Mamusie wrzesień 2013 =)

iwonta_kg napisał:

Donatka sliczny twoj syncio a czemu on ma rekawiczki?

Dzięki A mały ma rękawiczki, bo ciągle się drapie i to jak. CO 2 dzień mu obcinam pazurki, bo tak szybko mu rosną, a i tak się podrapie. A tak pcha te paluszki jak nie do oka, że czerwone, to buzię drapie i potem są strupki. Ostatnio miał 2 krechy na policzku i 3 dni mu schodziło. On sobie aż je wbija mocno, że i krew widać. Dlatego czasami zakładam mu te łapki-niadrapki choć na chwilę, bo i tak zaraz ściąga. Nerwus mały

Agamo, Szymek już od dawna główkę podnosi. Ciężko mu ją położyć jak leży na brzuszku hehe Ale na brzuszku też dobrze mu się śpi, bo łatwo gazy odchodzą hehe

iwonta_kg napisał:

Monia piękna czapeczka!!! Szkoda że moja mama nie umie takiej robić

A jesli chodzi o cesarke to przewaznie drugi porod tez odbywa przez ciecie jesli pierwszy taki był.

Villemo ale mówisz o smoczku takim do ciumkania chyba a ja o smoczku od butelki

hihihi no to zmienia postac rzeczy. Mnie denerwuje ten smoczek jedynka w tt bo malybtak dlugo je ale kednak jak probowalam dwojki to sie krztusi.

ja wlasnie wrocilam z godzinnych zajec zumby. Chyba jutro wyciagne nogi. No ale wracam a tu dzieciaki wykapane uspione zyc nie umierac. Tatus dal rade. Zreszta wyjscia.nie ma zepsul mi figure to niech teraz siedzi cierpliwie z dzieciakami i nie pyskuje

Dziewczyny a powiedzcie mi, ta linia na brzuchu,co pojawia się w ciąży - Negra czy jak tam to się zwie - kiedy to znika? Bo u mnie nadal jest

Nocne marki na start
ja głupia zamiast iść spac to oczy jak ping-pongi... ech te sprzątanie,pieczenie,młoda fixowała i chyba za dużo dziś wszystkiego...
Aguś-z tego co wiem,to ciemieniucha wcale nie musi wystapić i sama mam nadzieję,że nas ominie szeroooookim łukiem Nasze bliźniaki dziś skończyły 7tyg ach jak ten czas popierdziela Noooo i tez myslę że pasują do siebie hahaha Komóra się pisze przez Ó Loooooz kochana Ty się nie stresuj pierdołami
Moniś tez dziś pomyślałam o tym,że tyle co były rozmowy o ciążach,strachy przed porodami,niecierpliwe wyczekiwania a teraz podwójne brody,kluski i inne hahaha A w ogóle jak zobaczyłam dziś na fotkach kuzynki synka który i tak był 100g cięższy od Luski to pomyslałam-boshe jaki okruch Przecię Alicja też taka była i to całkiem przed chwilą A Igunia w tej czapie słodziak do wyściskania Brawa dla babci
Izula...."montuj" neta i wracaj do nas kochana
Daguś-powiedz Neli,że ciocia ją kocha za tak skuteczne pozbywanie się babci hahaha
A Ty się kochana zrelaksuj jutro u fryzjera.... niech sobie tata radzi a co
Nubi....w szoku jestem z tym sierściuchem Pewnie przez to,że dzikie to takie nie obyte bo moja Mia do wózka sie nie pcha Ale za to jej ulubione miejsce to moja szafa "komandor" moja półka z MOIMI ciuchami i za cholerę nie mogę jej tego oduczyć....sama sobie cholera odsunie drzwi i najbardziej wkurzające jest to,że zawsze mi porozpierdziela ciuchy żeby sobie legowisko utworzyć....GNIDA jedna
Donata Twój Szymuś też niezły siłacz i do tego jaki przystojniak mmmm
Villemo hahaha teraz TY mnie powaliłaś na cycki tym stwierdzeniem,że CI mąż figure zepsuł
Monia-nasze artystyczne krechy na brzuszku mogą być nawet pół roku więc spokojnie Moja tez mi jeszcze przypomina o tym,że miałam niedawno lokatorkę w brzuszku

Ok...odpisała,teraz idę spać
Kolorowych mamuśki :*

eh ciezka to byla noc. na szczescie delicol chyba robi swoje bo mloda spi juz i mam nadz ze sobie pospimy i zadne goscie przynajmniej do poludnia nas nie obudza.
zaczela robic od wczoraj takie rzadkie oleiste kupki bez grudek i mi pieluchy przestrzela i brudzi ubranka:-) . zastanawiam sie czy to efekt delicolu czy cos innego i powinnam sie denerwowac?

mamuski ktore mialy zakladac pieluchy tetrowe po wizycie usg faktycznie to robicie? bo ja ciut olalam ale zaczelam niby zakladac ale jak widze jak sie z brzuszkiem meczy i nawet nie moze popracowac nozkami to jej sciagam..

villemo padlam jak o figurze przeczytalam:-D
a mi po pprodzie szybko brzuszek zaczal sie wchlaniac troche skory tylko zostalo a ostatnio tyle jem ze zaczal sie zaokraglac.. ale jak przedtem slabo czy cus sie robilo to tera to minelo:-) cos za cos..
a linie na brzuchu tez man i na razie nie wyglada jakby chciala zniknac

Bleee znów mi sie post usunął a pisałam cześć przed ostatnim karmieniem i cześć teraz i nie pamietam już co pisałam wcześniej!

Iva dobrze ze napisalas bo już sie zaczęłam zastanawiać jak to sie pisze Hehehe Kurcze wpadalam w codzienna rutyne ze nie zauważyłam ze nasze bomble już 7 tygodni maja Rany jak ten czas leci masakra! Na pamiątkę jak mały bedzie miał dwa miesiące planuje zrobić coś takiego
www.ebay.co.uk/itm/321230807282?ssPageNa...id=p3984.m1438.l2649
Zobaczymy co mi z tego wyjdzie choć myśle zrobić stopke i raczke no ale sie okaże co mi z tego wyjdzie!

Kalinka zazdroszczę ze brzuch sie wchlonal ładnie u mnie niestety i brzuch mi został i boczki nawet na wysokości zelondka mam wiecej ciała i cały ten brzuch taki blee Szkoda ale warto! Mogę poświęcić swój brzuch!

Monia ja tez mam linie jeszcze choć wydaje mi sie ze blednie natomiast rozstepy mam paskudne czerwone! Jestem żywym dowodem na to ze kremy nic nie dają Fakt jakbym ich nie używała to wogole po cycki moze bym była pocharatana A smarowalam sie codziennie nawet kilka razy dziennie od pierwszego miesiąca!

agamo no moze i by sie wchlonal brzuch gdyby nie to ze jem za trzech teraz chyba no napewno wiecej niz w ciazy. no i w srodku nocy tez . a biodra mi troszke rozszerzylo mam wrazenie no i poslady jakues takie zwisniete. trxeba by sie zmobilizowac jak i villemo to moze i wszystko by wrocilo do normy..
a pytalas o mleko. w szpitalu podawali nam bebilon w gotowym plynie w buteleczce jednorazowej. ale jak maz chcial w razie w kupic butelke to w naszych 3aptekach nie bylo.

donatka szymus juz taki silny:-)

akina no czapusia super. a drugie zdjecie wymiata:-)

hej.martwi mnie wysypka na brzuszku..maly ma czerwony brzuszek..znika to pojawia sie a teraz mu na calym wysypalo ;(;( ratujcie...polozna mowi ze to potowki..ale ja juz sama nie wiem..7 mam szczelienie i pediatre i nie wiem czy zaczekac czy szybciej isc .;/

agamo napisał:

Iva dobrze ze napisalas bo już sie zaczęłam zastanawiać jak to sie pisze Hehehe Kurcze wpadalam w codzienna rutyne ze nie zauważyłam ze nasze bomble już 7 tygodni maja Rany jak ten czas leci masakra! Na pamiątkę jak mały bedzie miał dwa miesiące planuje zrobić coś takiego
www.ebay.co.uk/itm/321230807282?ssPageNa...id=p3984.m1438.l2649
Zobaczymy co mi z tego wyjdzie choć myśle zrobić stopke i raczke no ale sie okaże co mi z tego wyjdzie!

heh Aga ja kupiję cos takiego
allegro.pl/ramka-z-glinka-odcisk-imie-da...cja-i3615946665.html

Dzien dobry laski, u mnie tez krecha na brzuchu nie wyglada jakby miala sie wchlonac... A skora jeszcze sie nie naciagnela... Ale plan jest taki: Zocha bedzie miala rutyne wprowadzona od teraz. Moze i na wsi jestem ale fitnes i silownia oddalona jest 15km wiec ide w slady villemo po 11listopada.

Karola jk sie pojawiaja i znikaja te wyaypki to raczej potowki, mysle ze mozesz poczekac do szczepienia

czy ktoras szczepila lub bedzie szczeoic tylko podstawowymi szczeoieniami ???chcialam 5w1 jeszcze ale duzo czytalam o powiklaniach...i mam metlik w glowie ;/ no nie wiem...

Hej kochane!
Nie nadrobię wszystkich zaległości, ale cofnę się chociaż o parę stron co by zaktualizować dane .
Stęskniłam się jak głupia...

Karolciu, my się szczepiliśmy "tradycyjną" szczepionką. Dzielny rycerzyk Patryś najbardziej płakał przy pierwszym kłuciu, później już było łagodniej a jak tylko go przytuliłam momentalnie przestał płakać, tak że nawet uniknęłam miana wyrodnej matki, która skazuje swoje dziecko na "traumę" - a takie opinie wcześniej słyszałam...

Idę Was czytać i zaraz skrobnę co u nas

Ooo Iva widzę ze podoba nam sie to samo ale jaka atrakcyjna cena u nas niestety droższe i robimy sobie paczkę w święta z pl ale zastanawialam sie czy czegoś nie wypatrzyc na allegro i czy wybrać 3d czy płaskie No i jak byłam w szpitalu to była gablota reklamowali ze robią takie i wisiały próbki no i te 3d mnie urzekly a one cholery drogie Ale mąż wczoraj mi powiedział ze ostatnio wydawał troche kasy na siebie to żebym sie nie przejmowala i jak podoba mi sie to droższe żebym kupowała! Czasem potrafi byc miły Hehehe

Karola jak położna mowi ze potowki to myśle ze powinna wiedzieć co mowi choć wiem ze różnie to bywa ale tak jak mowi nubi skoro pojawiają sie i znikają to potowki. A szczepienia jak masz 7 to tez za niedługo Sproboj Kornelka ubrać dzisiaj lekko zobaczysz co sie bedzie działo!

Nubi i ty na ćwiczenia Kurde ja to jestem len już tyle razy mówiłam ze pójdę ćwiczyć i sie zbieram i guzik Jakbym mogła małego zostawić z kimś na pól godzinki czy godzinke a tak jak już mąż wraca z pracy to obiad pózniej chwile spedzimy razem odpoczynek od małego na chwile j zaraz kąpiel i porobione Wiem wiem sama szukam sobie wymowek a potem płacze ze mam zwis a nie brzuch Taki len ze mnie no!

Po pierwsze primo baaardzo Wam wszystkim dziękuję za ciepłe słowa i wsparcie, na czele z Ivcią! Kochana, a do mnie Twój sms wczoraj nie dotarł! Dopiero się zorientowałam jak napisałaś na forum, że odpisywałaś. Chamstwo. Ale i tak dzięki wielkie za to co napisałaś

U nas , jak już wiecie, ciągle coś się dzieje... jak już temat chrzcin się zakończył, później był temat szczepień: tak jak napisałam wyżej wzięłam tradycyjną szczepionkę, głównie niestety ze względów finansowych. Ale jako tako sobie poradziłam z tą koniecznością. Patryś dzielnie zniósł ten zabieg.
Po szczepieniu w głowie motał mi się temat mojego zasiłku, bo prawie dwa miesiące jestem na urlopie a kasy ani widu ani słychu.. miałam dzwonić do ZUSu popytać, ale najpierw zapomniałam, a później w weekend uszczęśliwiona wybrałam się na jazdę konną z młodszą kuzynką i po tym dopadło mnie to nieszczęsne choróbsko. I nic nie załatwiłam. Choróbsko niby przechodzi, ale jeszcze trzymają mnie mdłości, jeść wszystkiego nie mogę, przez co jestem osłabiona i już mnie nosi z tego wszystkiego, ale mam nadzieję, że szybko już dojdę do pełnej formy.
No a wczoraj doszła kolejna "niespodzianka"... Moja Mama dostała wypowiedzenie po dwudziestu latach pracy. Na razie przed nią 3-miesiące pracy jeszcze, ale co dalej.. nie wiem czy nie będzie tak, że ja pójdę do pracy, a Mama zostanie z Patrysiem. Jeszcze próbuję o tym nie myśleć.

Ok, to się wygadałam, teraz spróbuję trochę poodpisywać.

asiek89 napisał:

Po pierwsze primo baaardzo Wam wszystkim dziękuję za ciepłe słowa i wsparcie, na czele z Ivcią! Kochana, a do mnie Twój sms wczoraj nie dotarł! Dopiero się zorientowałam jak napisałaś na forum, że odpisywałaś. Chamstwo. Ale i tak dzięki wielkie za to co napisałaś

Kurcze,teraz też pisałam z zapytaniem czy mój sms nie dotarł i kolejny chyba zaginął gdzieś w sieci qwa!!! Jak to jest,że MMSy dochodza a SMSy nie???
A z tym wypowiedzeniem Twojej mamy to w szoku jestem... co za DZIADY!!!!! To jest ten ich "szacunek" do sprawdzonego pracownika???? Ech,brak słów!