Mamusie wrzesień 2013 =)

Daga nie chce zapeszać ale u nas kropelki chyba pomogły. Kacperek przespał pół dnia, zrobił kupę po pachy, że trzeba go było myć w wannie i puszcza bączki przez sen, które go nie budzą. Mam nadzieję, że to już koniec tych nieszczęsnych kolek, bo nie mogę patrzeć jak się męczy moje maleństwo

W ogóle to chciałam sie pochwalić, że odkryłam sposób na płacz mojego dziecka podczas kąpieli Dziś już trzeci dzień z rzędu mielismy bardzo przyjemną kąpiel, a dzis nawet z wielkim bananem na twarzy A teraz pięknie śpi - jednak duet owieczka z biciem serca i karuzela ze światełkami działa niezawodnie i w ekspresowym tempie

A tak moje maleństwo ostatnio spało u tatusia

Znów się nie mogę ogarnąć,a jeszcze prądu nie mieliśmy przez jakiś czas,bo wichura taka,że szok...pewnie gdzies kable pozrywało.

Kasiu dzięki wielkie za info o kompletach w biedronce Jeszcze nie kupiłam,bo łóżeczka jeszcze nie używamy a mała w koszu śpi w śpiworku (z rożka jakoś się już wylewa hahaha) ale trza kupić kołderkę więc podjade jak już będzie w tej biedronie i zobaczę co to za produkt
Co do pleśniawek to nie wiem czy to się u nas tez nie skończy jakimis kropelkami czy żelem na receptę bo ciężko z tym "smarowaniem" witaminką C skoro ona nie pozwala mi nic poza smokiem od butelki wsunąc do dziuba
Zośka piękna w tej bieli I cudny torcik No i MAMA Gratuluję udanych chrzcin

Villemo,nie napiszę nic poza tym,że Wam WSPÓŁCZUJĘ..... nie lubię takich tematów,czuję się jak kaleka słowna,bo nigdy nie wiem co sensownego napisać w takich sytuacjach
Ale nie zostawiaj nas tu....zaglądaj i się odzywaj :*
A tak w ogóle to Paula Ty karmisz piersią czy mm?? Bo zastanawiam się z tą wit D...jak karmię Bebilonem czy podawać jej codziennie??????? Qwa nie wiem co robić ale to co napisałaś ma sens...

Kinia wybacz ale się uśmiałam z tego Twojego "głodzenia" Mikiego Ja niby mama po raz drugi a sama teraz gafy przy małej strzelam
Najwazniejsze,że wiadomo już o co biegało I obys wreszcie wypoczęła dziewczyno

Papi ja tez pamiętam zdjęcie w tej bluzie Widać,że chłopak rośnie Śliczny chłopczyk Ciuszków dla Luśki na razie nie kupuję,chyba,że takie juz od rozmiaru 86 Ale Bart zawsze coś tam nakupi bo w Hamburgu co chwile jakies promocje dorwie Spisuje się tatuś A ja w lumpku jak widze jakies cudo to tez nie zawsze się potrafię powstrzymać w sumie nigdy hahaha ale za takie pieniądze to mi nawet nie szkoda

Martawspółczuję :/ mi też pediatra mówiła to samo o kolkach :/ że można je złagodzić ale przejść muszą same ech...
Foteczka obłędna Łepek zadarty jak by mówił-ja tu jestem najwazniejszy hahaha Świetnie,świetnie

Oooo Daga nawet znalazła chwilkę,żeby zajrzeć Jesteśmy na łączach więc jak coś to pisz Mnie dziś też siły opuściły....oj niech już ten Bart przyjeżdża... Ja dzis tylko poprasowałam a poza tym leń... nie chce mi sie już nic,ale dzieckiem się zająć trzeba bo nikt inny tego nie zrobi. Ciężko chwilami,ciężko...
Daguniu,a nie ma u Was tych kropel Sab Simplex?? Może by Nefeli pomogły,bo jednak je się podaje przy każdym jedzeniu. Alicji Bobotik który sie podaje tylko kilka razy na dobę-nie pomagał nic a nic...

okeyyyyyyyyy przeczytałam,napisałam. Teraz idę mleko przygotować i w kimono bo padam na pysk....

Spokojnych nocy mamuśki :*

nefeli napisał:

Donia ja odstawilam swoje mleko bo moja tez zaczela mi moje ulewac,zwracac wiec stwierdzilam ze jakosc nie taka i dalam sobie spokoj tez ze wzgledu na nia...co do kupek u nas bol jak gazy odchodza,szaleje wrecz i krzyczy niemilosiernie od wczoraj ja to wybudza wiec noce masakra
Dziekuje w imieniu Neli

A teraz Nefeli już nie ulewa na tym mm? U nas ostatnio znowu Szymek zwymiotował wszystko po moim mleku Ale chciałabym swoje dawać tak do grudnia. Już coraz częściej daję mu cycka. Załapał o co chodzi U nas kupki teraz też rzadko, tak co 3 dni średnio. To mleko NAN AR przeciw ulewaniu pewnie troszkę zatyka tyłek. U nas wczoraj (o dziwo!) dosyć spokojny dzień i noc. Szymek cały czas prawie spał Wstawał tylko na jedzenie i zaraz znowu spać. Żeby tak zawsze było

Kasia ślicznie wygladalyscie i ty i Zosia!! No i torcik uroczy Swietnie ze sie malenka ładnie zachowywała!

Kinga kochana jak dobrze ze znalazlas powód tych placzkow i złości Potwierdza sie za ani my ani pediatrzy ani położne nie wiedza lepiej jak mama która wie co dla malenstwa najlepsze!i nie przejmuj sie bo każda musi poprobowac rożnych rzeczy zanim zrozumiemy nasze szkarby nawet przy drugiej ciąży bo przecierz każde dziecko inne!

Papi Hubcio rośnie jak na drożdżach! Już taki duży ten twój misio! I tez pamietam ta fotkę jak jeszcze na niego duża była!

Martus Kacperekowi widać jak pasuje u taty! Ślicznie śpi! U nas czasem jak mały zacznie płakać i go noszę i nie pomaga to jak weźmie go mąż to często sie uspakaja Czasem troche w duchu zazdroszczę ze u niego sie uspokoi a u mnie nie ale z drugiej strony tatuś tez musi mieć swoje chwile bo tak dużo mu umyka jak idzie do pracy! I co zrobiłas ze mały nie płacze w kąpieli?radość jest jak dziecko kąpiel cieszy co? My to zawsze z mężem śmiejemy sie nad wanienka od kiedy mały polubial kąpiele!

Dagus u was bidulki zawsze coś ale myśle ze już niedługo sie u was to skończy Nefeli coraz starsza zaraz jej sie w brzuszku unormuje i będzie lepiej!trzymam za was w kciuki aby tak było! A bierzesz coś na ta gorączkę? I wiadomo z czego? Ja jak po porodzie goraczkowalam to tez padalam z sił i najlepiej to kladlam sie w ciagu dnia na drzemke bo słaba byłam jeszcze doszła anemia! Nie ma cosie dziwić ze nie mialas siły na spacery!

U nas wczoraj miałam ciężki poranek i nie przez Kacperka a przez wichury wszystko mi na tarasie powywracalo i jak poszłam ratować pokrowiec na krzesła to zostalabym zgnieciona przez zielnik który wywrocilo i wiatr pchał go prosto na mnie dzięki bogu krzesło które leżało na ziemi zatrzymało go bo ja głupia stanelam jak wryta i serce zaczęło mi walić jak młot! Cały taras mam w ziemi doniczki porozwalane Syf ze hej a moj bobek był grzeczny do 10 potem już dawał koncert wiec niewiele zrobiłam A dziś chyba miał świadomość ze matka padnieta to spał pięknie w nocy bo do 3 i to sama musiałam go obudzić i pózniej do 6 i tez go wyburzyć musiałam Próbuje rozchulac laktacje bo ostatnio mam wrażenie ze mam pusto w cyckach wogole sie nie robiły pełne ani nabrzmiale i mały sie wkurzal non stop Wiec wczoraj dawalam mu kedy tylko płakał i jadł co godzinę no i w nocy mnie zalalo mam co chciałam kurde! Przed wczoraj po kapieli i karmieniu mały nie mógł spać wiec wyprobowalam pomysł Kaliny i dałam mu butle wypił aż 80ml po cycku wiec najwidoczniej niedojadal dlatego ta moja akcja z czestszym przystawianiem zobaczymy w nocy tez powinnam częściej ale jak mam go rozbudzac i przyzwyczajać do częstszego wstawania w nocy to aż sie boje!

dzień dobry
wczoraj pierwszy raz Hubert tak zaczol ryczeć na spacerze ze biegiem wracałam bo nie mogłam go uspokoić w żaden sposób i tylko raczke w buzi trzymal wiec myslalam ze glodny ale az tak by zglodnial po 2h spaceru bylam w szoku,wieczorem tez był wielki ryk nie wiedziałam co się dzieje bo się nie prezyl wiec to nie brzuszek ale darl się strasznie i z R wydedukowaliśmy po obserwacji małego ze to chyba jest ząbkowanie...mały ciagle ma piąstki w buzi i zaczol się slinic no tego nam teraz jeszcze brakowało ale taka kolej rzeczy

ja dzisiaj sprobuje sciagnac mleko bo mam dość tych mm!tego mleka nan maly nie chce jesc ani razu nie zjadł jeszcze całej butli mam dość i jeszcze jedno mnie zastanawia maly zlosci się podczas jedzenia możliwe ze już za wolno mu leci??na moje oko jest ok ale może powinnam zakupić już smoczek od 3m???

I chyba tylko ja się tak mecze z @ mam juz 9 dzień wczoraj chciałam użyć tamponów bo przed ciąża wogole nie używałam podpasek i po tamponach czułam jakbym miaka w środku kołek tak tam sucho ze musiałam wyjąć i jeszcze pol dnia czułam zatarcie

agamo u mnie tez ttroche gorzej z poksrmem. wczoraj to przez caly dzien tylko raz co sie chyba najadla. a tak to musialam dokarmiac bo prawoe nic nie lecialo. w nocy ciut naszlo ale i tak malo bo ostatnio to cyce rozwalalo a tera nic.. sprobuje twojego sposobu i co chwila bede przykladac ale az mi jej szkoda bo sie tylko wkurza. no i tez w nocy mi ja zal budzix.jak sie sama nie obudzi to ja raz budze. drugi raz juz ona mnie i czasen tyle. no i ciut gorzejmamy z brzuszkiem. niby robi rzadkie kupki ale czasem to pol dnia lub cala noc schodzi zanim to z dupki wyjdzie. ostatnio tak bylo ale tylko troche sie meczyla i herbatka koperk pomagala i wierzgala nozkami i pierdziala ze hej. a wczoraj i w nocy to taka biedniutka juz ryczala. ja kiedys diclak kupowalam ale nie zauwazylam znaczacej poprawy wiec tera jej nawet nie faszeruje. no i to bedzie albo przez wieksza ilosc sztucznego albo ze w niedz sie skusilsm na kalafiorka i brokulki. no i kawalek torta. mam nadz ze juz dzis wroci do normy wszystko choc rano jeszcze kiepsko. usnela niedawno.
a wczoraj jeszcze uslyszalam tekst ze moze zrezygnuje z mojego mleka skoro ono jej i mi szkodzi. bo ona placze a ja mam diete. no zesz k..wa podnioslo mi cisnienie. przeciez nawet nie narzekam na diete. nawet zaczelo mi nie doprawione smakowac:-)

u mnie tez maz lepiej mala uspokaja. ja mam cyca na uspokojenie a on tak do niej gada ze to dziala:-) wiec ma zapowiedziane ze na szczepieniach on musi byc.

o papi to by juz? u mnie od wczoraj mala raczki w buzi i juz nawet rozkminialam czy to z glodu czy ze moze mi dziecko urzekli na chrzcinach bo czerwonej wstazki nie mam:-P bo juz kilka razy slyszalam ze czemu nie ma smoka i ze jak beda raczki w buzi to dawac. no i jakby posluchala i caly czas te raczki wczoraj.
mlody super juz urosl. tez pierwsza moja mysl ze jeszcze niedawno tonal w tej bluzie:-)

kingus super ze na malego sposob znalazlas:-) niby latwa sprawa ale czasem najprostsze rozwiazania pozno do glowy przychodza:-)

marta widac ze nie ma to jak u taty slodki spioszek

karolcia chlopem sie nie przejmuj choc wiem ze latwo powiedziec. jak bedzie mial wolne to moze niech ci pokaze jak sie wszystko robi skoro wie lepiej.. na pewno by nie ogarnal tematu..

jak chce wejsc na stronke ze zdjeciami kasi to mi net w telefonie siada.. lookne pozniej:-)


Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

na komputrze zdjecian kasi sa:) jakie sliczne usmiechy i mamusia i corusia:)piekne dwie laski i ten tort tez fajny:)

papi ty to masz z tym skokiem.. a odpuscilas ich sobien i placisz czy bierzesz jakiegos prawnika? bo juz cie niezle z kasy obdarli do tej pory.. choc jezeli o karte chodzi to nie musza informowac ze sie waznosc konczy bo ja tez sie kiedys zdziwilam jak mi przyszedl wiekszy rach za raty i mi dopiero tlumaczyli zenie odwolalam karty. ale to bylo 25zl anie tyle..


Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

agamo napisał:

Martus Kacperekowi widać jak pasuje u taty! Ślicznie śpi! U nas czasem jak mały zacznie płakać i go noszę i nie pomaga to jak weźmie go mąż to często sie uspakaja Czasem troche w duchu zazdroszczę ze u niego sie uspokoi a u mnie nie ale z drugiej strony tatuś tez musi mieć swoje chwile bo tak dużo mu umyka jak idzie do pracy! I co zrobiłas ze mały nie płacze w kąpieli?radość jest jak dziecko kąpiel cieszy co? My to zawsze z mężem śmiejemy sie nad wanienka od kiedy mały polubial kąpiele!

Wiesz co u nas sprawdza się na razie jak kładę go w wanience na brzuszku. Nie wiem czy to przez to ze widzi jak go wkładam do wody i wie co się dzieje, czy co Zero krzyków i płaczu, macha sobie nóżkami jak żabka Potem odwracam go na plecki - no i tu już muszę trochę szybciej działać, bo szybciej sie zaczyna denerwować. Ale już powoli dochodzę do wprawy, i udaje mi sie go umyć też z przodu jak leży na brzuszku No i główkę teraz myję na końcu i przy tej czynności jest najwięcej złości. Tak więc mkąpiel teraz to prawdziwa bajka w porównaniu z tym co przeżywaliśmy wczesniej

Kalina super fotki. A jaka Natalka ucieszona na tym zdjęciu z tortem

Tak w ogóle to dzień dobry
U nas z brzuszkiem już zdecydowanie lepiej - znowu zobaczyłam uśmiech na twarzy mojego synka Ale nocka już średnia Mały obudził się o 2 na jedzenie i stwierdził ze już się wyspał. I pół nocy trzeba było go zabawiać, nosić i kołysać, bo inaczej taki krzyk że cały blok by obudził. Myślałam że teraz rano coś pospi to odeśpię noc. Ale gdzie tam - leży i zaciesza. Zaraz go na spacer zabiorę to może zaśnie w końcu. Ileż to dziecko ma sily

marta to super ze brzuszek wraca do normy..
w zyciu by mi nie przyszlo do glowy kapac na brzuszku.. balabym sie ze ja podtopie.. jak na to wpadliscie w ogole? grunt ze dziala:-)

a u nas placz sie skonczyl jak zaczelismy dogrzewac lazienke. musi byc baaardzo cieplusio zeby bylo dobrze:-) no i jak ja lapia odparzenia to ryk ow zetknieviu z woda dlatego powoli ja ochlapuje i powolutku wkladam zeby dupina sie troche przyzwyczaila. no i wtedy rozklada nogi i trzeba ja lac woda po myszce i jest w pelni szczesliwa glowki tez nie lubi jak myje bo wtedy inaczej lapie i chyba sie czuje mniej stabilnie i czasem jej uszko zaleje bo chce szybko..

a i zapomnialabymonajwazniejszym- juz rozumie o co wam chodzi ze swiadomym usmiechem- wieczorkuem mi zapodala usmiechem od ucha do ucha i tak patrzyla ze to na pewno to:-D

czesc dziewczyny

ja od tygodnia nie mam neta w kompie i nikt nie wie czemu... k... pusze z telefonu na ktirym mam limit na neta i za kazde wejscie pkace dodatkowo bo taki genialny abobambt wzielam rok temu a to co mualam a ramach darmowego transferu starcza mi na moze tydzien. Jestesmy juz po chrzcie Piotrusia. Zdjec nie mam jeszcze beda za dwa tygodnie.

Pytala mamusia o smoczka od 3msc Ja kupilam jakues dwa tyg temu tj jak Piotrus mial 7 tyg juz te smoczki od 3 msc bo te mniejsze odciskaly mu sie na buzce i mial takie smieszne slady na policzkach. Karmie dalej piersia.

Postaram sie jakos nadrobic zaleglosci i naskrobac dzis cos jeszcze.
Przed chrztem nie mialam jak bo na ostatnia chwile kupowalismy mojemu m... garnitur i koszule bo przecierz on sie zmiesci w stary garnitur i koszule. Szkoda gadac ile mbie to stresu kosztowalo.

Buziaki ogromne od cioci dla naszych wrzesniowych malenstw.

Dzień dobry
Kalinka świetnie wyglądasz i nie widać, że niedawno byłaś w ciąży Mała też się świetnie prezentuje

Julka kończy dziś dwa miesiące
A tu tort z pampersów, który dostała na chrzest od naszych znajomych

Piekne zdjecia Natalki i mamy Asi
Na drugiej foci ma spodniczke z Lidla????
Julci Tort z pampersow tez bajer fajna pamiatka
Natalia mam pytanie... dostalas w Poznaniu te kropelki??? Bo znajoma koniecznie chce wyprobowac a jutro smiga na Poznan i by podjechala,tylko nie wie gdzie a Ty chyba pisalas,ze ktos w Poznaniu sprzedaje...

Cholender napisałam pięknego posta i nie wyslalam bo mały marudzil i potem poszliśmy na spacer teraz patrzę i mi wszystko usunęło!

Papi współczuje z okresem a konsultowalas to z lekarzem? To normalne żebyś tak długo miała?

Kalinka zdjecia super Widać ze Natka kusa na słodycze hehe no minka cudna I widać ze najlepiej u mamy Ty tez super wygladasz i kolorem bardzo mi sie podoba!nie wiem czy wcześniej mialas ciemniejszy czy tak na fotkach wychodził? Co do częstszego karmienia sproboj u mnie już dziś czuje ze jest lepiej bo cyce widzę ze pelniejsze i kraglejsze sie robią! Wyczytalam z takiego artykułu żeby w dzień przyatawiac co 1,5h ale mały co godzinę już marudzi to mu daje nie przetrzymuje i nie proboje uspokajac czy zabawiac tylko płacz wiec cyc i tak cały dzień na cycu jedzimy ale golym omiem widać ze w cycach wiecej! Z wieloma rzeczami z tej strony sie nie koniecznie zgadzam ale jak masz czas to warto poczytac!
www.ftk.home.pl/cnol/index.php?option=co...icle&id=74&Itemid=44
A facetami sie Nie przejmuj bo oni nie rozumia naszych problemów laktacyjnych Moj tez nie raz walnal jakimś tekstem ze miałam ochotę go zdzielic hehe ale po tłumaczeniach i jak widział jak ryczalam pare razy z tego powodu teraz stara sie uważać co mowi!

Natka prezent super ale aż szkoda by było taki torcik rozpakowac!

Martus pomysł z kąpielą naprawdę niezły jak ty na to wpadlas to ja nie wiem mnie by do głowy nie przyszło!i fakt główkę zawsze na końcu myje od zawsze Szczerze to sobie tez zawsze myje na końcu dlatego nawet nie myślałam o tym specjalnie tylko robiłam to u małego automatycznie!

Izula to jak będziesz mieć dostęp do kompa czekamy na fotki z chrztu!

Witam maminki

Na początku przepraszam,że w ogóle mnie tu nie ma ostatnio, ale mała daje tak popalić, że czasem już sama nie wiem co robić.

Znajduje tylko czas by raz na jakiś czas zajrzeć na fb....

Dziewczyny pomóżcie bo ja już sama nie wiem co robić, od jakiegoś czasu obserwuje zielonkawe kupki, jak złożę papmersa to tak jakby czasem były lekko śluzowate,. Mała nie ma żadnej wydzieliny z nopsa, temperatura w normie, tylko te nieszczęsne kupy! Często mi płacze ale kupy robi, więc ja już sama nie wiem co zrobić, o co chodzi?

Mam receptę na Delicol, nie wiem czy to wykupić bo to niby na kolki, ale przy kolkach chyba nie można zrobić kupy, a ona robi i to dużo, tylko czasem nie sa takie zbite, tylko bardziej no nie wiem, hjak taki kleks.

Jestem wykończona

Aaaaaa! I niestety w ciagu doby więcej nie śpi, niż śpi I niesety zazwyczaj kiedy nie śpi to marudzi i popłakuje

Czy któraś ma taki problem?

Dodam,że mała nadal na cycyu i mm.

Przejrzałam na szybko zdjęcia bo postow nie nadrobię, matko! Same słodziaki z tych dzieciaków