BezpiecznaCiaza112023

MAMUSIE WRZESIEŃ 2012

12 lata 3 miesiąc temu #428650 przez baby_55
Lui no niestety teraz jakoś cicho sie zrobiło w tym temacie, skurcze jakieś czasem są ale nic poza tym B)

Agnessa spokojnie, synuś czeka na odpowiedni moment :lol:

Chasiami super, że chrzciny udane :)

Madzia zrobiłam przegląd szafek i wyciągnełam tuńczyka, przecier pomidorowy i ryż więc będzie risotto z tuńczykiem i pomidorami ;) samo się robi i szybko :) co prawda w oryginale jest jeszcze cukinia, ale można się obejść bez tego :blink:

idę zatem wrzucić wszystko do piekarnika i obiadek sie zrobi :) ja za to poskaczę na piłce :)
ach mój mąż wrócił dzisiaj do domu i powiedział, że skoro młoda nie chce wychodzić to on się musi wziąć do "roboty" bo chciałby już na urlop iść :silly: :laugh: z tymi facetami :laugh: :laugh: :laugh: no więc czekam na wieczór :lol:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 3 miesiąc temu #428678 przez Patka0308
witam:)

melduję się jeszcze w dwupaku :D

ja owszem po terminie i jestem w szpitalu. Byłam rano dziś na KTG i ciśnienie 150/102 i dostałam skierowanie do szpitala a najlepsze jest to że w szpitalu po godzinie od przyjęcia mam ciśnienie 118/85 ;) a oni tu w szpitalu wszyscy zdziwieni że jak to możliwe. Szyjka na opuszek palca, ale nie wiem co to znaczy;) mam nadzieje że jak nic nie ruszy to wywołąją, bo tak mi pogrzebali że tak mnie boli teraz tam wszystko że szok. no i czekam na rozwój sytuacji ;)


gratuluję nowym mamuśkom :kiss: :kiss: :) :) :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 3 miesiąc temu #428697 przez Jussstyś
Hej :-) nie jestem w stanie was nadrobić ale pisze co u mnie :-) niunia waży obecnie 3200g i jest kochana :-) ciągnie
cyca bardzo ladnie :-) tylko mnie pogryzła i mam krwiaczki :-( ale co tam zagoi síe :-)krocze boli dalej ale po obchodzie lekarz
powiedzial ze ladnie síe goi :-) położne sa bardzo fajne ze wszystkim mi pomagają :-)prawdopodobnie jutro ok 18 wychodzimy :-)
Buziaki dla wszystkich :kiss: :kiss:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 3 miesiąc temu #428706 przez Jussstyś
Acha i polecam wam te majtki siatkowe super sprawa i powietrze dochodzi także ladnie síe goi :-) a jeżeli chcecie przyspieszyć
porod to dwie łyżki stołowe oleju rycynowego mi pomogło jak widac o północy míalam juz skurcze a wzięłam o 20:00 :-) ale byly
bardzo bolesne nie wiem czy od oleju czy tak juz miało byc :-)
A tak ogólnie to po porodzie nie wstawajcie od razu bo ja prawie zemdlalam a cisnienie míalam 150/110 chyba ze szczęścia heh :-) a córeczka jest caly czas ze mna tylko jak ide síe umyć to zanosze do położnych :-)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 3 miesiąc temu #428727 przez angel20232
Witam Dziewczynki, my w dalszym ciągu w dwupaku, jutro mamy wizytę u gina i Filip się pewnie do tego czasu nie ruszy (a mógłby, zawsze to stowa w kieszeni ;) )

Dzisiaj miałam straszną noc, dawno tak słabo nie spałam: zasnęłam koło 1, a o 4 rano już nie spałam, teściu się zbierał na grzyby, a później już nie mogłam zasnąć. posiedziałam do 7 i zaniosłam mocz do zbadania. Później trochę odespałam, ale pewnie wieczorem też będzie problem z zaśnięciem. Generalnie nic mnie nie boli, skurcze mam sporadyczne i tylko takie jak na okres, więc się podłamałam, bo nic się nie chce ruszyć. Mam już dosyć tego czekania i nic nie robienia...

Fajne te Wasze maluszki i też już bym chciała mieć swojego "na zewnątrz" :) W ogóle to jestem pełna podziwu dla Justyss, że tak dzielnie relacjonowała poród na bieżąco. mnie pewnie tak pozamiata ból, że telefonu nawet nie dotknę :P

dobra, zamarudziłam Wam strasznie ;P przepraszam i życzę miłego popołudnia :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 3 miesiąc temu #428791 przez Patka0308
ja właśnie jestem po kolejnym KTG w szpitalu. Wyszły skurcze co 10-15 min, może coś się ruszy w końcu ;) i kolejny pomiar ciśnienia 120/90, pielegniarki uwazaja ze to chyba faktycznie syndrom białego fartucha ;)mam nadzieję że coś ruszy tej nocy!! trzymajcie kciuki!! :) :) :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 3 miesiąc temu - 12 lata 3 miesiąc temu #428802 przez siteczko
Weekend za nami a ja melduje się że nadal w dwupaku...

MADZIA7, baby_55 dzięki za życzenia :)
ja ogólnie nie obchodzę imienin, bardziej urodziny... a tak po za tym mi imieniny bardziej przypadają na 14.04, ale z Liceum wzięło się że obchodziłam dwa razy w kwietniu i wrześniu, bo zawsze to dla znajomych kolejna okazja do świętowania ;)

Nie odzywałam się przez cały dzień, bo w sumie go przespałam... Mam depresje, a ponoć ma się po porodzie... Niestety rodzina mnie zamęczyła w ten weekend, a to tylko przez info od gin, że powinnam urodzić jeszcze w ten weekend, jak widać wróżką nie jest i ja sobie z tego zdawałam sprawę i się nie nastawiałam, ale rodzina owszem jak najbardziej i tylko wiercili mi dziurę w brzuchu, męczyli telefonami, a wczoraj wieczorem, to wręcz było że może coś przegapiłam, może nie czuję, może dziecko się obróciło, sto opcji i jakby to wszystko była moja wina... już wczoraj psychicznie wysiadałam, a dziś już miałam dość... pojechałam dla innych spokoju rano na IP... a tam wszystko ok, ale postępu z rozwarciem nie ma, skurczy też nie odnotowano... chociaż możliwe że dlatego, że cała w nerwach byłam, mały się bardzo wiercił, więc w sumie KTG było dla zasady a nie żeby coś wykazało, masakra... w końcu mam jeszcze 3 tygodnie i będzie w terminie, teraz zdecydowanie potrzebuje spokoju i relaksu...

Patka0308 W takim razie trzymamy kciuki za rozwój sytuacji :) Może akurat :) Czekamy na dalsze relacje :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 3 miesiąc temu #428804 przez siteczko
A bym zapomniała...

MADZIA7 przy okazji miałam okazję dziś pokonać labirynt do oddziału, bo jak wspominałam wcześniej przejście jest zamknięte... Chociaż jakbyś nie była w stanie chodzić dużo i na dodatek schodzić po schodach, to możesz przejść po staremu, ale trzeba bardzo uważać na robotników i to co ma się nad sobą, aby nie ucierpieć... ogólnie nie pozwalają tędy przechodzić, ale lekarze chodzą...
A jak jest się jeszcze na chodzie, to normalnie z głównego wejścia windą na 2 piętro, a od wind w prawo i tam już są strzałeczki, jak dostać się na oddział położniczy...

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 3 miesiąc temu #428837 przez 26joanna
My już w domku :) Ciesze się bardzo bo wczoraj dziewczyny z sali przyjmowały gości do 21.30 i było tak głośno ze myślałam ze oszaleje :angry: Dobrze ze położna przyszła i ich wyrzuciła :P
Jussstyś ja tez mam ogryzione sutki mimo iż mały ładnie chwyta , uroki macierzyństwa :blink:
Patka0308 trzymam kciuki żeby to było JUŻ :lol:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 3 miesiąc temu #428851 przez baby_55
Angel, Patka trzymam kciuki, żeby dzisiaj ruszyło :) może we trzy dzisiaj urodzimy bo ja też chętnie :silly:

Siteczko współczuje rodzinki i nastroju, przesyłam pozytywne fluidy i będzie dobrze :kiss: :kiss: :kiss: tulam mocno :side:

26joanna fajnie, że już w domku, zawsze to lepiej niż w szpitalu :)

ja właśnie wzięłam sobie gorący prysznic i tak jakoś fajnie odżyłam :side: tak mi teraz dobrze :)
a poza tym postanowiłam, że jeśli dzisiaj nie urodzę to mam w nosie i nie rodzę wcale niech sobie młoda siedzi tam na stałe i już :silly: :lol:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 3 miesiąc temu #428872 przez PolaL
Baby_55 no to życzę powodzenia w tym postanowieniu :lol:

Ja na pewno raczej dziś nie urodzę bo nie mam żadnych objawów. Chociaż żeby czop odszedł. Ale przy Szymku miałam wszystko w ciągu jednego dnia. Więc nic trzeba mi czekać do piątku taki mam kolejny termin :silly: a jak nie to sobota :silly: No chyba żeby coś zaczęło się dziać wcześniej to na pewno dam znać.


http://www.zapytajpolozna.pl/components/com_widgets/view.php?sid=51996

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 3 miesiąc temu #428969 przez majka_166
Ja dzis caly dzien prawie dziewczyny spedzilam w szpitalu. ale nie dlatego, ze rodze ale dlatego ze tate wziela karetka. Zostal dzis na oddziale , ma sie srednio, wymiotował krwią :(
ale grunt ze moze przestanie pic i uda nam sie na jakis detoks go wziac ..
trzymajcie kciuki !!
Dobranoc

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 3 miesiąc temu #429029 przez baby_55
Majka trzymam kciuki, trudna sytuacja...

Polal nigdy nie mów nigdy hehehhe :D

a ja zapraszam Was na bloga, do poczytania mój wpis :)
wrolimamy.pl/2012/09/17/ciezarowka-przez-irlandie-cz-3/

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 3 miesiąc temu #429171 przez patys
hej dziewczynki korzystam z okazji że malutki chwilke śpi ale chyba zaraz się obudzi...nawet nie myślę przeczytac to wszystko co napisałyście ominęło mnie ok 200 wiadomości:) opisze potem poród jak bede miała czas a teraz dodam zdjecie Matiego

Załączniki:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 3 miesiąc temu #429179 przez agnesssa
Chłopek No właśnie za dobrze mu :silly:

Lui mam nadzieję, że ten ból szybciutko minie i nie będziesz odczuwać dyskomfortu :kiss:

Chasiami super, że chrzciny się udały i że masz już je za sobą :kiss: czekam na zdjęcia Alicji z chrzcin :kiss:

Madzia W szpitalu lekarka mi powiedziała, że ponoć jest taki wymóg żeby w poradniach był ten sprzęt do KTG, ale oczywiście zjechałam kilka przychodni i żadna nie miała, dopiero na koniec dostałam namiar na taką poradnię położnych i one mają niby ten sprzęt, miałam tam dzisiaj podjechać, ale mąż musiał wziąć samochód więc dopiero jutro będę mogła się tam prysnąć. Fajnie, że siora będzie przy Tobie :woohoo: Ciekawe czy dotrwasz do czwartku :silly:

Baby mam nadzieję, że wieczór się udał ;) A może już masz Nikolcię w ramionach :silly:

Patka ja nie wiem jak oni w szpitalach mierzą ciśnienie, ale dziwnym trafem jak w domu mierzę to mam cały czas ok 144/88 a w szpitalu cały czas miałam 120/80 :huh: Mi też skurcze takie wychodziły na KTG i jak widać jestem w domku w dwupaku, jednak mam nadzieję, że już masz Grzesia w ramionach :kiss: :kiss:

Jussstyś super, że Juleczka ładnie z cycusia ciągnie, no i że dzisiaj wychodzicie :lol: Czekamy na fotki :kiss: :kiss:

Angel Mam nadzieję, że ta nocka jednak była lepsza, i koniecznie daj znać po wizycie :kiss:

Siteczko Jak ja Cię rozumiem z tą depresją :kiss: :kiss: Jak byłam w szpitalu to miałam telefon za telefonem czy to już bo jestem w szpitalu, ja myślałam, ze oszaleję, w końcu przestałam odbierać tel i poprosiłam rodziców i męże żeby tych najbliższych poinformowali, że nie mam jak odbierać tel i że nie urodziłam :huh: :angry: Mam nadzieję, że teraz czujesz się już lepiej :kiss:

Joanna fajnie, że już w domku :kiss: :kiss: :kiss: Również czekam na zdjęcia :kiss:

PolaL No właśnie nie wiadomo kiedy może chwycić :silly:

Majka Współczuję, mam nadzieję, że tata da się przekonać na leczenie :kiss:

Patys Mateuszek jest przesłodki :kiss: :kiss: :kiss:






Aniołek[*] 11tc 19.05.2011

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

Moderatorzy: ilona
Reklama

Bestsellery

  • Koszulka Regularna mama

    Regularna mama

  • Koszulka Brioko baby

    Brioko Baby

  • Dzienniczek ciąży

    Dzienniczek ciąży

  • Dzienniczek żywienia dziecka

    Dzienniczek żywienia

  • Dzienniczek żywienia maluszka

    Dzienniczek żywienia

Reklama

Wszelkie prawa zastrzeżone © 2007-2024 ZapytajPolozna.pl