Mamusie Wrzesień 2015

Witaj ivory, milo ze dołączyłas!
my wszystkie mamy non stop różne obawy, to chyba normalne... Nic się nie martw, tu jest pakt na pozytywne myślenie, wiec i Tobie się udzieli zobaczysz!
U mnie też krwiak - świeża sprawa, wiec jeśli możesz, powiedz mi jak długo czekałam aż zniknie? Wchłonąl się czy jak? W którym tygodniu go miałaś?
Co do ruchów to czytałam wczoraj ze jak się jest drobnej budowy to można wcześniej wyczuć ruchy:)

Zazanna, ja z rybami tez nie jestem za pan brat, zwłaszcza ze mało które lubię a za białą szczerze mówiąc to nie przepadam wiec jak juz nie mam wyboru (jak wczoraj - nic innego nie mialam) to szukam pomysłu jak to ugryźć żeby smakowało;)

Tez mam całe czoło zwłaszcza obsypane takim kaszkowatym ziarnem ze tak powiem, a wcześniej wprawdzie idealnej cery nie miałam, ale w miarę dobra... Teraz pryszcze na pryszczach i do tego te krostki... Jurada, może to na dziewczynki?

Me.ch, Lidziun, Niezapowiedziana - super brzuszki ! <3 <3

Zazanka, ciesz się z braku mdlosci, naprawde

Dziewczyny wlasnie rozmawiam z kolezanka która ma rocznego synka i dała dobrą radę - znaleźć sobie dobre forum. Właśnie jej sie chwalę, że takie mam i że jesteście najlepsze <3 . Powiedziała mi, że one raz na miesiąc - dwa spotykają się z (już) maluchami w Warszawie,jako że najwięcej osób ma tam blisko. Ja co prawda 200 km ale kiedyś pewnie chętnie bym się spotkała.

W ogóle to takie wyznanie - że super że jesteście !

hej, ja z dolegliwości to mam chyba tylko ból piersi i od czasu do czasu mdłości i
krostek nie mam, tylko suchą skórę ale to jak zawsze, więc może rzeczywiście krostki na dziewczynki? ciekawe czy się sprawdzi
i nie wiem czy sobie wkręcam ale też czuję takie pukanie delikatne. Zawsze wieczorem i rano kładę dłonie na brzuchu i się wsłuchuję
witaj ivory
kasandra jak badania??

cześć ivory

ja od początku ciąży nie mogę dojść do ładu ze sobą, a to problem z włosami a to w ogóle nie mogę na siebie patrzeć. w pierwszej ciąży też tak było - twarz miałam OKROPNĄ i urodziłam córeczkę więc chyba coś w tym prawdy jest. moje siostry zresztą też w pierwszych ciążach urodziły córeczki i też tylko ciągle narzekały na siebie heh :] ciekawe czy teraz się sprawdzi córa

na dolegliwości też nie mam co narzekać bo mdłości dawno ustały, okropny ból piersi też, jedynie co to często mam ucisk na pęcherzu tak więc w nocy obowiązkowo odwiedzam toaletę na siusiu :] i czasami robi mi się słabo. a tak to czuję się (odpukać) bardzo dobrze

dzisiaj prawie cały dzień przesiedziałam na słoneczku przed domem. już powiedziałam mężowi, że musi mi załatwić hamak albo huśtawkę ogrodową i tam będę się wylegiwać mmm...

ja, zainspirowana gołąbkiem naszego master szefa Zazanny:) zrobiłam faszerowane cukinię i pomidory, a do tego zielony ryż z pesto i już drugi dzień pod rząd jestem spełniona kulinarne, po raz pierwszy od baaaardzo dawna, bo przy mojej pracy nie mam zbyt wiele czasu i sił na stanie przy garach mimo tego że gotować uwielbiam

mech, zazanna mniam jakie pyszności:

Ivory witamy:) będzie wszystko dobrze a nie martw się u Ciebie brzuch za niedługo pojawi się, a że miałaś niedowagę to dlatego. Moja koleżanka też była za chuda i dopiero pod koniec 5 m-ca zaczął pojawiać się brzuch. Więc ciesz się, że dużo nie przytyjesz

ja byłam dzisiaj na spotkaniu z koleżankami ze studiów oj jak fajnie po trzech latach powspominać sobie, pośmiać się

Asiulek no to tak ok 30km mamy do siebie:) wreszcie ktoś z "okolicy". Gdzie chodzisz do lekarza?? Gdzie chcesz rodzić??

Pesq, Lidziun śliczniutkie brzuszki:)!!

A dziewczyny ja też mam problem z cerą: pryszcze, zmarszczki pojawiły mi się, włosy cienkie i suche stały się... koszmar

Napisałam super długiego posta i go wcięło, ech...
me.ch ja jestem raczej drobnej budowy bo ważę 52 kg przy wzroście 169 cm i jeszcze ta niedowaga, a jakoś wciąż nie mam pewności czy czuję ruchy, brzuszek też mi nie rośnie.
Co do krwiaka to ja dowiedziałam się jakoś w 7-8 tygodniu podczas robieni siusiu rano zauważyłam trochę krwi na papierze, ale żadnego krwawienia nie było. Tego samego dnia pojechałm do lekarza, gdzie zrobiła mi usg i na szczęście plamienie ustało krwiak okazał się bardzo malutki bo miał około 2mm chyba z tego co pamiętam. Nie wiem kiedy się wchłonął, bo gdy byłam na następnym usg w 12 tygodniu to lekarz już nic o nim nie wspominał. Ja plackiem nie leżałam jak to przeważnie zalecają, bo krwiak był bardzo mały ale i tak starałam się oszczędzać i dużo leżeć. Oczywiście brałam i dalej biorę duphaston i nospę forte.

Co do dolegliwości ciążowych to ja mam chyba wszystkie możliwe, a co gorsze jestem już w drugim trymestrze a one wcale nie ustają, a wręcz przeciwnie. W pierwszym trymestrze strasznie mnie mdliło i nie miałam apetytu ale nie wymiotowałam, za to teraz już kilka razy mi się zdarzyło, nawet dzisiaj cały obiad poszedł do sedesu. Dalej nic mi nie smkuje, jem bo odczuwam straszne ssanie w żołądku, chociaż na nic nie mam ochoty tak naprawdę. Od słodyczy odrzuciło mnie kompletnie, mimo że wcześniej dnia bez czekolady nie mogłam wytrzymać. Oczywiście mimo iż śpię 9-10 godzin to i tak cły dzień jestem zmęczona jakbym wróciła z kopalni. Często też boli mnie podbrzusze po bokach i mogłabym tak długo wypisywać negatywne aspekty mojego stanu. hehe
A zawsze myślałam,że ciążę będę przechodzić super bo mam mocny organizm, nigdy na nic nie chorowałam, ale jak widać jest zupełnie inaczej.
Jedynym plusem jest to, że włosy przestały mi tak masakrycznie wypadać jak to było przed ciążą, ale wiem że po ciąży będzie jeszcze gorzej i już się boję że zostanę łysa.

Mech nie ukrywam ze marze gdzies tam po cichutku o córeczce ale będę się tak samo cieszyć z synka... Choc mam mieszane odczucia... Jak rozmawiam z mężem to mowie ON, CHŁOPIEC, SYNEK a gdzies tam głęboko czuje córcię zobaczymy jak będę miała usg a to jeszcze tyyyle tygodni

Jurada, zmieniam zdanie co 5 minut na temat czy wole chłopaka czy dziewczynkę, ważne żeby Zdrowe było;) ale moja mama i teściowa chcą wnusie bo.juz trzech chłopaków mamy małych dwóch u siostry męża a trzeci u jego brata;) ja osobiście najchętniej wezmę po jednym z każdego heheh, starszy brat i młodsza siostra? Starsza siostra młodszy brat? a jak będa dwa z tego samego rodzaju to tez będzie super:) obojętne mi to, ale chciałabym juz wiedzieć czy to nasze pierwsze będzie dziewczynka czy chłopcem żeby móc zacząć planowanie

Ivory, no to mój krwiak jest "troszkę " większy, bo jedyne 3.5 cm.... Ja niestety mam zalecane leżenie i leżenie i jeszcze raz leżenie, a przyznam, że choć mi się leżenie średnio uśmiecha, to jednak wczoraj po wypadzie do szpitala na badania i spowrotem miałam plamienie trochę większe, wiec lepiej nie nadwyrezac go.... Z dzidzia wszystko ok, ale ten olbrzym się wciąż opróżnia...

U mnie mogłaby byc dziewczynka bo byłaby para. Starszy brat i młodsza siostra:)
Ale.... Jezeli chodzi o warunki mieszkaniowe to mamy 2 pokoje wiec lepiej by było mieć dwóch chłopaków. Syn ma pokój urządzony dla chłopca wiec dziewczynka średnio tam by pasowała (słowa syna) po za tym mam juz obeznanie jak przewijać chłopca i jak to jest miec syna... Córka to byłaby nowość. Nowe doświadczenie itp. Mąż mówi ze woli syna... Ale ja wiem ze jakby byla cora to by byl zakochany w niej po uszy... Choc mówi ze córka to pewnie same problemy jak dorasta... Ja tam nie wiem czy moja mama miała ze mną problemy jak dorastałam... Wydaje mi się ze nie...

Me.ch to podobno duzo lepiej jak peknie i sam sie oproznia,niz jak sie wchlonie i zostaje blizna czy cos w tym rodzaju. Odpoczywaj,wykorzystuj poki mozesz.
Co do plci powiem wam,ze na poczatku bylo mi to kompletnie obojetne.Ale od jakiegos czasu marze o dziewczynce i az glupio sie przyznac,ze srednio dopuszczam do mysli ze moze byc chlopcem.Moze dlatego,ze mam 2 siostry.
Znowu czulam przez chwile to dziwne stukanie,jakby deliktane kopanie.Ale dziwnie nisko,z 5 cm ponizej pepka i po prawej stronie bardziej.

Jurada no niezły twój synek, że siostra nie pasowalaby do pokoju:)

ja t
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
am ciśnienia nie mam na płeć bo to pierwsze pewnie jak drugi raz zajdę w ciążę to będę cicho liczyć na konkretną płeć jutro idę na badania i we wtorek za tydzień do lekarza i L4

U mnie to tez pierwsza ciaza,ale jak narazie nie wiem czy bede chciala miec drugie dziecko.Pewnie okaze sie po doswiadczeniach z pierwszyn. Ale poki co odnosze sie do plci w przypadku jedynaka.