- Posty: 949
- Otrzymane podziękowania: 2
- /
- /
- /
- /
- /
- MAMUSIE WRZESIEŃ 2012
MAMUSIE WRZESIEŃ 2012
- PolaL
- Wylogowany
- gadatliwa
Nie miałam czasu pisać w zeszłym tygodniu, wizyty u lekarzy i jeszcze szykowanie imprezki Szymka. Ale teraz już spoko. Mam nadzieję że nasze chorowitki czują sie juz lepiej. U nas właśnie kata pojawił się w piątek i teraz trochę pokasłuje ale spoko poszła do żłobka (nawet bez płaczu). Poszłam na bilans 2-latka w czwartek no i mała ma 85cm a waży 10,900g. Wszystko ok, na ile dała się zbadać. Panie w żłobku nie położyły jej spać więc jak przyszłyśmy do przychodni to przez 15 minut był płacz. Dopiero wizja cycusia uspokoiła ją na tyle że dała się zbadać.
Dziś czeka na mnie kolejna wizyta u laryngologa tym razem z wynikami tego wymazu. Zobaczymy co wyhodowali.
Aniu o nanosrebrze pierwszy raz słysze - ale oczywiście poczytam ja na razie oprócz tranu zaczełam podawać (od tygodnia) Immulinę na razie musze powiedzieć że widze lekką poprawę. Bo nawet ten jej katar jest luźniejszy i jej nie zatyka. Jak już zaczęłam buteleczkę to skończę i zobaczę co potem.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Ania14.09
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- "Istniejąc tyle robisz dla mnie" Magda i Filip
- Posty: 1054
- Otrzymane podziękowania: 6
[link=http://www.suwaczki.com/] [/link]
www.suwaczki.com/tickers/ex2b3e5e76894cil.png
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- czajusiątko
- Wylogowany
- gadatliwa
- Posty: 890
- Otrzymane podziękowania: 9
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- makrelcia
- Wylogowany
- gadatliwa
- Jurek 25.08.2012
- Posty: 757
- Otrzymane podziękowania: 7
To może Ty też skrobnij co u Was ??
U nas mega bunt dwulatka !!! Wczoraj cały dzień walczyłam z Jurkiem. Był nie do zniesienia !! A o spacerze za rękę nie ma mowy. Wczoraj był wrzask, krzyk, kary, uniesiony głos i w efekcie żadnej książki nie ma. Nie wiem czy to dobry sposób na karanie, tym bardziej zabierając mu książki. Mam wyrzuty sumienia. Ale jak teraz nie zadziałamy to później może być problem.
Nie wiem na ile działa u dwulatka metoda kar i nagród ale spróbuję przez kilka dni. Niby rozumie. Trzyma się zasad przez pół godz. A później... mimo przypomnień jest znowu to samo.
Może zmotywują go te książki....
Brak pomysłów, brak cierpliwości .... Szkoda gadać
Do tego leje , zimno i mam ochotę gdzieś wyjechać. Gdziekolwiek
Wiecie, że za 2 m-c święta ? Trzeba by już coś pomyśleć o prezentach. Może zacznę od zbierania pieniędzy
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- agnesssa
- Autor
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- 30.09.2012 Jestem mamą :D
- Posty: 3123
- Otrzymane podziękowania: 42
Cóż a więc ja mogę tylko napisać, że znowu jesteśmy chorzy, że już mnie krew zalewa od tego, przyjechała moja teściowa i zajmuje się Maksiem (bo fuksem miała urlop) A ja schorowana do pracy latam, bo muszę trochę popracować, a wiecznie z Maksiem w domu siedzę, bo jest chory Obraziłam się na wirusy itp W weekend mamy imprezę 18-sktę i miały być balety, a ja z Maksiem zamiast się ładnie ubrać, to zaprezentujemy wielkie czerwony nochale
Ponadto w weekend była moja mama i dzięki temu wyrwaliśmy się do kina i chciałam Wam polecić film "Służby specjalne" jak dla mnie jest genialny
Makrelcia U nas kary nie działają, jak zabrałam mu kiedyś wszystkie zabawki bo nimi rzucał to tylko do męża powiedział " zobacz, zabrała mi", hasło do kąta też na niego nie działa, tylko jak mu powiem, ze go w pokoju zamknę to mówi, że już będzie grzeczny
Co do świąt, to mi nie przypominaj My niby nie robimy sobie prezentów w tym roku bo jedziemy po świętach do 3 stycznia w góry, i żeby zaoszczędzić nie ma być prezentów, ale jakoś sobie nie wyobrażam Wigili bez prezentów, więc i tak coś muszę kupić a na góry nawet nie zaczęłam odkładać
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- trufla
- Wylogowany
- budujemy zdania
- Posty: 265
- Otrzymane podziękowania: 2
Ja wczoraj byłam na bilansie 2 latka rozwija się dobrze. Ma już 88 cm wzrostu i waży 12.800 kg. My też przechodzimy bunt dwulatka i jest masakra
Ostatnio też jest awantura że nie chce iść za rękę i zanim dojdziemy np. przystanek to tak się drze że mi po prostu jest za nią wstyd
U nas z kar pomaga tylko zakaz wieczornej bajki bo lubi oglądać świnkę peppę.
Sandra25 Ala ma obniżoną odporność i z tego powodu byliśmy w szpitalu. Miała też pobrany wymaz z nosa, z jamy ustnej i ze skóry na nogach. Bo na rękach i nogach ma zmiany które je rozdrapuje i przenosi dalej. A robili je w kierunku gronkowca złocistego.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- czajusiątko
- Wylogowany
- gadatliwa
- Posty: 890
- Otrzymane podziękowania: 9
Makrelcia buntu nie zazdroszczę, u nas już na szczęście się skończył tfu tfu oj ale znam ten ból U nas skutkowało pójście do kąta, chociaż nie chciała tam siedzieć, ale ja ją na siłę przytrzymywałam, a wiła się i krzyczała przy tym strasznie, ale po chwili było wyczekane "przepraszam"i chwila spokoju
Agnessa znowu chorzy?? No masz... bidulki, non stop się coś Was czepia, ale może jak Maksiu się teraz wychoruje to później nabierze większej odporności. A do weekendu jeszcze trochę czasu, więc może uda Wam się jakoś pozbierać
Trufla to ale wymiarowo praktycznie taka sama jak moja Oliwia ile jeszcze będziecie czekać na wyniki??
U nas wszystko ok. Na szczęście uczulenie zeszło w sobotę i nie trzeba było drugiego zastrzyku. Czekamy na nowe łóżko dla Oliwii, bo w końcu udało nam się je zamówić, w tym tyg. powinno dotrzeć.
Oliwia mnie strasznie zaskakuje- wczoraj zauważyłam, że umie sama policzyć do 9, a wcale jej tego nie uczyłam. Dzisiaj z kolei zakładałam jej rano kurtkę zimową z zeszłego roku, a ona mówi "byłam w kurtce na sankach"- normalne szok, że tak pamięta
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- makrelcia
- Wylogowany
- gadatliwa
- Jurek 25.08.2012
- Posty: 757
- Otrzymane podziękowania: 7
Twoja o sankach a mój o Gwiazdorze. Ciekawe skąd mu się to wzięło I powtarza, że przyniesie prezenty, a jak pytam jakie prezenty to mi mówi "małe". Chyba wie, że póki co na duże nie zasługuje
My już łóżko mamy od jakiegoś miesiąca. O niebo lepiej niż w tym łóżeczku. I powiem Wam że o wiele lepiej śpi. Skończyły się nocne wędrówki i wypadanie z łóżeczka Czasami jeszcze się kłóci, że chce w naszym łóżku zasypiać
Jutro w końcu idę na bilans dwulatka
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- kasia7775
- Wylogowany
- gadatliwa
- nasz skarb Oliwier
- Posty: 928
- Otrzymane podziękowania: 5
Oliwier poszedł po 2 tygodniach do żłóbka i co dzień rano jest płacz przy rozstaniu. Ale potem już ok. Wczoraj przyszłom po niego to dyskotekę mieli. Tak tańcował, ze mnie nie zauważył
A i jest jedna rzecz, której się boi : pająka przylatuje co chwilę i mówi: "boje, boje, tająk tająk" hehe
Makrelcia jestem w szoku, jak Jerzyk ładnie mówi To ja się cieszę, ze Oli potrafi 3 wyrazowe zdanie sklecić o wierszykach nie mam mowy Chociaż pani w żłobku wczoraj była w szoku, bo pokazywała dzieciom cyferki. Wyciągnęła 9 a Oli krzyczy"dziewięć", potem po chwili tak samo
Czajusiątko ja łózka nie zmieniam, bo Oli od początku ma duże tylko szczebelki z jednej strony zdjęłam i jest przysunięte do naszego łózka. Skończyło się budzenie mnie w nocy, bo teraz jak chce, to się do nas wkula po cichu
Dobrze, ze uczulenie zeszło Oliwce
Agnessa zdrówka dla was :* Oliwier nad ranem zaczął kichać i dostał mega katar, mam nadzieję, ze to nie wirus.
Trufla u nas też bunt
coś na poprawę nastroju
Bilans dwulatka...
Pierwsze badanie to ważenie dziecka, jednak dziewczynka nie chciała wejść na wagę. Mama chcąc przekonać córkę do wejścia na wagę powiedziała:
- Czemu się boisz, przecież mamy w domu wagę i widziałaś jak mamusia się waży, zrób tak jak mamusia.
Dziewczynka nagle odważnie weszła na wagę, spojrzała w dół i powiedziała :
- O cholera!
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- trufla
- Wylogowany
- budujemy zdania
- Posty: 265
- Otrzymane podziękowania: 2
U nas dziś pogoda do bani. Wyjść się nie da i siedzimy w domu. Ala jeszcze nie chce spać. Może pójdzie wcześniej spać wieczorem.
A i od jutra w lidlu są nieprzemakalne buty na zimę. Może jeszcze jedną parę butów dla Ali kupię na zimę.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- trufla
- Wylogowany
- budujemy zdania
- Posty: 265
- Otrzymane podziękowania: 2
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- PolaL
- Wylogowany
- gadatliwa
- Posty: 949
- Otrzymane podziękowania: 2
Czajusiątko a jakie łóżeczko zamawiałaś ? bo ja już od 2 miesięcy zastanawiam się nad łóżeczkiem ale nie mogę się zdecydować.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- PolaL
- Wylogowany
- gadatliwa
- Posty: 949
- Otrzymane podziękowania: 2
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- czajusiątko
- Wylogowany
- gadatliwa
- Posty: 890
- Otrzymane podziękowania: 9
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Ania14.09
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- "Istniejąc tyle robisz dla mnie" Magda i Filip
- Posty: 1054
- Otrzymane podziękowania: 6
Jeśli chodzi o bunt, to u nas są fale już się pochwaliłam, że koniec,ale czasami ma odpały. Najbardziej nas rozwala, gdy na wszystko mówi NIE. "filip kochasz mame tatę, madzię" NIE," Filip chcesz pić" NIE, po czym za chwilę sięga sam po picie, bo też czasami z niego taka Zosia samosia, a czasami nawet nogi mu się nie chce podnieść i humorzasty ten mój synek Jakbym wierzyła w horoskopy, to taka panienka z niego.
kasia Kawał mnie rozwalił
[link=http://www.suwaczki.com/] [/link]
www.suwaczki.com/tickers/ex2b3e5e76894cil.png
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.