Mamusie wrzesień 2013 =)

Niagara właśnie! Powodzenia Kochana

Pyzaurka ja nawet jak chwilę posiedzę na leżaku,to wysmarowana filtrami,okulary na nosie i kapelusz... mimo filtrów,mnie już plamy na twarzy wyskoczyły

akina_zet napisał:

Niagara właśnie! Powodzenia Kochana

Pyzaurka ja nawet jak chwilę posiedzę na leżaku,to wysmarowana filtrami,okulary na nosie i kapelusz... mimo filtrów,mnie już plamy na twarzy wyskoczyły

marzy mi się taki ogromny kapelusz zasłaniający również ramiona, taki jaki miała Samanta z 1 częśći " Seksu w wielkim mieście"

Nubi tutaj raczej wszystkie rodza w klinice,gdyz tutaj kazdy lekarz do jakiego chodzisz porody tylko tam odbiera,wiec w szpitalu nie ma mowy zebys miala swojego lekarza,jedziesz po prostu do szpitala ktory ma dyzur i tyle.Cesarka to 4 dni,tzn 4 tego sie wychodzi,ja mialam fajnie z synem bo mimo ze pokoj 2osobowy,bylam sama z malym i mezem przez 5 dob a w 6stej wyszlam,teraz nie da rady,bo klinika w ktorej mam rodzic jest oblegana,wiec zapewne 3 na sali na bank bedziemy,dobrze ze nie wiecej dzieki za link Nubi,ale mimo to prosze wszystkie mamy doswiadczone w karmieniu zeby pisaly duzzzzzzzzzzzzo na ten temat naczytalam sie ale jak to bedzie w praktyce ????

nefeli napisał:

Nubi tutaj raczej wszystkie rodza w klinice,gdyz tutaj kazdy lekarz do jakiego chodzisz porody tylko tam odbiera,wiec w szpitalu nie ma mowy zebys miala swojego lekarza,jedziesz po prostu do szpitala ktory ma dyzur i tyle.Cesarka to 4 dni,tzn 4 tego sie wychodzi,ja mialam fajnie z synem bo mimo ze pokoj 2osobowy,bylam sama z malym i mezem przez 5 dob a w 6stej wyszlam,teraz nie da rady,bo klinika w ktorej mam rodzic jest oblegana,wiec zapewne 3 na sali na bank bedziemy,dobrze ze nie wiecej dzieki za link Nubi,ale mimo to prosze wszystkie mamy doswiadczone w karmieniu zeby pisaly duzzzzzzzzzzzzo na ten temat naczytalam sie ale jak to bedzie w praktyce ????

Rozumiem juz o co cho i na Twoim miejscu tez bym wolała iść za swoim lekarzem, właściwie tak tez zrobilam, tylko moj w nfz-owskim tez ma etat wiec upieklo mi sie. A co do karmieńia to artkuł to wprowadzeńie i tez czekam na wskazówki od doświadczonych
Ps. U mnie wlasnie sloneczko sie przebija.
Monika ja nie dostalam od razu wynkow z glukozy... Ale przyznam ze padam ze zmeczenia po tym i mogla bym przespac caly dzien teraz

Ach mi pan doktor objaśnił jak liczyć ruchy i jestem spokojniejsza, bo powiedział, że wcale tych 10 ruchów nie musi zrobić w godzinę a w 3 i że te takie ruchy jakby się boksowała, które jeden po drugim występują liczymy jako jeden a takie z odstępami minutowymi jako pojedyncze.

Agamo pomyślałam o tym samym, byśmy się dogadały i pomogły Nefeli z wyprawką, wtedy będzie mogła odkładać na poród, swoją drogą, nie sądziłam, że są kraje w których się za to płaci no i jeszcze jedno, co prawda to jeszcze nie przed Twoim terminem, ale lekarz sądzi, że Bogna urodzi się przed terminem, co najmniej tydzień

Pyzaura ale mnie rozbawiłaś tym ganianiem po piętrach za toaletą jak wybieraliśmy sie na majówkę to miałam ochotę na naleśniki ale nie miałam ochoty robić, a że naleśnikarnie były już zamknięte to podjechaliśmy do turka na bakłażana i cala noc sie męczyłam aż w końcu w południe przed wyjazdem zaczęłam mdleć i mąż wystawił mnie na balkon i jak to później określił, a był tym zachwycony odegrała się scena jak w "Egzorcyście" i cały trawnik mamusi z balkonu trzeba było wyrzucić


karolcia trochę się spóźniłam ale bardzo współczuję zachowania Twojego faceta, niedojrzały, a może wystraszony zmianami? tak czy inaczej bardzo brzydko się zachował, mam nadzieję, że to pierwszy i ostatni taki jego wyskok i że będzie tego dłuuugo żałował i pamiętał o tym jak nie należy się zachowywać. Od razu przypomina mi się sytuacja koleżanki z Jej 9 miesiąca ciąży, niestety Jej małżeństwo i codzienność nie jest kolorowa to już 9 lat, ale życzę Ci żeby u Ciebie skończyło się na tym jednym incydencie, bo jego zachowanie w stosunku do ukochanej jest karygodne, a już nawet nie wspomnę, że za zachowanie takie w stosunku do ciężarnej to dno. Nie wyobrażam sobie by mąż krzyczał na mnie bez wyrzutów patrząc na nasz brzuszek, jak tylko się skrzywi to już wyję

Villemo życzę dużo zdrowia dla męża a dla Was spokoju i pozytywnych myśli

Dziewczyny czy Wy też tak macie, że jak maluszek się ruszy tak z zaskoczenia to gęba się Wam cieszy? bo ja miałam wczoraj szalony dzień i jak w banku usiadłam w kolejce i mała zaczęła wierzgać to się w głos śmiałam i nie umiałam opanować i tylko patrzyłam jak sukienka podskakuje

Już mi zostało tylko 10 stron do przeczytania a teraz patrze? 12! szybciej piszecie niż czytam!

Zdałam!!!!!
Ale się cieszę
Dzięki za trzymanie kciuków
Wpadnę jeszcze wieczorem nadrobić zaległości Teraz idę opijać

Natka gratuluje!

Monia kapelusz mam małych rozmiarów

Co do wierzgania dzidka,moja też się uaktywniła jak byłam w banku ale kopała w pęcherz,jeszcze siku mi się chciało,więc cała podskakiwałam

Dziewczyny,chyba wreszcie podjęliśmy decyzję co do imienia i będzie jednak IGA Mała Igunia

Kocham Cie jaki duży chłopak! No i z odpowiednio dużą armatą hahaa faceci i ich duma

MyMelange napisał:

...To tak jak moj tesciu mowi jakos w 18 tc, kiedy określono pleć:
"Jak juz widac, ze to chlopak, to na bank ma to po mnie" hahahhahaaa - padlam wtedy

Dowcipny Twój teściu jak u nas w 14 tygodniu lekarz odpowiedział na pytanie męża o płeć, że jeszcze za wcześnie to ten powiedział, że to dziewczynka bo gdyby to miał być jego syn to już by nie było wątpliwości bo by było widać no i skubany miał rację

Ninka kochana ja tez mam tylko troszkę ubranek tzn "piżamek" i łóżeczko bo dostaliśmy a tak to wszystkie zakupy przed nami, ale mamy przecież jeszcze sporo czasu prawda? Czy tylko ja tak myślę, bo wszystkie już kończycie kompletować wyprawkę

MyMelange pokoik wygląda ślicznie!

Nefeli czy ta ewentualnie cofnięta szczęka o czymś świadczy czy poprostu jest cofnięta i taka jej uroda?

Bo teraz tak patrzę i nasza malutka tez ma cofniętą, ale pan doktor nic o tym nie mówił.

Iwonta a tą sprawę z komisją da się jakoś załatwić? No i czym prędzej zmieńcie adres do korespondencji. Mam nadzieję, że mimo wszystko wszystko się ułoży po Waszej myśli i nie będziecie musieli się więcej tak denerwować

Paulinka przyjmij szczere spóźnione życzenia

Dziewczyny róbcie sobie zdjęcia, najwyżej nie pokazujcie nikomu! Ja tez patrzeć na siebie nie mogę, taka rozlazła, przytyta i brzydka jestem ale postanowiłam, że jak tylko mąż przyjedzie to zrobimy sobie jakąś sesję bo nawet jeśli teraz nie zachwycam to może za jakiś czas będę żałowała, poza tym będę już miała małą więc inaczej będę na siebie patrzyła. Taką mam nadzieję w każdym bądź razie czasu się nie cofnie, a teraz jesteśmy przecież szczęśliwe to czy to takie ważne że tu i ówdzie mamy za dużo albo buzia brzydka albo pryszczata? eee

Kocham Cię ja miałam od piątku wieczór urwanie głowy i aż sie dziwię, że normalnie chodzę i nawet gdybym miała dostęp do internetu to chyba czasu by mi brakło by sie odezwać a Quinny owszem oglądałam, jest śliczny i nawet mamie i cioci się bardzo podobał ale...

Agamo ja tak troszkę jestem na bakier z mlekiem ale staram się codzień coś mlekowego zjeść, jakiś jogurt albo twaróg, ser zółty czy maślankę, teraz łatwiej bo z truskawami można zmiksować i jest przyjemne z pożytecznym. No a najprzymniejsze mleko to chyba w lodach zaraz idę do nas na mieszkanie to chyba zachaczę o sklep po mrożone mleczko w czekoladzie najlepiej

Natalia GRATULUJEMY! No to Lenka tam w brzuchu musi ci szalec ze szczescia! Lec kochana i oblewaj ile wlezie Zasluzylyscie!

Akina-Monia Iga sliczne imie Wiesz my z mezem tez sie zaczelismy zastanawiac czy zostac przy Kacperku bo cos nam Boguś po glowie chodzi. I sami nie wiemy choc oficjalnie wstepnie Kacperek ale stwierdzilismy ze jak sie urodzi to wtedy moze bedziemy pewni na 100%.

Agus -Serku pasowal by Bogus do waszej Bogny co? Zastanawiamy sie bo Bogus ma tyle zdrobnien i form a Kacper pozostaje Kacprem. A co do ruchow to moj malutki jak sie ruszy czy kopnie to ja odrazu za brzuch sie lapie i tez usmiecham jak glupia do sera. A czasem to nawet sobie zajekne na glos!

Nefeli-Daga jestem z toba Ja tez bardzo chetnie poslucham o karmieniu piersia bo to mnie przeraza Jesli o to chodzi to tak sie tego boje Mam bardzo bardzo wrazliwe sutki i do tego jeden wklesniety i az cierpne na sama mysl ze ktos ma mnie ciagnac za nie wiec jakiekolwiek uwagi czy porady to piszcie!Nawet ze strachu przed kupilam juz sobie nasadki do karmienia na sutki.

Natalia gratulacje!!!! ale te soczki muszą teraz smakować

Nubi wyników w przychodni tż bym pewnie nie dostała, ale ja badanie wykonałam glukometrem u koleżanki:) zawsze to milej wychlać tę miksturę i ułożyć się wygodnie na kanapie chcociaż muszę przyznać, że spodziewałam się większego ohydztwa:)

Monia Iga bardzo ładne imię! Znam taką jedną, która wiecznie się z czegoś cieszy:)

niagara napisał:

Zdałam!!!!!
Ale się cieszę
Dzięki za trzymanie kciuków
Wpadnę jeszcze wieczorem nadrobić zaległości Teraz idę opijać

Gratuluje! to juz masz spokoj, super Tylko nie wypij za duzo

Nubi też jesteś niezdecydowana na wózek?

Nefeli większość z nas będzie pewnie rodziła w szpitalach, z obcymi położnymi i lekarzami i wszystkie pewnie się troszkę tego obawiamy, to czy warto się tak spinać i zadłużać? No i dlaczego nie chcesz rodzić tylko przez cesarkę? Nie pamiętam, czy masz wskazania czy ze strachu Mój lekarz jest ordynatorem w pobliskim szpitalu, ale czy trafię w Jego dyżur, albo czy się w godzinach zmieszczę, a może będzie tak, że będzie miał kilka rodzących i któraś nawet nie Jego pacjentka będzie potrzebowała go bardziej?

Pyzaura ja na majówce niechcący się opaliłam i wyszły mi plamy na policzkach i pod oczami, wyglądałam jak brudas, teraz w sumie trochę przybladły ale już od słonka stronię, poza tym za wiele go nie było przez ostatni miesiąc

Kocham Cię a co na ten trójkącik z Antkiem przez 20 lat Twój mąż? bo chyba trudno będzie dzielić cyca między ich dwóch

Ja tu skrobię i czytam zaległe posty a tymczasem na bieżąco się dzieje Niagara gratuluję dyplomu!!!

Agamo Boguś brzmi ładnie i Bogna nie była by taka osamotniona z takim imieniem

No jestem na bieżąco to teraz lecę pranie wstawić u nas i znów coś ogarnąć, bo ja tak na raty, godzinka sprzątania a trzy leżenia i w międzyczasie forum, by znów nie mieć takich tyłów

mgr "Niagara" - to brzmi dumnie. Gratulacje Natalia

Cieszę się,że podoba Wam się imię Iga Jestem spokojniejsza,że wreszcie coś ustaliliśmy z mężem i mogę do niej mówić inaczej niż Mała Igiełka Rodzicom nic nie mówimy,dowiedzą się jak się urodzi

Serku ja też mam takie plamy,pod oczami i na czole, w lipcu uderzam w grzywkę by tego nie pogorszyć i zasłonić, paskudnie się czuję a teraz z tymi plamskami to już w ogóle!

O matko wreszcie skończyłam czytać. Juz połowę zapomnialam co mialam komu odpisać

Zacznę od opalania. Nie jest wskazane w ciąży ale ja się smaruje kremem z filtrem 20 i kładę sie na fotelu na ogrodku i opalam nogi i ręce. Na brzuszku mam ręcznik więc nawet sie nie nagrzewa. Na glowie czapka z daszkiem. Siedze tak godzinę dziennie. Dziś bylam trzy godziny na spacerze nad morzem wiec tez mi sie nogi troche opaliły. Ale bez okrycia głowy to za bardzo na słońce staram się nie wychodzić bo zaraz Kreci mi się w głowie albo jestem bardziej zmęczona.

Natka gratuluję zdanego egzaminu! Nie szalej tam za bardzo przy tym opijaniu

W przyszłym tygodniu zaczynam wielkie pranie... Przeraża mnie to!

Serek pytalas o tą komisję. Wysłaliśmy pismo do szczecina z wyjaśnieniem czemu seba nie stawił się na komisji i prosi o ponowne wyznaczenie terminu. Kolejne trzy albo cztery tygodnie musimy czekac przez tego bufona cholernego... Wrrr... :[

Akina Iga to śliczne imię moge ci znalezc jakis fajny podpis jak chcesz

Jestem padnieta po tym spacerze... Nogi mi odpadają! Jeszcze pogoda taka że można się rozpuścić na słońcu.

Wczoraj zaczęłam 29 tydzień. Jeszcze 10 przede mną