BezpiecznaCiaza112023

Mamusie wrzesień 2011

13 lata 1 miesiąc temu - 13 lata 1 miesiąc temu #243280 przez Marta M
O tak, tak gosia, o te specjalistki ze wsi mi chodzi..myslalam ze tylko na Podhalu takie sa ;)

Slowiczku ja tak samo codziennie sie ciesze ze coraz mniej tych dni kiedy nie wiem o co chodzi ;)

Beti dzieki za nazwe syropu, dzisiaj noc super, wogole juz jest ok :) Gada tak glosno ze zza zamknietych drzwi ja doooooooobrze slychac :D

Pati zdrowiej :kiss:

Katy gratulacje :)

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.


Haha Basiu, swietne te zdjecia Artura ;)
Temat został zablokowany.
13 lata 1 miesiąc temu #243299 przez Edyta1986
beti napisalam na priva zeby tutaj nie zasmiecac :)
Temat został zablokowany.
13 lata 1 miesiąc temu #243308 przez Pyśkaaaa
diewczyny mam cholernego dooołłłłłłłaaaa buuuu:(
Temat został zablokowany.
13 lata 1 miesiąc temu - 13 lata 1 miesiąc temu #243323 przez Mała
Witam.
U nas szaro, buro i ponuro, przepaduje deszcz, ale na spacerze i zakupach byłyśmy, bo w końcu bym z głodu umarła. Noc standardowa z czego się cieszę, bo moja szwagierka od 24-6 walczyła z synkiem, masakra. Nie znam czegoś takiego i oby nie poznać.

Beti pewnie, że spróbuj się dostać na rehabilitację z NFZ. Chociaż u nas dostałabyś się za 2-3 m-ce, a myślę, że nie powinniście tak długo czekać z rozpoczęciem ćwiczeń. Może poproś neurologa, żeby Ci pokazał kilka ćwiczeń, zazwyczaj nie są one jakieś skomplikowane, żebyś nie mogła tego robić sama.

Katy uważaj na siebie, daj znać co wyszło w usg. Gratuluję zakończenia pracy. Podziwiam Was studentki, mnie już by się nie chciało, ale z drugiej strony jak mus to mus.

Mgiełka to susz mleczko, żebyś zapalenia nie dostała. Uważaj na tą dietę kobieto :ohmy:

Pyśkaaa a co się stało? Tulę
Temat został zablokowany.
13 lata 1 miesiąc temu #243349 przez pati-m
Pyśka - przytulam :kiss: Coś się zadziało? Czy to nasze denerwujące hormony? Buziole :kiss:
Temat został zablokowany.
13 lata 1 miesiąc temu #243354 przez ewelinaa
Witam w poniedziałek :)

Jesteśmy po drugiej konsultacji ortopedycznej no i lekarz też zalecił szelki. Na szczęście sytuacja jest na tyle dobra, że nie musi być w nich 24h, możemy je zdejmować tylko zawsze pilnować żeby miała szeroko nogi na żabkę, czyli nap.w chuście mogę nosić :)
Mam tylko nadzieję, że te szelki jej pomogą, żeby czyms jeszcze gorszym się nie skończyło.
Dobrze, że był ze mną mąż gdy lekarz pokazywał i uczył jak je zakładać, bo jak bym była sama to na pewno bym się poryczała. I tak zresztą jak ją w tych szelkach zobaczyłam to miałam łzy w oczach. Ale BĘDZIE DOBRZE, musi być :)
Wizytę mamy wyznaczoną za 2 miesiące, po Nowym Roku, ale dla spokoju pójdę jeszcze dodatkowo za miesiąc na wizytę i sprawdzę, czy coś chociaż się poprawi.

Beti - mój bratanek miał asymetrię, ale kilka zajęć rehabilitacji i jest super, teraz ma prawie 11 miesięcy i wszystko jest w porządku

Pati - biedactwo dużo zdrówka życzę :kiss: :kiss:

Marta - ja o czymś takim nie słyszałam, i nie wiem, czy pozwoliłabym żeby dziecko jakaś babka "nastawiała" :ohmy: :unsure: :ohmy: :unsure:

Monia - a ta dziewczynka co ją na dziesięć zdrowasiek wkładali to była Anielka ;)
Temat został zablokowany.
13 lata 1 miesiąc temu #243373 przez Edyta1986
dziewczyny a powiedzcie mi taka jedna rzecz:
chodzicie z dziecmi do sklepow, marketow itp.? bo ja bym nie raz poszla jak mi czegos brak w domu a jestem na dworze z malym ale mam watpliwosci bo jest roznica temperatur a on cieplo ubrany i ludzi chorych teraz pelno a tak to czekam az maz wroci, zje obiad i biedny jeszcze na zakupy gna haha :)
Temat został zablokowany.
13 lata 1 miesiąc temu - 13 lata 1 miesiąc temu #243390 przez beti
Dziękuję Edytka :kiss: jak mi mój pediatra nie da skierowania to go zmienię i już...bo już mi gra na nerwach :P

My chodzimy wszędzie z młodym, więc już nieraz był w markecie, galerii czy sklepie, rozbieram go wtedy z czapki i kombinezonu i tyle :)

Marta, ten Viburcol to czopki mamy, ale może i jest syrop...

Ewelina, będzie dobrze!!!

Pyśka, co się dzieje??

Nasz nowy przyjaciel :D
Temat został zablokowany.
13 lata 1 miesiąc temu #243428 przez mgielka22
Edytka ja tez chodze sciagam jej kombinezon i tyle nie narzeka ;)

Pyska cos sie stanelo tez przytulam :kiss:

A dieta to taka ze jem na przemian tylko ryz i kasze bez zadnych dodatkow przez 10 dni, moge pic wszystko ale neislodzone z tego co wiem to mamy kolezanka w 10 dni schudla 12kg wiec moze i mi sie uda bo tez mam tyle do zrzucenia ;)

Wiecie co lekarz przepisal mi Bromergon wykupilam wzielam jedna tabletke, dzizas wiecej nei wezme tak mi bylo nie dobrzez przez 2h godziny ze myslalam ze zwymiotuje wszystko masakraryczne skutki uboczne musialam sie polozyc bo nie wyrabialam :( ale mama mi powiedziala ze mam nie brac bo sie bede meczyc a to 2x dziennie by trzeba bylo i zrobie jak ona wycisne do zera to co mam i owine sie bandazem wtedy nie bedzie mleko naplywac i zaniknie ona tak zrobila jak dostala zapalenia z ropniem przy mnie jak bylam dzidzia... ehh

Katy gratuluje skonczenai pracy :D ja chce za rok isc na mgr zeby do konca ukonczyc AM ;)
Temat został zablokowany.
13 lata 1 miesiąc temu - 13 lata 1 miesiąc temu #243430 przez Mała
Beti skierowanie możesz wziąć od neurologa.

Ja też chodzę na zakupy do marketu, tylko na takie szybkie i wtedy odkrywam mała i odpinam kombinezon.

Mgiełka moja szwagierka, jak walczyła o cykle owulacyjne też brała ten lek i okropnie się czuła i musiała z niego zrezygnować.
Temat został zablokowany.
13 lata 1 miesiąc temu #243438 przez Pyśkaaaa
ja tez chode na zakupy ale tak jak mała myk myk i już

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
Temat został zablokowany.
13 lata 1 miesiąc temu - 13 lata 1 miesiąc temu #243449 przez sylka
Na wypalenie laktacji ponoc dobre jest picie szłwi, która w naturalny sposób ją zahamowuje. Picie kopru włoskiego natomiast potęguje laktację.
Temat został zablokowany.
13 lata 1 miesiąc temu #243451 przez Mała
No tak Sylka masz rację szałwia i mięta.
Temat został zablokowany.
13 lata 1 miesiąc temu #243536 przez slowiczek
dziś była fantastyczna noc :) Natalka spała od 21 do 10 rano z godzinną przerwą na jedzonko i przewijanie między 5.30 a 6.30 :D

ewelina - no to dobrze, że mała nie musi chodzić w tym cały czas...ja pewnie na kontrolę bioderek będę śmigać za jakieś 2 tyg ale boję się bardzo :(

mgiełka - pamiętaj, że każda dieta na której bardzo szybko się chudnie ma to do siebie, że wszystko równie szybko wraca :)

pyśka - :kiss: nie smutaj

ja z małą czasem chodzę na zakupy ale nie lubię tego, bo to żadna wygoda także zwykle zakupy ogarnia tata a jeśli ja idę to mała zostaje w domu :)
Temat został zablokowany.
13 lata 1 miesiąc temu #243540 przez ewelinaa
Edyta - jak było cieplej to zachodziłam z córą częściej do sklepów, ale to tylko tak na osiedlu jakieś jedzonko kupić czy po gazetę, teraz jak jest chłodniej to raczej nie zachodzę, bo wkurza mnie to rozpinanie/zapianie. Jak muszę do sklepu iść z małą to pakuję ją do chusty, na to męża bluzę i w sklepie się rozpinamy :laugh:
A do większych hipermarketów i galerii jej nie biorę - jak trzeba większe zakupy to albo mąż sam robi albo ja.
Temat został zablokowany.
Moderatorzy: ilona
Reklama

Bestsellery

  • Koszulka Regularna mama

    Regularna mama

  • Koszulka Brioko baby

    Brioko Baby

  • Dzienniczek ciąży

    Dzienniczek ciąży

  • Dzienniczek żywienia dziecka

    Dzienniczek żywienia

  • Dzienniczek żywienia maluszka

    Dzienniczek żywienia

Reklama

Wszelkie prawa zastrzeżone © 2007-2024 ZapytajPolozna.pl