Mamusie Lipcowe 2013

Dziubasek!! Ty nawet nie wiesz jak się cieszę, że dodałaś dziewczynki Kochane!!! Śliczne, uśmiechnięte, iiiii podobne do Ciebie! absolutnie tak! A Maja to prawdziwa Miss.Jaka sukienka elegancka. A Julcia jakie włosy! właśnie pamiętałam z acebooka że miała takie gęste włoski! Ucałuj je!
aaaahhh.. dziewczyno to u Ciebie widzę inne powody do ćwiczeń. Jesteś szczupluteńka... no jaaaa ważę 60... przy wzroście 160... heh.. kg mam na pewno w biuście... to dobra strona ale mam też w brzuchu,... hehe więc... jak zacznę chudnąć to już wiem co pójdzie pierwsze.. to co zawsze i nie mam tu na myśli brzucha. Sprężystości też mi brakuje,,,ja ćwiczyłam to było dużo lepiej.. Więc mamy motywacje Dziubasek! Dajmy czadu!

Mleczna ja ledwo się ruszam dzisiaj tyłek i uda bola okropnie, ale nie dam się pocwiczw i dzisiaj.
miłego dnia kobitki, odezwę się pozniej

no tak zakwasy są straszne! zresztą po takiej 2 miesięcznej przewie wykonywałam te ćwiczenia z trudnością, ale dojdę do wprawy. u nas pięęęękna pogoda! chce się żyć!!

uniuni kwota, za ten Kraków rzeczywiście przerażająca. Nam udało się skorzystać z dobrej oferty, apartament w hotelu z nielimitowanym korzystaniem z basenu za niespełna 2 tys za naszą czwóreczkę na tydzień. Kołobrzeg, 300m od plaży. Oczywiście bez wyżywienia, zakładam że będziemy mało jeść i dużo pić . Podzielam Twoje zdanie, Kraków przepiękne miejsce. Może też uda nam się wyskoczyć na jakiś wikendzik na spacer po przepięknych krakowskich bulwarach wiślanych… naprawdę cudowne, już Ci zazdroszczę .
My wybraliśmy Kołobrzeg, ze 2 względów. Na święta jedziemy do naszych rodzinnych stron do Koszalina, a po świętach wspólnie ze znajomymi, którzy mają dzieci w podobnym wieku spędzimy tydzień na plaży. Uniuni, wiem że na wakacjach się nie oszczędza, ale nie daj się wydoić jakiejś polskiej krowie !

nala Julka będzie miała w grudniu już 9 lat, więc jest już bardzo samodzielna. Oczywiście jest ciągle dzieckiem i wymaga wiele uwagi i kontroli rodzicielskiej . Nie muszę jej zmieniać pieluch, ale są inne obowiązki typu szkoła, zapewnienie dodatkowych zajęć. Chodziła na balet i tańce latino. Kiedy urodziłam małego, nie miałam możliwości dowożenia jej na zajęcia, teraz nie chce już tam wrócić. Nadmienię jeszcze, że balet u nas to nie była zabawa, a wręcz ciężka praca. Prowadził je reżyser i baletmistrz z Moskwy, którego motto brzmiało DYSCYPLINA PRZEDEWSZYSTKIM . To był naprawdę niezła odskocznia dla mojej Julki, która w domu ma wszystko gotowe na tacy podane jak pączuś w maśle . Więc muszę jej wymyślić coś nowego, Przy ALanku bardzo mi pomaga i mam wrażenie że od momentu jego narodzin wydoroślała mi córeczka.

dziubasek 52kg i prawie 170cm wzrostu – powiem tylko jedno – NIE LUBIĘ CIĘ!
Żarcik!
A dziewczynki – cudne, śliczne i słodziuchne!
Poniżej wklejam moje troliki.
Pozdrawiam

w fioletowej bluzie - to moja pocieszka z czasów swych sukcesów baletowych

a tu pomaga nakarmić braciszka

"uciekający kurczak" mimo ogromnej maty podłogowej, zawsze biega tam gdzie nie powinien

Villcia, śliczne pociechy! A córa to już mała kobietka :)super ze tak pomaga.

Dziubasek, Mleczna, zazdroszcze zaparcia w cwiczeniach.

A to mój mały glut


Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

Dziewczyny ja bym się chyba lepiej czuła z 60kg i widocznym cycem
Vilcacudne te twoje dzieciaki, ile lat miedzy nimi? No i sama siebie nie lubie za to jak wygladam chyba mam kryzys wieku starczego
Nalatwoja malenka to ja na bieżąco obserwuje na fb...
idę z Maja do dentysty( co 3 miesiące mamy wizyty ze względu na pruchnice) zaczęły ja po bolewać te ze zebolki z pruchnica- mam nadzieje ze coś się da z tym zrobić....
Aaaa i zamówiłam sobie kwas hialuronowy ( chyba tak to się pisze?) na moje pomarszczone lico ( w kremie rzecz jasna)

nala śliczna dziwuszka, a jaka uśmiechnięta, widać że jej dobrze . Ja niestety nie śledzę Was na facebooku, gdyż zwyczajnie go nie mam. Od rozwodu mojej przyjaciółki spowodowanego starą miłością z NASZEJ KLASY, nie kuszę losu i nie uczestniczę w żadnych portalach społecznościowych . No poza lipcóweczkami oczywiście!

dziubasek kryzys wieku średniego to u mnie już zawitał (35 wiosenek wybije mi w tym roku) i gdybym nie karmiła piersią to właśnie teraz leżałabym na stole u doktora Szczyta! Liposukcja, cycuszki … lista jest długa .
Między moimi maluchami jest 8 latek przerwy, ale widzę że się dogadują i bardzo kochają.

Na obiad mam dziś gar spaghetti, zapomniałam że jutro postny piątek i narobiłam na 2 dni. Ups!
Piękną pogodę dziś mamy, a jutro prognozują 19stopni, trzeba gdzieś wybyć na cały dzionek i wykorzystać to słońce!
Idę na dwór wieszać pranko - w końcu bez obaw, że będę musiała szukać swych gaci po sąsiadach – przestało wiać!

zieeeń dobry!!

Uwaga!! Achtung!! Attenzione!! Po raz kolejny proponuję akcję "Forum reaktywacja".

Fejsbunio jest ok ale forum jakieś przyjaźniejsze. Ja postaram się pisać bo dzięki chodzikowi mam nieco wytchnienia. Bo jak Misiek śpi to szaleję na szmacie

Uni kobita z tym wynajmem chyba na czapę upadła!! Ludzie to by chcieli z gówna bat ukręcić i na starych raszplach jeszcze zarabiać. Niech sobie to wsadzi dokładnie tam gdzie każda z nas pomyślała Też wybieramy się do KRK na wycieczkę bo spod mojej chaty to zaledwie 80 km pod samiusieńki Wawel

Villcia też zazdraszczam podróży. Ja raczej za morzem nie przepadam ale w moich myślach rodzi się plan podróży do Zakopca. Zawsze inspiruję się takimi odważnymi Mamami jak Wy (Dziubaskowa, Uni, Kasiak i caaała reszta) które podróżują bo ja uprawiam czarnowidztwo- Misiek będzie płakał, rozesra się, nie będzie chciał jechać w wózku/aucie itd. Miękki pyrtol pod tym względem jestem.

Dziubas i Mleczna ja zakoleżankowałam się z MelB miesiąc temu i dziennie poświęcamy naszej przyjaźni aż 30 minut i od czasu do czasu pozwalamy się wtrącić Tiffany i jej boczkom straciłam za ten czas 3 cm w biodrach (czyli najszerszym miejscu) straciłam nieco z brzucha (który dzięki cięciu dalej smętnie wisi) mam ciut szczuplejsze uda i dupal mi się podniósł I tak zamierzam napierdzielać przez jakiś czas

Nala Ala to cała Nala nie wiem jak Monsz Twój wygląda ale sądzę że Aliszja raczej w Ciebie się wdała.

MlecznaMama ja patrzę na wagę i widzę 63 kg i się jaram jak znicze na 1-go Listopada a Ty się przeraziłaś... Trzymam kciuki za powrót do wymarzonej formy. A Robbberto jest przesłodki! Fajnie Go w końcu zobaczyć!


Martazytka fajnie Karolciaka było na fejsuniu oblukać Następna słodzizna

Qltoorka Pamiętaj że cudze dzieci rosną najszybciej. I z własnego doświadczenia wiem, że szybciej chodzą, raczkują, ząbkują, mówią itd. Misiek najszybciej przemieszcza się na moich grabiach. Które mam już jak małpa do samych kolan. Nie raczkuje i sam nie za bardzo siada. Ale w chodziku to istny szatan Tak więc meritum- u kogoś zawsze coś jest bardziej, lepiej i szybciej. Głowa do góry. I mam pytanko- czy mogłabyś przypomnieć jaki znalazłaś specyfik-zamiennik tańszy od cebionu?

Na zakończenie powiem że u nas standardowo prawie zawsze jest ok czasem mamy gorsze dni. Z obserwacji wynika że moje Dziecko jest jak stacja meteo- choojowa pogoda = nienajlepszy humorek. Ale ogólnie jest kochanym Piździutkiem mamusi Dalej cycujemy ale psychicznie nastawiam się na powolne (takie very slowly) odstawianie. Po Wielkanocy już tak na 100% będziemy się oduczać w ciągu dnia. A potem zdecyduję się chyba całkiem odstawić bo Mama w sierpniu wraca do pracy... (co napawa mnie strachem, smutkiem-ogromnym- i sraczką)

Miłego dzionka, biegnę do mojej Stonki bo opanowuje szafkę z ręcznikami...

Nala!Alicja jaka cukiereczka śliczna! uśmiech od ucha do ucha i też uważam że podobna do Ciebie więc jak dwie osoby już to powiedziały to coś w tym musi być!
Magda jak wspaniale Cię tu widzieć i poczytać lekturę! haha z tym jaraniem się jak znicze to padłam ze śmiechu , no a swoją drogą Ty mi się wydawałaś wysoka... heh niby po zdjęciach trudno stwierdzić ale wyglądasz mi na wyższą niż niższą Wow świetnie że ćwiczysz! kapitalnie! jeszcze widzę,że będziesz moją kolejną inspiracją! ja w pasie nie mogę zejść z centymetrów...
illcia... wspaniałe dzieciaczki, Alanek jest słodki :*
Ostatnio też kupiliśmy chodzik i na początku mały chodził tylko do tyłu a teraz śmiga już powoli. Chociaż i tak woli chodzić na własną rękę, a raczej nogę ale zdarza mu się osto wywrócić
Magda a może byś też dodała Misia? daaaawno go nie widziałam
Buziaki!

Mój Mordechaj

Wczoraj wysmarowałam takiego posta jak stąd do Kazachstanu...i mi go wessało. Wywaliło mnie,' potem nie dało się zalogować, więc napisałam na fb, ale potem usunełam posta bo się sama na siebie wkurzylam, że sie tak użalam
Stary moj pojechał we wtorek, a już wczoraj miałam ochotę mu jajca upierdzielić! Jak tak dalej pójdzie to zostane wdową i będziecie mi paczki do wiezienia przysyłać.

Dzień dzis denny, pogoda dziadowska, humor lekko powiedziawszy ch*jowy, dzieciak chociaz dobrze sie bawi wiosna radosna, tiaa

Na razie Was czytam, później się jeszcze odezwę.
Planuje się wziąć za swoją oklapłą dupę i brzuch żyjący własnym życiem. Zapamiętajcie! Owsianka to złoooo! Chyba zamieszkam w łazience, bo częste wycieczki murowane...
Czas odpalić jutubuja i jakiś trening. Łysz mi lak