Mamusie wrzesień 2013 =)

Witajcie
Ja mam radochę bo chyba jest się z czego cieszyć drugi dzień nie wymiotuje
Ale brak apetytu nadal jest ....



5 kwietnia na badania ....
a 10 Lekarz zobaczymy co nam powie...


Pozdrawiamy

cześć, ja też jestem szczęśliwa, bo byłam na wizycie kontrolnej i wszystko jest w porządku. Mój ginekolog zrobił mi USG bez proszenia (a tak się bałam, że nie zrobi), niestety jeszcze dzidziol się nie ujawnił. Lekarz powiedział, że w 21 tyg będzie wiadomo.
Za to podczas powrotu do domu słabo mi się robiło,ciemno przed oczami i musiałam wezwać posiłki w postaci mojego chłopaka. Teraz leżę w łóżku i odpoczywam. Wam też się to zdarzało??

karolcia1919 napisał:

Witajcie
Ja mam radochę bo chyba jest się z czego cieszyć drugi dzień nie wymiotuje
Ale brak apetytu nadal jest ....



5 kwietnia na badania ....
a 10 Lekarz zobaczymy co nam powie...


Pozdrawiamy

Karolcia to gratuluję, niedługo poczujesz przyjemność z jedzenia

Witam Dziewczyny z samego rana
Wstałam dzisiaj skoro świt o 11 Dawno tak długo nie pospałam

Alivva napisał:

Niagara....dużo byłoby przeróbek jakby w tej naszej tabelce dodać dodatkowo nasze imiona?? ja to mam taką sklerozę ,że nie mogę sobie wklepać Waszych imion do łebka :/
Wybaczcie....odkąd jestem w ciązy-ciężko jarzę :/
Pmietam tylko imiona Iwony (bo tak prawie moja imienniczka) i Agi (agamo)....

Żaden problem mogę wprowadzić takie poprawki do tabelki, tylko proszę wszystkie dziewczyny o podanie swoich imion, ponieważ ja również ich nie pamiętam

mnie dzis obudzil znow ból prawej nerki...kurcze a moze to nie nerka choc na tej samej wysokosci i akurat jak lezalam na prawym poku to pojawił sie taki nie przyjemny przeszywajacy ból bardzo licze na to aby to od kregoslupa bo jak cos jednak z nerka to nie chce nawet myslec co dalej...nie wiem czy takie rzeczy moga byc genetyczne moja mama jak byla ze mna w ciazy to rozchorowała sie na nerki (przed ciaza nigdy nie miala problemow) tak ja bolaly ze cala ciaze miala zagrozona i lezala i kiedys nie podawali lekow wiec sie tez wycierpiala ja natomiast z nerkami nigdy tez nie mialam problemu za to z pecherzem od dziecka ale dobrze ze jutro wizyta napewno moj doktor cos poradzi a co wazne to ze szybka reakcja

a teraz troche na inny temat od dłuzszego czasu korci mnie aby cos zmienic fryzure ogólnie nie lubie zmian ale skoro mam zostac mama to jakos potrzebuje zmiany w tej chwili włosy farbuje na ciemny szatyn (prawie czarne) i chciałam je jakos rozjasnic teraz jestem blada jak sciana i bez podkladu nie wyjde z domu a w jasnych wlosach zawsze to inaczej czy ktoras z was robiła takie przejscia?czy nie wyjde ruda no wiadomo ze nie odrazu zacznie kłasc mi blad jasny ale jakies pasemka juz wpadajace w blond czy w ciazy lepiej nie robic takich eksperymentow ale kurcze potrzebuje jakiejs zmiany co o tym myslicie

Papi nie pomogę Ci, bo ja jestem naturalną blondynką i kiedyś farbowałam się na ciemno, a później stopniowo coraz jaśniej, żeby wrócić do naturalnego koloru
Też mam ochotę zmienić fryzurę, tylko że ja chciałabym się obciąć na krótko, ale ja zawsze miałam długie włosy i nie wiem jak bym wyglądała

czesc
jak tam dzies wasze samopoczucie ?
metamorfozy bardzo fajny pomysl

niagara napisał:

Witam Dziewczyny z samego rana
Wstałam dzisiaj skoro świt o 11 Dawno tak długo nie pospałam

Alivva napisał:

Niagara....dużo byłoby przeróbek jakby w tej naszej tabelce dodać dodatkowo nasze imiona?? ja to mam taką sklerozę ,że nie mogę sobie wklepać Waszych imion do łebka :/
Wybaczcie....odkąd jestem w ciązy-ciężko jarzę :/
Pmietam tylko imiona Iwony (bo tak prawie moja imienniczka) i Agi (agamo)....

Żaden problem mogę wprowadzić takie poprawki do tabelki, tylko proszę wszystkie dziewczyny o podanie swoich imion, ponieważ ja również ich nie pamiętam

Extra więc ja zaczynam. mam na imie Iwa

jesli chodzi o metamorfozy to ja chyba przerabialam wszystko z natury mój kolor włosów to ciemny blond,kiedys przerabiałam wszelkie rude kolory,burgundy,rubiny... potem coraz ciemniejsze,Filipa urodzilam mając prawie czarne a do blondu zaczełam przechodzić stopniowo jak młody miał 1,5roku. Teraz nie czuje się dobrze w ciemnych I to nie do końca tak,że blondynka może być blada fatalnie to wygląda.... jednak zdrowa,kolorowa skóra najlepiej pasuje do każdego koloru włosów

papi88 napisał:

mnie dzis obudzil znow ból prawej nerki...kurcze a moze to nie nerka choc na tej samej wysokosci i akurat jak lezalam na prawym poku to pojawił sie taki nie przyjemny przeszywajacy ból bardzo licze na to aby to od kregoslupa bo jak cos jednak z nerka to nie chce nawet myslec co dalej...nie wiem czy takie rzeczy moga byc genetyczne moja mama jak byla ze mna w ciazy to rozchorowała sie na nerki (przed ciaza nigdy nie miala problemow) tak ja bolaly ze cala ciaze miala zagrozona i lezala i kiedys nie podawali lekow wiec sie tez wycierpiala ja natomiast z nerkami nigdy tez nie mialam problemu za to z pecherzem od dziecka ale dobrze ze jutro wizyta napewno moj doktor cos poradzi a co wazne to ze szybka reakcja

a teraz troche na inny temat od dłuzszego czasu korci mnie aby cos zmienic fryzure ogólnie nie lubie zmian ale skoro mam zostac mama to jakos potrzebuje zmiany w tej chwili włosy farbuje na ciemny szatyn (prawie czarne) i chciałam je jakos rozjasnic teraz jestem blada jak sciana i bez podkladu nie wyjde z domu a w jasnych wlosach zawsze to inaczej czy ktoras z was robiła takie przejscia?czy nie wyjde ruda no wiadomo ze nie odrazu zacznie kłasc mi blad jasny ale jakies pasemka juz wpadajace w blond czy w ciazy lepiej nie robic takich eksperymentow ale kurcze potrzebuje jakiejs zmiany co o tym myslicie

Papi ja taką zmianę przeszłam. Cały czas miałam włosy ciemny brąz, długie. Włosów nie farbowałam już od listopada bo przygotowywałam się na zmianę. Miesiąc temu postanowiłam zaszaleć i ściełam włosy do ramion i zrobiłam dość gęsty balejage. Na naturalnych włosach wyszedł piękny blond a tam gdzie była farba lekko złotawy więc różnica jest ale wygląda to dość fajnie. W maju na kolejnym balejage już nie powinno być różnicy. Znajdź tylko dobrego fryzjera bo spalić włosy nie trudno.

Dodam, że twarz mam bardzo bladą, używam najjaśniejszego podkładu jaki istnieje. Wszyscy uważają, że odkąd przeszłam na blond to parę latek mi ubyło Mi osobiście bardziej podoba się blada blondynka niż blada brunetka , czy blondynka z opalenizną z solarium. Warunkiej jest jednak mocniejszy ciemniejszy makijaż.

VILEMO ja zaczełam farbowac na czarny własnie z racji ze zawsze dawali mi mniej lat niz mam jak miałam 20 lat mowili ze 16 teraz mam 25 mowia ze 20 a czarny troche postarza lecz teraz moga mowic ze nawet dzieci rodza dzieci ale chyba chciałabym przejsc w blond moja mama blondynka jasna siostra tez tylko ja czarny łeb a pozatym jak dziecko bedzie miało bardzo jasne włosy to beda mowic ze nie moje a pozatym przyjemnosc by miał tez moj narzeczony bo zawsze mowil ze lubi blondynki a ma czarna wiec moze bedzie mial to co lubi skonsultuje sie z fryzjerka co ona na to mi powie boje sie tylko ze w ciazy przez hormony inaczej farba bedzie brała choc jak farbowałam w grudniu (nie wiedzialam jeszcze ze jestem w ciazy) własnie farba mi jakos wyjatkowo ladnie chwyciła
vilemo fajnie byłoby jakbys mogla wstawic fotke swojej fryzury nawet od tyłu tylko aby pokazac włoski potrzebuje jakiejs inspiracji

Moje metamorfozy juz z syniem na świecie,chociaz to nie wszystkie aktualnie jest jak na fotce w prawym górnym rogu,czyli....krótko i blond
Co do opalenizny to oczywiście tez nie podoba mi sie nic sztucznego.... mam ten komfort,że mam cere z piegusami na twarzy ale oliwkową i jest mi z nią bardzo dobrze Zima się eoczywiście wspomagam jakims podkładem i opalizującym pudrem Solarium nie uznaję-pracowałam w firmie kosmetycznej więc się naoglądałam i nasłuchałam na tyle skutecznie,że żal mi tych,którzy korzystają

i jedno z nowszych (z grudnia)-z siostrą

ALIWA no ty masz super ten blondzik ja o takim chyba nawet nie marze nawet na naturalnych włosach (raczej ciemny blond) mi by chyba cos takiego by nie wyszło albo jak nawet to boje sie ze bez wlosow bym zostala ale coz to tylko wlosy zawsze moge poeksperymentowac jak cos nie wyjdzie to ciemny moge znow polozyc tylko wlosy w jakiej kondycji beda

apropo imion ja tez jestem za tym aby dodac je w podpisie bo nie kazdy co chwila zaglada w tabelke

papi spokojnie wszystko idzie zrobić, ja naturalnie mam ciemne włosy a cerę prawie przezroczystą, latem bez solarium się nie obejdzie już się zastanawiam jak sobie poradzę w tym roku bo solarium odpada... włosy na blond farbuję od 5 lat i nigdy bym nie wróciła do ciemych, zaczęłam od pasemek i po pól roku pofarbowałąm całość oczywiście zawsze to robię u fryca, samam nigdy nie farbowałam, teraz co miesiąc robię tylko odrosty

tutaj chyba wyrazniej widać kolor

Ja jestem blondynka cale zycie. Tylko raz pokusilam sie o ciemniejsze wlosy i mialam wrazenie, ze stalam sie nijaka. Takze chwile pozniej powrocilam do blondu, raz ciemniejszy, raz jasniejszy, ale blond

Jaka piekne mamy forumowiczki