Mamusie wrzesień 2013 =)

witam

my po wizycie wszystko ok synkowi sie nie podoba ewidentnie kazde badanie ginekologiczne bo jak weszłam na fotel nagle zrobila sie gula na brzuchu az sie lekarz zasmial i pozniej na usg powiedzial zobaczymy co on tam wypycha-a tu pupa takze moj syn wypioł sie tyłkiem na lekarza i ma racje co obcy facet mu tam zaglada jak to nie tata
ja caly czas tyje po dwa kilo na miesiac wiec od stycznia przytylam juz 6kg ale pewnie dopiero teraz waga mi skoczy w koncu mały najwiecej teraz rosnie.
ostatnio duzo osob pyta sie czy bede miała chlopca bo tylko w brzuszek mi idzie-póki co
wizyty mam juz ustalone od teraz co 2 tyg. tzn teraz ide w przyszlym tyg bo inaczej nie ma miejsc a pozniej chyba bede musiala przychodzic miedzy pacjentkami co mnie wkurza bo ten lekarz jest strasznie oblegany i szczerze nie usmiecha mi sie czasem siedziec i czekac po 2h zwlaszcza w takie upały a w przychodni nie ma klimy i w koncówce ciazy ale jakie mam wyjscie...
na dodatek juz drugi szpital na ktory sie nastawialam nie ma znieczulen nie wiem no ja w koncu w domu urodze..

na 17 ide zobaczyc i porobic zdjecia bo moja siostra ma bal i tanczy poloneza ale pogoda u nas taka straszna duchota niby co chwila deszcz pada a po nim jeszcze bardziej nie da sie wytrzymac nie ma czym oddychac mam nadzieje ze nie odlece na tej sali gimnastycznej

no i podpytalam dr czy jazda samochodem moze byc jakos niebezpieczna ze twardnieje mi brzuchol to lekarz powiedzial ze magnez biore w razie co brac nospe no i lepiej abym sama juz na dluzsze dystanse nie kierowala a tak nie ma chyba przeciwskazan w koncu z szyjka ok mały sie dobrze rozwija

a powiem jeszcze ze u mnie dzis przed 6 byla taka burza ze moj pies tak szczekał ze sie uspokoic biedny nie mogł

Paulinka super ze z wami wsszystko ok

Iva a co powiesz na koszulkę z napisem "najlepszy brat na świecie"?
znalazłam takie coś: www.poczpol.pl/323-najlepszy-brat-na-swiecie.html

Papi fajnie że przynosisz dobre wieści z wizyty

Ja mam wizytę już w poniedziałek Jak to szybko zleciało!!!!!

wypioł sie tyłkiem na lekarza - haha ale się uśmiałam Ładny agent ci tam rośnie No i najważniejsze, że wszystko jest dobrze

Wiecie co wstyd się przyznać ale zjadłam już te wszystkie czereśnie...
Jakiś kilogram poszedł na kompot ale resztę wciągnęłam nawet nie wiem kiedy!!!!!!!

Nike jak tam decyzje co do imienia??????????

papi niezły aparat z tego Twojego synka mówił Ci może doktorek ile maly juz wazy??
Iwonka...dzięki za pomysł. Przeszło mi to przez myśl...i kubek ale tez myslę,że może koleżanka na wyjście ze szpitala upiekłaby mi jakiś torcik z gratulacjami dla Filipa...
Ty się zajadasz czeresniami,ja mam je pod nosem ale jakoś juz mnie tak nie kręcą....za to odkryłam,że cz.porzeczki już sie śmiało usmiachają z drzewek juuuuupiiii
sezon truskawkowy sie konczy to teraz na porzeczki sie rzucę a potem będą malinki

iwonta_kg napisał:

Nike jak tam decyzje co do imienia??????????

Mężowi bardziej się Kacper podoba, a ponieważ bardzo chciał córkę i na początku był trochę zawiedziony, że jednak synek, to zdecydowałam, ze bedzie Kacperek Może dzięki temu łatwiej mu będzie się oswoić z myślą, że będzie chłopak

Iva malinek nie radziłabym Ci jeść przed porodem bo wywołują skurcze. Tak jak herbata czy sok malinowy. U jednej koleżanki to się potwierdziło i skurcze przyszły za wcześnie...

iwonta_kg napisał:

Iva malinek nie radziłabym Ci jeść przed porodem bo wywołują skurcze. Tak jak herbata czy sok malinowy. U jednej koleżanki to się potwierdziło i skurcze przyszły za wcześnie...

A mnie lekarz mówił,że herbatki na bazie liści z malin mogą wywołać wcześniejsze skurcze, ale same owoce jak najbardziej można wsuwać

No to trzy Kacperki będą na wrześniówkach

Ja urodzę (nie wiem czy przy cesarce mogę mówić że urodzę bo przecież rodzić nie będę, tylko będę miała zabieg...) w sierpniu to i tak będę siedzieć na wrześniówkach. U sierpniówek byłam pare razy, jestem tam w tabelce ale jakoś z wami się zżyłam bardziej i mi tu lepiej No i do staraczkek kochanych będę zaglądać

Papi super,że u Was wszystko ok

Iwonka owoce to samo zdrowie,więc pożeraj ile się da.

Iva ja bym jeszcze kupiłam Alicji jakiś bodziak z napisem w stylu - mam najlepszego brata na świecie-,można fajne rzeczy wyczaić w necie. Ale tort też super pomysł.

Co do Mutsy,muszę go tak czy owak obejrzeć na żywo,bo jestem ciekawa tego wózka.

Iga taka spokojna,zaczynam się martwić

A jak juz sie obzerac to na grubo
Truskawki w kawalkach zalane galaretka,z lodami,bita smietana no i odrobina czekokady mniaaaaam

Jaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa Iva weź mi zapakuj na wynos i wyślij taki pucharek pocztą ;P ;P ;P

Hej!

A ja wróciłam do domku, bo od wczoraj byłam u mojego taty. Teściowa wymyśliła sobie malowanie i tak mi śmierdziało, że musiałam się ewakuować!
Odebrałam wyniki, wszystkie mam w miarę dobre, glukozę też, więc słodkie mogę jeść
Dostałam dziś koszulę z szlafrokiem z allegro i jestem zadowolona. Najważniejsze, że pasuje i fajnie leży.

A co do malin, to słyszałam to co Nike, że szkodzą liście.

Papi Twój synek pokazał tyłek tak samo jak moja mała na ostatnim USG też się wypięła na lekarza