BezpiecznaCiaza112023

MAMUSIE WRZESIEŃ 2012

11 lata 4 miesiąc temu #720268 przez czajusiątko
Kasia to Oliwier chyba przoduje z ilością zębów,ale i z tego co pamiętam to jemu chyba zaczęły się przebijać pierwszemu. A no i jaki samodzielny :)


Wczoraj byliśmy zamówić Oliwii mszę na roczek. Udało nam się zaklepać termin na niedzielę 06.10 więc najpierw pójdziemy na mszę, a później małe przyjęcie w domku :) Oliwia dziś nadrabia straty ostatnich dni i jest bardzo grzeczna, sama się sobą zajmuje i co jakiś czas przychodzi do mnie zrobić mi cacy i dać buzi :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 4 miesiąc temu #720331 przez makrelcia
Ania też mamy dylematy gdzie kupić działkę. Wieś fajne spokojne miejsce ale wszędzie trzeba jechać, dowozić dzieci. Miasto znowu hałas szum i mega ceny. Takie obrzeże miasta mi się podoba. Coś trzeba wybrać. A i tak szybko nam nie pójdzie budowa. Kase na działkę i postawienie murów mamy. A co dalej ? Z kredytem będzie ciężko bo już jeden na mieszkanie mamy. Może gdyby przepisać hipotekę na budowę... ale wiem, że to bardzo trudno. Można sprzedać mieszkanie i za tą kasę wykończyć. No ale gdzie mieszkać do tego czasu? dylematów ciągle wiele ale jak się nie ruszymy to dalej będziemy mieszkać na naszych 48m :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 4 miesiąc temu #720490 przez Sandra85
Witam :) Na wstepie najlepsze zyczonka dla Filipka i Oliwci z okazji ukonczenia 11 miesiaczkow :kiss: :kiss: :kiss: :kiss: Moj Bruno skonczyl dzis o 13.35 :lol: Nawet kupilismy torcik lodowy z tej okazij dalam Mu troszke sprobowac :silly: Widze,ze tu dosc powazne mieszkaniowe tematy B) Ja juz raczej ten problem mam z glowy...O ile hipoteke nam sie uda splacic :P Justys,Ania zazdroszcze Wam spotkania,fotki przesliczne :side: Ja tu mam malo znajomych i raczej czasu brak tak na spacery z kims i na ploteczki :( Bardzo mi tego brakuje :( Ale mam nadzieje,ze to sie zmieni we wrzesniu jak Bruno do zlobka pojdzie,tylko na 3,4godz. ale za to w domu sie odrobie szybciej :) Nie mam czasu Pisac,bo maly marudny okropnie,upaly nie do zniesienia,a jemu zabki ida...Chyba dolne trojeczki,ale ciezko jest zobaczyc,bo gryzie :silly: Ogolnie teraz malo je,malo spi i duzo marudzi...I mamy wysypke na pupci juz kilka dni :dry: U nas w pokoju jest ok.30ºC,klime niestety mamy tylko w salonie i w dzien tam maly spi,a po kapaniu wieczorem idziemy na spacer ok.22.30 zeby zasnal na dworze,bo jest masakra z usypianiem...A na dworze chociaz chlodniej :blink: Bede miec przerabane jak sie przyzwyczai,ale juz sama nie wiem co robic.Wstyd sie przyznac,ale juz czasem mam dosc i chce mi sie plakac z bezsilnosci :huh: Dobra nie marudze i nie psuje Wam pieknego dnia.Buziaczki dla dzieciaczkow,od Bruna tez mokre i z otwarta buzka ;) :kiss: :kiss: :kiss:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 4 miesiąc temu #720713 przez kasia7775
Ania ja nie jestem przyzwyczajona do komunikacji miejskiej bo w moim mieście nie ma czegoś takiego :silly: a wszędzie daleko, szpital 4 km, PKP 5 km, bez auta ani rusz :)
pamiętam kiedyś pisałaś o stulejce, co z tym robisz? pytam, bo Oli tez ma. I do tego wędrujące jąderko :( Dzisiaj byliśmy u endokrynologa w Bydgoszczy.

Sandra u nas też upały, klimatyzacji brak :silly: wiatrak tylko non stop chodzi

Czajusiątko ty już o roczku myślisz, a ja w polu :silly: mam nadzieję ze pogoda będzie i w ogródku da się zrobić :)

Makrelcia w dużym mieście nie dałabym rady mieszkać, dobiły by mnie dojazdy. Wieś jedynie tak jak pisałam, ze szkołą, przedszkolem, gimnazjum, przychodnią i do tego blisko miasta. Nie chciałabym w jakiejś głuszy mieszkać. :silly:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 4 miesiąc temu #720763 przez czajusiątko
Kasia pomyśleliśmy już o roczku bo żeby zamówić mszę to trzeba było już iść bo później byłyby już terminy zaklepane. A jak już zamówiliśmy mszę to stwierdziłam, że skoro mąż ma wypłatę 10 to w tym miesiącu już będziemy musieli wszystko pokupować bo urodziny będą przed wypłatą. Dopiero Twój post uświadomił mi, że uciekł mi jeden miesiąc i jeszcze wrzesień przed nami :P :D ja na pogodę raczej nie liczę z racji tego, że to będzie już październik :huh:

SandraSandra dziękujemy za życzonka tylko dodałaś nam 1 miesiąc :P ja co wieczór i co rano mierzę temp. u nas w pokoju i też jest niezmiennie 29 stopni :S

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 4 miesiąc temu #720837 przez Ania14.09
Kasia nam chirurg kazał naciągać skórkę, po kąpieli, mamy iść na kontrolę we wrześniu, ale to naciąganie chyba nic nie daje.

Odnośnie roczku, to jest taka zabawa z pierwszymi wyborami. Co będziecie wystawiać, bo ja z Magdą dałam min. karty, i wzięła, i był ubaw albo wróżka albo hazardzistka :laugh: , a , że ona wychowana na tych magicznych książkach, typu harry potter, to pod wróżkę podchodzi,ale Filipowi nie chcę dać kart. W sumie, to nie wiem, pieniądze, różaniec, długopis.....???

[link=http://www.suwaczki.com/] [/link]
www.suwaczki.com/tickers/ex2b3e5e76894cil.png

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 4 miesiąc temu #720873 przez makrelcia
Ania u nas się daje dziecku różaniec, pieniądze, książkę i kieliszek :) Ja to chyba dam mu tylko książkę i kieliszek co by mi pijakiem nie został albo jakimś zakonnikiem:)

My za 2,5 tyg mamy roczek. Planujemy na działce zrobić imprezkę i mam nadzieję, że pogoda dopisze. Musze właśnie się wybrać na zakupy bo coś trzeba będzie zrobić. A mam ambitne plany zrobić kilka fajnych różności. Ale co wyjdzie to się okaże ;) Menu już jest więc to najważniejsze :)
hehe a w prezencie to moje dziecko dostanie okulary :D

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 4 miesiąc temu #720928 przez Sandra85
Witam :) czajusiątko przepraszam to tak z rozpedu,pewnie przez ta msze na roczek :lol: Dzis u nas troszeczke chlodniej,jakies 33ºC :side: Da sie wytrzymac :silly: makrelcia to oby sie Wam ta imprezka udala :kiss: ja jeszcze nie planuje,ale mozliwe,ze polaczymy roczek z chrzcinami,bo jeszcze zesmy nie chrzcili,najpierw przez smierc tesciowej,a potem ten nasz wyjazd do Pl...teraz to juz tak na spokojniej :) Moze w przyszla niedziele porozmawiamy z ksiedzem to sie uda ustalic date :) A ja mieszkam w malej wiosce w gorach,do miasta jakies 10km. tam jest pediatra,ale na miejscu mamy przychodnie w razie czego tez pprzyjmie dziecko doktorka.No i jest apteka,2oddzialy bankow,trzy sklepy,restauracja,kosciol,przedszkole-zlobek i szkola podstawowa.Nie ma co narzekac jak na ok.400 mieszkancow to nie jest zle :silly: Uciekam,bo Maly marudzi...Milego dnia :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 4 miesiąc temu #720935 przez agnesssa
Heloooooo :)

W końcu wróciłam po urlopie :) Myślałam, że na wolnym będę miała więcej czasu dla siebie, ale się przeliczyłam :silly: :silly:

Nie doczytałam jeszcze co tam u Was, ale przesyłam wielkie buziaki dla wszystkich naszych solenizantów z ostatnich dwóch tygodni :kiss: :kiss: :kiss: :kiss: No i przede wszystkim dla naszych roczniaków :kiss: :kiss: :kiss: :kiss: :kiss:

Aż się wierzyć nie chce że to już rok minął odkąd czekałyśmy z utęsknieniem na dzień porodu :) Pamiętam jak by to było wczoraj, jak każda z nas widziała u siebie już objawy :silly:

U nas z nowości to tylko to, że Maksiu w końcu dostał zęby i ta gorączka co nas męczyła cały tydzień przed urlopem to na pewno było na zęby bo pierwszy się przebił 21.07 :)
Maksiu super się spawował na wakacjach :lol:

A tu filmik jak sobie radzi z chodzeniem




Buziakuje i wracam do pracy ;)






Aniołek[*] 11tc 19.05.2011

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 4 miesiąc temu #721315 przez kasia7775
Ania u nas różaniec, pieniądze, książka i kieliszek :)

Agnessa super Maksiu śmiga :kiss:

Przekopałam dzisiaj forum i dokładnie rok temu pisałam:
"wczoraj córka się zapytała, co będzie jak mi wody odejdą i nikogo nie będzie w domu. No to ja jej na to, że wsiądę w auto i sama pojadę. Żebyście widziały, jakie oczy zrobiła

odwiedziłam wczoraj sąsiadkę, która urodziła synka 1 sierpnia. Śliczny maluszek, taki idealny Ja już też chcę "

i jeszcze:
"Ja czasami siedzieć nie mogę, muszę sie położyć na boku, bo mały jak szaleje to odpycha się od mojego żołądka i skacze głową po pęcherzu i szyjce, aż się skręcam "

oj zapomniało już się :lol: :silly: :lol:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 4 miesiąc temu #721464 przez Sandra85
Witam :) Agnessa Maksiu przeslodko biega,Brunowi to jeszcze duuuuzo brakuje,na razie kilka sek. ustoi sam bez podporki :laugh: kasia7775 az pozazdroscilam i sie wrocilam do strony kiedy pisalam,ze urodzilam synka,noi ostatnie posty z ciazy... :laugh: Ach,sentymentalna jestem,az sie lezka zakrecila...Ale,az sie zddziwilam ile nas wtedy pisalo :ohmy: Ciekawe czy jeszcze czasem tu zagladaja wszystkie mamuski co w ciazy pisaly :unsure: Wiki,Majka,Basiek,Mala,Madeleine,Patka,Anulka,Magdelenamksiazek,Lui,Angel,Kasienka....I reszta...Nie sposob zapamietac wszystkich :blink: Odezwijcie sie dziewczyny :ohmy: Napiszcie jak tam Dzieciaczki :unsure: Teraz wakacyjnie to wiadomo,ze mniej nas na fórum siedi i zurwisami czasu nie ma,ale chociaz tak krociutko :woohoo: Buzki,uciekam sprzatac,poki Bruno spi :kiss:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 4 miesiąc temu #721487 przez czajusiątko
Agnessa no super Maksiu zasuwa.
Oliwka jeszcze czasem się przewraca, ale umie sobie wstać więc jakoś sobie radzi. Najlepszy ubaw mam jak chodzi na dworze po nierównym bo wtedy robi 3 kroki, przewraca się, wstaje, robi kilka kroków, znowu się przewraca... ale jest bardzo zawzięta i oststnio to chyba z 15 min tak chodziła :D Najbardziej mnie wkurza jak teściowa albo męża babcia drą się " łap ją, ją podtrzymuj, nie puszczaj" a po jaką cholerę ja mam to robić skoro ona sobie sama radzi?! Aż się dziwię, że z takim podejściem to mój mąż zaczął chodzić :P

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 4 miesiąc temu #721536 przez makrelcia
czajusiatko ja zawsze twierdzę, że z dziadkami to moje dziecko nie umiałby nawet samo siedzieć. Do dzisiaj okładają go poduszkami z każdej strony a jak tylko się puknie to wielki raban. Całowanie głaskanie i biedne dziecko nie wie o co chodzi :)
Mojemu nie spieszy się do chodzenia chociaż zauważyłam, że staje już bez trzymanki. Także może lada dzień ruszy :)
Koleżanki córka miesiąc starsza od Jerzola tydzień temu jeszcze nawet sama nie stała a wczoraj biegała. Opanowała chodzenie w kilka dni :)

Wczoraj byłam na imieninach u chrześniaczki prawie 3 latka. Kupiłam jej plecak z Kubusiem puchatkiem. Ale miała radoche. Fajnie jak się trafi z prezentem w dobie miliona gier i zabawek :) Chyba bardziej ja się cieszyłam, że jej się podoba :)

eh dzisiaj mamy 5 rocznicę ślubu :D Chciałam wczoraj zrobić piękny tort z tej okazji no ale... Jak się człowiek spieszy i mu zależy to zawsze kicha. Zamiast okrągłego torcika wszystko wylądowało w keksówce zalane masą. Co z tego wyszło okaże się wieczorem. Przyozdobię ładnie i też będzie super :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 4 miesiąc temu #721792 przez Sandra85
Makrelcia gratulacje z okazji rocznicy :ohmy: :ohmy: :ohmy: :kiss: My bedziemy miec w sobote siodma rocznice,ale poznania sie :laugh: To widze,ze Jerzyk tak jak Bruno,bez trzymanki ustoi,ale jak chce kroka zrobic to szuka pomocy :silly: Ja tez sie ciesze jak mi sie uda z prezentem trafic :) czajusiątko Oliwka to zdolniacha :kiss: Widzialam na filmiku jak chodzi :) A ja robilam dzis rogaliki z dzemem,ale caly dzem mi bokami wyplynal :angry: Nie moge tu marmolady znalezc i takie skutki...Pa :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 4 miesiąc temu #721882 przez hanias
Ale upał!!!

Widzę że wzięło was na wspominki. Z tego co kojarzę to aż takich upałów nie pamiętam w zeszłym roku! Ale jak większość nie mogłam się doczekać kiedy zobaczę się z moją córeczką a tu już rok zaraz będzie miała ;)

U nas z chodzeniem jest tak że przy meblach i pchacz ma to go pcha i jakoś chodzi,ale sama nie. JAk ją postawie to stoi sama kilka sekund, ale jak się zorientuje, że niczego się nie trzyma, to na czworaka szybko albo na dupcie siada.

A i wyszedł nam trzeci ząbek - górna lewa dwójka :silly:

W sobotę jedziemy do Dźwirzyna, spodobało nam się w czerwcu i wracamy tam na kilka dni B) :woohoo:

Co do tego co nasze maleństwa potrafią to Hania robi papa, pokazuje gdzie lala ma oko, kosi kosi, tyny, pokazuje gdzie jest lampa, pokazuje jak Hania robi kupę (wtedy tak śmiesznie charczy) :silly: , robi "aja"i mówi aja

Sporo dziewczyn przestało pisać.Pewnie brak czasu :angry:

A ja we wrześniu wracam do pracy i już się boję i nawet jak o tym myślę to mi sciska w żołądku :ohmy:

To się rozpisałam... hehehe
Buziaki dla wszystkich :kiss:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

Moderatorzy: ilona
Reklama

Bestsellery

  • Koszulka Regularna mama

    Regularna mama

  • Koszulka Brioko baby

    Brioko Baby

  • Dzienniczek ciąży

    Dzienniczek ciąży

  • Dzienniczek żywienia dziecka

    Dzienniczek żywienia

  • Dzienniczek żywienia maluszka

    Dzienniczek żywienia

Reklama

Wszelkie prawa zastrzeżone © 2007-2024 ZapytajPolozna.pl