- Posty: 11587
- Otrzymane podziękowania: 5
- /
- /
- /
- /
- /
- Mamusie sierpniowe 2013
Mamusie sierpniowe 2013
- sylka
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Sikoreczka
- Wylogowany
- gadatliwa
- 26.03.2011 Nasz mały skarbeczek
- Posty: 984
- Otrzymane podziękowania: 0
No ja właśnie też przestałam akurat brać w 12 tyg bo mi się skończył :)Teraz jakoś inaczej jest z tymi witaminami bo jak byłam w ciąży z Kubą to od razu gin kazała mi brać witaminy a teraz mówi żeby narazie nie brać bo wyniki wszystkie są ok
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- sylka
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 11587
- Otrzymane podziękowania: 5
A jak u Ciebie samopoczucie? czytałam , że wszystko ok z maluszkiem
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- klauduska89
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Ciąża- dziewięć miesięcy stwarzania świata.
- Posty: 1143
- Otrzymane podziękowania: 1
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- misskate
- Wylogowany
- pierwsze słowa
- Posty: 116
- Otrzymane podziękowania: 0
Jestem tutaj nowa, dopiero wczoraj zajrzałam na to forum, przejrzałam już cały wątek.
Dopisuję się do Was, też zaliczam się do grona "sierpniówek"
Mój termin, 6 sierpień Jutro moja kolejna wizyta u lekarza i czwarte już usg. Ciekawa jestem, ile urosło moje Maleństwo.
Samopoczucie i apetyt dopisują mi już nieco bardziej, początkowo tylko mdłości, wymioty, senność. Schudłam 2 kilo. Bardzo uciążliwe były te pierwsze tygodnie. Zauważyłam jednak, że jest coraz lepiej, oby tak pozostało
Z tego, co zdążyłam zauważyć, chyba jestem wśród Was najmłodsza, w tym roku moje 23 urodziny, to moja pierwsza ciąża.
Liczę na to, że podejrzę tutaj wiele ciekawych rad, doświadczonych już kobiet, które mają starsze pociechy.
Pozdrawiam Was wszystkie i życzę dużo zdrówka i dobrego samopoczucia. Zapewne podzielę się wiadomościami po jutrzejszej wizycie
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- MamaBąbelka
- Wylogowany
- rozmowna
- Expect The Unexpected
- Posty: 642
- Otrzymane podziękowania: 0
Misskate, witaj, gratulację i koniecznie pochwal się jutro, jak maleństwo .
Klauduśka, ja od pierwszej wizyty potwierdzającej ciążę, smaruję się każdego wieczora mleczkiem Babydream z Rossmanna, skóra jest dobrze nawilżona, ale nie ma on silnego działania przeciw rozstępom. Kiedy mi się skończy (przeczuwam, że za 2-3 tygodnie), planuję kupić preparat bardziej na rozstępy. Koleżanki polecają mi Elancyl, drogi ale wystarcza podobno do końca ciąży, ja biorę jeszcze pod uwagę Ziaja Mamma Mia na rozstępy.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- klauduska89
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Ciąża- dziewięć miesięcy stwarzania świata.
- Posty: 1143
- Otrzymane podziękowania: 1
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- misskate
- Wylogowany
- pierwsze słowa
- Posty: 116
- Otrzymane podziękowania: 0
A jak Wasze brzuszki, widzicie różnicę? Ja początkowo schudłam 2 kilo, jeden już prawie udało mi się nadrobić, ale brzuszek, mimo spadku wagi, wyraźnie się zaokrąglił
Co powiecie na dodawanie zdjęć naszych brzuszków? Pochwalicie się swoimi ?
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- patka1603
- Wylogowany
- gadatliwa
- Posty: 950
- Otrzymane podziękowania: 0
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- aslani
- Autor
- Wylogowany
- budujemy zdania
W pierwszej ciąży stosowałam Perfecta Mama i udało mi się uniknąć rozstępów. Obawiam się jednak,że w drugiej ciąży może być gorzej. Takie słyszałam opinie...
Przytyłam 1,5 - 2 kg, więc idę według planu chociaż muszę przyznać, że zaczęłam mieć większą ochotę na czekoladowe rzeczy Muszę się pilnować, ale to będzie trudne
Nie mam jeszcze fotki brzuszka, ale wczoraj mąż przez przypadek znalazł zdjęcie z podobnego okresu w pierwszej ciąży. Jak się okazuje, wcale nie mam większego niż wtedy
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- klauduska89
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Ciąża- dziewięć miesięcy stwarzania świata.
- Posty: 1143
- Otrzymane podziękowania: 1
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- patka1603
- Wylogowany
- gadatliwa
- Posty: 950
- Otrzymane podziękowania: 0
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- agataxii
- Wylogowany
- budujemy zdania
- Mamą być.
- Posty: 438
- Otrzymane podziękowania: 0
Był to dla mnie tydzień pełen lęku, niepewności i walki o przetrwanie mojej Fasolki.
Tydzień temu przed południem trafiłam do szpitala z krwawieniem (było stosunkowo niewielkie w porównaniu z tym co było później). Po badaniu i usg stwierdzono, że odkleja mi się łożysko. Byłam dosłownie przykuta do szpitalnego łóżka. Dostawałam kroplówkę za kroplówką, siku i kupkę do basenu, a jedzenie i picie tylko w pozycji leżącej. Cały poniedziałek lało się ze mnie strumieniami, że byłam przekonana, że straciłam już fasolkę Wydawało mi się wręcz niemożliwe, by dziecko przeżyło po tak obfitym krwawieniu. Poza krwawieniem miałam też skurcze, odpowiadające tym poprzedzające początek akcji porodowej. Leżałam tak do czwartku, bo krwawienia i skurcze stopniowo ustępowały. W czwartek pozwolono mi w końcu wstać, ale tylko do WC.
Dzisiaj wypisano mnie do domu. Krwawienia i plamienia całkiem zanikły, ale stwierdzono, że mam rozwarstwienie pęcherzyka. Cokolwiek to znaczy mam dalej leżeć w łóżku jak kłoda.
Po całym tym tygodniowym horrorze, Fasolka ma się świetnie i rośnie prawidłowo.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- misskate
- Wylogowany
- pierwsze słowa
- Posty: 116
- Otrzymane podziękowania: 0
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- patka1603
- Wylogowany
- gadatliwa
- Posty: 950
- Otrzymane podziękowania: 0
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.