Mamusie Wrzesień 2015

Pesq ja też kupuje kosmetyki te które są z promocji z rossmana:-P

dziewczyny ja wiem ze mrozi się bo widzialam na allegro do zamrażania i tyle moje pojęcie

Kupiłam Album Maluszka Ten co Wam wstawiłam Nie chcę czekać aż dostaniemy, bo chcę na bieżąco uzupełniać aby mi nic nie uciekło <3

Dobra, to kto podrzuci linka do woreczków/pojemniczków? Czas zamówić I jeszcze musze kupić lampkę do szelek dla psy, bo już ciemno na zewnątrz szybko i jej nie widać

Basiek, czy ja dobrze czytam ze ktos tam calusienka ciaze lezy od samego poczatku ze 41 tydzien juz??

Meszku nie... nie wiem dokładnie ile ta dziewczyna tam leży ale ona się męczy tym czekaniem... kurcze jest po terminie, zaraz będą 2 tygodnie a oni czekają na naturalny poród no ile można... męczą i ją i dziecko. bez przesady.

Kasia aleee macie już fajnie, że możecie spacerować. super ja też nie mogę się doczekać aż nasz wózek w końcu pokaże się na dzielni

Zaraz śmigamy z mężem się troszku przejść.
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

aaa i coś mi się wydaje, że moja siostra urodzi przede mną całą ciążę "siedziała" mi na plecach bo w końcu mamy tylko tydzień różnicy i śmiałam się, że jeszcze mnie przegoni. i dzisiaj była u gina i mówi, że główka już baaardzo nisko i nawet gin nie chciała jej sprawdzać jak tam z rozwarciem żebym porodu nie wywołać. i mówiła jej, że fajnie jakby jeszcze tydzień dała radę wytrzymać ale zobaczymy.

Mi tam się nie spieszy - tzn, bardzo chciałabym już tulić mojego Łobuziaka ale nic na siłę (noo byle nie przesadził... do terminu porodu ma czas ). wiadomo, że w brzuszku u mamy jest najlepiej więc skoro jeszcze chce sobie tam posiedzieć to może . to nie są wyścigi z siostrą więc jak wyjdzie, że jednak urodzi wcześniej to świat mi się nie zawali byle jej jak i mój synek byli zdrowi a porody łatwe, lekkie i przyjemne noo chyba mnie trochę poniosło

Kupiłam 4 pojemniki z Canpola Chyba więcej nie potrzeba, bo generalnie jak już to będę wychodziła góra na 2-3 godziny, więc tyle co na jedno karmienie
A w razie co to dokupię

A wiecie, że ja lubię ktg? Ono mnie normalnie usypia Ten dźwięk działa kojąco, takie rytmiczne serduszko i od azu zaczynam ziewać i się pokładać do snu
Z resztą jak leżałam na patologii w 15 tc to co podłączali dziewczyny to ja sobie drzemki robiłam tak mi dobrze było

Dokładnie te allegro.pl/show_item.php?item=5201557571

Zaz ja generalnie lubiłam ktg, słuchać jak i patrzeć sobie na te cyferki i na ten papier wysuwający się ze sprzętu z tymi szlaczkami... ALE odkąd Kubuś zaczął podczas zapisu walczyć z tym urządzeniem to raz na dobre mi się odechciało. bo co chwilę uciekał mi z zapisu i albo musiałam dzwonić po położną żeby mnie jeszcze raz podłączyła albo sama szukałam tego Łobuza żeby na nowo zacząć zapis... i tak w kółko... a że zapis nie może być przerywany i chociaż w jakieś części powinien się tak jakoś łączyć dlatego to u nas trwało i trwało i trwało... aż moje dziecko się w końcu wyszalało...

a obok mnie leżała babeczka z bliźniakami... tam to się dopiero działo

Ufff to nie jestem sama ja mam woreczki dr. Browna zobaczymy jak beda sie sprawowac

Jeeeej na kosmetyki tez nie zwracam uwagi, uzywam to co zawsze ale oj nie dam sie juz na koniec zwariowac bo chyba bym w psychiatryku wyladowala

Zlapaly mnie skurcze ale pewnie przejda ((

Basia to siostra siedzi Ci na "ogonie" no ciekawe która pierwsza

Zaz ja mam jeden pojemniczek właśnie z aventu pewnie takie samo z wyglądu i właśnie zastanawiam się nad woreczkami bo zamrażalkę mamy na pół z rodzicami. Ale to zobaczę już po porodzie jak będzie z pokarmem itp... jak zamówisz lampkę dla Grażki to też pokaż bo aż ciekawa jestem co wymyślisz

Co do ktg... hmmm ja wczoraj miałam pierwsze i była grzeczna... zobaczymy jak wyjdzie w poniedziałek...

I zajebiste bole krzyza o mamoooo gdzie nospa....boje sie

Ansia mnie też właśnie teraz złapały może w narutowiczu się spotkamy

Ale byloby zabawnie spotkac sie na ip

Asiek lampka zwyczajna -taka co się przypina do szelek albo obroży, bo my ją puszczamy w parku bez smyczy i jak jest ciemno to jej nie widzę i się martwię allegro.pl/show_item.php?item=5651550531
I zaczęłyśmy dziś szkolenie gwizdkowe Znaczy ukroiłam 12 kawałków kiełbaski (niedużych) i gwizd krótki i ona podchodziła i dostawała i kilka kroków w tył i znów. I teraz będziemy to robić tak ze 2 tygodnie codziennie żeby odruch wyrobić, a potem spróbujemy w parku (też z kiełbaską), no i mam nadzieję, że za jakiś miesiąc moja piesa będzie już pięknie odruchowo mięśniowo reagować na gwizdek

Basiek to ja mam nadzieję, że mój dalej będzie się łądnie i grzecznie pisał -póki co na 3 ktg zawsze był grzeczny, poza tym jednym kiedy przespał i musiałam iść następnego dnia na powtórkę

Heh i mnie złapał skurcz jak Was przeczytałam Ale u mnie to takie straszenie...

O ku#*÷:&,#!* ide sobie pochodzic bo ja nie wiem co sie juz dzieje:/ bede chodzic az nie przejdzie

Zaz u mnie tez pewnie takie straszenie ale fajna lampka:) chociaż myślałam że wymyślisz w kształcie serca, kwiatka czy inny jakiś śmieszny kształt

Anisia właśnie pochodz sobie...