BezpiecznaCiaza112023

MAMUSIE WRZESIEŃ 2012

11 lata 9 miesiąc temu #587123 przez agnesssa
Makrelcia to fajnie, że Mały nie płakał jak poszłaś, a ja Ty się czujesz :unsure:






Aniołek[*] 11tc 19.05.2011

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 9 miesiąc temu #587155 przez Ania14.09
u nas katar przemija, aFilipa rozpiera energia, ale mnie coś łapie i tak wsztct po kolei mamy jakieś wirusy :angry:

Ja płacę 6 zł za godzinę,ale sami pytaliśmy ile chce niania, stawki były różne. U nas niania jest na trzy dni w tygodniu, bo dwa będzie mój tata. Wszyscy bardzo przeżywamy mój powrót do pracy, poza tym nie wiem co zastanę w tej firmie, po tej dziewczynie, wiem, że na koniec obgadywała mnie do wszystkich firm z którymi wspólpracujemy, poza tym podobno straszna bieda na rynku.
Wracając do rodziny, to przecież proponowaliśmy mojej teściowej, która siedzi w domu i nic nie robi,ale ona odmówiła, tylko potrafiła powiedzieć mi nie mężowi, że on powinien za wszelką cenę coś dorobić. Wkurzyła mnie okrutnie, bo wnuki córek chowała, a nam oczywiście odmówiła, stara jedza. Tego się po niej spodziewałam, bo jakbym zaczęła wszystkie grzechy mojej teściowej wymieniać, to też byście takiej małpy nie lubiły. Ja sowje dzieci kocham równo, i daję im po równo, jak kupię coś Filipowi, zaraz zbieram dla Magdy i odwrotnie. Zawsze jak miałam tylko ją zastanawiałam się nad rodzicami, co nie równo kochają swoje dzieci i mam odpowiedz.

[link=http://www.suwaczki.com/] [/link]
www.suwaczki.com/tickers/ex2b3e5e76894cil.png

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 9 miesiąc temu #587164 przez Ania14.09
Makrelcia jestem z tobą i Jerzykiem :kiss: :kiss: :kiss: :kiss: :kiss:

[link=http://www.suwaczki.com/] [/link]
www.suwaczki.com/tickers/ex2b3e5e76894cil.png

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 9 miesiąc temu #587190 przez hanias
Makrelcia - daj znać jak po żłobku Jerzyk zareagował!
Madziu - gratulacje pierwszego ząbka! hehe już niedługo będziemy wklejać zdjęcia z uśmiechniętymi bobaskami z jednym ząbkiem. heheh
Aniu - moje teściowa też w domu ale nic nie mówi żeby się zająć małą a wie że szukamy niani. Zresztą uważam że ma prawo nie chcieć, choć po cichu wiem że maleństwem swojej córki pewnie będzie się zajmować jak zajdzie taka potrzeba :silly: Tak to jest że córka bliższa niż synowa coś wiem na ten temat :P

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 9 miesiąc temu #587191 przez czajusiątko
Makrelcia to odważny Twój Jerzyk. Oby był dalej taki dzielny :)
Ja dzisiaj zawiozłam męża do pracy, bo wczoraj wypił kilka piw, a akurat miałam z kim zostawić Oliwkę na pół godz więc stwierdziliśmy, że tak będzie najlepiej. Jak jechałam to wpadłam na pomysł, że skoro mam do dyspozycji auto to wybierzemy się na miasto do galerii żeby połazić i trochę wyrwać się z domu. Zaproponowałam to mojej koleżance i niedługo wybieramy się z naszymi dziewczynami :) Jestem z nas ogromnie dumna bo udało nam się spakować dwie spacerówki (zaznaczam, że nie parasolki) do jednego bagażnika :laugh: Łatwo nie było ale na szczęście mamy kombi :)
Jeśli chodzi o spanie w dzień to Oliwia na ogół po 3 godz od wstania po nocy zasypia średnio na jakieś 1,5 godziny, a później jeszcze 2 razy drzemie po 40 min.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 9 miesiąc temu #587256 przez Ummi
Czesc dziewczynki ;)
Wczorajsza proba marchewkowa udala sie juz lepiej – buzka sie jeszcze troszke krzywila-kwasila, ale mimo to chciala wiecej ;) Tylko teraz mam pytanie – czy to ok, ze w kupkach teraz sa jakby kawalki niestrawionej marchewki ? a jedna to byla calkowice marchewkowa – az mialam wrazenie, ze tak jak weszla buzka tak samo wygladala potem… :huh: (mimo, ze zjadl zaledwie pare lyzeczek).Wydaje mi sie, ze to nic takiego – zoladek nie umie jeszcze dobrze strawic nowego rodzaju pokarmu, ale brzuszek nie bolal, problemu z wyproznieniem tez nie bylo. :huh:
Patys Yasinek ostatnio tez mial kilka takich dni, ze nie umial zasnac a oczka tarl i ziewal i mial przez to gorszy humor, i mi sie wydaje, ze czasem dzieci maja takie dni po prostu… u nas to na pewno nie na zeby, bo dwie dolne jedynki juz mamy a nowe sie jeszcze nie wyzynaja.
Makrelcia nie martw sie – widac nasze chlopaki nie sa typem sportowcow, ja mam spiewaka, a Tobie moze sie intelektualista trafil ;) :unsure:

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 9 miesiąc temu #587277 przez patys
ummi u nas tez tak kupka wygląda po marchewce a tez dajemy dopiero po kilka łyżeczek...Matiemu bardzo smakuje az rączki wyciaga po więcej...

haniasjuz taka nasza dola z tymi nockami:(a ty bierzesz małego do sibie czy odkładasz do łózeczka?my do tej pory zawsze odkładalismy do łóżeczka ale dzisiaj tak czesto sie budził ze nie wyrobilismy i od 2 w nocy spał z nami....

ja @ nadal nie mam:)chociaż tyle:)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 9 miesiąc temu #587289 przez siteczko
Wow ale się rozpisałyście! Myślałam że nigdy nie skończę czytać :) A przecież wczoraj wieczorem jeszcze Was podczytywałam :)
A u nas znowu pobudki co 1h! Już normalnie siedziałam i płakałam ze zmęczenia i z bezradności :( na szczęście nad ranem spał 2h a później 2h50min więc troszkę mogłam nadrobić, ale i tak głowa strasznie boli i czuję się fatalnie :(
A wczoraj wieczorem chciałam mu dac po kąpieli kaszkę, ale kolejny raz miałam wielki wrzask dając kaszkę a nie cyca! Wiem że dając cyca pewnie by zasnął od razu, a jemu przy cycu się najlepiej zasypia! No i dałam na chwilę cyca, później próbowałam kaszkę i tak z 3 razy ale bez rezultatu! W końcu już zmęczona próbami, też nie widziałam aby chciał jeszcze cyca... dałam go na chwilę mężowi, aby wstać po coś do picia... po czym mąż zaczął go lulać i usnął! No ale tylko na 1h... akurat jak kładliśmy się spać to się obudził, więc nakarmiłam i odłożyłam do łóżeczka... później obudził się po 55 min... i już wzięłam do nas... boje się bo przez to że tak często wstaje szybko biorę go do nas... żeby się nie przyzwyczaił :|

Co do @ to na szczęście jeszcze nie przyszła :) i oby nie prędko! bo wcale nie tęsknie ;)

Jeżeli chodzi o łóżeczko turystyczne to przemyślałam w weekend co i jak... i w końcu kupimy najzwyklejsze, byle lekkie, bez zbędnych dodatków... :)
A jeżeli chodzi o fotelik to wstępnie jesteśmy za czymś takim... allegro.pl/krzeselko-do-karmienia-3w1sto...ing-i3074674789.html
Teraz jak go karmię to w foteliku i tak zawsze zapinam pasami, bo nigdy nie wiadomo co wymyśli ;)

MADZIA fajnie że pierwszy ząbek idzie! A u nas ani słychu ani widu ;) nie zapowiada się aby coś było w najbliższym czasie ;) no ale nigdy nic nie wiadomo :)

Makrelcia pewnie ciężko było ale Tobie zostawić maluszka :) a on pewnie się tam świetnie bawi, a Ty cały czas się zastanawiasz czy mu się krzywda nie dzieję ;)

czajusiątko zazdroszczę wypadu do galerii a raczej że masz z kim i też ma małe dziecko, bo ode mnie niestety raczej się poodsuwały koleżanki... bo raz że nie mają dzieci, niektóre nawet stałych partnerów a co dopiero mężów... tak więc się kontakty lekko pourywały :|

Co do spania w dzień.. hmmm nie ma reguły na to... jest dzień co prześpi nawet 2-3h ciągiem, a są inne co tylko 2xpo 30 min lub wcale nie śpi...

A my już wiele próbowaliśmy nowych pokarmów ostatnio nawet był łosoś, a wczoraj i dziś królik.. i pierwszy raz coś mu nie smakowało! i bynajmniej nie była to marchewka czy też jabłko a właśnie potrawka z ziemniaka z królikiem! A jak śmiesznie okazywał to że mu nie smakuje, hehe :)

Nie wiem jak u Was, a raczej tych karmiących piersią, ale wypadanie włosów to jedno, ale coś strasznego jak mi się zaczynają sypać zęby! Młody jedząc co 1h bo w dzień też podobnie jest wszystko ze mnie wyssie :( jestem załamana, bo latać co chwile do dentysty to kolejne wydatki :( A właśnie dostałam ostatnią kasę z ZUSu bo macierzyński mam do 14.03 :( i teraz zobaczymy jak to będzie mając tylko jedną wypłatę.. :/

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 9 miesiąc temu #587316 przez Ania14.09
siteczko ja po Magdzie miałam straszną próchnicę i teraz zaczyna się to samo. Uroki karmienia. Dziecku oddajemy co najlepsze, dla nas resztki :laugh:


Hanis rozumiem, że córka bliższa niż synowa,ale wnuki chyba są równe? Nie chodzi tu o mnie tylko o dziecko, to taka sama krew jak od córki. Przynajmniej ja tak to rozumiem. Tylko u nas jest inna sprawa, bo tam rządzi mój teść,a on nie jest biologicznym ojcem męża, tylko "dziewczyny". dłuzsza historia :dry: A teściowa słucha go i się boi, bo inaczej dostaje w łeb.

[link=http://www.suwaczki.com/] [/link]
www.suwaczki.com/tickers/ex2b3e5e76894cil.png

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 9 miesiąc temu #587379 przez siteczko
A jeszcze do tego co napisała hanias i tego linka... to żona kuzyna karmiła prawie rok piersią... i też przez ten czas noce były kiepskie, częste pobudki... teraz synek ma 2 lata i 2 miesiące i nadal raz w nocy się budzi, więc obydwoje na śpiąco grzeją mleko i mały pije... i tak nieźle że tylko raz... ;) a jak się widziałyśmy w święta Bożego Narodzenia to pierwsze co pytała jak tam nocki skoro karmię... a wtedy akurat były te tygodnie co przesypiał po 8h, więc na dziwić się nie mogła :) no ale co po świętach czar prysł i było co raz gorzej ze spaniem... a teraz to już masakra bo budzi się co 1h czasami co 2h :| ja rozumiem, że to chłop potrzebuje zjeść już konkretnie, ale cały czas było mówione że ten pokarm nocny jest bardziej tłusty więc bardziej sycący, to dlaczego nie pośpi choć troszkę dłużej :|

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 9 miesiąc temu - 11 lata 9 miesiąc temu #587552 przez makrelcia
siteczko a Mały ma smoczek ? Może to mu wystarczy ? Albo wode z butelki ? Nie wiadomo czego potrzebuje.

Moi teście też siedzą w domu ale jasno powiedzieli, że nie zajmą się Jerzolem ( Choć teść bardzo by chciał). W sporadycznych sytuacjach ale nie na stałe.

A co do żłobka... jak zaprowadzałam Jerzola po do drodze oczywiście mi usnął i musiałam go obudzić. Ale posiedziałam z nim w tym żłobku może z 10 min i Pani opiekunka się nim zajęła. Nowe zabawki dookoła pełno dzieci i mama była już nieważna. Poradziły mi żeby go zostawić na 2 godz no to poszłam. Na szczęście miałam zajęcie i jakoś przeleciało ale byłam spokojna o niego. Jedna z opiekunek ma 8 m-c córkę więc tym bardziej luz :) Sympatyczne i młode te opiekunki. Wydaje mi się że będzie dobrze.
Jak wróciłam po niego to jakiejś wielkiej radości nie było. Jak tylko włożyłam do wózka po padł i spal 1,5 godz. Ale w domu jak się obudził to był już mega uśmiech. Śmiał się krzyczał wygłupiał. Taki radosny i zadowolony był. Pobawił się może ze 40 min zjadł obiad i znowu usnął na godz :) Wymęczyły go dzieci.
Jestem spokojna o niego. I bez obaw go jutro znowu zaprowadzę :)

Ja nie karmię od grudnia i też nie mam @ :D

U nas opiekunki biorą ok 5-7zł za godz. Ja za żłobek 250zł będę płaciła ale wyżywienie własne z racji skazy białkowej. Jak dla mnie cena super. Tylko w praniu wyjdzie ile dodatkowo w aptece zostawię ;)

Ummi z tymi kupami to tak może być. Żołądek musi się przyzwyczaić bo trawienia takich rzeczy. O a Jorzel to też typ śpiewaka bo wiecznie kwiczy :D

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 9 miesiąc temu - 11 lata 9 miesiąc temu #587578 przez siteczko
makrelcia wow to fajnie z tym żłobkiem Ci się trafiło :) Tanio i ważne, że jesteś spokojna a co najważniejsze zadowolona :) No i najważniejsze że Jerzol zadowolony :) Jak się orientowałam u nas o żłobek to dużo więcej sobie krzyczą :|
Co do smoka... to jak się przebudza to nie od razu biorę go do cyca, próbuję właśnie smoka, albo uśpić jakoś dalej, ale niestety nic nie pomaga... :| na przełomie roku też próbowałam z wodą, ale może z dwa razy na 20 zadziałało ;)
A tej nocy już nie wytrzymałam i łzy same leciały... bo dość co godzinę pobudka to jeszcze jak odkładam to płacz i nie wiadomo o co chodzi, co się dzieje... dlaczego mimo ze zasnal przy cycu nie spi tylko placze... :(

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 9 miesiąc temu #587709 przez chasiami
To Ankieta od mojej kolezanki, ktora pisze teraz prace dypomowoą dotyczy kobiet w ciąży, ale my niedawno urodziłyśmy dlatego prosze o wypełnienie- ale jako kobiety w ciąży

Z góry dziękuję i pozdrawiam :)

moje-ankiety.pl/respond-39660.html

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 9 miesiąc temu #587788 przez makrelcia
siteczko a jak weźmiesz do łóżka to śpi ładnie ? Może ustawienie łóżeczka mu nie odpowiada. Albo łóżeczko mu się źle kojarzy ?
Mój w łóżeczku tylko na noc a w dzień to śpi w łóżku, na kanapie. Wtedy wie, że łóżeczko od spania jest :)
Albo spróbuj z temp w pokoju. Może za ciepło. Sama nie wiem co pomóc.
Albo z kaszką czy z kleikiem spróbuj ale dać mu na gęsto łyżeczką i później po pół godz dać cyca przed samym spaniem.
A kąpiel przed spaniem ? Zaraz po idzie spać ? Nie boi się kąpieli ?

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 9 miesiąc temu #587816 przez PolaL
Poszłam dziś z mamą do SH i nie mogłam się oprzeć.
Prawie jak cheerleaderka :kiss:


http://www.zapytajpolozna.pl/components/com_widgets/view.php?sid=51996
Załączniki:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

Moderatorzy: ilona
Reklama

Bestsellery

  • Koszulka Regularna mama

    Regularna mama

  • Koszulka Brioko baby

    Brioko Baby

  • Dzienniczek ciąży

    Dzienniczek ciąży

  • Dzienniczek żywienia dziecka

    Dzienniczek żywienia

  • Dzienniczek żywienia maluszka

    Dzienniczek żywienia

Reklama

Wszelkie prawa zastrzeżone © 2007-2024 ZapytajPolozna.pl