MAMUSIE WRZESIEŃ 2012

agnessa jeszcze troszkę i będzie widac brzuś u ciebie już 9 tc ale czas leci

Makrelcia wydaje mi się, że póki się dzidzia nie urodzi to nie będziemy spokojne tak na 100% Ale ja już bym chciała żeby się pierwszy trymestr skończył, ale tylko miesiąc został, a wiecie co jest jeszcze piękne To że w drugi trymestr będziemy wchodzi wraz z wiosną i to będzie piękny czas, zobaczycie

Gorla no sama jestem w szoku widać jak szybko ten nowy rok leci, bo test zrobiłam dokładnie 2 stycznia, a tu za chwilę połowa lutego

Cześć dziewczyny
Od wczoraj boli mnie podbrzusze dzisiaj rano chciałam odkaszlnąć i miałam taki piorunujący ból w dole brzucha Martwię się bardzo bo nie wiem od czego ..... zażywam tylko kawas foliowy z witaminami , tutaj niema nic na podtrzymanie ciąży
Ja sprzątam tylko z góry , nawet nie chce mi się poodkurzać a płaczę bez byle powodu o wszystko
Właśnie moja córcia przyniosła mi rysunek , jest na nim : mama , tata , ona i siostrzyczka w wózeczku

Ooooo Joanna słodka Twoja córcia nawet ja się wzruszyłam Qrcze nie wiem co Ci poradzić na prawdę nie możesz iść do lekarza? Może chociaż ogólnego? Mam nadzieję, że to tylko jakiś mięsień Cię zabolał Trzymam kciuki, żeby wszystko było dobrze

joanna nie martw sie też tak miałam z tym podbrzuszem

Noo fajnie na wiosnę i nie bedziecie musiały sie wykosztowywać na ciuchy ciażowe bo ino letnie ciuszki sama jestem wrześniówka i pamietam te czasy ojj jak bym już chciaa znów być w ciąży

26joanna polez troszkę i odpocznij. Czasami coś tam się ponaciąga w brzuchu. Będzie dobrze
To przepowiednia na płeć dziecka już jest córunia chce siostrzyczkę więc może ...

a w 13 tc będzie już może widac płeć dziecka ?

Makrelcia chyba nie, ja widziałam w 16 tc, ale sprzęty mają coraz lepsze takze wiesz

Ja cie a kiedyś to nie wiedzieli, póki się nie urodziło, ale my szczęściary jesteśmy

Gorla to za jakieś dwa miechy może będziemy już wiedziały Szok

A w ogóle co byście chciały mieć dziewczyny? Aganio jak się domyślam parkę

Mnie najgorzej ciągnie brzuch przy kichnięciu - jak się nie przygotuję przed, to zwijam się jak scyzoryk...

Też się ciesze na wiosnę i ;lato, ciuchów mniej potrzeba. Żadnych kurtek, płaszczy, kozaków itp. Chociaż jak lato będzie upalne to nie będę chyba zbyt dobrze się czuć.

Jak byłam z córką w ciąży to przy USG lekarz się pytał, czy chcę płeć znać. Spytałam, jakie są szanse na trafienie, a lekarz, że 50:50 Hehe, tyle to i ja sama wiedziałam bez badania. No i do końca nie wiedziałam.
A w drugiej ciąży w 5 miesiącu na 95% miał być syn - przy późniejszych badaniach nie udało się potwierdzić - i urodził się synek

Teraz się doczekać nie mogę, bo bo objawy i zachcianki mam zupełnie pomieszane - część takich jak z córką, a część takich jak z synem.
W sumie jest mi obojętne czy chłopiec czy dziewczynka - najważniejsze, zeby zdrowe było.
Chcę wiedzieć, bo nie wiem, co kupuwać

Dawno mnie nie było. Najpierw byłam troszkę weekendowo poza domem, a od dwóch dni mam nową pracę która pochłania większość mojej energii.
Na początek - witam wszystkie dziewczyny z którymi nie miałam okazji się jeszcze przywitać i serdecznie gratuluję ciąży:) Życzę spokoju i zdrowia.
Rano byłam na USG (8 tydz) i na szczęście wszystko jest ok. Posłuchałam serducha i się poryczałam ze szczęścia. Byle do końca pierwszego trymestru. W domu postaram się wrzucić fotkę co by się pochwalić. No i mogę wpisać w kalendarz 19.09

Cześć.
Juz lepiej , do lekarza idę w poniedziałek na pierwsza wizytę. Nie ide do gina bo on mi i tak nic nie nie zrobi , tutaj do 12 tc to nie ciąża , tak jak w polsce 30 lat temu było I to jest jedyny minus bycia ciężarną w Irlandii rozmyślam o tym bólu podbrzusza i myślę ze boli mnie bo może mam zapalenie pęcherza ( chodzę dużo razy do wc ale to jak ciężarna ) ? na razie mocze nogi w cieplej wodzie i w pon. się dowiem
agnesssa mi jest obojętne co będę mieć , byle zdrowe było Lusia chce siostrzyczkę ale jak będzie chłopczyk to tez będziemy się cieszyć

Moja wiedza wynika z mojego wykształcenia i wykonywanego zawodu, związanych z żywnością i żywieniem Sporo też dowiedziałam się studiując broszury, gazetki,strony dla ciężarnych i z rozmów z lekarzami.
Kasiu zależy o jakie badania prenatalne chodzi : inwazyjne czy nieinwazyjne. Na inwazyjne nie zgodzę się ja i mój mąż. Istnieje ryzyko poronirnia.Wprawdze 1%, ale o 1 za dużo. Wiem, że zdaje się nakłuwa się worek owodniowy i pobiera płyn. I co to da? Tylko stwierdzenie,że coś jest nietak. Swojego dziecka i tak nie zabije.
Nieinwazyjne są bezpieczne. Niektóre kobiety nawet mogą nie zdawać sobie sprawy,że je mają. To badania USG w 12-13 t.c. Na ich podstawie można rozpoznać niektóre wady wrodzone, szczególnie te genetyczne. Niektóre wady można leczyć już w brzuszku, ale tu wam więcej nie powiem, bo niewiem. Nie ma co się bać to zwykłe USG. Jeśli o takie Kasiu chodziło to spoko.
Jako świadectwo Wam powiem... W liceum na religii było u nas małżeństwo, których dziecko miało urodzić się z zespołem Downa. Zalecano aborcję. Gorąco modlili się dziecko urodziło się zdrowe. Drugi przypadek. Znajomej córka miała urodzić dzieciątko z wadą serca. Wiele osób gorąco modliło się. Urodziło sie zdrowe.

No to bądź w ciąży Gorla

A tak w ogóle to byłam dziś w końcu na USG. Jest dzidzia główka, rączki, nóżki, serduszko bije Strasznie się bałam po ostatnim poronieniu. Bałam się,że zasłabnę ze stresu. Chwilę wcześnie odebrałam betaHCG i trochę się uspokiłam, bo było ponad 100 tys.
Wszystkie parametry są narazie bardzo dobre. Mąż wzruszył się ze szczęścia, jak zobaczył dzidziusia na ekranie. Absolutnie nie chciałam iść bez niego, tak się bałam.
Potwierdzony 11t.c.
Po ostatnich przejściach nie chciałam iść na wczesne USG. Wtedy miałam, aż trzy do tego momentu co teraz. Zresztą słyszałam różne opinie na ten temat. Czytałam wypowiedź jednego lekarza, który nie zaleca wczesnego USG do 9t.c. Moja siostra miała przy drugiej ciąży robione dopiero w 13t.c.
Ja za dwa tygodnie mam drugie. To właśnie będzie to przesiewowe nieinwazyjne badanie genetyczne.Dzidziusiu rośnij zdrów Wszystkie dzidziusie rośnijcie zdrowe

Stokrotka zgadzam się z Tobą co do tych badań, a modlitwa bardzo dużo daje

Joanna częste sikanie jest naturalne w ciąży, ale wiem też, że często się zdarza właśnie zapalenie pęcherza więc możliwe, że Cię złapało.

Fk fajno, że wszystko ok nie mogę się doczekać zdjęcia

Kasia no właśnie ja tez na to kupowanie nie mogę się doczekać

A ja od zawsze marzyłam o pierwszej córce i to bardzo bardzo, boje się nawet, że jak się okaże że to chłopak to nie będę się cieszyć A mój mąż woli pierwszego syna

Aj Agnesssa Najważniejsze, żeby było zdrowe, i żeby w ogóle się urodziło I dziewczynki fajne i chłopcy fajni. Ja ma rewelacyjnych dwóch siostrzeńców Ja dziś zanim dojechałam do lekarza odmówiłam cały różaniec, bo myślałam, że zawału dostanę ze strachu, już nie mówiąc jakby się okazało, że coś jest źle i muszę znów do szpitala. Ale jest dobrze Chwała Bogu
A z ciekawostek ... od jednego lekaraza dowiedziałam się, że nie wolno soku i naparu z malin, bo skłania do poronienia. A ja w pierwszej ciąży piłam dużo, bo uwielbiam herbatę malinową z sokiem malinowym, lub zwykłą czarną z sokiem malinowym. Wprawdzie terez zażywam syrop prenalen a tam jest sok malinowy. Ale co go tam jest. Zresztą dobre opinie o tym syropie czytałam. Ale soku i herbatek malinowych nie pijam. Podobno bardziej to dotyczy naparu z liści. Moja siostra mówiła, że niektórym dziewczynom zalecano jego picie na wywołanie porodu przy przenoszonej ciąży.

Ja też jak kaszlę pobolewa mnie brzuch. Z jednego filmiku wiem,że później to kaszel może być niebezpieczny. U jednej kobiety spowodował skrócenie szyjki macicy i od siódmego miesiąca leżała do końca.
Lekarka przepisała mi syrop prawoślazowy bez alkoholu. Trochę pomaga. I inhalacje trochę pomagają.