MAMUSIE WRZESIEŃ 2012

Witam Ja nie najlepiej sie czuje,Bruno mnie zarazil wirusem,tez nie mialam apetytu kilka dni...A Maly od niedzieli odzyskal apetyt,ale za to ma katar i kaszel Bylam wczoraj u dentysty i potem juz w domu jak znieczulenie przestawalo dzialac to mi sie strasznie w glowie krecilo,slabo mi bylo,potem mialam dreszcze.moj M chcial mnie na pogotowie zawiezc,ale sie nie dalam Ale dzis tez w sklepie mi sie goraca zrobilo i zakrecilo mi sie w glowie...Nie wiem co to moze byc...Makrelcia dobrze zrobilas,przez pranie i tak bedziesz musiala przejsc,a jak Jurasek sam wola to znaczy,ze jest gotowy na probe Napisz jak poszlo,jak wroci Agnessa Maksiu ma bardzo rozwinieta mowe,super mowi i jak duzo.Bruno tez nas czasem zaskakuje,kiedys na lozku przypomnialy mu sie rybki ktore widzial miesiac temu w sklepie u wujka i zaczal mi opowiadac,ze w poniedzialek pojedzie autobusem,bo chce jeszcze raz je zobaczyc A widzisz z katarem to ja nawet nie jade do lekarza,bo tutaj nigdy mi nic na katar nie dala pediatra,jak mial zapalenie krtani to dawala mu syrop na katar,zeby mogl lepiej oddychac,ale tak ja ma gardlo czyste to nic nie daje...Z jednej stronu lepiej,niz jakby go tak faszerowala...Ale wlasnie w tamta zime tak mi caly czas cos lapal,4razy zapalenie krtani w ciagu5miesiecy Katar praktycznie od wrzesnia do kwietnia caly czas byl...No i chyba przez lato nabral troche odpornosci,po teraz pierwszy wirus po 2miesiacach zlobka to dla mnie sukces.Zdrowka dla Maksia Moze ten alergolog cos pomoze jednak,oby

sANDRA melduję, że otrzymałam tylko 2 pary osikanych spodni wczoraj
Czyli chyba dobrze

A Ty się kuruj !! Odpoczywaj a jak trzeba to do lekarza

Dziewczynki a ja mam pytanie odnośnie nocy, jak oduczyc sikac Alusie w nocy? niby wstanie rano to woła siku, ale teraz (w 32 tyg ciąży ) zanim wygrzebie sie z łóżka to już ma nasikane i to tyle ze nawet piżamkę zmoczy. Jak popołudniu czasem spi (bo nie daje jej już spac, ale niekiedy sama padnie) to nie zrobi siku, a jak wstanie to woła, może kupic takie majtki wielorazowe?


Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

Makrelcia ta baba ze żłobka jakaś dziwna jest. że co dziecko w wieku Jurka nie zawoła ze chce siku? czy że jak ma pampersa to nie zawoła? Czytam to i nie wierzę a Jurkowi gratuluję wyniku tylko 2 pary to super.

Agnessa ja też myślałam kiedyś ( w październiku) żeby Gabi do alergologa posłać z tym katarem ale mi powiedziano że jest za mała i testy alergologiczne nie są miarodajne. Na razie podaję immunotrofinę i jest (odpukać) ok.

Chasiami a próbowałaś takie maty pod prześcieradło, zawsze to jak obsika wypierzesz i jest ok. A co do nocnego sikania to każ jej sie wysiusiać przed snem no i na noc tak z co najmniej godzinę bym nie dawała do picia. Ale pisze to bez własnego doświadczenia, bo mi się to upiekło. Za to Szymek jak miał 5 lat czasami zdarzało mu się nie zdążyć do toalety i podkładałam mu maty - mniej prania. I samo mu przeszło tylko właśnie kazałam mu przed snem koniecznie coś "wycisnąć"

Miałam wyrzuty sumienia że nie zaglądnęłam do Was w weekend ale widze że to ja skończyłam wątek z tamtego tygodnia i ja zaczynam ten tydzień hallo już rano wstawać

No to zacznę i napisze co robiłam w weekend. Postanowiłam zakopać topór wojenny z moim mężem i pojechaliśmy na zakupy żeby w końcu kupić jakieś meble do Gabi pokoju. Efekt - meble mimo że oglądane w Agacie zakupiłam przez net nie dość że taniej to jeszcze z transportem a łóżko na allegro allegro.pl/lozko-pietrowe-2-poziomowe-dl...-90-i4780829040.html w końcu się zdecydowałam na takie

Za to Szymkowi przyplątała się biegunka no i walczymy od piątku. Na razie (tfu, tfu) Gabi nie załapała.

PolaL a już nie komentuję tej "Pani". Jak poszedł w majtkach na drugi dzień to już było super podejście Pani.
Z tym, że w żłobku nagle zaczął się bać kibelka. Pani mówi, że zawsze chętnie siadał a teraz nie chce. Ale ja wiem dlaczego. On w domu na stojąco sika A tam pewnie go sadzają
Ale ogólnie odpukać idzie nam super. W weekend po 1 wpadce ale to związane z kupą, której jeszcze nie sygnalizuje. Także może będzie już ok Ekspresowo poszło póki co

Fajne to łóżeczko. Jaki kolor wybraliście ? Zazdroszczę wybierania mebli. Ja już nie mogę się doczekać kiedy będę urządzała pokój Jurkowi Ciągle to odsuwamy ale na wiosnę już na pewno będzie gotowy.
Meble będzie miał stare bo nam właściciele zostawią taką młodzieżową meblościankę no ale wizja jest. Nie byałabym sobą gdybym czegoś z tym nie zrobiła pomaluje, porozkręcam, dołożę i będzie super

Póki co zastanawiam się nad kupnem dużej kołdry dla Jurka. Wiecznie się kręci i jest odkryty. Wasze dzieciaki mają jeszcze te z łóżeczka czy już duże ?

U nas zimno. Z domu nie chciało nam się ruszać.
W sobotę cały wieczór wertowałam allegro żeby wybrać prezent dla J7urka i szczerze to nic mi w oko nie wpadło czym mógłby się zainteresować Wiem że ucieszy go tylko milionowa książka albo nasty tor z kolejką

Witajcie kochane

My z Oliwką dziś w domku, bo Emilka się rozchorowała.

Makrelcia Oliwka ma kołdrę 160/ 200 i naprawdę ciężko jest się jej z niej wykopać. Przynajmniej ja nie muszę wstawać w nocy jej przykrywać, no chyba, że wędruje głową w nogach- wtedy już siła wyższa z tymi majteczkami do przedszkola dobrze zrobiłaś, bo jak niby dziecko ma się nauczyć jak przedszkolanki nie chcą nasadzać. Gratuluję postępów

Chasiami Oliwia też jeszcze w nocy sika w pieluszkę. W dzień jak śpi to się nie zesiusia, ale w nocy to i owszem. Ja myślę, że trzeba jej dać jeszcze trochę czasu- jeszcze jest mała, a z biegiem czasu się nauczy. Poza tym ostatnio na noc wypija 300, albo i nawet 400 ml mleka- więc musi to znaleźć ujście. A o tym, żeby nie wypijała mleka na noc raczej nie ma mowy
ok, resztę napiszę później bo lecę z Oliwką do sklepu

Makrelciu kolor łóżeczka sosna z różem, a do łózka wybraliśmy część mebli z Agaty Meble - seria Fan faro kolor sosna z niebieskim. Ja też myślałam żeby wykorzystać stare meble ale niestety nie posiadam takowych poza jedną starą komodą po poprzednikach. Wcześniej mieszkaliśmy u moich rodziców w jednym pokoju to i mebli nie mieliśmy zbyt dużo. Teraz staramy się co jakiś czas coś dokupić. Jeszcze zostały nam do dokupienia 3 szt. do mebli Szymka ale to juz nie na ten miesiac- kasy za mało
A co do dużej kołdry to poiwem Ci ze Gabi śpi pod dużą i wiecznie odkryta jest.
Doszło do tego że mam mała kołdrę i jak sie mała odkryje to nie przykrywam ją dużą tylko na to kładę małę i jest ok. Nie kopie się

U nas po staremu Oliwier dalej zasmarkany, siedzi w domu. W czwartek Bactrim dostał, bo kaszel też miał. Już jest jakby lepiej. W środę byłam na spotkaniu z Prezydentem i jego małżonką, ale w Domu Kultury. Widziałam ich tylko jak wchodzili na salę, potem jak on przemawiał jakieś 10 minut i potem jak wsiadali do samochodu No ale widziałam na żywo u nas to nie lada gratka, bo ostatni raz Prezydent Polski Ignacy Mościcki był w mojej miejscowości w 1928 r. Potem pojechali do żłobka i skoda, ze tam nie byłam zaproszona bo tam już dużo mniej ludzi było...




Pola fajnie macie, że możecie pokój urządzać też bym chciała, ale pokoju brak

... no to ciąg dalszy

Agnessa ale Maksiu mądrala ciekawe skąd przyszło mu do głowy z tymi miejscami parkingowymi
Oliwia też ma fenomenalną pamięć. We wrześniu byliśmy u rodziny koło Torunia, u których byliśmy raz wcześniej jakoś w maju i cwaniara, jak jej się zapytałam, gdzie jest łazienka to bez zawahania pokazała drzwi, a ostatnio opowiadała jak jechałyśmy autobusem i że się zepsuł a było to w czerwcu.

Sandra jak tam?? opuściły Was wirusy??

Polal bardzo ładne łóżko, na pewno Gabi będzie się super na nim spało

Kasia spotkanie z prezydentem hohoho, ale i tak pierwszą gwiazdą na zdjęciu jest Oli

U nas wszystko w porządku, tzn Oliwia ma katar, ale już pomalutku się go pozbywamy. Gaduła jest straszna, kiedyś jak jechałyśmy autem i zobaczyła krowy to mówi "mamusia zobacz klowa, klowa daje mleko. mleko na kawę i płatki" Ostatnio ma bunt na wieczorne mycie i jak ją wyjmuję z wanny to z obrażona miną krzyczy "mama nie wolno myć Oliwki wodą!!!". Poza tym to u niej z odmianą czasowników też śmiesznie bywa- ja mówię że to jest poprawna polszczyzna w wersji Oliwkowej np stać- stoić, malować- namalowywać itd.
W zeszłym tygodniu śniło mi się, że byłam w odwiedzinach u Kasi, dzisiaj z kolei w nocy byłam u Agnessy

Czajusiątko piękny pokój, a Oliwka widać szczęśliwa w nim Sny masz niezłe, ale pewnie byłaś u mnie jak mnie w domu nie było Byłam 3 dni z Oliwierem u mojej mamy, to teraz w domu nie wiem, w co ręce włożyć

Oliwier nie woła na nocnik, ale wczoraj poszedł do łazienki i usiadł na kibelku w ciuchach i kupę zrobił fakt, ze w pampersa, ale już coś kuma No to postawiłam mu nocnik w pokoju i latał bez pampersa. Co jakiś czas go sadzałam i się napinał, aż bąki szły i mówił: "nie da lady" Za jakiś czas przyleciał o mnie do kuchni i woła mamusia, mamusia i ciągnie mnie za rękę do pokoju. A tam w nocniku siusiu normalnie w szoku byłam
A dzisiaj też go chciałam bez pampka puścić, to nie chciał. Przyniósł mi paczkę pampersów i się położył, żeby mu ubrać może po południu jak wstanie to spróbuję

Makrelcia gratuluję postępów Jerzyka a pani jakaś dziwna, dobrze zrobiłaś

Sandra przeszły ci zawroty głowy?

Oliwier na wizycie załapał się prawie wszędzie na pierwszy plan i zdjęcia z nim były na wielu stronach w internecie Np. na oficjalnej stronie prezydenta nie dało się łatwo ściągnąć stamtąd fotkę, ale co tam



a to z lokalnej strony



na filmiku na TVP było super widać, jak Oliwier stoi na środku i powoli się rozgląda

Witam Dziewczyny nie odpisze Wam,bo u nas chorowania ciag dalszy...Mnie chyba jakas grypa teraz bierze,Bruno w sobote sie skarzyl,ze go ucho boli,wczoraj zaczal goraczkowac,w nocy ponad 39ºC,bylismy u pediatry i znowu to cholerne zapalenie krtani Dostal juz sterydy na 72godz. mam dawac ibuprofen i na koniec tyg. na kontrole.Teraz usnal biedaczek....Odezwe sie jutro.

Sandra no to chorobsko was nie ominęło. Trzymam kciuki za Wasz szybki powrót do zdrowia

Widzę ze wasze dzieciaczki nieźle rozgadane. Moja Gabi jeszcze tak nie gada. Ale zaczyna łączyć słowa i coraz więcej ma do powiedzenia.

Oliwka widzę juz po pierwszych testach lozeczka.