Mamusie wrzesień 2013 =)

iwonta_kg napisał:

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

Piękny zgrabniutki brzuszek Iwonta!

My właśnie wróciliśmy z basenu. Zmieściłam się w swoje tankini więc mogłam wsiąść młodego i jechać i powiem szczerze, że czuję się super. Troszkę popływałam, bardzo ostrożnie i od razu czuję się lepiej a w kręgosłupie nie łupie.

Dzieki Iva i Villemo

U mnie dzis pogoda na krótki rękaw. Leże wlasnie na ogrodku i sie opalam

Wogole bylam dzis na cmentarzu i obok mojego synka jest grób innego dziecka i jego rodzice nie dosc ze położyli kostkę na okolo tego Pomnika to jeszcze jakies kamyczki wysypują i przez to pomniczek mojego synka trzeba poprawic żeby gips sie nie rozpadł całkiem! No co je odgarne to po jakimś czasie znowu leżą! Grobowiec sobie mogli wybudować to bym mieli full miejsca! Następnym razem jak tak bedzie to wyrzuce im te wszystkie kamyczki.

Iwonka wyglądasz kwitnąco:) i brzusio juz taki fajniutki... muszę zapytać o jedną rzecz, a mianowicie balkon na którym stoisz jest na piętrze a ty masz pod nogami trawe??? cholera jak to zrobiłaś??? a tak wogóle to twój balkon taki wielgachny??? ja nie mam wogóle:(

kocham_cie napisał:

Iwonka wyglądasz kwitnąco:) i brzusio juz taki fajniutki... muszę zapytać o jedną rzecz, a mianowicie balkon na którym stoisz jest na piętrze a ty masz pod nogami trawe??? cholera jak to zrobiłaś??? a tak wogóle to twój balkon taki wielgachny??? ja nie mam wogóle:(

A wiec tak: tarasik jest na parterze i jest na nim trawa no i kawałek asfaltu. w bloku tylko ci co mieszkają na parterze maja ogródki a ci wyżej juz balkony. Ogródek ma jakies 15 m kwadratowych.

iwonta_kg napisał:

kocham_cie napisał:

Iwonka wyglądasz kwitnąco:) i brzusio juz taki fajniutki... muszę zapytać o jedną rzecz, a mianowicie balkon na którym stoisz jest na piętrze a ty masz pod nogami trawe??? cholera jak to zrobiłaś??? a tak wogóle to twój balkon taki wielgachny??? ja nie mam wogóle:(

A wiec tak: tarasik jest na parterze i jest na nim trawa no i kawałek asfaltu. w bloku tylko ci co mieszkają na parterze maja ogródki a ci wyżej juz balkony. Ogródek ma jakies 15 m kwadratowych.

ależ fantastycznie... ja to bym balkon chociaż chciała a o tarasie z trawką to nawet nie marzyłam...

Alivva napisał:

Aga dawaj foty ciuszków pochwal się
Moja mała jak u Dagi leży sobie boczkiem po mojej prawej główka a po lewej nóżki

Może te błekitnokrwiste tak już mają

Mi kolezanka dziś przywiozła kosz do spania dla Alicji Nie było mnie w domu bo ja to oczywiście jak taka pogoda to musze się kisić w pracy ale młody mi wyslal mmsa więc zaraz postaram się Wam pokazać Przez pierwsze 4 miesiące więc będzie moja księżniczka spała w koszyczku jak mała koteczka

Czemu ja nie mam takich fajowych znajomych...??? dziewczyny wyobraźcie sobie że ja mam 29 lat, i mam tylko jedną koleżankę która ma dziecko... cała reszta to albo cholerne single albo małżeństwa bez dzieciaczków... więc nawet jakbym chciała to nie mam po kim dziedziczyć

Madzia ja tez nigdy nie mialam balkonu. Miec ogrodek jest super tylko mam okna od ulicy, parking pod tarasem, wczasowiczów w calym bloku i zakaz grilowania! Wiec minusow jest sporo ale i tak za niecały rok bedziemy szukac innego mieszkania bo to wynajmujemy. Mamy tu 34 m. Dwa pokoje ale sypialnia jest mala. Poza tym pod nami są garaże i mamy strasznie zimna podloge wiec zima jest kiepsko. Poza tym mamy piecyk gazowy za ktory zima sie płaci ogromne pieniądze za ogrzewanie. Ogolnie jest cicho i spokojnie. Aha i jeszcze jeden minus. Mamy aneks kuchenny. Jak sie smaży to wszystko leci w narożnik. Trzeba go co jakis czas prac bo czuć od niego przyprawy albo kotlety. Ale Ogolnie jest milo i przyjemnie:)

Aga pokaż coś tam kupiła dla małego... bo piszesz a nic nie pokazujesz:)

Jeśli chodzi o ułożenie szkrabka to moja kruszynka przy ostatniej wizycie też leżała w poprzek, i chyba nadal tak jest bo ciągle harcuje po moim pęcherzu

iwonta_kg napisał:

Madzia ja tez nigdy nie mialam balkonu. Miec ogrodek jest super tylko mam okna od ulicy, parking pod tarasem, wczasowiczów w calym bloku i zakaz grilowania! Wiec minusow jest sporo ale i tak za niecały rok bedziemy szukac innego mieszkania bo to wynajmujemy. Mamy tu 34 m. Dwa pokoje ale sypialnia jest mala. Poza tym pod nami są garaże i mamy strasznie zimna podloge wiec zima jest kiepsko. Poza tym mamy piecyk gazowy za ktory zima sie płaci ogromne pieniądze za ogrzewanie. Ogolnie jest cicho i spokojnie. Aha i jeszcze jeden minus. Mamy aneks kuchenny. Jak sie smaży to wszystko leci w narożnik. Trzeba go co jakis czas prac bo czuć od niego przyprawy albo kotlety. Ale Ogolnie jest milo i przyjemnie:)

Iwonka nie ważne grunt że masz gdzie postawić leżak i powygrzewać się w słoneczku i śniadanko możesz zjeść jak jest ciepło na tarasie... ja mieszkam na parterze w kamienicy z lat 70 więc balkonów nie ma dopiero na pierwszym piętrze ale też za jakiś rok może dwa będziemy rozglądać się za nowym mieszkankiem, bo nasze ma jedynie 38m2

kocham_cie napisał:

Alivva napisał:

Aga dawaj foty ciuszków pochwal się
Moja mała jak u Dagi leży sobie boczkiem po mojej prawej główka a po lewej nóżki

Może te błekitnokrwiste tak już mają

Mi kolezanka dziś przywiozła kosz do spania dla Alicji Nie było mnie w domu bo ja to oczywiście jak taka pogoda to musze się kisić w pracy ale młody mi wyslal mmsa więc zaraz postaram się Wam pokazać Przez pierwsze 4 miesiące więc będzie moja księżniczka spała w koszyczku jak mała koteczka

Czemu ja nie mam takich fajowych znajomych...??? dziewczyny wyobraźcie sobie że ja mam 29 lat, i mam tylko jedną koleżankę która ma dziecko... cała reszta to albo cholerne single albo małżeństwa bez dzieciaczków... więc nawet jakbym chciała to nie mam po kim dziedziczyć

Ja bylam pierwszą wśród moich znajomych która została mamą,potem każdej koleżance starałam się cos tam po młodym podrzucić. W sumie większośc moich koleżanek ma synów i to po dwóch ale teraz widzę,że staja na rzęsach i zwożą mi ciuszki i gadżety po swoich bratanicach,siostrzenicach itp..... miłe to Ach no i tak jak zapoczatkowałam w rodzeniu dzieci tak teraz chyba koncze ale wcześniejsze się dzielenie rzeczami po Filipie teraz pięknie procentuje

Super ten kosz ale to nie kupujesz standardowego łóżeczka?

Iva fajna ta kolyska,samemu kupowac na 4 miesiace to szkoda kasy,ale jak ktos pozyczy to pewnie ze milo,ja tez jak Madzia nie mam kogos obecnie od kogo moglabym dostawac rozne rzeczy z mlodym bylo inaczej.
Iwonka zgrabniutki ten Twoj brzusio!
Ja mala czuje jak sie cala kreci nad pepkiem po calosci albo pod,a kopniaki po pecherzu zazwyczaj,moj synio od poczatku byl glowa w dol i powiem szczerze ze nie cierpialam jakos od kopniakow.
Dzisiaj rano szalala moja Niunka ze hej
O ile pamietam Iwonka ma jutro wizyte? powodzenia i pieknych chwil podczas spotkania z syniem :)Kocham momenty usgie,ale im wiekszy dzidzius tym mniej go widac co dokladnie porabia;)

sorki dziewczyny ze sie nic nie pochwalilam ale juz wrzucilam do workow z reszta ciuszkow Probowalam teraz co nie co wyciagnac i zrobic fotki ale po pierwsze u mnie ciemno w salonie wiec fotki wyszly ciemne Do tego bratu pozyczylam aparat na wakacje i jedynie komorka a wiadomo komorka to juz fotki takie sobie no i ciuchow mam juz dwie duuuze siaty! wiec bylo by cykania fotek ze hej! moze lepiej jak wkleje fotki gdy juz to ogarne i brat mi zwroci aparat no ale mniej wiecej to wyglada tak i wyciaglam pierwsze lepsze z dzisiaj ktore lezaly na wierzchu!

iwonta_kg napisał:

Super ten kosz ale to nie kupujesz standardowego łóżeczka?

Kosz zawsze chciałam ale było mi szkoda kasy a koleżanka sama zaproponowała bo.....jak to ujęła-tylko jej zawadza więc nawet mi go nie pożyczyła a krótko mówiąc-dała. A ja znów nad moim poddaszem mam jeszcze spory stryszek więc go później zapakuje i schowam gdzies w kącik. Kiedys się pewnie znów komus przyda
Łóżeczko oczywiście będę miała. Kosz jest na 4,max 5 miesięcy.
Miałam łózeczko odkupic od znajomej ale własnie się okazalo,że tez jest w ciąży więc myslalam o nowym ale tu znów z propozycją podarowania wyskoczyła bratowa mojej bratowej więc..... problem z głowy

Mnie sie kosze tez bardzo podobaja ale kompletnie nie mam na to miejsca wiec musialam patrzec niestety na moja przestrzen jaka mam i wybralam lozeczko ktore pozniej przeksztalca sie w tapczanik i starcza maluchowi na 5 lat wiec nie bede miec problemu gdzie schowac bo niestety w mieszkaniu stryszku nie mam

Madzia a kiedy masz to usg na plec? bo bede trzymac kciuki za ta muszelke!