BezpiecznaCiaza112023

MAMUSIE WRZESIEŃ 2012

12 lata 2 miesiąc temu #450732 przez chasiami
Patka0308 moja Alusia śmieje, płacze przez sen, a dzisiaj jak wstałam to była przykryta tak kołderką, że jej nie było widac :)

Dziewczyny co do pokarmu to teraz mi się jakoś dużo go "naprodukowało", że robi mi się zastój. Normalnie kluski czuje, a jak nacisnę na tą kluskę to pokarm aż tryska. Troszke jakby to chciało bolec, ale nie chce odciągac bo wtedy organizm myśli ze dziecko wypiło i produkuje jeszcze więcej. Macie jakies porady co z tym zrobic? Ostatnio stosowałam kapuste i pomogło ale dopiero po 2 dniach.

Śmieszne jest to karmienie, albo bardzo mało pokarmu - że dziecko było głodne, albo bardzo dużo, że przypadkowo ostatnio oczko Alusi zalałam, bo tak tryska.

siteczko ciekawie zapowiadają się te twoje plany na zdjęcia. Powiedz mi dostałaś inne zdjęcie od Alusi, wysłałam ci jakiś czas temu. Wtedy Alusia miała 1 dzień :)

Co do kupek to ktoś poruszył ten problem, nie pamiętam kto.
Ale my mamy wiecznie z tym problem. Wczoraj już Alusia tak płakała, bo 5 dni kupki nie robiła. I wiem ze bardzo, źle zrobiłam ale musiałam jej pomóc termometrem. Narobiła na 3 pampersy. I sama na pewno by nie zrobiła kupki, bo było to strasznie gęste.
Już nie wiem jak jej pomóc wiecznie mamy problemy z tymi kupkami :(
Staram się trzymac dietę, żeby łatwiej robiła kupki, ale już nie mam pojęcia co źle robie? :(

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 2 miesiąc temu #450744 przez siteczko
Ciesze się że pomysł z fotkami się podoba :) Niestety nie mam totalnie czasu :| Bo mały albo przy cycu albo chce być noszony na rękach, a w ciągu dnia śpi raptem 2.5h z czego min 1h jesteśmy na spacerze a resztę ogarniam siebie albo dom ;) Ale w sumie zostało mi powpisywanie do ramek zdjęć dane z tabelki agnesssa, już sobie pospisywałam teraz tylko muszę powpisywać, no i poukładać chronologicznie ;) mam nadzieję że efekt końcowy na prawdę będzie fajny ;) jak któraś ma jakieś sugestie chętnie 'wysłucham' :)

chasiami tak foteczka dotarła :) już jest wśród innych maluchów :)
czajusiątko proszę prześlij jeszcze raz fotkę, ponieważ nie została załączona do maila :)

Przypominam adres mail na który można wysyłać fotki pociech ;)
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 2 miesiąc temu #450783 przez patys
nie wiem czemu ale mój post nie dotarł na forum wiec pisze jeszcze raz:)

mój synek ma już szelki pavlika nie są jakieś super ale da sie przezyć..mały chyba tez nie narzeka bo nie wiem czemu ale dzis cały dzien spi!!!od 10 do 14 potem od 14 30 do 15 i teraz od 17 do 18!!!boje sie ze mu sie noc z dniem pokręciła...ale przynajmniej jestem spokojna ze w tych szelkach nie jest mu niewygodnie bo gdyby miał płaczliwy dzień to z pewnością zgoniłabym to na te szelki....

co do biogai to nie wiem czy dużo pomaga może troszkę ale od wczoraj wieczora podajemy też esputikon czy cos takiego:) poza tym smarujemy go ciągle maściami na alergię ale jest tylko gorzej bo wysypka z twarzy przeniosła sie na cały brzuszek też...i jak go tu ciągle smarować skoro tych szelek najlepiej wogóle nie zdjemowac tylko na chwilke przy przebieraniu...zrobiło się trochę cieżko ale cóż podołamy....

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 2 miesiąc temu #450820 przez chasiami
Dziewczynki darmowe próbki z JOHNSON`S Baby możecie zamówic jeśli chcecie :)
www.johnsonsbaby.com.pl/products,zamow.html

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 2 miesiąc temu #451142 przez MADZIA7
Hej dziewczyny:)

Dziękuję Wam za rady! Byłam z małą u pediatry, kazała mi na 3 dni odstawić mleka i sery i podawać kropelki biogaja, efekt taki, że 1 dzień - spokój, 2 dzień - kolka, 3-dzień mocne spanko, nie wiem, czy to ta dieta, czy co, ale po porodzie jadłam wszystko i było ok, a teraz po kloei wsyzstko odstawiam i stale jest coś nie tak, nie jam produktów mlecznych, nie piję soków, nie jem surowych owoców ani warzyw... i jeszcze mam anemię, ale co się tu dziwić, jak się nie je. Aha, jam słodycze, na które czekałam pół ciązy:)

PRzez weekend miałam gości i takich gości Wam wszystkim życzę. Była szwagierka z mężem i córką i nie dość, że sami się obsłużyli, jak Mała była absorbująca, to jeszcze szwagierka bardzo mi pomagała przy Natalce i właściwie goniła od swojej półrocznej córeczki do mojej i wiecie co, uczyłyśmy Natalkę zasypiać w łżóeczku i badzo mi się ten jej pomysła podoba, jest trochę zaciągnięty z tej ksiązki "Język niemowlą", którą chciałam po porodzie spalić na stosie, bo nic mi nie pasowało do mojego rytmu dnia, którego nie miałam. No ale, opiszę Wam tą "naukę. Otóż Natalka uwielbia się tulić i być noszona na rękach, ja też to uwielbiam, ale jak się tulimy 2-3 godz, to nic w domu nie mogę zrobić i dotychczas usypiałam ją na rękach i gdy zupełnie usnęła, to kładłam do łóżeczka, a teraz kładę ją na pół śpiącą i jeszcze przykrywam jej uszko pieluszką, którą nosimy ze sobą jak się tulimy i ona mną pachnie i maleńka zaczyna zasypiać sama, więc noszenie na rękach trwa nie 2-3 godz, tylko jakieś 15 min., a jesli płacze, to znów ją biorę, żeby czuła, że jej potrzby są ważne i potem znów odstawiam zanim zaśnie. Moja szwagierka tak nauczyła swoją córeczkę zasypiać.


Patys współczuję Mateuszkowi tych szeleczek, na szczęście jest to skuteczna metoda i po jakimś czasie można się ich pozbyć.

Chasiami też mam ostatnio sporo mleka, aż wkłądki nie pomagają, budzę się w mokrej piżamie albo czasem w dzień mam mokrą bluzkę.

Majka ja się poważnie zastanawiam, czy te wszystkie kropelki to nie jset jakiś kit, bo ja najpierw dawałam delicol, teraz biogaję, akolka raz jest, a raz jej nie ma... więc w sumie nie wiadomo i to chyba po prostu trzeba przezyć, choć nie jest łatwo patrzyć jak Maleństwo się wije z bólu i jest się bezradnym więc daje te kropelki i wmawiam sobie, że pomagają, a dodatkowo mausję brzuszek, klepię po pupce, owijam w kokonik i przykładam ciepłą pieluchę ogrzną żelazkiem...

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 2 miesiąc temu #451269 przez Sandra85
Hej mamusie :)
Widze,ze wiekszosc korzysta z weekendu :laugh: Ja tez i dlatego mam chwilke,bo Bruno z tatusiem urzeduje :) Ciesze sie ,bo jak na razie nie krzyczy tzn. ze chyba kolka na razie zasnela :silly: Mam nadzieje,ze juz nie bedzie :huh: A ja sie zmagam teraz z nastepnym problemem laktacji tzn. w czwartek wieczorem w ostatniej chwili moj M musial jechac kupic laktator,bo ja stwierdzilam,ze Malemu wiecej cyca nie dam :angry: Jak go karmilam to normalnie plakalam tak mnie bolalo :dry: Bo mam sutki bardzo popekane,a przy moim glodomorku nie maja szans sie zagoic.W zeszly wtorek bylam na kontroli u poloznej i dostalam masc z antybiotykiem,ale jak Bruno ma gazy i sie prezy to jak je i go boli to tak gwaltownie sie szarpie,ze te moje piersi normoalnie nie moga sie zagoic.Teraz`przez dzien sciagam i mu daje przez butle taka podobna do piersi :silly: www.chicco.es/ProdottiChicco/SchedaProdo...0000040/Default.aspx
A w nocy mu daje normalnie,bo w nocy je mniej i spokojniej :) Juz widze poprawe,mam nadzieje,ze sie szybko zagoja i dam rade karmic naturalnie co dla mnie jest bardzo wazne :huh: Tylko nie wiedzialam,ze to karmienie takie bolesne,czasochlonne i w niektorych przypadkach tez kosztowne(butelki,laktatory,kapturki,massci...)No to sie wyzalilam :lol:
MADZIA wyprobuje ten sposob na usypianie :) Patys mi sie tak wydaje,ze Mateuszkowi te szelki nie przeszkadzaja,a Ty sie nie martw szybciutko mu nie beda juz potrzebne :kiss: siteczko dostalas moja fotke? podoba mi sie Twoj pomysl :) buziaczki dla wszystkich mam i maluszkow :kiss: :kiss: :kiss:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 2 miesiąc temu #451364 przez siteczko
Sandra85 tak foteczka dotarła :) też miałam na początku problem z obolaly i zranionym sutkiem :( też na gwałt mąż jechał po laktator bo nie byłam wstanie karmić nie zwijając się z bólu :| na szczęście dzięki odciąganiu szybko się zagoiło i później elegancko karmiłam :) więc Tobie też na pewno się uda!

MADZIA7 U nas też różnie bywało z zasypianiem w łóżeczku, ale teraz najlepiej działa jak już karmie go w kocyku, później przenosząc bardziej okryje, położę i przykryje delikatnie jeszcze jednym kocykiem, położę jakąś pieluszkę przy buźce i śpi grzecznie :) Zwykle to zasypia przy cycu tyle że nie noszę później tylko co najmniej 15 min śpi sobie tak przy mnie, wtedy jestem pewna że przy przenoszeniu się nie obudzi :)

My wczoraj mieliśmy kiepską dobę - mały był bardzo marudny i mało co spał, tak na prawdę cisza była przy cycu lub śpiąc tak to wręcz krzyczał, płakał :| i nie mam pojęcia co mu było, bo przecież kolki tyle nie trwają, a bączki były, kupki też, więc nie mam pojęcia... a ta doba była super, dość elegancko spał w nocy, bo budził się co 2,5h na 0,5h cyca to w ciągu dnia był taki grzeczny, nawet udawało się go położyć np. w wózku i nie płakał jak to zwykle bywało, tylko gdzieś tam sobie patrzył :)

Jutro i we wtorek od 8:30-18:30 siedzę sama z małym... mam nadzieję że będzie taki grzeczny jak dzisiaj :) bo inaczej czeka mnie głodówka :/ bo on najlepiej to żeby go nosić, jak ma kiepski dzień... na szczęście w piątek byłam na kursie wiązania chusty i już sobie takową zamówiłam na allegro, pewnie będzie jakoś w środę to będziemy się nosić :) bo rewelacja gdy małego mam przy sobie i na dodatek dwie wolne ręce :)

Pozdrawiam wszystkie mamusie! :) Powodzenia!

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 2 miesiąc temu #451381 przez Jussstyś
siteczko ja mam taka chustę juz jakis czas temu kupilam na allegro, także bardzo ja polecam. Mam dwie wolne ręce i
przynajmniej mogę cos zrobić z Julką przy sobie:-) a ona tez uwielbia byc w niej noszona bo zawsze odwróci główkę na prawy
bok i wsłuchuje síe w bicie mojego serca:-) powiem ze chusta jest nawet zdrowsza dla noszących bo nie obciąża kręgosłupa :-)
Tak poza tym to moje zdjecie doszło do Ciebie? Wysyłałam juz dawno i zapomnialam zapytać :-)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 2 miesiąc temu #451396 przez siteczko
Jussstyś tak foteczka Julki doszła również :) właśnie siedzę nad tymi foteczkami ;) póki mały jeszcze śpi a ja mam siłę ;)
Co do chusty, miałam tylko obawy czy będę umiała ją wiązać, bo jakoś wydawało mi się to skomplikowane, ale po tym kursie jestem spokojniesza :) bo jak przy 1. wiązaniu miałam strach w oczach, a zwłaszcza jak już maluszek był w niej a tam nadal trzeba było coś naciągać i na koniec związać, tak kolejne wiązania były już lepsze, a od 3 już samodzielne całkowicie ;) teraz tylko nie mogę się doczekać aż chusta przyjdzie i mój synek przytulasek będzie również lubił w niej przesiadywać :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 2 miesiąc temu #451402 przez Jussstyś
siteczko ja znalazlam w internecie dokładne instrukcje wiązania chusty na kilka sposobów ;-)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 2 miesiąc temu #451405 przez siteczko
Jussstyś tak, ja też widziałam, oglądałam też filmiki, ale nie mając chusty nie byłam wstanie sprawdzić czy będę potrafiła ;) ale to tylko wyglądało skomplikowanie ;) ja w sumie umiem dwa wiązania - kieszonka i dwa krzyże, gdzie ta druga zdecydowanie bardziej mi podeszła, wydaje się łatwiejsza i szybsza, no i nie trzeba za każdym razem wiązać i rozwiązywać gdy maluszka się wkłada i wykłada :) tylko wystarczy raz zawiązać i cały dzień ma się z głowy wiązanie ;) Ten kurs a przede wszystkim chustę poleciła mi położna wiedząc jak mój dzień wygląda z małym, jeszcze nic jak mąż był, bo jedzenie zrobił podał, a jak będę sama to już może być czasami problem, już nie wspomnę aby coś więcej zrobić..
A jaką masz chustę? Bo ja zamówiłam polskiej firmy - allegro.pl/show_item.php?item=2704601403 - wolałam niemiecką, ale jest co najmniej 100 zł droższa :|

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 2 miesiąc temu #451423 przez Jussstyś
siteczko a mnie przeciwnie bardziej podeszła kieszonka, nie wiem czemu ale jakos mi wygodniej ;-)
Co do chusty to mam dokładnie taką, tylko ze zamawialam na innej aukcji gdzie byla 30zl tańsza :-)
I powiem szczerze ze jestem bardzo zadowolona i polecam je wszystkim mamusiom, których dzieci należą do "przytulasków" :-)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 2 miesiąc temu #451490 przez Ania14.09
Ja nie mogę namówić męża na tę chustę. A w weekend, to Filip dał nam popalić na spacerku. Cały spacerek wył w wózku, i mimo pięknej pogody musieliśmy go skrócić. Pół spacerku nieśliśmy go na rączkach i jeszcze się pokłóciliśmy. :angry:

[link=http://www.suwaczki.com/] [/link]
www.suwaczki.com/tickers/ex2b3e5e76894cil.png

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 2 miesiąc temu #451549 przez patys
hejka:) mały spał dzis od 6 rano całe 30 minut:)i juz sie karmimy mały tłuscioszek nam rosnie:) nocka w miare...nad ranem znowu bóle tzn gazy i juz chcielismy go przebierac o 5 rano i juz wstawac bo tak stekał ale przed przebraniem mąż właczył farelke zeby takie milsze powietrze ciepłe było dla niego i patrzymy a on usnał przy niej:)i spał do 6:)powoli przyzwyczajam sie do przebierania tych szelek chociaz to duzo zachodu i dziecko takie spętane na wszystkie strony:(...z alergia chyba widac swiatełko w tunelu juz troszke lepiej:)dzis po 13 idziemy razem z kol na spacer wiec jakos czas minie:)

ania współczuje jak juz na spacerku maleństwo płakało zamiast grzecznie spać :angry:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 2 miesiąc temu #451579 przez aganio87
hej kochane :)))

ania współczuje spacerku ale życzonka dla Foilipka z okazji imieninek :)))

ja szukam chusty dla bliźniąt może natknęłyście sie na coś takiego bo brakuje mi rak zwłaszcza jak chłopaki przeziębieni i tylko cały czas przyklejeni do mnie...

ostatnio mam przez nich glodówke bo sniadanie moge zjesc po 14.00 bo tak płaczą i marudza
:((((

dziś chce jechac do pediatry bo chyba mamy skaze białkową i dlatego też płakulkają :( :(

Agnesssa
mam prośbe co do tabelki to u mnie jest tylko Kajetan a Ksawcia brak.... :((( a ja mam 2 chłopaków a nie jedno..:PPP

Wczoraj mąż do mnie powiedzia ł:
SZACUN DLA CIEBIE ŻONKA ŻE POTRAFISZ OGARNĄĆ ICH SAMA W TYGODNIU BEZ NICZYJEJ POMOCY BO JA NIE DAJE RADY JAK CIEBIE NIE MA 2 GODZINY....


Pozdtrowienia i buziaki od chłopaków dla forumowych cioć i kuzynów i kuzynek :kiss: :kiss: :kiss: :kiss: :kiss:




[*] 6.11.2011

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

Moderatorzy: ilona
Reklama

Bestsellery

  • Koszulka Regularna mama

    Regularna mama

  • Koszulka Brioko baby

    Brioko Baby

  • Dzienniczek ciąży

    Dzienniczek ciąży

  • Dzienniczek żywienia dziecka

    Dzienniczek żywienia

  • Dzienniczek żywienia maluszka

    Dzienniczek żywienia

Reklama

Wszelkie prawa zastrzeżone © 2007-2024 ZapytajPolozna.pl