanice16
kasiorek001 miło że pytasz, z Ksawciem coraz lepiej katar juz mniejszy tylko kaszel jeszcze jest ale też już jako tako co raz mniej :). Co do wózka a na allegro sprawdzałaś ? Widziałam tam jakiś czas temu używane. No fakt nówka droga ja byłam zdecydowana nawet kupić nowy ale liczyłam na to ze znajdę używany i się udało ktoś wystawił na sprzedaż :).

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 10 miesiąc temu #830991 przez Marta27
Ale tu cisza widzę że większość osób piszę na fb.

karolinkanice16 to super że z Ksawciem już lepiej zdrówka dla małego kawalera życzymy :)

bea2a ja z Hubertem mam podobnie nie chce w ogóle pić z butelki smoka nadal nie chce brać kaszką to mi pluję ale chociaż normalnie(tj z trzema pobudkami) przesypia nockę ale tylko z nami w łóżku.

Ostatnio mój synuś próbuje mi wyrwać z rąk jedzenie właśnie przed chwilą próbował przywłaszczyć sobie babkę którą jadłam. Dałam mu trochę spróbować i chyba mu zasmakowała bo domagał się więcej

HUBERT


Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 10 miesiąc temu #831053 przez uniuni
KAsiorek a nie chodzi się z takim maluchem na kontrole co miesiąc? Nikt nie zwrócił na to uwagi wcześniej? Może nie doinformowana była? Jednym się wmawia, że pokarm mało treściwy, a innym, że cyc w zupełności wystarczy. Jakoś ciężko mi sobie wyobrazić, że kobieta, która karmi piersią chciałaby krzywdy swojego dziecka. Boję się zbyt pochopnych osądów..

Marta mi wczoraj Glut ukradł kawałek ziemniaka :D Wpakował do buzi i mu się do podniebienia przykeił, to miał odruch wymiotny.. mój mały głuptasek :cheer:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 10 miesiąc temu #831210 przez Qltoorka
No i nadrobiłam!!! Jupi :) Teraz już mam plana być na bieżąco :kiss:
A gdzie Wy? Pewnie na tym cholernym fejsbuku.... :angry:

Kasik88 i dorota_k123 - welcome back:) Jejku, jak się cieszę :) Och, byłoby pięknie znów
pisać w pełnej obsadzie lipcówek :) Tej bez Joanny :P

Natalia, ty zawodowo zajmujesz się skórą. A ja nawet nigdy w życiu u kosmetyczki nie byłam :P Możesz mi szczegółowo przedstawić jak zreperowałaś buzię Jankowi?
A co do bloga... przepraszam za tą drobną uwagę o ortografii.. Ja po prostu kiedyś miałam bzika na tym punkcie i każdy błąd raził moje oczy. Teraz mi trochę przeszło, bo po tylu latach od zakończenia edukacji samej zdarzy mi się jakiś błąd pierdyknąć ;)
Co do opisania Twojej historii to ja myślę, że powinnaś przestrzegać inne dziewczyny gdzie tylko się da.

A my już kupiliśmy nowy fotelik. Czekamy na przesyłkę. Niestety w nosidełko się w tych zimowych ciuchach już nie mieści. Poza tym nadarzyła się okazja. Kupiliśmy Maxi Cosi Mobi montowany tyłem. Na razie jednak, póki młodzieniec nie siedzi będziemy go ustawiać w pozycji do spania.

Nikaa, jeśli dobrze pamiętam, to karolinkanice już chwaliła się swoim blogiem, bo mam go już w zakładkach ;)

Uni, miałam czas tylko rzucić okiem na bloga. Piękne zdjęcia Nitosia i widzę, że będę mieć lekturkę ;) Poproszę w formie audiobooka to mi szybciej to pójdzie :laugh: Idąc Twoim tropem też zaczęłam pochłaniać książki na spacerach. Jak się wkręcę w książkę to aż się kolejnego spaceru doczekać nie mogę. Albo chodzimy i chodzimy, aż zmrok nie zapadnie.
Próbowałam słuchać Pratchetta, ale niestety tego pana to tylko w formie papierowej, bo na słuchaniu nie mogłam się nawet skupić. Za to wkręciłam się w dorobek Folletta. Polecam :)

bea2a, a Martyn ka za każdym razem tego cycka ssie? Przyznam, że nam się zdarzały częste pobudki tak na ok dwa tygodnie przed pojawieniem się pierwszych jedynek. Ale nie za każdym razem pił. Budził się z płaczem i uspokajał się dopiero po wyciągnięciu z łóżeczka. A za jakieś pól godziny powtórka z rozrywki. Ale tak zdarzało się nie przez cała noc, tylko do północy. Teraz znów zaczyna się podobnie zachowywać po połozeniu do łożeczka, więc nie wiem czy czasem niedługo nie pojawią się górne jedynki...

A kaszki łyżeczką też nie zje? Bo ja nigdy kaszki butelką nie podawałam. Tylko i wyłącznie łyżeczką. Ledwo pije wodę z butli.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

Moderatorzy: ilonaQltoorka
Reklama

Bestsellery

  • Koszulka Regularna mama

    Regularna mama

  • Koszulka Brioko baby

    Brioko Baby

  • Dzienniczek ciąży

    Dzienniczek ciąży

  • Dzienniczek żywienia dziecka

    Dzienniczek żywienia

  • Dzienniczek żywienia maluszka

    Dzienniczek żywienia

Reklama

Wszelkie prawa zastrzeżone © 2007-2024 ZapytajPolozna.pl