BezpiecznaCiaza112023

Mamusie sierpniowe 2013

11 lata 4 miesiąc temu - 11 lata 4 miesiąc temu #724456 przez patka1603
Bea gratulacje u nas miała być noemi a jest Kacperek hehe ;)
agnieszka to ładnie ci zjechał brzuszek a przecież jaki duży był
Mamababelka to ty masz złote dziecko- korzystaj z tego póki możesz

A u nas jutro 40 tydzień i wybieramy się na ktg ciekawe czy będziemy musieli coś płacić i czy zrobią usg lub badanie( bardzo w to wątpię).

Zastanawiam się czy brać torbę do porodu???? ponieważ nic nie zapowiada porodu no ale nie wiadomo co wyjdzie na ktg. Musze się jeszcze dowiedzieć jak to jest z przyjęciem do porodu -jak nie ma akcji, kiedy trzeba się stawić i czy potrzebne są jakieś papiery

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 4 miesiąc temu #724483 przez ziii
Ewelina - ja też ostatnio słyszałam, że przy zastoju sprawdza się pozycja spod pachy, bo wtedy dziecko rozmasowuje te kanaliki, w których jest zastój.

U mnie nadal nic... Dzisiaj na badaniu wyniki w normie, szyjka od zeszłęgo tygodnia stoi. Mam tak podły nastrój, że szok.

Bea gratulacje!

A w ogóle czy wiedziałyście, że dziecku można zmienić imię do pół roku po resjestracji w urzędzie? Bez podania przyczyny? Ponoć jest taka furtka dla tych rodziców, którzy zmienili zdanie ;)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 4 miesiąc temu #724535 przez MZS
witam moje drogie. Ja w szpitalu. Chyba nabawiłam się jakiegoś zapalenia pęcherza bo przy siusianiu mnie kłuje. Skórcze mam coraz częstsze i strasznie boli mnie krzyż. Mogę dziś coś delikatnego zjeść ale nie za dużo. wieczorem przyjdzie lekarz i zobaczymy kiedy ta moja cesarka.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 4 miesiąc temu #724574 przez Niesia
Widzę, że niektóre dzieciaczki powystrzelały jak z procy a u nas termin się zbliża a objawów brak...

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 4 miesiąc temu #724576 przez patka1603
zii coś tam obiło mi sie o uszy jeśli chdzi o imię.
Jeszcze jest coś takiego że od razu w szpitalu trzeba podać 2 imię bo inaczej dziecko będzie miało jedno. Moja siostra szczeliła taką gafe bo myślała że drugie nadaje się na chrzcie i mała ma 1.
Zii wydaje mi sie ze powinnaś wyluzowac z tym parciem na poród, zazwyczaj tak jest że jak sie bardzo nakręcamy to nic z tego, postaraj sie odpręzyc i o tym nie myśleć. ja na jutro mam termin i nie powiem bo też liczyłam na to że urodzę wcześniej a tu nici z planów no ale cóż powiedziałam sobie co ma byc to bedzie, nie ma co sie flustrować.
Ewentualnie zostaje ci przebieżka po schodach najlepiej co 2 stopień- chociaż ja nie potrafię sobie tego wyobrazić :angry:
A co na to wszystko gin? mówił coś o wywołaniu????

Co do pozycji to też słyszałam że ta z pod pachy jest bardzo korzystna a zarazem wygodna

Mzs zdrówka

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 4 miesiąc temu #724613 przez EwelinaB87
mi cos pomoglo ale nie wiem co, spod pachy bardzo chetnie ale dopiero sciagli mi szwy i jako tako siedze ale nie usiedze pol godziny na karmienie, ulga po sciagnieciu niesamowita ale sciagniecie mocno bolalo tzn z 4szwy bolaly mocno reszte dyskomfort, szkoda ze nie psikalam krocza octinoseptem bo mi sie juz szwy robily nieciekawe, a nie piecze tylko grzeje, wiec nie zalujcie! tym bardziej ze sie umyc tam nie moglam bo przy dotyku bolalo...

tak wszyscy mowia wietrzyc krocze wietrzyc ale to nie rana powierzchniowa tylko miejsce z ktorego cieknie krew i ciezko lezec cala we krwi, oczywiscie mam ja cyklicznie bo juz myslalm ze mi minelo ale znowu poplamie.

ze tez musialam sie az 9dni meczyc z tymi szwami :( teraz boli mnie tylko kosc ogonowa,
ja po porodzie mialam bardzo niska hemoglobine bo 7,4 i mam zelazo 2x przez co mam zaparcia ale jakos daje rade ... ciezko bo mam jeszcze zylaki po porodzie ale jest juz 100000razy lepiej,

btw moja mama mowila ze miala 24 szwy a moj lekarz mowil mi 28 myslalam ze zartowal :S pani polozna przy sciaganiu zasmiala sie ze lekarz zrobil ze mnie ponownie dziewice:p

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 4 miesiąc temu #724653 przez ziii
Patka masz rację, chyba czas odpuścić. To chyba ta końcówka mnie tak wykańcza - humor mi siadł :D Ale dzisiaj sobie tłumaczę, że powinnam się cieszyć, że synuś jeszcze w brzuszku, że mogę czuć jego kopniaki - niedługo już będzie na zewnatrz i zostaną tylko wspomnienia. Więc należy się tym cieszyć :)

Ewelina ILE SZWÓW? 28? Ja pier****! :O

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 4 miesiąc temu #724676 przez Niesia
No właśnie... ile tych szwów?! O masakra! Żylaki... ale w sensie żylaki w pupce?
Ja się boję, że będę miała... :(

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 4 miesiąc temu #724736 przez agniesia1604
mnie jeszcze przy siadaniu boli krocze i delikatnie siadam.

wazne!!
starajcie sie załatwiac codziennie max co drugi dzien...
ja 4 dni sie nie załatwialam i musialam uzyc czopka.... załuje bo teraz ciagnie mnie szew wewnetrzny od strony dupska:((((( ten co mnie tak po porodzie ciagnał i kłuje mnie w rure::PPPP


Stas dzis spokojny ... mamcia tez bo mnie juz mniej sutus boli...:) ...
wlasnie ogladamy z mezem film na polsacie a stas przy cycu mamusi ...:) poduszka do karmienia to rewelacyjny wynalazek:PPPP do tego cos pod nogi i gra muzyka:))))
Kregosłup mnie boli od karmienia:))))) ale to pewnie sie przyzwyczaje:)

Jutro maz wraca do pracy a my ze stasiem zostajemy pierwszy raz na 10 godzin sami... juz zostawalismy sami na na 7 godzin jak maz załatwial sprawy z becikowym...:) No ale jutro nasz wielki dzień:)))


Ewelina ja z oponki zrezygnowalam kiedy mi zdjeto szwy... mialam wrazenie ze bez oponki lepiej :))))


czy waszym maluszkom zawsze sie odbija? mojemu sie nie chce a ja juz nie wiem jaka metode przyjac .....za to sie ulewa:(


Idziemy spac:) dobranoc :)

milej nocki :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 4 miesiąc temu #724793 przez ranusia
witajcie :)

jestem z grudniówek 2012, podczytuję Was co jakiś czas :)

jeśli chodzi o szwy to uwierzcie mi, lepiej żeby Was nacięli i zaszyli niż żebyście pękły... znam przypadek dziewczyny która tak strasznie pękła bo jej nie nacięli, że musiała byc obkładana lodem żeby nic jej nie spuchło. ja byłam nacinana i jakoś przeżyłam. jak zdjęli mi szwy od razu poczułam ulgę, mogłam normalnie chodzić, siadać, wszystko robić. nie bójcie sie tego, naprawdę nie ma czego.

co do ulewania - moja córka przez pierwszy miesiąc wcale nie bekała, ulewała na potęgę, musiałam ją przebierać po 3,4 razy dziennie. skończyła miesiąc i zaczęła bekac jak stary chłop. Pozdrawiam :blink:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 4 miesiąc temu #724817 przez agniesia1604
ranusia,
dzieki:) czasem mu sie beknie czasem nie:)

dzisiejsza noc była fajna:)stas spal od 22-1 (1-2 w nocy karmienie i usypianie) a potem od 2-4:40 (mija 7 a staś jeszcze nie spi:P ) .... za to maz sie wyspał bo od 22-5 spał ...:)

Mamusia marzy o snie:))) ... jak tylko zasnie to ide drzemac dalej hehe....

Ale zalałam sobie pizame - cyc mi nie wytrzymał ...nie moglam sie z nim podniesc taki ból:P hehe napeczniał :)))))))))))))

milego dzionka

przyszłym mamusiom zycze szybkiego rozwiazania.... :)))) Oby to był ten dzien .... albo jutro?:P

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 4 miesiąc temu #724851 przez asiulek_dolls
jak czytam o tym ściąganiu szwów to mnie ciary przechodzą...
wydaje mi się to musi być nieprzyjemne uczucie i zastanawiam się czy to boli??
mamuśka mi opowiadała że jak jej mieli szwy ściągać to była długa kolejka pań po porodzie wszystkie do ściągnięcia szwów i takie były dla siebie miłe i uprzejme że cały czas któraś przepuszczała kogoś w kolejce bo tak się wszystkie bały tego ściągania :laugh:
moje dwa szwy na szczęście były rozpuszczalne i zanim całkowicie zniknęły to po 4 dniach ledwo je czułam :)

a jak tam dziewczyny z kupkami waszych maluchów?? u nas coś nieciekawie zaczyna się robić, Kacper zrobił kupkę w niedziele wieczorem i przez cały poniedziałek -nic!! wczoraj (wtorek) rano się męczył i męczył i nie dał rady sam zrobić więc poudawałyśmy z mamuśką że mu chcemy temperaturę przez pupkę zmierzyć i termometr mu pomógł... zrobił duuuużą kupke (ładną żółciutką, miękką i bez grudek) no i od tametej pory znowu nic a minęło już 24h... mam teraz dylemat czy mu znowu pomóc czy poczekać, narazie śpi spokojnie nie płacze nie podkurcza nóżek więc brzuszek go raczej nie boli a tez nie chcę go przyzwyczajać i za często mu pomagać

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 4 miesiąc temu #724904 przez Depeche
Sciąganie szwów nie boli, już bardziej zakładanie. ;-)

Szybkich porodów życze i trzymam za Was kciukasy.Dacie radę.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 4 miesiąc temu #724965 przez agniesia1604
nie boli :) przynosi ulge:)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 4 miesiąc temu #725087 przez EwelinaB87
Mnie ani ciecie ani zakladanie szwow nie bolalo bo mialam znieczulenie dozylne, potem zgon,
szwy zaczely ciagnac w 7 dniu na potege myslalam ze pekne :P sciagniecie bolalo przy 4 sztukach konkretnie, ale ulga nie z tej ziemi.
Tak chodzi mi o hemoroidy, wydawalo mi sie ze rodzilam krotko ale 2 faza trwala 30 minut wiec liczyli pewnie te wstawianie glowki, a to bylo naprawde parcie na maksa, czyli jak wypchnac mozg przez picze od strony kosci ogonowej wyzwanie nie z tej ziemi :P

biore posterisan i posterisan H i widze OGROMNA roznice, mysle ze za tydzien nie bedzie po nich sladu, ale w sumie dzieki nim bylam w stanie robic "2" tak czesto i tak obficie :P

wciaz biore zelazo a ono ma dzialanie zaparciowe wiec czasem czuje mocny ucisk, ciekawe ze wciaz czuje macice, czasem konkretnie mnie boli, niby juz jest brzuszek prawie calkiem miekki ale bol jak na miesiaczke :S

smieje sie bo z tego wszystkiego dokucza mi okrotnie zastrzyk domiesniowy z lekiem rozkurczowym od porodu! to juz 10dni a ja mam mikroskopijnego siniaczka ktory nie daje mi lezeć na tym boku, koszmar heh.

Chwalicie sie spaniem dzieci, ja swojej spac nie daje :P moze dzisiaj sprobuje dac jej spac tyle ile bedzie chciala ale boje sie ze cycki mi pekna. ale juz zauwazylam ze mam mniej pokarmu cycki sa mniej obrzmiale bo mala karmie okolo 20minut.

Od dwoch dni zaczela sie mocno slinic ulewa mniej ale strasznie charczy chrumczy, pytalam polozna czy to katar czy sie nosek zatyka mowila ze nie ale zaczyna mnie to martwic szczegolnie rano robi to na potege.

Dzisiaj pierwszy raz uzylam nakladek z canpola L. sa duze ale Milcia dobrze je lapie i nie denerwuje sie, bo zawsze ma z tym sutkiem problem, niestety jeszcze nie karmie inaczej niz na lezaco bo nie usiedze tyle czasu ale spi slicznie.

Dzisiaj tez podrapala sie przez pol czola i pod noskiem wiec dostala kare i spi z niedrapkami.

No i nadszedl czas na spacer, zmiana pogody i moja niedyspozycja nie dala mi szansy na wczesniejszy spacerek, dzisiaj juz najwyzszy czas.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

Moderatorzy: ilonaQltoorka
Reklama

Bestsellery

  • Koszulka Regularna mama

    Regularna mama

  • Koszulka Brioko baby

    Brioko Baby

  • Dzienniczek ciąży

    Dzienniczek ciąży

  • Dzienniczek żywienia dziecka

    Dzienniczek żywienia

  • Dzienniczek żywienia maluszka

    Dzienniczek żywienia

Reklama

Wszelkie prawa zastrzeżone © 2007-2024 ZapytajPolozna.pl