Mamusie wrzesień 2013 =)

pyzaura napisał:

MyMelange a mi strasznie sie podoba jak masz ciemniejsze wloski jak modeleczka elegancko

Dziekuje, ale to moze tez samo zdjecie jest ladniejsze, bo na zywo nie bylo tak dobrze.

Papi faktycznie mlodziutko wygladasz ale to akurat in plus, bo lepiej w te strone niz w druga. Sliczna jestes


Ah, dziewczyny, zajmuje sie troszke fotografia, takze zdjecie sa podrasowane nieco Krolowa pieknosci nie jestem

Podpisuje sie pod Kinga jak wy mozecie uzyc depilatora ...aaaaaaaaaaaa
Kiedys zakupilam ..na polowie nogi sie skonczylo i wrzasku w lazience,a dodam byl to najlepszy model:(
Wiec od tamtej pory mam elektryczna golarke w podrozy,od lat jest w moim samochodzie
a tak w domu to tez przedpotopowo sie gole badz jestem yeti
Papi z tego co pamietam jak rodzilam synia kazali mi do cesarki zmyc lakier z paznokci u stop tez:(
Papi tobie slicznie w ciemnych wloskach,nie bawilabym sie w blondy na Twoim miejscu,bo niestety jako jedyne pozeraja wlosy bezpowrotnie:( a jest Ci na prawde slicznie w tych ciemnych!!!
Kinia ja jak bylam w ciazy z syniem to pochlanialam tylko ryby i kalamary,i wlasnie wtedy pokochalam krewetki...teraz od roku nie zjadlam nawet pol rybki i nie mam ochoty na nic rybnego,miesnego

Witam serdecznie po weekendowej przerwie

Nie mogłam niestety wcześniej włączyć się do rozmowy, bo internet mi strasznie szwankuje chyba ma już dosyć tych mrozów :/

Widzę, że śliczna galeria nam się zrobiła dziś
Jeśli znów mnie nie rozłączy, to zaraz dołączę również swoją fotkę.

P.S. Zgadzam się, że takie mamusie to i dzieciaczki będą śliczne


Chociaż u mnie podobnie jak u Magdy M. Z męża strony biegają blond aniołki z niebieskimi oczkami...więc może spokojnie być taki aniołek tatusia


MyMelange : Mnie się podobasz bardzo w ciemnych. Ładnie podkreślają kolor Twoich oczek

Wszystkie jestescie śliczne:) Ja na czwartek umówiłam sie z kosmetyczka - wizyta prosto do domu:) musze sie doprowadzić do porzadku przed swietami.

Wiecie co dzis bylam z mężem u fryzjera. On sie obcinal. I siedział facet i opowiadał ze jego synek ostatnio trafił do szpitala i okazalo sie ze mial jakies rotawirusy. A co najlepsze ze jakis czas wczesniej byl szczepiony przeciw tym rotawirusom. Mowil ze 700 zl poszło w bagno i nie ma sluchac wymyslow lekarzy i nie ma sensu szczepic bo to nic pewnego. A dziecko bylo odwodnione, mialo biegunkę, wymioty i podobno strasznie blade trafiło do tego szpitala. Masakra.

Wow dziewczyny, ale z was ślicznotki

Właśnie zjadłam obiad który poprawiłam litrą lodów. Dobrze, że waga się zepsuła

iwonta_kg napisał:

Wszystkie jestescie śliczne:) Ja na czwartek umówiłam sie z kosmetyczka - wizyta prosto do domu:) musze sie doprowadzić do porzadku przed swietami.

Wiecie co dzis bylam z mężem u fryzjera. On sie obcinal. I siedział facet i opowiadał ze jego synek ostatnio trafił do szpitala i okazalo sie ze mial jakies rotawirusy. A co najlepsze ze jakis czas wczesniej byl szczepiony przeciw tym rotawirusom. Mowil ze 700 zl poszło w bagno i nie ma sluchac wymyslow lekarzy i nie ma sensu szczepic bo to nic pewnego. A dziecko bylo odwodnione, mialo biegunkę, wymioty i podobno strasznie blade trafiło do tego szpitala. Masakra.

no ale przecież szczepienia chronią przed powikłaniami a nie chorobą. widzialam dzieciaczka który miał powikłania po pneumokokach i dziekuje bardzo- urodzisz zdrowe fajne dziecko a potem takie zmiany neurologiczne z powikłan że dziecko zostaje roslinką....

Szczepienia wcale nie są bezpieczne. kiedyś dzieci się nie szczepiło i nie chorowały. ja żadnych wymyślnych szczepionek nie uznaję.

Ja poczułam właśnie ruchy jak położyłam rękę to tym bardziej się ruszało i widziałam takie lekkie wybrzuszenia na brzuszku i szczerze to dziwne uczucie jakbym miała jakiegoś pasożyta w srodku

iwonta_kg napisał:

Szczepienia wcale nie są bezpieczne. kiedyś dzieci się nie szczepiło i nie chorowały. ja żadnych wymyślnych szczepionek nie uznaję.

wiem wiem ze są plusy i minusy wszystkiego a tym bardziej że tego na rynku jest tak dużo że człowiek głupieje...

kocham_cie napisał:

iwonta_kg napisał:

Wszystkie jestescie śliczne:) Ja na czwartek umówiłam sie z kosmetyczka - wizyta prosto do domu:) musze sie doprowadzić do porzadku przed swietami.

Wiecie co dzis bylam z mężem u fryzjera. On sie obcinal. I siedział facet i opowiadał ze jego synek ostatnio trafił do szpitala i okazalo sie ze mial jakies rotawirusy. A co najlepsze ze jakis czas wczesniej byl szczepiony przeciw tym rotawirusom. Mowil ze 700 zl poszło w bagno i nie ma sluchac wymyslow lekarzy i nie ma sensu szczepic bo to nic pewnego. A dziecko bylo odwodnione, mialo biegunkę, wymioty i podobno strasznie blade trafiło do tego szpitala. Masakra.

no ale przecież szczepienia chronią przed powikłaniami a nie chorobą. widzialam dzieciaczka który miał powikłania po pneumokokach i dziekuje bardzo- urodzisz zdrowe fajne dziecko a potem takie zmiany neurologiczne z powikłan że dziecko zostaje roslinką....

maja chronic przed powiklaniami a nirstety zdarza sie ze sa powodem powiklan i zmian neurologicznych. Mozna urodxic zdrowe dziecko a przez nieszczesna szczepionke zrobic mu krzywde. Nie wiadomo co obarczone mniejszym ryzykiem.

A oto ja mina też nie zbyt wydarzona, bo z zaskoczenia, ale chyba najbardziej aktuale będzie

papi88 napisał:

Ja poczułam właśnie ruchy jak położyłam rękę to tym bardziej się ruszało i widziałam takie lekkie wybrzuszenia na brzuszku i szczerze to dziwne uczucie jakbym miała jakiegoś pasożyta w srodku

Super! Jesteś tydzień przede mną (mniej/więcej), więc jest szansa, że ja też za niedługo poczuję te motylki

Kasia śliczna jesteś

Ja nie mam zadnego akutalnego zdjęcia chyba ze ze slubu sprzed pół roku...

Często zdarza sie tak ze szczepi sie dzieci a potem wpadaja w jakies dziwne choroby. slyszlalam pare razy o takich przypadkach. w moim miescie(!) a wcale nie jest az takie duze wiec kilka przypadkow w jednym miescie to o czyms swiadczy...

iwonta_kg : Dziękuję za komplementa Może być ślubne, pół roku to nie tak długo

Wiecie że ja nie mam ani jednego zdjęcia ze ślubu gdzie jestem sama
muszę wam się pokazać z mężem w takim razie