Mamusie wrzesień 2013 =)

Martuś, bądź dzielna Nie wyobrażam sobie tego co musieliście przejść w tym szpialu. Przecież nasze głodomorki tak się rozdzierają jak nie dostaną papu, że na prawdę nie wiem jak daliście radę wytrzymać aż 12 godzin Podziwiam Cię Kochana Życzę szybkiego powrotu do zdrówka i do domku. Oby jak najszybciej.

Nefeli, nas wysypało na buźce po kremie, który kupiłam na chłodniejsze dni. I tak jak piszesz, cała bużka taka chropowata. Więc pewnie masz rację i to po tej oliwce. Na razie przestałam czymkolwiek smarować, poczekam aż zejdzie i potem zobaczymy. A na ciemieniuchę, któraś z dziewczyn (przepraszam, ale nie pamietam która ) pisała, że dobra jest oliwka, na godzinkę przed kąpaniem grubo posmarować i założyć czapeczkę. A później zmyć Jeśli dobrze zapamietałam

Dzieki kochane, udalo sie ale dzieki mojej grzecznej córuni
Posprzatalam, ugotowalam, spacer zaliczony no i siebie na boska kure domowa zrobilam bo tatus przyjezdza.

Nasza wysypka powoli znika mimo, ze nie zaczelam stosowac ani masci ani podpowiedzi Kasi o zilkach i oliatum

Mery fajńie ze znalazlas czas dla nas oby Julia wyzdrowiala z tych cholernych kolek!

Iga jak tam zalatwienia z chrztem?

Dobranoc

eh z plebanami kurcze czy im się wydaje że wszystko im wolno??!
kazał przyjść nam w środe z napisaną deklaracją że w najbliższym czasie weźmiemy ślub kościelny!! jakim prawem skoro nam jest dobrze tak jak jest jesteśmy ze sobą ponad 9 lat i lubię swoje życie w "konkubinacie"
dostaliśmy od znajomych cynk o księdzu który na pewno nie zrobi nam żadnego problemu więc jutro tam uderzymy:)

Iga no i jedli nawet napisalibyscie taka deklaracje a słowa nie dotrzymali to co? Chrzest już i tak bedzie udzielony! Czy pod groźba kary pieniężnej za niedotrzymanie słowa? Jakoś dziwne mi sie to wydaje! Niektórzy naprawdę porabani! O tym ze jest konieczność posiadania bierzmowania tez słyszałam i u nas w parafi bodajże tak jest Takze jestem w szoku ze sie dało bez! No ale wiadomo ze niektórzy księża ominą i to!

Nubi gratulacje a stresowanie sie takimi rzeczami całkiem normalna sprawa! Ja sie teraz strasznie stresuje bo w poniedziałek mam jechać z małym go zważyć i obawiam sie jak ja skupie sie na jeździe jak mały bedzie sie darl z tylu!

Iva szalej tam szalej a co masz go raz na jakiś czas to jak już jest to korzystaj!

Pyzik nie przejmuj sie bo każda z nas ma teraz ten sam problem z brakiem czasu Ja gdyby nie to ze zerkam z telefonu podczas karmien to pewnie bym już wogole na forum nie wchodziła bo na kompa nie mam czasu!

Mery ślicznie wygladacie i bardzo współczuje kolek! U nas na szczęście obyło sie bez jedynie trzy dni mieslismy na początku dramatów ale pomogły herbatki z kopru i infacol! Ale męża kuzynka miała problem kolek u swoich dzieci a ma ich trójkę jeden ma 3,5 drugi 2 i teraz najmłodsza pól roku i wszystkie przechodziły kolki bite trzy miesiace i nic kompletnie nie pomagało Takze nie jesteś sama kochana Wiem marne pocieszenie ale wdocznie tak już jest ze nie ma na to rady!

Izula nie przejmuj sie ze nie nadrobisz postów Fajnie ze wogole napisalas! a z netem niezła porażka do głowy by mi nie przyszło ze antywirus moze neta blokować!

Dagus tak jak Kasia napisała i Madzia wcześniej ze oliwka nasmarowac godzinę przed kąpielą i pózniej szczoteczka wyczesac.
Kalinka a moze sproboj dac mniej tych kropelek! Bo jeśli w sumie pomogły to chyba zle nie są tylko moze mniejsza dawka nie zrobi takiej rewolucji!?

hej.
u nas noc wczoraj zaczela sie o 17.. i maly spal do 21 .potem od 21.15 do 24 potem poltora godz przerwy.. i zasnal 1.30 i spal do 4 i od 4.15 do 6.10

a od rana cos jest marudny ..kicha kaszelek...ale kupki zolte.nie wiem co jest.

co do krostek wczoraj wykapalam malego w samej wodzie...i nasmarowalam lekko oliwka i krostek nie ma.

do waszych postow odniose sie za chwile

iva odrazu humorek dopisuje jak jest tatus koszystaj koszystaj he he ale byscie byli dopasowana para jakos wam sie uklada w tym waszym ukladzie to gdybyscie byli razem chyba tez byloby dobrze;)

mery Jula jest sliczna ;* trzymajcie sie kochane..niedlugo kolki mina ;*

tak piszecie o tych problemach ze chrzstem..my tez bez slubu..jestem ciekawa jak nasz ksiadz do tego podejdzie...idziemy w piatek.

iwonko kacperek jest slicznym chlopcem;).widac ze jest taki silny i rosnie w oczach super ;*

Dzień dobry

No to najwidocznej jeszcze z tą linia na brzuchu przyjdzie nam troszkę pochodzić

Na godzinę 14 mam sesje małej, ale ona taka dzis nieznosna i marudna, że ja nie wiem jak te zdjęcia wyjda, na każdej focie będzie chyba grymas

Nubi i Aniu dacie radę, ja niestety od samego poczatku sama, na wstępie była panika, teraz jest już lepiej

Tak czytam ile Wy mleka ściagacie, ja pitole, gdzie ja do Was! U mnie to posucha w porównaniu do Was

Mery super fotka

Martuniu mam nadzieję, że u Was wszystko dobrze!

I teraz mam pytanie o nosidełko. Czy któraś używa? Musze coś zakupic, bo pasowałoby wreszcoie psa odebrać od teściów, a nie wyobrażam sobie wychodzenia z nim i z wózkiem, za każdym razem gdy cos mu się zachce. Poza tym ja ciągle sama w domu, więc małej tez już tak samej nie zostawię, jak będzie w domu Oskar. Teraz go wzieliśmy na weekend, bo mąż był cały czas z nami, to psiunek zachowuje sie ok, ale wiadomo, to jest zwierzak, więc nigdy nie wiadomo co mu odbije
Znalazłam takie nosidełko, co o nim myślicie?
allegro.pl/chicco-go-2013-nosidelko-3-5-...dlo-i3646473299.html

Mamcie z psami, jak wy sobie radzicie z wychodzeniem na dwór z psiakami jak jesteście same?

agamo napisał:

Iga no i jedli nawet napisalibyscie taka deklaracje a słowa nie dotrzymali to co? Chrzest już i tak bedzie udzielony! Czy pod groźba kary pieniężnej za niedotrzymanie słowa? Jakoś dziwne mi sie to wydaje! Niektórzy naprawdę porabani! O tym ze jest konieczność posiadania bierzmowania tez słyszałam i u nas w parafi bodajże tak jest Takze jestem w szoku ze sie dało bez! No ale wiadomo ze niektórzy księża ominą i to!

Nubi gratulacje a stresowanie sie takimi rzeczami całkiem normalna sprawa! Ja sie teraz strasznie stresuje bo w poniedziałek mam jechać z małym go zważyć i obawiam sie jak ja skupie sie na jeździe jak mały bedzie sie darl z tylu!

Iva szalej tam szalej a co masz go raz na jakiś czas to jak już jest to korzystaj!

Pyzik nie przejmuj sie bo każda z nas ma teraz ten sam problem z brakiem czasu Ja gdyby nie to ze zerkam z telefonu podczas karmien to pewnie bym już wogole na forum nie wchodziła bo na kompa nie mam czasu!

Mery ślicznie wygladacie i bardzo współczuje kolek! U nas na szczęście obyło sie bez jedynie trzy dni mieslismy na początku dramatów ale pomogły herbatki z kopru i infacol! Ale męża kuzynka miała problem kolek u swoich dzieci a ma ich trójkę jeden ma 3,5 drugi 2 i teraz najmłodsza pól roku i wszystkie przechodziły kolki bite trzy miesiace i nic kompletnie nie pomagało Takze nie jesteś sama kochana Wiem marne pocieszenie ale wdocznie tak już jest ze nie ma na to rady!

Izula nie przejmuj sie ze nie nadrobisz postów Fajnie ze wogole napisalas! a z netem niezła porażka do głowy by mi nie przyszło ze antywirus moze neta blokować!

Dagus tak jak Kasia napisała i Madzia wcześniej ze oliwka nasmarowac godzinę przed kąpielą i pózniej szczoteczka wyczesac.
Kalinka a moze sproboj dac mniej tych kropelek! Bo jeśli w sumie pomogły to chyba zle nie są tylko moze mniejsza dawka nie zrobi takiej rewolucji!?

witam:)
Nie do końca wiem co by było gdybyśmy podpisali ale na pewno drugiego dziecka już by nie ochrzcił z drugiej strony za pewne na kolędzie by się czepiał itp. Postanowiliśmy tego nie podpisywać bo z jakiej racji mamy żyć pod czyjeś dyktando? Jeżeli zdecydujemy się już na ślub to nijak będą się miały słowa przysięgi że z własnej nie przymuszonej woli... bo przecież to on by na nas wymusił...

akina -udanej sesji .oby malej przeszlo marudzenie trzymam kciuki;).i czekamy na zdj;)

iga -masz racje wazne ze Wam jrst dobrze i jak uwazacie ze slub nie jest wam na razie potrzebny to tego sie trzymajcie..nikt na was presji nie bd wymuszal..

Dobry,

nasz dziecko wczoraj od 11 do 2.30 spalo tylk po kilka minut. Nie wiem o co chodzi, ale dal czadu skubany!

Mery, piekne Wy Fajnie, ze do nas zagladasz...

Monia, ja mam psa i kota, ale ze mieszkam na wsi, to jedyne co musze zrobic, to otworzyc psu drzwi, a kotu okno No musze tylko pilnowac, zeby pies rodzicow nie dorwal mojego,bo wtedy jest malo wesolo ( a to sie zdarza )

Medluję się na szybko że żyję (jako tako). Walczymy z kolkami... żadne krople nie dają efektów... chyba w przyszłym tygodniu udamy się do pediatry po te na receptę... wyglądam jak zombi, jestem zmęczona, i powoli mam już dosyć boshe mam nadzieję że to się skończy po 3 miesiącu, bo inaczej się wykończę!

Trzymajcie się.
Mam nadzieję że wszystkie maluszki i mamcie zdrowe

Madzik, trzymaj sie dzielnie. Niemieckie tez nie pomagaja? Dajesz regularnie? Podobno czasami kilka dni to zajmuje zanim zaczna dzialac... Polecam zel na brzunio.Ja malemu klade i zawijam w rozek, czesto zaczyna po pewnym czasie prukac... Z tym, ze u nas jako takich kolek chyba nie ma...Sama nie wiem, bo maly dokazuje czy tak czy siak, a brzucha nie ma wzdetego, ale bywa ze caly dzien nie pusci ani baczka.

Hej wszystkim
Bardzo dziękujemy za mile słowa i trzymanie kciuków. Pobyt w szpitalu to dla nas koszmar ale przynajmniej wiem ze jest pod w miarę fachową opieką. Głodzenia tak małego dziecka nie życzę nikomu bo tego sie opisac nie da-a chyba jeszcze nigdy tyle nie płakałam
My z Kacperkiem nadal jesteśmy w szpitalu Już mu się poprawiło a od wczoraj wieczorem znowu to samo. Badali go lekarze i nic mu nie dolega wiec najbardziej prawdopodobne że to alergia na białko. Od rana dostaje Bebilon pepti i czekamy na reakcje. Mam nadzieje ze juz będzie dobrze i niedługo nas wypuszczą.

Co do kolek - słuchajcie żadne espumisany, bobotici czy Delikole. BEBRIDAT na receptę!!! Moj Kacperek dostał tu takich mega kolek jakich nigdy jeszcze nie miał. Po pół godziny od podania brzuszek miękki, dziecko uśmiechnięte a następnie noc przespana. I to nie tylko u nas pomoglo, bo na sali jeszcze dwa dzieciaczki to dostawaly i efekt byl identyczny!!! Na prawdę polecam

Nubisiu-padłam z tej boskiej kury domowej hahaha
Iga no niezłe gnojki z tych plebanów!!! Co za chore wymysły. Ja się u nas w Wolsztynie spotkałam z czymś podobnym jak zatrudniali ludzi w markecie....dziewczyny musiały przynieść od lekarza zaświadczenie,że nie są w ciąży i podpisać oświadczenie,że przez okres co najmniej 2 lat w ciążę nie zajdą. A co do chrzcin to ja też w razie potrzeby będę chrzciła w takiej parafi gdzie nikt mi niczego nie będzie narzucał. Zachowują się jakby łaskę robili a ochrzczenie dziecka to za przeproszeniem ich zasrany obowiązek. Potem się dziwią,że młodzi ludzie się odwracaja od kościoła!
Dinusiu ja tez jedyny sposób jaki znam na ciemieniuchę to oliwka i wyczesywanie Wczoraj się wpatrywałam w łepek mojej małej i tez mi się wydaje,że cuś się tam pojawia ale na razie obserwuję....
Moniś i jak tam sesyjka?? Mojej maludzie dwie jakieś chrostki wylazłu jedna na poliku druga na brodzie....smaruję tormentiolem ale jak nie zejda do wtorku to pani fotograf będzie miała za zadanie usunąć te niedoskonałości w programie
Kiniu moja koza dziś cały dzień od 7 rana takie przysypianie po kilka minut i teraz dopiero zasnęła 20minut temu....wygląda na to,że trochę pośpi ale bo to wiesz?
Madzik oby kolki Antkowi szybko minęły.... Oj wiem doskonale co znaczy się umęczyć przez to cholerstwo. Nie mówiąc już o bezradności wobec krzyczącego maluszka
Marta i TY kochana się tam dzielnie trzymaj. Zdrówka życze dla maluszka i obyście szybko do domku wrócili zdrowi :*

Aguś...wykorzystuję czas z Bartem wykorzystuję Dziś jak młoda tak cały dzień nie spała to zbawienna była jego obecność I porządeczek w domu i kawka na spokojnie

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.