- Posty: 1128
- Otrzymane podziękowania: 170
- /
- /
- /
- /
- /
- Mamusie Wrzesień 2015
Mamusie Wrzesień 2015
- basiek149
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
Ale wczoraj padłam... na szybko tylko przejrzałam to co dostałam od koleżanki ale nie miała sił na nic więcej. dzisiaj będzie druga próba oglądania i przy okazji porobię foteczki
co do szpitala to akurat specjalnie mnie nie rusza to, że waga dziecka się nie zgadza bo nie raz się słyszało, że co innego podają a i tak dziecko rodzi się z inną wagą. ale mój gin sam się wkurzył jak zobaczył aż taką różnicę w pomiarach i to w ciągu 3dni...
najbardziej zmartwiło mnie to, że ja jednak mogę mieć pęknięty pęcherz płodowy... i jak powtórzy się sytuacja z zeszłego piątku to znowu mam jechać do szpitala a nawet nie chcę myśleć jak by się tam znowu nami zajęli... ale zobaczymy.
idę do sklepu z mężem, na krótki spacerek a potem wrzucę wam zdjęcia
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- kasandra9
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 1874
- Otrzymane podziękowania: 189
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- pesq
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 2308
- Otrzymane podziękowania: 313
Kasiu mi się wydaje ze Ty kończysz 38 tydzień a wkraczasz w 39 zgodnie z suwaczkiem gratuluje:)
Basia tak jest z tymi pomiarami nie jestem zdziwiona..
Kas dziewczyny życzą żeby Agatka wysiedziala w brzuszku co jest zrozumiale pod warunkiem ze tak jest dla niej lepiej (ze lozysko jest wydolne) bo jak nie to lepiej sie cieszyc swoim wczesniaczkiem niż żeby tam miało cos do niej nie docierać wczoraj oglądałam jakiś program o skomplikowanych porodach usa i byla pani u której byl wybór albo wywolac w 37 tygodniu nieskończonym albo czekać mimo słabych przeplywow - no i mimo niedojrzałych plucek (amniopunkcje miała) zrobili jej cesarkę. Ale to trudna decyzja była ostatecznie dobra bo wyszla z mala o domu po 10 dniach takze lekarze wiedza co robić i zrobia co lepsze;)
Ja juz po sniadanku zrobionym przez męża i podanym do lozka idę dalej spac
Przepraszam za bledy pisze z komórki.
Dobranoc myszki <3
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- kasandra9
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 1874
- Otrzymane podziękowania: 189
I co w tej sytuacji...i tak się człowiek martwi dodatkowo bo sobie myśli ze moze nie wiedza i zle poprowadzą...
Zdrzemelam sie i powoli wracam do żywych, ale nawet mi się nie chce ogarniać....lenistwo mnie dopadło
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Kasia888
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 1199
- Otrzymane podziękowania: 182
Uwaga z tej okazji się przełamie i zaraz Wam wrzucę zdjęcie łóżeczka i jasiowego kącika
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- glooria
- Wylogowany
- gadatliwa
- Posty: 836
- Otrzymane podziękowania: 108
o 7 rano byla dostawa i mam juz lozka yuppi
oczywiscie leza zapakowane ale to juz pikus bo ten tydzien maz konczy po 14 wiec bedzie sie dzialo
u mnie skuttki uboczne to byly dretwienie nog skurcze nie moglam spac mialam dusznosci i drzenie rak
tak ogolnie fatalnie sie czulam ale druga dawka juz lepiej
wiecie to nasz chyba istatni taki wypad rodzinny ... no i w czworke
basiek wrzucaj foteczki bom ciekawa
fakt ze sa szpitale i szpitale tak samo lekarze i lekarze
nie pozostaje nam nic innego tylko zaufac
ja sama po 10 dniach pobytu w szpitalu i nie widzac ooprawy chcialam zeby mnie przeniesli ... ale zaufalam i dalam ostatnia szanse i zyje ... mowia ze ciezki przypadek bylam ... no coz oni nie mieli wplywu na to ani ja
probowali kilku antybiotykow i lekow i jednak sue udalo
teraz i tak musze w tym szpitalu rodzic bo jest nsjblizszy i wyspecjalizowany ale jskby co mam juz namiary na kolejny i dodatkowe ubezpieczenia zdrowotne
cis jeszcze miaoam pisac ale chyba mi wyparowalo
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- asiekasiek
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 2486
- Otrzymane podziękowania: 278
u mnie w nocy był komar i pokasil mnie debil po brzuchu mąż juz rozliczyl się z nim już broni córeczki
Pesq mmm śniadanko do łóżka i dalej spać! ? jak tak można
co do wagi dziecka ostatnio znajoma właśnie urodziła miało być duże dziecko 4050 g a urodziło się z wagą 3700g wiec różnie to bywa...
Zaz coś późno zaczął Cię Bartuś kopać po zabrach
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- asiekasiek
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 2486
- Otrzymane podziękowania: 278
Gloria to Ty zaraz też zaczniesz urządzać pokoiki zazdroszczę plażowania
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- basiek149
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 1128
- Otrzymane podziękowania: 170
pesq słodkich snów
a ja wrzucam swoje focie bujaczka leżaczka, ubranka do chrztu i innych ubranek. wszystkiego nie chciało mi się robić bo troszkę tych ubranek jednak dostaliśmy
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Kasia888
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 1199
- Otrzymane podziękowania: 182
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- pesq
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 2308
- Otrzymane podziękowania: 313
Teraz dostałam na kanapę gorzka czekoladę i kawke a wczoraj nie poszedł na wódkę i oglądaliśmy filmy hahaha moze cos przeskrobal?
Kasienia dawaj łóżeczko
Idziemy dzis sie spotkać ze znajomymi w tym z trzymiesięczną Zuzia jej mama moja Close friend rodzila tam gdzie ja i miała cesarkę bo tętno spadalo... Wypytam najdokładniej co i jak szczególnie z pionozacja bo tego się boje najbardziej. Pewnie wszyscy będą mieli nas dość bo monotemat
Jutro jedziemy na obiad do babci i ona się opiekuje dzieckiem brata ciotecznego siedmioletnim.. I troche mnie denerwuje bo co tam jedziemy to weekend nie weekend on tam siedzi a rodzice oboje w domu na zasilkach.. Babcia ma 80 lat i co prawda nie narzeka ale bez przesady.. A dzis jeszcze tekst - jutro Mikolaj (ten chłopiec) będzie ci macal brzuch bo chce. Kurde ja wiem ze to dziecko ale jakos mnie ten tekst poirytowal.
Od rana kompa nie wlaczylam to to leniwy dzień
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- basiek149
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 1128
- Otrzymane podziękowania: 170
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- pesq
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 2308
- Otrzymane podziękowania: 313
Basia - przecudowne ciuszki na chrzest.. jednak chłopackie mi sie bardziej podobają eleganckie niż te kiecki dziewczeńskie a bujaczek to wybawienie ! Zazdroszcze mega! My albo bedziemy musieli kupic albo dostaniemy albo.. w maxi cosi bedziemy bujać
Kasia - śliiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiicznie!!!!!!!!!!!!!!! Białe łóżeczko to jest to!!!!!!!!!!!!!!!
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Kasia888
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 1199
- Otrzymane podziękowania: 182
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Zazanna
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 2057
- Otrzymane podziękowania: 249
Basiek jaki piękny bujaczek..!!!
Kasia śliczny kącik Super łóżeczko <3
Wróciliśmy od weterynarza, bo już nie wiem czy Wam pisałam, ale Grażce coś się zrobiło w ogonek –przy końcówce prawie. Myśleliśmy, że ją coś ugryzło jak byliśmy na wsi, ale zaczęła sobie wyrywać futerko i ciągle tam lizać itd. No i wczoraj jej braliśmy wodą utlenioną z postanowieniem, że jak nie przyschnie, to dziś idziemy. No i poszliśmy i chwała za to, bo jak się okazuje takie zapalenie skóry, które jej się zrobiło może prowadzić do ..martwicy ogonka o.O I wtedy ucinają ogon o.O A wiecie jaki jest powód?? Że się uderzyła ! Ugryzienia żadnego nie ma.. Bo psie ogony są wrażliwe i jak pies się uderzy, ale coś mu przytnie to je to swędzi i zaczynają lizać i wygryzać futro, a potem to już lawinowo idzie.. Robi się zakażenie, pies liże coraz więcej, sączy się to takie coś ropne i zaczyna martwieć o.O Więc Pani dr wycięła futerko, sprawdziła dokładnie co i jak, posmarowała czymś mega szczypiącym, dała dwa zastrzyki –jeden z antybiotykiem, drugi przeciwzapalno-znieczulający –żeby już jej nie swędziało i nie lizała. No i oczywiście recepta, mamy tabletki –dwa razy dziennie, sprej 2xdziennie i takie coś na kształt jodyny żeby przysychało.. Tak, więc no ten. Wiecie. Fajnie mieć psa pierdółkę –Co tydzień weterynarz
A wracając poszliśmy na lody Więc mimo szczypanka w ogon było też fajnie, bo Mała dostała kostkę taką super w nagrodę, my lody i spacer długi i psie uszanowanka w parku -fajnie było
A teraz musze odpocząć, bo znowu mnie boli tak jak w nocy tylko nie tak mocno
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.