Mamusie wrzesień 2013 =)

Moniczko baw sie dobrze podczas wycieczki,jestem pewna ze taki wypad dobrze Ci zrobi i Iguni :)caluski
Aliva podpisuje sie pod Twoim wnioskiem
Moi tesciowie zawsze tez wiedza najlepiej,a ja zawsze powtarzam ze szanuje styl zycia kazdego,bo nigdzie nie jest napisane ktory jest lepszy czy wlasciwy,wiec nie narzucajmy ludziom jak maja wychowywac dzieci itd
Asia ja trzy razy mialam prawie taki sam sen,ze widzialam przez brzuch dokladnie stopke odcisnieta,ale najpiekniejsza byla raczka tak dokladnie bylo widac,a ty buziaka zobaczylas...super...Asiu a ty masz synia czy coreczke w brzuszku? bo pod suwaczkiem nie widze podpisiku
Iva tak jak napisala Ania ja tez mimo tylko plus 5kg,na rower bym nie wlazla ,gratuluje kondychy
Ja juz wrocilam do domu z kolejnego pobrania krwi,moje zyly juz chyba dluzej tego nie zniosa,a sa cieniutkie i slabe...wyniki wieczorem maz odbierze,a gin zapomnial wypisac jedno badanie wiec zapewne w poniedzialek kolejne pobranie,tylko kase skad brac...podjezdzam pod laboratorium a tam juz z 7 osob czeka,mysle sobie jak tu wytrzymac zeby odlotu nie zaliczyc,zastanawiam sie czy moze ktos przepusci ciezarna...taaaaaaaaaaaa...jeszcze do windy sie wpakowaly na mnie,ktoras tam mowi "uwazaj dziewczyna jest w ciazy" a babka "nie szkodzi"...no jasne ze jej nie szkodzi,ale jakby mi brzuch ucisnela to bym zatlukla ...
Milego dnia Kochane
Izunia urodzilas ??? Serku wrocilas do domu? kobitki odezwijcie sie

Bry Mamusiom,

My też już na nogach - moje psisko wpadło na genialny pomysł ostatnio, żeby budzić mnie drapiąc pazurami po drzwiach i tak jak Mama wychodzi do pracy przed 7 tak ona zaczyna swoją "aktywność", spać się przy tym nijak nie da.
Była pszenica w miodzie na mleku na śniadanie, a teraz winogronka w ramach deseru.
Wysłałam kuzyna do lidla po termometr, ciekawa jestem czy nie zapomni i mi go kupi po południu do niego jadę to się dowiem.

U nas dzisiaj cudowna pogoda, słonecznie, ale w granicach 20 stopni. Aż chciałoby się gdzieś wyjść, tylko cholera plecy odmawiają posłuszeństwa.

Asiu, ten sen naprawdę musiał być piękny! Zawsze to jakieś pocieszenie w tych niecierpliwych dniach oczekiwania

Monia, jak Ty się dobrze czujesz to taki wyjazd jest wręcz wskazany, oderwiesz się, odpoczniesz sobie jeszcze. Bawcie się dobrze

Izulka, Serku, jak tam u Was??

Hej.
Ja po sniadaniu jade do mamy na wies...troche posiedze pogadam pojem he
a co bede sama siedziec.

Bol przeszedl...wzielam nospe pierwszy raz w ciazy i jest ok.
Mysle ze ten bol jest od pepka bo jak sie wyprostuje to tak kuje i ciagnie sie.


U nas cieplutko dzis jak nic !!

Asia wszystkie chyba spia,wiec i ja ide odespac noc i poranne badania...u mnie wciaz ponad 30'.ale jak sie uda i lekarz pozwoli to w niedziele na plaze z samego rana chcialabym pojechac na godzinke...zobaczymy jak sie bede czula i jak wyniki...odliczam dni do spotkania z moja mamusia kochana,juz nie moge sie doczekac,jeszcze 9 dni...

Monia wez sobie poduszke do samochodu,taka pod plecy,zapomnialam Ci napisac,ja bez niej nie daje rady,w jednej rece mam zawsze torebke( ktora ciagle ktos za mnie nosi,bo jakas ciezkawa ),a w drugiej poduszke...nawet na plazy
Ok ide spac dobranoc pchly na noc,karaluchy pod poduchy a szczypawki na zabawki-taka wersje znam ja

Cześć dziewczyny!

Teraz ja chyba zaczynam panikować Właśnie się zbierałam, żeby iść zrobić wyniki. Ale od kilku dni mały jest dziwnie ułożony i mało się rusza, więc stwierdziłam, że obok laboratorium przyjmuje moja ginekolog, to jakbym się źle czuła to zajdę podpytam, choć wizytę mam jutro. I akurat jak się goliłam przy lusterku, wyleciała mi dziwna gęsta wydzielina o zabarwieniu lekko różowym i jeszcze wylatuje Nie wiem, co o tym myśleć

Nefeli, ja też znam z dzieciństwa taką wersję
Słodkich snów

Donatko, nie stresuj się i postaraj się nie nakręcać, jak będziesz miała swoją ginekolog pod ręką to zajdź do niej i powiedz o swoich obawach.
Trzymam kciuki, żeby wszystko było w porządku!

Nefeli z mężem zdecydowaliśmy, że płeć poznamy po narodzinach. Na początku chcieliśmy wiedzieć, ale praktycznie do 6 miesiąca dziecko tak się obracało, że nie można było sprawdzić i stwierdziliśmy, że w takim przypadku robimy sobie niespodziankę chociaż czasami kusi mnie, żeby się dowiedzieć

Na wizycie dostałam pozwolenie na więcej ruchu, więc jak w weekend się uda to wyciągam męża na jakiś chociaż krótki wyjazd. Mam nadzieję, że brzuch mi na to pozwoli.

Donata jak masz możliwość podejść i zapytać to może, żeby się uspokoić to pójdź do niej.

Dzień dobry Dziewuszki
Jak tam połowy w lidlu, udane?
Powiem Wam, że ja byłam pół godziny po otwarciu i większość była już wymieciona, ludzi pełno, a o 9 to już by nie było w ogóle po co tam jechać (sklep czynny od 8 )

Donata ta gęsta wydzielina to prawdopodobnie czop śluzowy. Nie przejmuj się nim, to normalne, że odchodzi, ale wcale nie oznacza zbliżającego się porodu. Mi też wczoraj odszedł.

bry...noc standardowo do dupy... wczorajszym szaleństwem zapewniłam sobie na noc taki ból nóg że myślałam że zejdę.... skurcze (oczywiście łydek, bo u mnie inne nie wchodzą w grę) na zmianę z "rwaniem"... także niestety nie pospałam i mój biedny mąż też nie bo mi nogi musiał masować i żelem smarować a biedak robił to bez proszenia bo przed snem doprowadził mnie do łez... bo raczył sobie zażarować, po tym jak usiadłam w kuchni na stole, że mam nie zeskakiwać bo jeszcze do piwnicy wlece oczywiście skończyło się histerią... a ten dopiero po chwili ogarną się co powiedział... no ale było już za późno... magda sobie swoje dopowiedziała i ryczała jak bóbr przez godzinę

Ja zaliczyłam już wypad do lidla... i zakupiłam termometr, dresik i 2 pary galotków sztruksowych... och rozkoszne te ciuszki lidlowe, świetne gatunkowo no i rewelacyjna cena.... teraz jeszcze muszę skiknąć do biedrony po dady z promocji

Witam się w przelocie

Nefelko poducha jest zawsze ze mną

Donatko,też wydaję mi się,że to czop,ale w naszym przypadku to chyba ciut za wcześnie? Zadzwoń lepiej do gina.

Ivka rower? Podziwiam,ja to bym mogła jeździć ale na takim na 3 albo 4 kółkach by gleby nie zaliczyć

Madzia bo z naszej wagi teraz nie wolno żartować!

niagara napisał:

Dzień dobry Dziewuszki
Jak tam połowy w lidlu, udane?
Powiem Wam, że ja byłam pół godziny po otwarciu i większość była już wymieciona, ludzi pełno, a o 9 to już by nie było w ogóle po co tam jechać (sklep czynny od 8 )

Natka u mnie dokładnie to samo byłam jakoś o 8:15 i już większości rozmiarów nie było... no i oczywiście same cięzarówki udało ci się coś kupić dla małej bo widziałam takie rozkoszne sztruksy dla dziewczynek w kwiatki zę myśłama żę zjadę... ja wzięłam oczuwiście dla młodego czerwone i szare w kratkę

A powiedzcie mi czułyście że wam ten czop odchodzi czy po prostu żeście go zauważyły???

Dziewczyny spokojnie, czop może odejść nawet na trzy tygodnie przed porodem.
Ja też kupiłam termometr i dwa dresiki, jeden dziewczęcy fioletowy, a drugi szaro-zielony, co prawda bardziej chłopięcy, ale mi się podobał Zresztą Mała nie musi codziennie być różową księżniczką

kocham_cie napisał:

A powiedzcie mi czułyście że wam ten czop odchodzi czy po prostu żeście go zauważyły???

Ja zauważyłam, czuć niczego nie czułam

Hej kurcze niemogłam się tu dzisiaj dostać a wczoraj wieczorem całkowicie siadło i niebyło mowy o zalogowaniu
Dzisiaj przed 7 obudziłam się z takim płaczem że szok niepamiętam co mi się śniło dokładnie ale pamiętam że aż się zanosiłam i łzy normalnie leciały mi po policzku moja babcia zawsze mówiła że jak się płacze przez sen to na szczęście a mój powiedział mi że coraz gorzej ze mną
Dzisiaj kurier przywiózł mi tą lampke żółwika kurcze zamówiłam droższą żeby gówna niekupować ale szału niema pozdrawiam gorąco