Mamusie Wrzesień 2015

też tak ostatnio już w myślach zastanawiałam się co tam będzie potrzebne Bąbelkowi i powiem wam, że lista się nie kończy. fakt, wszystko o czym myślałam począwszy od ubranek, pampersów, kosmetyków, pościeli, łóżeczka, mebelków wywoływał u mnie ogromny uśmiech ale jak się pomyśli ile kasy na to pójdzie to to na pewno zaboli.

a ja właśnie robię racuchy na obiad. ciasto mi już rośnie i zaraz będę smażyć i wcinać

Ja tez nie mam po kim dostawać ubranek... Dobrze ze łóżeczko, wanienkę mam po Danielu jeszcze... A resztę to się dokupi powoli... A szkoda gadać!!! Wkurzyl mnie bo... Powiedzial ze to za wcześnie na ruchy a ja się pytam go kiedy mogę się najwcześniej spodziewać ruchów. A on mnie zastrzelił bo powiedzial ze dopiero po 20 tc... Chyba nie wziął pod uwagę ze nie jestem w pierwszej ciąży tylko drugiej... Aj szkoda gadać...
Na razie zostane do 20 tyg. A potem zmienie na prywatnego. Zwolnienia on mi da ale tylko do 20 tyg potem juz nie bo odstawie duphaston. Nie interesuje go to ze na moje miejsce juz przyjęli dziewczynę i ze nie mam po co wracać... A po za tym z brzuchem na pewno będzie mi bardzo wygodnie sie schylać i podawać ludziom kajzerki czy chlebek... No i stać po 8godzin. Aj!!!! Dupek!!!!

Co do bezpłatnej szkoły rodzenia już wiem więcej. Jest całkowicie refundowana przez NFZ.
Rozmawiałam z jedną z placówek w Poznaniu, szkołą rodzenia Bambino www.szkola-bambino.pl . Zajęcia są prowadzone od 20-21 tyg. ciąży. Program szkoły rodzenia i dodatkowo ćwiczenia dla ciężarnych (bezpłatnie dwa razy w tyg. przez całą ciążę), które są bardzo polecane przez szkołę bo uczą pozycji przydatnych przy porodzie, oddychania i ćwiczą mięśnie pochwy, też masaże prenatalne, różne warsztaty jak np: udzielanie pierwszej pomocy niemowlakowi, kurs chustonoszenia. Szkolenia prowadzą trzy położne z trzyletnim doświadczeniem i można spośród nich wybrać tą, która będzie po narodzinach opiekować się naszym maleństwem i nami podczas 6 domowych wizyt, a jeśli zajdzie potrzeba może być ich więcej. Ta szkoła posiada też aparaturę do nieinwazyjnego badania żółtaczki u maluszka i to koszt 20 zł. Jeszcze wspomne o badaniu KTG przed urodzeniem za 25 zł. Ze wszystkiego można korzystać do 2miesiecy po urodzeniu dziecka.
Trzeba wczesniej rezerwowac termin, bo szkolenia cieszą się dużą popularnością.

Jurada zmien lekarza! Im szybciej tym lepiej. To straszny dupek. Praca sprzedawcy nawet nie będąc w ciąży jest ciężka, wiem o tym dobrze. Ty już nie powinnas tam pracować Trzymam kciuki za Ciebie.

hej dziewczyny!

Jurada jakiś dziwny lekarz... zmieniłabym na Twoim miejscu...
U mnie posiew moczu wyszedł bez zastrzeżeń, ale kurcze nie wiadomo od czego kłuje mnie w boku na środku brzucha a na dole boli w środę mam do niego dzwonić i jak coś to do szpitala, żeby chirurg mnie zbadał... kurcze dzisiaj byłam z koleżanką ze studiów spotkać się w Krakowie i kurcze na koniec już ledwo szłam bo tak mnie bolał bok brzucha
Co do wyprawki dla dziecka to ja mam łóżeczko, ale materac, czy pościel no to będziemy musieli sobie kupić, noi ubranka będziemy mieć do dzieciach mojej siostry czy też siostrach mojego męża. Wózek moja siostra mówi, żebym nie kupowała, że ona nam da, ale ona ma taki oczojebny pomarańczowy i jeszcze brudny bo w ogóle nie dbali o niego a ja chcę kupić taki ładny czarny lub szary, żebym mogła bez wstydu jechać z dzieckiem na zakupy a ona się upiera żebym nie kupywała bo przez pół roku gondola mi nie będzie i tak potrzebna bo będzie zima i nie będę z dzieckiem nigdzie wychodzić... Ale kurcze jechać na zakupy do Krk czy gdzieś to w czym mam trzymać dziecko... a od niej wózek jak bym miała to tak trochę wstyd bo zniszczony, że szok

mnie też od 2-3dni pobolewa brzuch ale tak tylko z prawej strony na dole. i głownie to odczuwam przy siadaniu czy zginaniu się. ale nie mam tak jak ty, że nawet przy chodzeniu mnie to łapie. mam nadzieję, że to nic poważnego nie będzie.

Jurada przecież po 20 tyg.to już większość kobiet jest na zwolnieniu, więc o co mu chodzi

Asiek no mam nadzieję, że te bóle przejdą.. A co do wózka.. też bym kupiła nowy Nie mam nic przeciwko dziedziczeniu rzeczy (jakby ktoś mi chciał dawać), ale niech to będą zadbane rzeczy A wózek akurat ciężko uprać..

A w ogóle to ja chciałam właśnie jakiś kolorowy, ale zaczynam się przekonywać jednak do czarnego lub szarego -ale czarny np. mógłby być z jakimś delikatnym wzorem -widziałam taki z białymi grochami na niewielkim kawałku i wyglądał ślicznie mimo, że był czarny

No i znów mam problem z imieniem, bo to co myślałam wcześniej, to mi koleżanka obrzydziła, no i po prostu już nie mogę go nadać i dziś szukałam w spisie i wypisałam sobie te co wg mnie są ładne i przed chwilą rozmawiałam z T. i zanegował wszystkie Ale z propozycją własną nie wyszedł..
A ja przeczytałam WSZYSTKIE męskie imiona i już naprawdę żadne inne mi się nie podoba

A jeszcze co do brzuszka.. mnie boli jak wydmuchuję nos
No i poddaję się i jutro idę do apteki kupić jakiś "wspomagacz łazienkowy" -bo już nie mogę wytrzymać, od trzech dni nic

no mnie cały czas boli jak śpię, jak siedzę jak chodzę zobaczymy co mi powie w środę...
Zazanna mi się czarny spodobał, albo jakiś szary kolory też są ładne, ale raczej zdecyduję się na stonowany kolor właśnie jakby był zadbany to ok,wiem że darowanemu koniowi nie zagląda się w zęby no ale cóż
Zazanna polecam czopki glicerynowe, ja używałam, nie żadne ziołowe specyfiki, bo chyb nie można w czasie ciąży, a taki czopek raczej ok koleżanka mi właśnie poleciła w czasie ciąży bo ona też miała problemy łazienkowe i tego używała. Ja jak nie razie nie muszę wspomagać się

ja też uwielbiam stonowane kolory ale gdyby kupiła szary wózek to mąż chyba by mnie zabił kocham ten kolor, mamy w domu szaro-błękitny salon aczkolwiek przeważa tam szary, chcę mieć szarą kuchnię ale tu mąż protestuje i namawia mnie na kolor czerwień. w sumie czerwony z szarym też idzie bardzo ładnie połączyć więc jeszcze się zdziwi jak postawi na swoim i kupimy te jego fronty do szafek na co dzień ubieram też się na szaro - w mój ukochany szary dres kurtka - szara, nie mam innej bluzy w domu jak szara, skarpetki głownie też w tym kolorze i ogólnie dużo by wymieniać kiedyś kochałam fiolet i taką mamy sypialnię ale teraz mi się przestawiło heh
Bąbelek tez obowiązkowo będzie miał chociaż jeden szary dresik

a tak w ogóle w którym miesiącu ciąży planujecie wziąć się za wyprawkę dla bobasa?

Jurada - zmieniaj lekarza, byle jak najszybciej nie wiem czy jest sens tak dlugo czekac czy moze wczesniej warto poszukac - to juz sama sie zastanow:). Ja jednak nie zaluje ze place prywatnie, po moich doswiadczeniach z nfz trudno, place ale mam spokoj

Asia wspolczuje Ci z tym brzuchem - niech lekarze sie Toba porzadnie zajma.

Zazanka - u mnie chlopiec na 60% i zmieniaja nam sie imiona juz nie wiem ile razy.. jak dla dziewczynki mialam na 100% to u chlopca byl juz Staś, Adaś, Franek Jacek.. Teraz nadal jest Jacek ale juz moje przekonanie spadło. Żadne imie nie przemawia do mnie do konca!

Co do wózkow - ehh jak ja bym chciala zeby ktos mi cokolwiek dal. Ale moze jeszcze dadza no zobaczymy.

hmmm ja już sama nie wiem... myślałam, że od 7 ale chyba zacznę od 6, bo wolę podejść do tego logistyczne i nie przepłacać potem na biegu

Też lubię szary, u mnie króluje czarny, czesto też zakładam białe koszulki do czarnego heh -kolorowa ze mnie panienka nie ma co

Pesq mi się dziś straszni spodobało Kornel, ale T. kategorycznie odmówił.. mi się w ogóle podobają tradycyjne imiona, a jemu nie.. ja się dziwię jakim cudem się na mnie zgodził jak ja mam takie imię

Też bym chciała aby nam ktoś coś podawał/popożyczał.. ale dupa. Będę kupować sukcesywnie, bo na raz to nie przejdzie eh

Hej dziewczyny ja też wszystko dostane od koleżanki i siostry mojego chlopaka . A co do wypraski to też już mam załatwiona od koleżanki co ma sklep i stragan na targu z rzeczami dla dzieci także mi tylko odpoczywać zostało. A imiona tez mamy wybrane chłopiec Wiciu a dziewczynka Lenka. Chłopca chciałam Wiktor ale mój się nie zgodził bo źle mu się kojarzylo

Zazanna to czarny wózek w białe grochy to pasowałby ci do strojów:p

mój mi się jeszcze taki turkusowy podoba ale zobaczy się jeszcze jak będzie wybieralo się

a co do imion to chłopczyk Miłosz a dziewczynka Amelia odgapie od Lidziun:p spodobało mi się a i Hania tez jest śliczne imię ale ktoś będzie mówił do niej Hanka i z Hanka mostowiakowa mi się kojarzy:( Ana tez myślałam że Lena będzie ale źle mi się kojarzy bo znałam taka dziewczynę arogancka i widzisz zepsuła mi imie:(

zobaczymy jak to wszystko będzie z tym bólem sama zastanawiam się co to może być bo tak myślałam że to przez baterie jakaś w moczu i nerki bolą chociaż jak czytałam na necie to nerki mogą boleć z innych powodów tez ale wolałam się nie zaczytywac bo zaczęła bym się martwić no czuje się jakbym miała kolke cały czas i boli czy raczej kluje mnie niżej nie mogę przez to długo chodzić bo ta kolka nasila się i boli bardziej.

Zazanna to czarny wózek w białe grochy to pasowałby ci do strojów:p

mój mi się jeszcze taki turkusowy podoba ale zobaczy się jeszcze jak będzie wybieralo się

a co do imion to chłopczyk Miłosz a dziewczynka Amelia odgapie od Lidziun:p spodobało mi się a i Hania tez jest śliczne imię ale ktoś będzie mówił do niej Hanka i z Hanka mostowiakowa mi się kojarzy:( Ana tez myślałam że Lena będzie ale źle mi się kojarzy bo znałam taka dziewczynę arogancka i widzisz zepsuła mi imie:(

zobaczymy jak to wszystko będzie z tym bólem sama zastanawiam się co to może być bo tak myślałam że to przez baterie jakaś w moczu i nerki bolą chociaż jak czytałam na necie to nerki mogą boleć z innych powodów tez ale wolałam się nie zaczytywac bo zaczęła bym się martwić no czuje się jakbym miała kolke cały czas i boli czy raczej kluje mnie niżej nie mogę przez to długo chodzić bo ta kolka nasila się i boli bardziej.