- Posty: 836
- Otrzymane podziękowania: 108
- /
- /
- /
- /
- /
- Mamusie Wrzesień 2015
Mamusie Wrzesień 2015
- glooria
- Wylogowany
- gadatliwa
Jak milenka sie urodzila to bylismy w pl i oprocz torby i kilku pierdolek w niej nic nie mialam to wszystko kupil w jeden dzien a w drugi pral i prasowal
A tesciowa jaka dumna chodzila i wszystkim wookol opowiadala ze jej nie pozwolil nic przygotowac
I do tej pory nie wie ze powiedziakam mu seby sie nie wazyl prosic o pomoc mamusie bo to nasze dziecko
He he
No i drugi raz jak emilka sie rodzila to opiekowal się milenka i dodatkowo musial ogarnac dom przez 16 dni
No i pocieszac mnie i siebie
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- mysia5
- Wylogowany
- rozmowna
- Posty: 717
- Otrzymane podziękowania: 135
Asiek oj no to faktycznie nie ma reguły jak widać, postaram się nie siać paniki, za dwa tygodnie mam kolejną wizytę
Zazanka u mnie jest to samo... lubię mieć 'po swojemu'
Kas super że mąż tak dba o wszystko
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- kasandra9
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 1874
- Otrzymane podziękowania: 189
dba, dba o wszystko:) Asiu, pusty wozek i stacja bp plus fakt, ze wyjmowal i wkladal karete do matiza haha;) i tak obstawiam, ze tatusiowa duma go rozpierala:) sasiad (kolega z pracy go widzial z zona, oni tez beda miec dzidzi juz drugie jakos na koniec wrzesnia chyba:)), wiec tez sie pochwalil;) . Maz mowi, ze super sie fura prowadzi coreczki:)))
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- asiekasiek
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 2486
- Otrzymane podziękowania: 278
mój dzisiaj do mnie mówi ze za tydzień trzeba łóżeczko wnieść i sprawdzał się w jakiej temp woda ma być do kąpieli
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- pesq
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 2308
- Otrzymane podziękowania: 313
Bylismy na miescie ze znajomymi, dobrze się czułam, zjadlam jakas salatke (ale taka salatka + mięso bez weglowodanow a wczesniej jadlam o 12 ... wiec z 4 godziny przerwy a to dużo przy cukrzycy :/ i w dodatku bez tych weglowodanow..) wypilam herbatke z trzy godziny się zeszły, no i nagle zrobilo mi sie slabo - poczulam sie jakbym z pol litra wódki wypiła - mazał mi się obraz szczególnie blisko i takie zachwianie:( . Wstaliśmy, szybko Ł. kupił rogalika, zjadłam bo byłam pewna że to cukier no i wydawało mi się ze może odrobinę przeszło - poleżałam (dosłownie) na łąwce w parku i jakoś wstałam, troche mnie pot oblał ale spoko. Najgorzej że Ł. wypił 2 piwka więc ja musiałam wrócić do domu, ale na tyle się poczułam lepiej że te 2 km (bo tyle od centrum mamy) dojechałam bez problemu.
Wróciłam do domu, zjadłam kanapki, położyłam się i znowu to samo - jak pijana. Mierze cukier - 115 więc idealny. No nic myśleliśmy że ciśnienie albo coś ... łyknęłam 2 tabletki magnezu (łykałam dotychczas ale przyznam się że nieregularnie.. mam magneb6 który trzeba brac tak 6-8 tab. dziennie a ja brałam ze 2 na noc) i wypiłam kawe, położyłam się, poczułam się lepiej aż nagle... zdrętwiała mi dłoń, później cała ręka a później poczułam się jakby ktoś mi znieczulenie zrobił w dziąsło z lewej strony i w dodatku ciężko mi było mówić masakra od razu na IP chociaż te zdrętwienie trwało z 5-10 min i odeszło... Tam ktg (wsio ok), morfoflogia i badania magnez potas sód z krwi (2 godziny na wyniki czekac) i dali kroplówki NaCl + elektrolity i dobrze się czułam ogólnie wszystko odeszło, ale lekarz powiedział że czekamy na wyniki ale i tak mnie wyśle chyba na dyżur na neurologię (dziś dyżur w Choroszczy - 20 km za Białymstokiem a Łukasz po piwkach... wspaniale........).. Przyszły wyniki - magnez w krwi obniżony (8-10 norma ja 7,2 mimo 2 tabletek w domu) i hemoglobina spadła w ciągu 2 tygodni z 12,2 do 11,2. Powiedział że to prawdopodobnie od tego, faszerować się magnezem i w razie czegokolwiek lecieć jednak na te neurologie. Mam jednak wielka nadzieje że to nie jakies powazne sprawy tylko serio ten magnez...
Przyznam że ostatnio piłam więcej kawy trochę...
w Pn dzwonie do gina, teraz kłade sie spać, jutro Was nadrobie, trzymajcie kciuki żeby sie tak już w nocy nie robiło bo było to serio straszne.... I żeby to tylko magnez . Dobranoc kochane.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- kasandra9
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 1874
- Otrzymane podziękowania: 189
A ja mam wrażenie, ze Agatki tętno po tych sterydach wczoraj soadlo. Wczoraj niby spala na wieczornym....co najmniej polowe, na poobiadkowym tak samo.. Dziś rano tez tak do 120-130 max...raptem tydzień nie spala a w weekend nadrabia? No ja wiem ze to nasza corka i rodzice tak maja ale jednak nieco sie niepokoje chic mówią ze ok...moze jutro jak bedzie ordynator to zapytam bo ci weekendowi lekarze to 5sek. Obchód.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- glooria
- Wylogowany
- gadatliwa
- Posty: 836
- Otrzymane podziękowania: 108
Ale masz przeżyci
Zdrówka
Ps
Dzień dobry
Dzis bootfair wiec moze cos znajde fajnego
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- jurada
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 1944
- Otrzymane podziękowania: 174
Neurologicznie zajęli sie mną dopiero po porodzie tomografia, EEG i wszystko wyszlo ok.
Także u Ciebie tez tak będzie na pewno
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Kasia888
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 1199
- Otrzymane podziękowania: 182
ja już wstałam a mężuś sobie śpi
Mysia nie przejmuj się, jak lekarz mówi, że ok to ok, choć doskonale Cię rozumiem na tym etapie wszystkie się już denerwujemy maluszkami i ich stanem zdrowia.
Gloria fajnie, że udało Ci się wypocząć na plaży z dziewczynkami, nie ma jak woda
Pesq musisz teraz uważać na siebie i za daleko nie oddalać się od domu, widzisz ten magnez to jest taki ważny wpływa na wszystko
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
Kas Ty to jesteś dzielna z tym szpitalem i w ogóle, ja to bym pewnie na Twoim miejscu siedziała całymi dniami i ryczała serio ale z Ciebie silna mamuśka jest, trzymam cały czas kciuki, możliwe że po lekach tętno Agaci się uspokoiło, ale pewnie najlepiej zapytaj lekarza. I dobrze, że mąż stanął na wysokości zadania i ogarnia w domu co trzeba
Zjadłaś już śniadanie ciocia Kasia pyta ?
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- kasandra9
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 1874
- Otrzymane podziękowania: 189
Plakac nie płacze , stresy czasem jakies najdą, ale to na pewno Agatce niepotrzebne:) w sumie sama się sobie dziwię o tych zastrzykach tez mówili, ze niby bola - ok, moze to nie jest pocałunek;) ale nic nie boli, lekko zaszczypie jak Meszka mi pisała:) ja w ogóle chyba dość wysoki próg bolu mam;) a plakalam 2x w sumie w szpitalu - ale tylko z powodu filmów, bo dwa obejrzałam w tablecie haha;))) takze jest, tylko nuuuuda doskwiera, ale dzus przyjedzie Piotruś:**** i moi rodzice i moze jeszcze siostra Piotrka z mężem zajrzą, bo maja byc w Wawie niby;)
Takze musze nadrobić spanie jeszcze, potem jakas mini tapetę zrobić, co by mamie tu nie przyszło plakac czy cos;))) i zebrac sile, żeby cis zjeść jak przyniosą żeby im przykro nie bylo i nie gadali ze nic nie jem i dziecko glodne;))))
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- pesq
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 2308
- Otrzymane podziękowania: 313
Tylko to tez nie tak ze ja chulajdusza w ogóle o magnez nie dbalam, od początku ciąży jakiś lykam tylko może nie jakoś mega regularnie bo ani skurczy bardzo mocnych nie miałam ani nic wiec jak znajdę pod ręką to raz czy dwa wezmę a teraz sie okazalo ze to za malo. Z kawa to ze więcej pije to oznacza w praktyce ze codziennie jednaa nie jedna na dwa dni także tez nie myślcie ze ja jakos swiadomie to zaniedbalam Pod koniec ciąży podobno wszystko się w krwi sypie i okazalo sie ze to najwyraźniej prawda.
Juradka pocieszylas mnie bo o ile te mroczki i slabosc jakos zrozumiałam to z buzia myślałam ze serio udar...
Mysia biedna kolejna ze zmartwieniem :/
Kas kochana Ty taka dzielna <3 <3 jesteś moja inspiracja!
A tak poza tym... Szybciej ! :/
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- kasandra9
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 1874
- Otrzymane podziękowania: 189
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Kasia888
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 1199
- Otrzymane podziękowania: 182
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- pesq
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 2308
- Otrzymane podziękowania: 313
Chociaż kurcze może i poczekaja do końca, ja już sama nie wiem z tymi lekarzami. Moja znajoma z terminem na 10 sierpnia nadal lezy na patologii i nie wywołują jej porodu Codziennie robi ktg nie ma skurczy ani nic i trzymają tak dziewczyne.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- asiekasiek
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 2486
- Otrzymane podziękowania: 278
No pięknie Pesq... dobrze ze wszystko dobrze ułożyło. ja teraz biorę więcej magnezu bo skurcze mam w nodze cierpna mi ręce i w ogóle wszystko... dobrze ze przestało...
Kas a tam będzie dobrze co ma być źle a właśnie plakanie i uzalanie się nad sobą nic nie da. za to Agatka będzie odczuwać Twoje humorki. trzeba wziąć się w garść i nie uzalac się nad sobą bo to nic nie daje wiec bardzo dobrze ze tylko filmy Cię roczulaja:)
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.