- Posty: 694
- Otrzymane podziękowania: 0
- /
- /
- /
- /
- /
- Mamusie wrzesień 2013 =)
Mamusie wrzesień 2013 =)
- MyMelange
- Wylogowany
- rozmowna
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- akina_zet
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Kocham Cię CÓRCIU całym serduchem :)
- Posty: 1076
- Otrzymane podziękowania: 0
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Villemo
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 1181
- Otrzymane podziękowania: 0
Pyzura sny w ciąży są strasznie zakręcone ja bym się tym nie przejmowała kompletnie. Mi raz się śniło, że w budynku gospodarczym był łoś i zaatakowałam go nożem piłeczką bo byłam bardzo głodna innym razem jak chodziłam w ciąży z Klaudiuszkiem śniło mi się, że nie miałam gdzie wykąpać małego w domu nie było ani wody ani wanienki więc musieliśmy jechać wykąpać młodego na basen Teraz na początku mi się śniło, że dzidziuś mi wyłaził co chwilę przez pępek taki jeszcze malutki nie całkiem wykształcony
Co do tego, że ciężarna nie może być chrzestną to ja w takie bzdury nie wierzę, kiedyś nawet był ten temat poruszony w DD tvn i wypowiadał się sam ksiądz, że to tylko taki przesąd tak samo jak to, że nie można odmówić dziecku bycia chrzestnym, chrzestną.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- akina_zet
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Kocham Cię CÓRCIU całym serduchem :)
- Posty: 1076
- Otrzymane podziękowania: 0
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- akina_zet
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Kocham Cię CÓRCIU całym serduchem :)
- Posty: 1076
- Otrzymane podziękowania: 0
Pyzura sny w ciąży są strasznie zakręcone ja bym się tym nie przejmowała kompletnie. Mi raz się śniło, że w budynku gospodarczym był łoś i zaatakowałam go nożem piłeczką bo byłam bardzo głodna innym razem jak chodziłam w ciąży z Klaudiuszkiem śniło mi się, że nie miałam gdzie wykąpać małego w domu nie było ani wody ani wanienki więc musieliśmy jechać wykąpać młodego na basen Teraz na początku mi się śniło, że dzidziuś mi wyłaził co chwilę przez pępek taki jeszcze malutki nie całkiem wykształcony
Co do tego, że ciężarna nie może być chrzestną to ja w takie bzdury nie wierzę, kiedyś nawet był ten temat poruszony w DD tvn i wypowiadał się sam ksiądz, że to tylko taki przesąd tak samo jak to, że nie można odmówić dziecku bycia chrzestnym, chrzestną.
Paulina ale się uśmiałam z tych Twoich snów Mnie często śni się poród, i za każdym razem nic nie czuję, nic nie boli, nawet nie krwawię, szkoda, że takie rzeczy tylko w śnie
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- MyMelange
- Wylogowany
- rozmowna
- Posty: 694
- Otrzymane podziękowania: 0
A ja właśnie od rana siedzę i rozmyślam nad pokojem dla małej, meble będą białe, ale jaki wybrać kolor paneli by był ładny kontrast i jakie ściany (nie chce różowych).... no nie wiem, nie wiem
Wiem, ze nie chcesz rozowego, ale ten jest mega delikatny. Co myslisz o takim zestawieniu?
lub ten? sliczny
Moga byc np. szarosci i biele, a dodatki w fiolecie lub lekkim lososiowym kolorze lub np. turkus
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- akina_zet
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Kocham Cię CÓRCIU całym serduchem :)
- Posty: 1076
- Otrzymane podziękowania: 0
akina_zet napisał:
A ja właśnie od rana siedzę i rozmyślam nad pokojem dla małej, meble będą białe, ale jaki wybrać kolor paneli by był ładny kontrast i jakie ściany (nie chce różowych).... no nie wiem, nie wiem
Wiem, ze nie chcesz rozowego, ale ten jest mega delikatny. Co myslisz o takim zestawieniu?
lub ten? sliczny
oooo piękne pomysły!!!! ja nie chce całych tylko ścian malować na różowo, ale dodatki i wstawki jak najbardziej
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- zuzuzanta
- Wylogowany
- budujemy zdania
- Posty: 259
- Otrzymane podziękowania: 0
Byłam dzisiaj u mamy. Mój 22 letni brat akurat coś jadł, a ja z moją staruszką rozmawiałam o przewijaku, że muszę kupić, ale że nie będę mocowała do łóżeczka tylko na czas przewijania kładła na naszym łóżku. W tym momencie mój przewrażliwiony braciszek omal nie zwymiotował. Zgarnęłyśmy ochrzan, że mu jedzenie obrzydzamy. Obie z mamą dostałyśmy ataku śmiechu. Do tej pory nie wiem, co go tak strasznie obrzydza w słowie "przewijak"
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- papi88
- Wylogowany
- gadatliwa
- Posty: 827
- Otrzymane podziękowania: 0
moja sprawa z bankiem i komornikiem jest bardzo nieciekawa w tym miesiacu komornik zabrał mi prawie 1000 zł w banku kazali nadal czekac na ugode a juz minoł miesiac jestem poprostu bezradna nie moge isc teraz do sadu bo przeciez niedługo rodze wiec dopiero pozniej moge sie tym zajac najlepsze bo byłam w miejscu zameldowania i ani jednego pisma od tych skurw...nie dostałam!juz tyle łez wylalam przez ten bank a miałam sie nie denerwowac ale sie nie da..
wogóle jakos nie jestem ani troche przygotowana na dziecko...imienia wogóle nie mam wybranego nie wiem w ktorym szpitalu mam rodzic, do szkoły rodzenia nie chodze byłam na jednych zajeciach tylko chyba bede musiala isc prywatnie w ktorys weekend nawet nie wiem czy tak na prawde mam ubranka dla dziecka bo wszystko co kiedys podostawalismy jest popakowane na strychu i nie mam nawet kiedy tego zniesc aby to przejrzec a to wszystko chyba przez to ze moj kochany całymi dniami pracuje nie ma na nic czasu a ja zostałam z tym wszystkim sama z dzieckiem z problemami ale juz sobie powiedzialam ze od czerwca musze wziasc sie w garsc i wszystko pozałatwiac zrobic juz wyprawke do szpitala kupic łózeczko aby spokojnie czekac na malenstwo a nie sie denerwowac ze nic nie mam przygotowane.
takze w tym tyg bad labolatoryjne w przyszłym wizyta kontrolna no i chyba jeszcze pojde na te usg 4d ok 30tc bo tak mi polecił gin ze moze byc juz widac jak mały ma otwarte oczka bo w tym 22tc jednak to nie było jeszcze to.
na razie spadam od kompa bo nadciaga niezła burza u mnie wiec musze sie odłączyc od prądu.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Alivva
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- mama Filipa 18.12.2002 i Alicji 12.09.2013
- Posty: 1583
- Otrzymane podziękowania: 0
Papi...nie zadroszcze sytuacji ale dasz rade mala uszy do gory i nie patrz na swoje nieprzygotowanie przez to,ze facet pracuje i go nie ma.... sila jest w nas kobietkach
Ja mam juz prawie wszystko przygotowane. A dzis zaczelam sprzatac i skonczylo sie na calkowitym poprzestawianiu mebli w salonie polaczonym z jadalnia
I juz sie tlumacze,ze nic nie podnosilam wszystkie meble mam podklejone filcem wiec tylko zwinelam dywan i sunelam po panelach
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Monika23083
- Wylogowany
- rozmowna
- Posty: 672
- Otrzymane podziękowania: 0
papi, Iva ma rację - kobiety sobie dadzą radę, dla faceta zawsze na wszystko jest czas i im się tak nie śpieszy, ja też nic nie mam, ale powoli sama zabieram się za szykowanie, bo jakbym miała patrzeć za moim szanownym Towarzyszem, to po łóżeczko i ciuchy poszłabym po porodzie, najlepiej w drodze ze szpitala z noworodkiem, a co!
ja sobie robię listę i zaczynam wszystko powoli organizować, bo już mi się nie chce go pytać kiedy po coś pojedziemy...
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- słonko
- Wylogowany
- pierwsze słowa
- Posty: 249
- Otrzymane podziękowania: 0
Kilka dni nie zaglądałam, ale widzę, że nie ja jedna ostatnio rzadziej przy kompie siedzę. Papi się w końcu odezwała, a co z Nefeli?
U mnie niby spokojnie, choć dziś troszkę się martwiłam, bo brzuch dziwnie w różnych miejscach pobolewał i kilka razy twardniał Sama nie wiem co z tym brzuchem, bo ból raczej przy zmianie pozycji i gdzieś po bokach niż sama macica... Po południu już cisza, więc optymizm wrócił
Natalia, cieszę się, że w końcu upewniłaś się, że czujesz kopnięcia córy Siła kopniaków rośnie z tygodnia na tydzień, więc wkrótce da Ci popalić Mój synek jest bardzo aktywny w ciągu dnia i niestety ostatnio najchętniej majstruje przy końcowym odcinku mojego układu pokarmowego, co jest mało przyjemne :/ Tak bym chciała, żeby już odwrócił się głową w dół i tak został. Choć kiedy przez dwa dni tak siedział, to z kolei odczuwałam niefajne uderzenia w przeponę... Ale najważniejsze, żeby mi się pięknie przygotował do porodu naturalnego! Ale ponoć ma jeszcze czas na obrót.
Ja robię glukozę w przyszłym tygodniu... I usg też Nie przyznałam się ostatnio mojej lekarce, że byłam na połówkowym prywatnie i dała skierowanie na teraz. Tylko że to będzie na słabym sprzęcie, więc już bez 3D. Ale dowiem się przynajmniej jak dzidzia rośnie A wizytę u ginki mam 3.06.
Pisałyście o imionach. U nas nadal jedyną opcją wydaje się Piotruś. To był mój typ od kilku lat (jeszcze wcześniej myślałam o Janku), ale teraz chciałabym mieć kilka imion do wyboru, żeby móc zadecydować po zobaczeniu Małego Niestety jakiekolwiek inne pomysły odrzuca mąż. Podoba mu się jeszcze jedynie Staś, którego ja skreślam ze względu na popularność. Piotruś też niby popularny, ale stale i na mniejszym poziomie.
dla Was wszystkich
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- karolcia1919
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Czekam na moja kruszynkę
- Posty: 1324
- Otrzymane podziękowania: 0
Od czego mam zacząć? Powiem tak dziś na godzine 14 mialam miec Usg ...nie moglam sie doczekac pojechalam juz przed 11...akurat w szpitalu lezala tesciowa po zabiegu to u niej troszke posiedzialam...po 12 poszlam w kolejke byłam pierwsza wypisalam zgode na badanie i ze skierowaniem oddalam pielegniarce kolejka z czasem sie powiekszyła....a tu nagle pielegniarka mowi ze zamiast pana doktora bedzie Pani doktor ale sie spozni bo wyjechała dopiero z bydgoszczy..no i znowu czas sie przeciagnal ;/ no ale wkoncu pani doktor po poltora godzinie dojechala
Mimo moim obawom okazala sie bardzo mila i dokladna....(zupełnie inna niz Ci lekarze z naszego szpitala).
Jako pierwsza miałam USG...opisała wszystko dokladnie
I juz powiem tyle moje przepuszczenia byly słuszne
Nosze w Sobie Synka ma juz 540g;) siusiak jest na 100%%%
Było warto czekać....
Az sie poplakalam
Nigara prosze o kolor niebieski i płeć ktorego oczekuje chłopiec
Bedzie Kornelek
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- pyzaura
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- 11,10.2013 Michalinka :)
- Posty: 1056
- Otrzymane podziękowania: 0
Witam Was
Od czego mam zacząć? Powiem tak dziś na godzine 14 mialam miec Usg ...nie moglam sie doczekac pojechalam juz przed 11...akurat w szpitalu lezala tesciowa po zabiegu to u niej troszke posiedzialam...po 12 poszlam w kolejke byłam pierwsza wypisalam zgode na badanie i ze skierowaniem oddalam pielegniarce kolejka z czasem sie powiekszyła....a tu nagle pielegniarka mowi ze zamiast pana doktora bedzie Pani doktor ale sie spozni bo wyjechała dopiero z bydgoszczy..no i znowu czas sie przeciagnal ;/ no ale wkoncu pani doktor po poltora godzinie dojechala
Mimo moim obawom okazala sie bardzo mila i dokladna....(zupełnie inna niz Ci lekarze z naszego szpitala).
Jako pierwsza miałam USG...opisała wszystko dokladnie
I juz powiem tyle moje przepuszczenia byly słuszne
Nosze w Sobie Synka ma juz 540g;) siusiak jest na 100%%%
Było warto czekać....
Az sie poplakalam
Nigara prosze o kolor niebieski i płeć ktorego oczekuje chłopiec
Bedzie Kornelek
karolcia1919 GRATULACJE tak jak wymarzylas tak masz bardzoooo sie ciesze ze chociaz Tobie sie poszczescilo chodz ja juz sie przyzwyczailam do mysli ze bedzie coreczka ale ciesze sie Twoim Kornelkiem
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- karolcia1919
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Czekam na moja kruszynkę
- Posty: 1324
- Otrzymane podziękowania: 0
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.