MAMUSIE WRZESIEŃ 2012

Dziewczyny znalazłam fajny cytat, który mi sie strasznie podoba. Wklajam, może i Wam się spodoba:)

"Gdybym mogła od nowa wychowywać dziecko, częściej używałabym palca do malowania, niż do wytykania. Mniej bym upominała, więcej przytulała. Zamiast patrzeć na czas, dałabym sobie czas, by patrzeć. Mniej bym dbała, by więcej wiedzieć; wiedziałabym raczej, jak lepiej dbać. Przestałabym udawać poważną, a zaczęła poważnie się bawić. Częściej byśmy wspinali się na drzewa i puszczali więcej latawców. Przebieglibyśmy więcej łąk i obejrzeli więcej gwiazd. Rzadziej bym szarpała, a częściej przytulała. Rzadziej bym egzekwowała, a częściej wspierała. Najpierw budowałabym poczucie własnej wartości, a dopiero potem dom. Nie uczyłabym zamiłowania do siły, lecz siły miłości." Diane Loomans

madzia cytat super ! Co do jedzenia to mój na początku też po obiadku chciał mleko. Jednak po kilku dniach się przyzwyczaił i potraktował po jako posiłek
śliczne zdjęcia !
Ania widzę że też nie wyszło z opiekunka. Mi tak ze żłobkiem zrobili. A dzisiaj właśnie byłam załatwić żłobek i pani dyrektor jak weszłam to zabrała małego na ręce ach i och i zaniosła na sale zabaw zamkneła drzwi i powiedziała ze możemy teraz formalnosci załatwiać. Na Mały zostal sam 40 min i nie płakał

U nas podwójna okazja do świętowania bo wczoraj Oliwka skończyła 5 miesięcy, a dziś obchodzi imieniny i częstowała cukierkami
W ogóle dziś nie mogłam sobie dziś dać rady z tą moją wiercipiętą co ją położyłam na kocu i wyszłam z pokoju, to jak wracałam leżała już na panelach. Raz się przestraszyłam bo jak weszłam to trzymała sobie w rączkach kabel od laptopa i memlała go w buzi, więc uświadomiłam sobie, że najwyższa pora przystosować pokój do malucha i pochować wszystkie niebezpieczne rzeczy.
Od dwóch dni dodaję małej mięsko do zupki i w końcu zaczęła je ładnie jeść i pięknie otwiera buzię jak jej daję.

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

Czajusiatko ale Oliwia ma jasne wloski ! Sliczne! Wszystkie nasze forumowe dzieciaczki slicznie na zdjeciach wychodza – i jakie rozne sa !
MADZIA7 Fajny cytat – szczegolnie slowa „Przebieglibyśmy więcej łąk i obejrzeli więcej gwiazd.“ Szkoda, ze czasem codziennosc i obowiazki za bardzo nas wciagaja i pochlaniaja czas, podczas ktorego mozna by biegac po tych lakach

A my juz po wizycie u doktora (a wlasciwie to bylismy u dwoch lekarzy, zeby skosultowac) i jedyne czego sie dowiedzielismy to zeby nawilzac (dostalismy probki masci do wyprobowania, ktora lepiej podziala) i ze ma wrazliwa skore… a przyczyna moze byc wszystko, wiec w sumie nic nowego – bedziemy dalej smarowac, w sumie na nozkach juz pomoglo a teraz plecki wysypalo. I przy okazji zaliczylismy ostatnie szczepienie i teraz spokoj na jakis czas
I od wczoraj mamy juz drugi zabek

Do mam karmiacych piersia (i nie tylko;) ) – czy denerwuja Was potoczne okreslenia odnosnie karmienia piersia ? Bo ja mam chyba alergie na nie (mam na mysli szczegolnie powiedzenia typu „dziecko wisi na piersi“ lub – co gorsze „cycku“ ) Moze jestem przeczulona ale moje dziecko je przutulone do piersi a nie wisi a jak czasem je dlugo, to tez nie wisi - my tez nie jemy obiadu w 3 minuty

Nie mam kiedy zrobić półrocznej sesji zdjęciowej. poszukiwania opiekunki mnie wykończą.

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

sorki za pisanie, ale pisze jednym palcem.


odpisze wam później, bo mam pare pytań i dygresji

Czajusiątko Oliwka super je! Wszystkiego naj z okazji urodzinek

Ummi dla mnie ludzie zazdroszczą albo brzydzą się karmiących matek. No cóż zostało tylko olać takie gadanie

Madzia cytat super!
" najpierw budowałabym poczucie własnej wartości, później dom', to pewnie odniesienie do spraw materialnych. Chciałabym tak powiedzieć, ale życie jest brutalne i trzeba jakoś żyć. Np. afera na całą polskę, że zmarło dziecko do którego nie przyjechało pogotwie. Ja miałam podobne sytuacje z Magdą i co taxi przyjechało, jak nie chciało pogotowie, musiałam krzyczeć na lekarzy, bo nie chciałam czekać w kolejce, a moja Magda się dusiła. Tak bywa w naszym kraju, a jak nie mamy np na głupią taksówkę, bo olewa nas pogotowie, to możemy pochować dziecko. Horror! Dlatego ja wolę być zabezpieczona materialnie,a miłości dam ile mogę po pracy. Niestety

witajcie, Kacoerek wlasnie zasnal wiec mam chwilke i nadrabiam zaleglosci jak zwykle
maly zrobil mi sie strasznie dzis marudny, wszystko pcha do buzi, zabki jak nic, tutaj nie nam zadnego zelu kupilam proszek na dziaselka troche mu pomaga,

tak jak wspominal chyba MADZIA Kacperek przekreca sie na brzuch, daje raczki do tylu (jak malysz) i noskiem do materacyka, zlosci sie wtedy bo nie moze sie przekrecic i caly czas trzeba przy nim byc, masakra,

co do nocy to budzi sie przewaznie 2 razy na karmienie, w ciagu dnia ma pare drzemek, sloiczki wsuwa,zrobilam mu kiedys zupke (merchewka, ziemniaczek i kawalek piersi z kurczaka) jadl az sie mu uszy trzesly.
ale slyszalam ze kurczaka nie powinno sie dawac? tylko indyk lub krolik, wiem ze te dwa sa najlepsze, ale slyszalyscie cos o tym kurczaku????

co do zostawania w domku...to 'kacperek zostaje z tata jak ja chce na zakupy isc czy cos, nie ma narazie problemu

spoznione ale szczere zyczonka dla Jubilatek!!

patys fajnie ze chrzciny sie udaly, zdjecia piekne


Ania powodzenie w poszukiwaniu dobrej niani, roznie bywa z ludzimi, ja teraz ogladam czesto na tvn style idealna niania (wiem ze tak jest to wszystko ubarwiane na potrzeby programu) ale jak sie to wszystko widzi jakie osoby maga sie zajmowac naszymi dziecmi to az strach, ale mam nadzieje ze u was bedzie wszystko ok

czajusiatko wszystkiego naj dla Oliwci

przepraszam jesli kogos pominelam, postaram sie byc juz nabiezaco!
buziaczki dla kochanych maluszkow

a to Kacperek miesiac temu, mam nowe zdjecia ale nie mogeznalez kabla od aparatu po tych naszych przeprowadzkach, jak znajdeto dodam

drugi z chrzesta (moja siostrzyczka)

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

Karolak jaki słodki pucałek twój Kacperek ja też gotuję Oliwce zupki na piersi z kurczaka. U nas mówią, że najlepsza dla dziecka cielęcinka albo królik, ale cielęciny Oliwia nie może ze względu na skazę, a królika nawet nie wiem skąd miałabym wziąć, a poza tym jakoś to do mnie nie przemawia. Myślę, że kurczak też jest ok.
Ja dziś pierwszy raz dam Oliwii zupkę jako główny posiłek o 16. Do tej pory dostawała ją pomiędzy posiłkami (mleczkiem) i ciekawa jestem czy wytrzyma do następnego karmienia o 20.
A dziś dałam jej nowy smak kaszki- malinowy. Zrobiłam ze 120 ml mleka i zjadła wszystko

Nie było mnie raptem 4 dni a wy się tak rozpisałyście że już nie pamiętam co komu odpisać!
Ale najważniejsze - dzieciaczki kochane, słodkie

Aniu - mam ten sam problem co ty. tyle że poki co szukam po znajomych i jest ciezko bo albo już się zajmują dziecmi albo nie chca. A jedna kobitka chciała ale za 900 zl wiec mnie nie stac Zaczynam się po malu denerwować bo nie chce na jakiegoś potwora trafic do mojej Hani
P.s. Przepraszam za bledy ale Hania dziś nie w humorze i jedną reką pisze

hanias Matek tez dzisiaj nie w humorze tzn do popołudnia było ok ale od 15 ciegłe płaczki i marudzenia...ja jestem przeziebiona tzn katar straszny mam i bóle głowy tzn zatok:(
bylismy dzis na 2 godz spacerku z koleżanka porobiłysmy sobie zdjecia:)Matek pospał ładnie nawet..a dzis w nocy pierwszy raz od tygodni spał nad ranem 5 godzin tzn od 20 do 24 wybudzał sie co godzinke standardowo ale od 2 do prawie 7 obudził sie tylko raz i wystarczyło posmyrac i spał dalej...marze o tym by sie tak czesto nie wybudzał
a wczoraj nie wiem czy pisałam uspiłam małego wieczorkiem w łózeczku bo ostatnio przez jakies 2 tyg zasypiał tylko w wózku ale wczoraj wziełam go wypróbować czy zasnie w łózeczku pomarudził troszke potem mu ponuciłam kołysanke smyrałam po skroni i usnał:)cieszyłam sie bo myslałam ze juz tylko w wózku bedzie umiał....

Madzia rzesy Mati ma po tacie:)wszyscy własnie podziwiają że taaaaakie długie:)

zmeczona dziś się czuje przez to choróbsko i marudzenie Matka, na szczescie usnął przy piersi i już spi...

a zapomniałam wam napisac ze my dzis po raz pierwszy próbowaliśmy marchewki i nam bardzo smakowało:)

to my w akcji z marchewka:)

znowu nie chca mi drugiego zdjecia załadowac a zmniejszam tak samo..trudno bedzie jedno:)

Witam Wreszcie mam chwilke czasu Patys ja tez przeziebiona,bol zatok i katar Super,ze Matiemu marcheweczka smakowala,Bruno jeszcze nie jadl,ale cos czuje,ze po owocach tak latwo mi nie pojdzie z wprowadzeniem warzyw A Mati jak slodko lyzeczke oblizuje Przystojniak Maly karolak25 sliczny ten Twoj Kacperek ,czekam na aktualne fotki,pewnie sporo urosl przez miesiac czajusiątko podwojne zyczenia dla Oliwci z okazji urodzinek i imieninek A ja jeszcze nie dawalam mieska,tak ogolnie to dalej jestesmy przy jablku,gruszce i bananie,a do tego sok z pomaranczy w kubku niekapku Jutro mamy szczepienia i kontrol to pewnie nam powie pediatra co mamy nowego wprowadzic Ale ja i tak najchetniej daje mleczko z cycusia i moj Synek tez za nim przepada.A te owoce i sok to tak zeby probowal nowych smakow i na witaminki,szczegolnie zelazo,tak pediatra powiedziala,a moj M sie jej slucha jak wyroczni Ja to bym pozniej to wprowadzala i zaczynala od warzyw np. marcheweczki,ale po sprzeczce z M zrezygnowalam i robie tak jak pediatra powiedziala hanias ,Ania powodzenia w szukaniu opiekunki,obyscie znalazly odpowiedzialna osobe do opieki nad Waszymi Skarbami,bo w dzisiejszych czasach tyle sie o tym slyszy...
Dziewczyny ile mam karmi jeszcze piersia? A jak to wyglada u Was po wprowadzeniu nowych pokarmow?Sa jako przekaska,a potem mleczko,czy jako pelnowartosciowy posilek? Bo np. czy owoce moga zastapic jeden posilek,nawet jak jest ich duzo Oj znowu sie rozpisalam,a nie udalo mi sie wszystkim odpisac Postaram sie bardziej na biezaco,bo tak to nie pamietam Jutro wstawie fotke mojego polrocznego Skarbka,milego wieczorku i przespanej nocki