Mamusie Wrzesień 2015

Pesq muli Cię czy masz te mroczki przed oczami?? Kurcze jeszcze troszkę... jejku jak byś nie postawiła się u endokrynologa to byś jeszcze czekała pewnie ...

Me.ch mam pytanie zamrażasz pokarm, a jak to w czym??

Bo nie wiem czy nie zamówić woreczków do zamrażania, czy to zbędny wydatek

ja juz tez postanowilam nie czekac
zeszly tydzien mialam naprawdeniesamowite bole pachwin i krocza i myslalm ze cos sie z tego wykluje a tu nic i troche zelzalo nawet ale dalej boli wiec .....
ale zaczely mi puchnac kostki szczegolnie lewa .....nie wiem czy powinnam sie martwic?

chyba sie pojde polozyc .....odprowadzilam synka do przedszkola ....pani kaze im ustawiac sie w lini gesiego rodzice stoja z tylu i ewentualnie moga pomachac ......dzis znowu zachcialo sie mi plakac ......ehhhhh ja bym mogla dorabiac jako placzka na pogrzebach serio

jurada napisał: Nie dziewczyny ja bede ostatnia. U mnie wszystko sie zatrzymało od dwóch dni. Zero bólu brzucha, skurczy. Młoda bryka i sie rozpycha. Ja czuję sie świetnie. Mogłabym latać jakbym umiała. W nocy wstaje tylko RAZ na siusiu. Dwójki tez przystopowały. Za to jedzenie mi się cofa niemiłosiernie. A został tydzień do terminu.

mamy cos wspolnego z soba, bo ja od wczoraj wieczora to samo, albo wszystko boli i przepowiada z to juz, albo sie zatrzymuje jakby do porodu jeszcze duuuuzo czasu zostalo, a ja przeciez dzwigam i to nie lekkie siaty prawie codziennie, remont byl wiec wszystko sama w szafach ukladalam nawet ksiazki (bo ja musze po swojemu a nie po mężowemu) i nadal nic, to juz jest takie drazniace, ale widocznie tak ma byc a nie inaczej i pozostaje mi czekac i czekac i czekac......

mam tyle pracy ....musialabym podlogi pomyc i poodkurzac i mapa Antkowa czeka az ja przykleje na sciane.....
ale pierwsze co ide zrobic to drzemka

Pesq!! Wow!! Dałas czadu kochana!! Brawo
A po takim fajnym śniadanku Cię zemdliło? Czy to po antybiotyku?

Ja się skusiłam na jeden kawałek pizzy z wczoraj, zanim pójdę po świeży chlebek i co?
Pizza wylądowała na stole, na podłodze, talerz obtłuczony, spodnie całe w sosie... Nie wiem jak ja to zrobiłam

Asiek, też własnie ostatnio wszystko wyparzaliśmy i też zaczynam poważnie rozważać sterylizator... Kurcze czy te wydatki się kiedyś skończą, czy zawsze człowiek wpadnie na coś co jest mu potrzebne?

A i się jeszcze zastanawiam nad pojemniczkami na pokarm do lodówki... I przyłączam się do pytania Asi - woreczki do mrożenia przydatne? Czy aż takich zapasów się nie robi?

Kas gratulacje, w końcu doczekałaś się na swoją Agatkę

Dzień dobry

Mech, piękne zdjęcia Kornela ! jest przecudny !

Asiulek jakie słodkie bliźniaki jak się ładnie tulą slicznosci
i ja również dziękuję za opis cc i rady

Kasandra, gratuluję ! W końcu macie wyczekiwana krolewne piękna kruszynka szybko wracaj do siebie

Pesq brawo dla Ciebie super ze poszłaś i tak zrobiłaś. . Ludzie nie maja mózgu. . :/

Moje ostatnie dni były kiepskie, zatrulam się chyba czymś i jakby jelitowka mnie dopadła, byłam taka słaba ze tylko łóżko i łazienka. Ale myślę że już jest lepiej bo musze zbierać siły

Basiek daj znać jak tam u Ciebie i Kubusia

dziewczynki czy wasze maluchy mają jeszcze czkawki? Często? Bo mały jak czasami ma to aż mi brzuch skacze ale to raczej nic groźnego

Miłego dnia kochane ;*

Mdliło i boli głowa po antybiotyku przypuszczam.. Ale grunt ze nic nie puchnie i nie swędzi i serce nie skacze bo tak to normalne skutki uboczne..

Po tych wczorajszych mroczkach boje się z łóżka wstawać jak jestem sama i probuje przespać ten okres do 15.30. Straszne to bylo.

Ja dostałam sterylizator i podgrzewacz stary jakiś ale podobno działa dzis sprawdzę. Nie podam firmy bo zdarta. A co do woreczków i pojemniczków to sama nie wiem bo tez chce butle dawać oprócz cyca ...

Czkawki do zeszłego tygodnia kilka razy dziennie a teraz z raz

Stas potrafi miec czkawke 3 razy dziennie

Jeejkuuuu dobija mnie to czekanie...

Rita ja też czasem wywalam coś i nie wiem jak to się stało o widzę że nie tylko ja mam ten problem ze sterylizatorem

Ja drukuję tą książkę język niemowląt mam nadzieje że drukarka nie zeszwankuje mi bo trochę stara jest... drukuje na obu stronach i podwójnie i nadal wyszła kniga wielka!! ale czytanie z laptopa mnie męczy

Pesq to leż sobie i odpoczywaj... fajnie że sterylizator i podgrzewacz dostałaś...

Ja kupiłam podgrzewacz z aventu i sterylizator ten co Me.ch sobie też kupię.

Mysia co do czkwaki moja niunia też ją ma często...

Kas gratulacje mała jest prześliczna i przede wszystkim dla Ciebie że tyle wytrzymałaś żeby mieć malutka przy sobie.
Bliźniaki też cudne i tak słodko śpią przytuleni do siebie.

Ja już od wczoraj w domku. Ciśnienie unormowane, obrzęków już nie ma (fakt cały czas przeleżałam).
Na poród nie mam się na razie co nastawiać bo zdaniem ordynatora jeszcze nic na to nie wskazuje że mały chce już przyjść na świat.
A wracając do ordynatora to strasznie niedelikatny przy badaniu, nigdy jeszcze nie czułam się tak po badaniu, aż mnie wszystko bolało.

Mysia mój ma czkawki prawie codziennie

Z moich planów na dziś ...duuupa Spałam do 11, wykąpałam się i poszłam z psem i już z powrotem jestem w łóżku. Na obiad to chyba będę zupkę chińską jeść -.-'Albo sobie coś zamówię, bo nie mam siły. Czuję się jak na początku ciąży -spać i spać i spać. Oczy mi się kleją i nie mam siły ruszyć nawet ręką.. Pod prysznicem zmęczyłam się jak na maratonie :/

Meliska mój lekarz jest delikatny, a ostatnio też mnie zabolało.. więc moze to kwestia tego, że już jednak jesteśmy tam troszkę spuchnięte i obolałe? Choć mnie zabolało lekko, ale dla porównania u babki z enel-medu aż zęby zagryzałam jak badała na wcześniejszych etapach, a u niego nic nie czułam.

Herbatka z cytryną i cukrem <3
Na co dzień piję samą gorzką, więc fajna odmiana