- /
- /
- /
- /
- /
- Mamusie wrzesień 2011
Mamusie wrzesień 2011
- SYLWIA
- Wylogowany
- pierwsze słowa
Mniej Więcej
- Agusia83
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- 17IX2011-4000g,58cm; 22VI2013-4010g,57cm:)Cuda:)
Mniej Więcej
- Posty: 8113
- Otrzymane podziękowania: 5
- pati-m
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
Mniej Więcej
- Posty: 9032
- Otrzymane podziękowania: 0
- Pyśkaaaa
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
Mniej Więcej
- Posty: 5558
- Otrzymane podziękowania: 0
- pati-m
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
Mniej Więcej
- Posty: 9032
- Otrzymane podziękowania: 0
- Agusia83
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- 17IX2011-4000g,58cm; 22VI2013-4010g,57cm:)Cuda:)
Mniej Więcej
- Posty: 8113
- Otrzymane podziękowania: 5
- Pyśkaaaa
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
Mniej Więcej
- Posty: 5558
- Otrzymane podziękowania: 0
- gosia2324
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Mama ...
Mniej Więcej
- Posty: 9215
- Otrzymane podziękowania: 0
13 lata 6 miesiąc temu #150991 przez gosia2324
Dziewczyny nie straszcie z tymi bólami ,... Jak sie czujecie /
Przeszło ?
Co do stanikow to tu sa tanie moda.allegro.pl/tanio-staniki-do-karmien...mix-i1689795217.html
A smoczki kopiłam, Kuba ssał , i oduczył sie 1 dzień, wiec myślę ze to nic zlego, a czasem moze wyciszyc malucha, choc nic na sile My mielismy te z NUKa.
Ale sie najadlam arbuza, az oddychac nie moge
A Pyska melduje. mjatki kupione !
Przeszło ?
Co do stanikow to tu sa tanie moda.allegro.pl/tanio-staniki-do-karmien...mix-i1689795217.html
A smoczki kopiłam, Kuba ssał , i oduczył sie 1 dzień, wiec myślę ze to nic zlego, a czasem moze wyciszyc malucha, choc nic na sile My mielismy te z NUKa.
Ale sie najadlam arbuza, az oddychac nie moge
A Pyska melduje. mjatki kupione !
Temat został zablokowany.
- gosia2324
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Mama ...
Mniej Więcej
- Posty: 9215
- Otrzymane podziękowania: 0
- Pyśkaaaa
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
Mniej Więcej
- Posty: 5558
- Otrzymane podziękowania: 0
- gosia2324
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Mama ...
Mniej Więcej
- Posty: 9215
- Otrzymane podziękowania: 0
13 lata 6 miesiąc temu #150996 przez gosia2324
Pyśkaaaa napisał:
Chodzic jak chodzic, ale do czego bym te podpaski wkladala
kopiłam te siatkowe.
A bylam dzis w aptece i na smierc zapomnialamGosia dzięki mnie nie będziesz musiała z goła pupcią na porodówce leżeć heheh
ja tez myślę co by większe zakupić
Chodzic jak chodzic, ale do czego bym te podpaski wkladala
kopiłam te siatkowe.
Temat został zablokowany.
- Agusia83
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- 17IX2011-4000g,58cm; 22VI2013-4010g,57cm:)Cuda:)
Mniej Więcej
- Posty: 8113
- Otrzymane podziękowania: 5
13 lata 6 miesiąc temu #150998 przez Agusia83
Mysle, ze na zime mozna rajstopki kupic:)...
Ale sie usmialam...czytalam kilka fajnych historyjek z porodowek....m.in
Kiedy rodziłam syna sporo lat temu na Szaserów w Wa-wie leżałam na
sali wieloosobowej.Ciągle odbywały sie tam jakieś wizyty.A to wizyta
lekarska przed wizyta z ordynatorem, potem wizyta z ordynatorem,potem
wizyta ze studentami i tak przed południem kilka razy.Oczywiście
trzeba było pokazywać brzuchy i wkładki.Tak się przyzwyczaiłyśmy na
sali do tych wizyt ,ze już bez proszenia koszule szły w górę,brzuchy
odsłonięte,doły bez majtek.No i razu jednego wchodzi dwóch panów w
białych kitlach.No to my fruu koszule w górę.Panowie oczy jak spodki z
wrażenia zrobili,zdjęli drzwi i wyszli..Bo tym razem był to pan
konserwator z kolegą...
Ale sie usmialam...czytalam kilka fajnych historyjek z porodowek....m.in
Kiedy rodziłam syna sporo lat temu na Szaserów w Wa-wie leżałam na
sali wieloosobowej.Ciągle odbywały sie tam jakieś wizyty.A to wizyta
lekarska przed wizyta z ordynatorem, potem wizyta z ordynatorem,potem
wizyta ze studentami i tak przed południem kilka razy.Oczywiście
trzeba było pokazywać brzuchy i wkładki.Tak się przyzwyczaiłyśmy na
sali do tych wizyt ,ze już bez proszenia koszule szły w górę,brzuchy
odsłonięte,doły bez majtek.No i razu jednego wchodzi dwóch panów w
białych kitlach.No to my fruu koszule w górę.Panowie oczy jak spodki z
wrażenia zrobili,zdjęli drzwi i wyszli..Bo tym razem był to pan
konserwator z kolegą...
Temat został zablokowany.
- bewipo
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
Mniej Więcej
- Posty: 2090
- Otrzymane podziękowania: 0
13 lata 6 miesiąc temu #151002 przez bewipo
Ale miałam dziś zalatany dzień, niedawno do domku wróciłam i padam ze zmęczenia. Ja jestem zaopatrzona w jeden smoczek. Stojaka do wanienki też nie kupuję, mam wanienkę taką około 80-100 cm i będę na biurko stawiać, przynajmniej obok zmieszcza mi się wszystkie przybory, ręczniczek.
Temat został zablokowany.
- Mała
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
Mniej Więcej
- Posty: 6258
- Otrzymane podziękowania: 29
13 lata 6 miesiąc temu #151022 przez Mała
Witam. A ja mam dziś beznadziejny dzień, wszystko mnie wkurza. Jeszcze mi ktoś dzisiaj powiedział ty trochę pochodź, bo zapomnisz jak to się robi. Wszyscy kuźwa myślą, że to takie miłe, to całe leżenie,a ja mam go po dziurki w nosie. Ja mam właśnie wyrzuty sumienia, bo dzisiaj bardzo mało leżałam, bo zawsze ktoś albo coś.
Jak pomyślę o naszych finansach to tylko w łeb sobie strzelić.
A i od dwóch nocy nie mogę spać, oby to był przejściowy stan, a nie tak jak z Kamilem, jak całe noce się tłukłam po łóżku chyba przez ostatnie 2 m-ce. A to dopiero jest wkurzające jak wszyscy w domu sapią, chrapią, a ty się męczysz.
Jeszcze ta pierdzielona glukoza po 152 i dieta, jak przeczytałam to praktycznie nic nie wolno jeść i głodna chodzę. Czy któraś z Was ma taki problem i co to można jeść, bo ja już zgłupiałam?
No wyżaliłam się może mi będzie lepiej.
My kąpaliśmy małego na ławie w pokoju, a zaraz na łóżku mieliśmy wszystkie potrzebne rzeczy dla niego.
Jak pomyślę o naszych finansach to tylko w łeb sobie strzelić.
A i od dwóch nocy nie mogę spać, oby to był przejściowy stan, a nie tak jak z Kamilem, jak całe noce się tłukłam po łóżku chyba przez ostatnie 2 m-ce. A to dopiero jest wkurzające jak wszyscy w domu sapią, chrapią, a ty się męczysz.
Jeszcze ta pierdzielona glukoza po 152 i dieta, jak przeczytałam to praktycznie nic nie wolno jeść i głodna chodzę. Czy któraś z Was ma taki problem i co to można jeść, bo ja już zgłupiałam?
No wyżaliłam się może mi będzie lepiej.
My kąpaliśmy małego na ławie w pokoju, a zaraz na łóżku mieliśmy wszystkie potrzebne rzeczy dla niego.
Temat został zablokowany.
- megi2501
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
Mniej Więcej
- Posty: 1258
- Otrzymane podziękowania: 0
13 lata 6 miesiąc temu #151038 przez megi2501
Mała ja mam ten problem. Mi po glukozie po 75 g/ 2h wyszło 170 i zostałam skierowana do diabetyka i dietetyka.
Dostałam w prezencie glukometr i kuję się nim około 6 razy dziennie. Tak naprawdę powinnam na czczo i po trzech głównych posiłkach. Ale sprawdzam, czy po owocach lub innych przysmakach skacze.
Na początku byłam załamana. Ale teraz jest już super. Jestem na diecie od trzech tygodni. Głównie chodzi o to, aby jeść często małe ilości- 5-6 posiłków. Jadłam na początku co 3 godz., ale ponieważ schudłam to jem teraz co 2,5 godziny. Tak naprawdę to każdy organizm jest inny. Mi np. skacze po chlebie razowym nawet po kromce. Białego mogę zjeść max 1,5 kromki. Ale zupy, obiady jem. Tyle, że ziemniaki w małych ilościach. Owoców jem do woli i oczywiście warzyw, mięs i ryb też. Jeśli będziesz potrzebowała pomocy lub miała pytania to śmiało pytaj. Już doświadczona ze mnie mama cukrzycowa
U mnie obyło się bez insuliny bo daje radę z dietą.
Dostałam w prezencie glukometr i kuję się nim około 6 razy dziennie. Tak naprawdę powinnam na czczo i po trzech głównych posiłkach. Ale sprawdzam, czy po owocach lub innych przysmakach skacze.
Na początku byłam załamana. Ale teraz jest już super. Jestem na diecie od trzech tygodni. Głównie chodzi o to, aby jeść często małe ilości- 5-6 posiłków. Jadłam na początku co 3 godz., ale ponieważ schudłam to jem teraz co 2,5 godziny. Tak naprawdę to każdy organizm jest inny. Mi np. skacze po chlebie razowym nawet po kromce. Białego mogę zjeść max 1,5 kromki. Ale zupy, obiady jem. Tyle, że ziemniaki w małych ilościach. Owoców jem do woli i oczywiście warzyw, mięs i ryb też. Jeśli będziesz potrzebowała pomocy lub miała pytania to śmiało pytaj. Już doświadczona ze mnie mama cukrzycowa
U mnie obyło się bez insuliny bo daje radę z dietą.
Temat został zablokowany.
Moderatorzy: ilona