- Posty: 8113
- Otrzymane podziękowania: 5
Mamusie wrzesień 2011
13 lata 10 miesiąc temu #128614 przez Marta M
Dziekuje za pocieszacze, juz mi lepiej 
Agusia Ty tez chyba pozmienialas suwaczki..
To musisz cos mega strzelic na kolacje...nas czekaja teraz trzy rocznice: za 4 tygodnie mamy 1 rocznice slubu (koscielnego) a za dwa i pol miesiaca juz druga rocznice slubu (cywilnego), buahaha..no i za poltora miesiaca 6 lat razem nam stuknie...
Agusia Ty tez chyba pozmienialas suwaczki..
To musisz cos mega strzelic na kolacje...nas czekaja teraz trzy rocznice: za 4 tygodnie mamy 1 rocznice slubu (koscielnego) a za dwa i pol miesiaca juz druga rocznice slubu (cywilnego), buahaha..no i za poltora miesiaca 6 lat razem nam stuknie... 
13 lata 10 miesiąc temu - 13 lata 10 miesiąc temu #128615 przez gosia2324
Matra z ta cukrzyca to jedziemy na tym samym wozku,
Wiecie co gdyby nie Wy to przez ostatni czas nie byloby do kogo buzi otworzyc, tak to juz jest, jak rodz sie dziecko to ludzie wala drzwiami i oknami,( u nas przez 2 tyg jedni wchodzili a drudzy wychodzili, a teraz czlowiek siedzi sam jak palec przez cale dnie ....
A co do mojego brzuszka to mam 98 w pasie, jak dla mnie jest on juz duzy... a teraz dopiero zacznie MEGA rosnac
Marta i co z tym Twoim kredytem ? dostaliscie go ?
Wiecie co gdyby nie Wy to przez ostatni czas nie byloby do kogo buzi otworzyc, tak to juz jest, jak rodz sie dziecko to ludzie wala drzwiami i oknami,( u nas przez 2 tyg jedni wchodzili a drudzy wychodzili, a teraz czlowiek siedzi sam jak palec przez cale dnie ....
A co do mojego brzuszka to mam 98 w pasie, jak dla mnie jest on juz duzy... a teraz dopiero zacznie MEGA rosnac
Marta i co z tym Twoim kredytem ? dostaliscie go ?
13 lata 10 miesiąc temu #128701 przez beti
Marta, z tą hemoglobiną glikowaną ( to jest śrenia cukru z ok. 3 miesięcy), czyli wynika, że masz niedocukrzenie, czyli Twoja trzustka na słodkie reaguje za dużym wystrzałem insuliny, jest to o tyle niebezpieczne, że w konsekwencji może prowadzić do zasłabnięcia, niedotlenienia dziecka no i dziecko jest "karmione" glukozą, więc nie można dopuścić, żeby jej miało za mało, dietka powinna być zbilansowana bez zbędnych skoków cukru i najlepiej jedzenie 6-8 x dziennie ale mniejszych porcji( 3 dania główne, reszta przekąsek np. sałatka, jabłko, pomidor, mała kanapka), jasny chleb spróbuj zastąpić pełnoziarnistym (ciemny lub gracham) a jak już masz skrajną ochotę na coś słodkiego to zjedz to z głównym posiłkiem, wtedy trzustka nie zgłupieje.
Takie info mam od mojego ginekologa, dietetyka i diabetologa.
I głowa do góry ja z tym walczę od 2 miesiąca ciąży)))
Takie info mam od mojego ginekologa, dietetyka i diabetologa.
I głowa do góry ja z tym walczę od 2 miesiąca ciąży
))) 
13 lata 10 miesiąc temu #128728 przez klatina
• 
Nic nie piszę, bo jak tylko mam chwilę zerknąć to tyle jest do nadrabiania 
że nie mam już kiedy.
W Krakowie jak się rodzi w wodzie (Szpital na Ujastku) rodzi się dziecko do wody. Jaki byłby inaczej sens. Dziecko dzięki temu nie ma tak dużego szoku, wpływa do środowiska podobnego do tego w brzuchu. I oczywiście ból mamy jest mniejszy.
Jutro idę na glukozę, ciekawe co wyjdzie
Ubranka cudne. Zwłaszcza skarpetunie i buciki
. Ja jak wchodzę do sklepu z ciuszkami dla dzieci - zwłaszcza w H&M - nie jestem w stanie się opanować, żeby czegoś nie kupić. Troszkę już skompletowałam, więc wolę takie sklepy omijać szeeroookim łukiem 
Zrobiłyście mi dziś takiego smaka na truskawki, że aż mnie skręca, a tu czasu cały dzień nie było na warzywniak
I jak na złość godzina 22.30 i mi plomba wypadła w górnej jedynce. Masakra jakaś!! Mam nadzieję, że nie zjem tego zęba przez noc
Dobrej nocki dziewczynki
że nie mam już kiedy.W Krakowie jak się rodzi w wodzie (Szpital na Ujastku) rodzi się dziecko do wody. Jaki byłby inaczej sens. Dziecko dzięki temu nie ma tak dużego szoku, wpływa do środowiska podobnego do tego w brzuchu. I oczywiście ból mamy jest mniejszy.
Jutro idę na glukozę, ciekawe co wyjdzie
Ubranka cudne. Zwłaszcza skarpetunie i buciki
. Ja jak wchodzę do sklepu z ciuszkami dla dzieci - zwłaszcza w H&M - nie jestem w stanie się opanować, żeby czegoś nie kupić. Troszkę już skompletowałam, więc wolę takie sklepy omijać szeeroookim łukiem Zrobiłyście mi dziś takiego smaka na truskawki, że aż mnie skręca, a tu czasu cały dzień nie było na warzywniak
I jak na złość godzina 22.30 i mi plomba wypadła w górnej jedynce. Masakra jakaś!! Mam nadzieję, że nie zjem tego zęba przez noc
Dobrej nocki dziewczynki
•
13 lata 10 miesiąc temu #128732 przez slowiczek
poszłam na spacer a tu tyyyyyyyle czytania
Marta, ubranka super widziałam te bodziaki w tesco jak byłam, ja akurat wzięłam inne, jutro wrzucę zdjęcie
ja też od nowa dziś wstawiłam suwaczek, co prawda wizualnie taki sam ale przynajmniej prawidłowo już odlicza
a co do zęba klatina, to haha ja mam śmieszną akcję - bo mam mleczną trójkę u góry i co gorsza strasznie mi się zaczęła ruszać o ile mi nie wypadnie wcześniej to wyrwę ją po porodzie i prawdopodobnie będę musiała mieć aparat żeby ściągnąć stałą zatrzymaną trójkę do łuku....no chyba, że cudem sama wyrośnie....ale rozumiecie chodzić z luką w uzębieniu z przodu 
Marta, ubranka super
widziałam te bodziaki w tesco jak byłam, ja akurat wzięłam inne, jutro wrzucę zdjęcie ja też od nowa dziś wstawiłam suwaczek, co prawda wizualnie taki sam ale przynajmniej prawidłowo już odlicza
a co do zęba klatina, to haha ja mam śmieszną akcję - bo mam mleczną trójkę u góry
i co gorsza strasznie mi się zaczęła ruszać o ile mi nie wypadnie wcześniej to wyrwę ją po porodzie i prawdopodobnie będę musiała mieć aparat żeby ściągnąć stałą zatrzymaną trójkę do łuku....no chyba, że cudem sama wyrośnie....ale rozumiecie chodzić z luką w uzębieniu z przodu 13 lata 10 miesiąc temu #128770 przez Agusia83
Dzien dobry Brzuchaczki jak Wam sie rozpoczyna dzionek? Na polku slonce swieci i czuje zapach trawy, bo niedaleko ode mnie jest koszona
Za chwilke pojde sie umyc, no i wybiore sie po wyniki z tej glukozy...oby wyniki byly w porzadku...Dzidzia od rana szaleje, wiec i humorek dopisuje
Dziewczynki pokazujcie swoje nowe zakupy...ciuszki przeciez tak ciesza nasze oczy
Klatina jestes z Krakowa? Wspolczuje zabka...idz dzis do dentysty...wprawi nowa plombe
jak Wam sie rozpoczyna dzionek? Na polku slonce swieci i czuje zapach trawy, bo niedaleko ode mnie jest koszona Za chwilke pojde sie umyc, no i wybiore sie po wyniki z tej glukozy...oby wyniki byly w porzadku...Dzidzia od rana szaleje, wiec i humorek dopisuje
Dziewczynki pokazujcie swoje nowe zakupy...ciuszki przeciez tak ciesza nasze oczy
Klatina jestes z Krakowa? Wspolczuje zabka...idz dzis do dentysty...wprawi nowa plombe
13 lata 10 miesiąc temu #128774 przez beti
Halo halo, Marta, ja nie pisałam Ci tego żeby Cię nastraszyć....
Po pierwsze większość poważnych cukrowych problemów rozwija się dopiero ok. 25 tc (poza takimi wyjątkami jak ja), więc co było do tej pory to się nie liczy, a po drugie skoro Maja zdrowa i pomiary w normie to czym się martwisz???
To tylko moje takie podsumowanie dobrych rad, bo jak mi za pierwszym razem powiedzieli o diecie to wpadłam w panikę i się podłamałam i zanim uzyskałam wreszcie konkretne informacje co i jak jeść musiałam przestudiować kilka książek i skonsultować się z kilkoma lekarzami....
Ja zamieniłam białe pieczywo na grahamki i szczerze prawie nie zrobiło mi to różnicy (ciemnego bym chyba jednak nie dała rady), oczywiście jak od czasu do czasu zjesz białe pieczywko to też się nic nie stanie... aha i jak lubisz soki to wybieraj te 100% i możesz je troszkę rozcieńczać wodą...ale poza tym jedz wszystko na co masz ochotę, dużo warzyw i owoców itp. W dietach zalecają ograniczenie smażonych mięs, ale ja jem i jakoś nie widzę wpływu na mój cukier)
No i proszę się nie stresować dodatkowo))))
Jeszcze tylko 3 m-ce))
Po pierwsze większość poważnych cukrowych problemów rozwija się dopiero ok. 25 tc (poza takimi wyjątkami jak ja), więc co było do tej pory to się nie liczy, a po drugie skoro Maja zdrowa i pomiary w normie to czym się martwisz???
To tylko moje takie podsumowanie dobrych rad, bo jak mi za pierwszym razem powiedzieli o diecie to wpadłam w panikę i się podłamałam i zanim uzyskałam wreszcie konkretne informacje co i jak jeść musiałam przestudiować kilka książek i skonsultować się z kilkoma lekarzami....
Ja zamieniłam białe pieczywo na grahamki i szczerze prawie nie zrobiło mi to różnicy (ciemnego bym chyba jednak nie dała rady), oczywiście jak od czasu do czasu zjesz białe pieczywko to też się nic nie stanie... aha i jak lubisz soki to wybieraj te 100% i możesz je troszkę rozcieńczać wodą...ale poza tym jedz wszystko na co masz ochotę, dużo warzyw i owoców itp. W dietach zalecają ograniczenie smażonych mięs, ale ja jem i jakoś nie widzę wpływu na mój cukier
)No i proszę się nie stresować dodatkowo
))))Jeszcze tylko 3 m-ce
)) 13 lata 10 miesiąc temu #128794 przez Marta M
Dziekuje beti za uspokojenie Ale i tak planuje wybrac sie dzisiaj do lekarza zeby jeszcze mocniej sie upewnic co i jak...
wczoraj sprawdzalam w necie te wyniki i nie zauwazylam ze tam byly dwa pomiary, dopiero dzisiaj wydrukowalam sobie karteczke i widze, ze jest tak:
hemoglobina glikowana: 4,4%
wyniki: 4%-6% bez cukrzycy
6%-8% cukrzyca pod kontrolą
hemoglobina glikowana (IFCC): 24,43 mmol/mol
norma: 29,00-42,00
Co to jest to IFCC?? Bo powyzszy wynik jest chyba dobry, a ten ponizej za niski...
Ale i tak planuje wybrac sie dzisiaj do lekarza zeby jeszcze mocniej sie upewnic co i jak...wczoraj sprawdzalam w necie te wyniki i nie zauwazylam ze tam byly dwa pomiary, dopiero dzisiaj wydrukowalam sobie karteczke i widze, ze jest tak:
hemoglobina glikowana: 4,4%
wyniki: 4%-6% bez cukrzycy
6%-8% cukrzyca pod kontrolą
hemoglobina glikowana (IFCC): 24,43 mmol/mol
norma: 29,00-42,00
Co to jest to IFCC?? Bo powyzszy wynik jest chyba dobry, a ten ponizej za niski...
13 lata 10 miesiąc temu #128805 przez bewipo
Dzień dobry dziewczyny.
Marta nie martw się, napisz na sierpniówkach, one tam mają cały podręcznik odżywiania od diabetologa to ci podeślą. Ja mam tez w domu książkę z żywienia od mamy (dietetyczką jest) to po południu mogę zrobić fotki i ci podesłać. Zakupki śliczne.
Ja się dziś wybieram na miasto, może jakieś promocje na dzień dziecka będą
Marta nie martw się, napisz na sierpniówkach, one tam mają cały podręcznik odżywiania od diabetologa to ci podeślą. Ja mam tez w domu książkę z żywienia od mamy (dietetyczką jest) to po południu mogę zrobić fotki i ci podesłać. Zakupki śliczne.
Ja się dziś wybieram na miasto, może jakieś promocje na dzień dziecka będą
Moderatorzy: ilona
