BezpiecznaCiaza112023

MAMUSIE WRZESIEŃ 2012

12 lata 2 miesiąc temu #447964 przez makrelcia
Też cierpię na brak czasu więc żadko zaglądam :) Póki co nie narzekam, że mi ciężko przy małym. Daje sobie rade choć czasami oczy same mi się zamykają. Mąż czasami Małym zajmie się w dzień ale w nocy to nawet nie słyszy, że Mały płacze. Bardziej brakuje mi kontaktu z mężem. Nie ma czasu przytulić się do niego i poleżac zwyczajnie razem. Zazdrośnik zawsze budzi się w najmniej odpowiednich momentach :D

Nasze bioderka póki co ok ale mamy przyjść na kontrole za 2 m-c. Zobaczymy co wtedy powie.
Póki co Jerzol ma straszny katar i poszłam z nim do lekarza. Na szczęście płuca czyste więc luz. Zapisała mu witaminki i krople do nosa i jak to w dzisiejszych czasach na mały katarek wydałam 93 zł w aptece. Oby szybko przeszedł.

Tak piszecie, że wasze dzieci grzeczne w nocy bo się budził o 2 później o 6 itp. Dla mnie to już niegrzeczne dziecko :D Mój jak ma dobry dzień to idzie spać o 23 i budzi się ok 6 :D Wtedy to jest grzeczne dziecko :D:D

Mam pytanko... jak Wy się bawicie ze swoimi dziećmi ?

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 2 miesiąc temu #447989 przez Anulka
Makrelcia dla mnie również nie jest fajnie gdy Julianek budzi się na karmienie co 3 godziny w nocy, mimo, że odrazu po mleku zasypia, nawet go nie muszę usypiać. A to dzięki odpowiedniej temperaturze mleka :blink: , bo gdy jest letnie nie działa na Julianka usypiająco, a gdy jest dość cieple maluszek zasypia już w trakcie picia :laugh: . Ale mimo, to, ja wybudzam się na chwilę ze snu i potem znowu muszę w sen wpaść a wiadomo, że pod czas przerywanego snu organizm nie odpoczywa w pełni.
Ja Juliankowi od dwóch tygodni zaczęłam śpiewać kołysanki np. Na Wojtusia z popielnika, był sobie król, Kotki dwa oraz inne piosenki które lubię i znam. Prócz tego zaczęliśmy mu czytać. Czytamy mu teraz akurat krótkie wierszyki, rymowanki. Przy ich czytaniu kołyszemy, podnosimy Julianka. Również teraz u niego rozwija się powoli wzrok, więc zaczyna skupiać się na rzeczach kolorowych. Włączam mu karuzelę, Julianek słucha melodyjek i już zaczyna skupia na chwilę wzrok na zabawkach. Też gdy nie śpi ustawiam dookoła niego dużo kolorowych zabawek i on też potrafi patrzeć na jedną z nich przez kilka minut, czasem milczy, czasem coś cobie tam gada po swojemu. No i dużo do niego mówimy, opowiadamy mu np. co robi tata, mama, że zaraz dostanie mleczko, że nie trzeba płakać, gdy się obudzi przemawiam do niego łagodnym głosem, pochylam się i uśmiecham się do niego ( dzieci są w tym okresie krótkowzroczne, więc wiedzą teraz z bliska). Dużo go przytulam i całuję ( czasem aż za dużo, bo się zaczyna buntować :laugh: , wiadomo, mały mężczyzna :laugh: ).
Też gdy go przebieram, robię mu małą gimnastykę nóżek i raczek. Gdy leży na brzuszku po kąpieli, smaruję mu plecki i robię masaż kilku minutowy ( uwielbia to :laugh: ).

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 2 miesiąc temu - 12 lata 2 miesiąc temu #448015 przez baby_55
26joanna młoda przeważnie budzi się co 3 godziny w nocy ale czasem bywa i tak, ze nad ranem budzi sie co godzinę, półtorej więc rozumiem Cię :) najgorsze, że mam wtedy jeszcze jednego lokatora w łóżku, bo co prawda mąż już wstaje do pracy ale Adi przyłazi do mnie ;)

Anulka zgadzam sie z tym przytulaniem i noszeniem na rękach, tego maluchy potrzebują najbardziej, bo zawsze miały blisko mamę a teraz nagle już nie i potrzebują tej bliskości, zresztą takie małe dziecko nie potrafi wymuszać bo nie wie co to takiego...

co do problemów z piersiami to ja jednak wolę potencjalne problemy napotkać i z nimi walczyć jak trzeba ale karmić piersią a nie mm...

Lui co do nosidełka to ja ogólnie jestem przeciwna i zdecydowanie polecam chusty, dobrze zawiązana rozkłada idealnie ciężar dziecka nie obciążając kręgosłupa osoby noszącej, a nosidełka nie są zbyt zdrowe ani dla jednej ani drugiej strony, zwłaszcza u takiego malucha, który nie trzyma dobrze główki i ma bardzo delikatny kręgosłup, chusta sprawia, że dziecko jest wsparte na kręgosłupie noszącego bo idealnie do tej osoby przylega

co do zabaw z maluchem to polecam tą książkę merlin.pl/Gry-i-zabawy-z-niemowlakami_Ja...roduct/1,671186.html zawiera dużo propozycji od urodzenia aż do roczku :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 2 miesiąc temu #448083 przez patys
Anulka podziwiam że tak długo siedzisz sama w domku tylko z maluszkiem i dajesz radę...ja jutro bedę sama od 7 do jakieś 18 i już się tym troszkę martwię że tak długo sama, chociaż wiem że sobie poradzę tylko będę zmęczona...na szczęście mój mąż pracujac w szkole nie ma aż tylu godzin pracy...
co do zabawy to ja dziś małego pierwszy raz położyłam na macie edukacyjnej i tez mu się podobało:)
Makrelcia rzeczywiście mimo że mój mąż był teraz miesiąc w domu ze mną to brakuje takiego innego kontaktu który był przed ciążą...dzisiaj z kolei mam dylemat iść spac o tej godz co maluszek czyli ok 20 30 czy obejrzec mecz (a wiecie ze uwielbiam oglądać mecze:))no i być niewyspana jutro:)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 2 miesiąc temu #448150 przez majka_166
Anulka bardzo ladnie Ci ten lekarz powiedzial az to przezczytalam mojej zacofanej rodzince ktora jest zdania ze dziecka nie pwoinoo sie nosic na rekach , bujac , dawac smoczka i jak placze to poplacze i przestanie "bo czasami musi poplakac ". a ja moja kochana nosze na roczkach i kocham te przytulanki z nia:)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 2 miesiąc temu #448223 przez Anulka
majka_166 cieszę się, że pomogła Ci dać im pstryczka w nos :laugh: .
patys po porodzie u nas przez 3 tygodnie byli moi rodzice. Gdy pojechali tez myślałąm, jak ja sobie sama radę dam. Ale powiem Ci, że no powiedzmy szczerze, w opiece nad dzieckiem AŻ tak czegoś trudnego nie ma. Karmienie, przewijanie i usypianie, czasem uspokajanie. KONIEC !!! No i co tu trudnego?? Oczywiście, że jest zmęczenie, ale no KOBITKI, litości, nie jesteśmy małymi dziećmi, dorosłe z nas istoty, za nami 9 miesięcy wypełnione dolegliwościami przeróżnymi, teraz już nie ma ani mdłości ani spuchniętych nóg, ani bolącego kręgosłupa etc. Tylko mała istotka, którą musimy się zaopiekować i to wszystko. Myślę, że te narzekania, są trochę z wygodnictwa i rozczulania się nad sobą. :blink: Bycie matką to nie chup siup :) , to kolejna rola społeczna i same sobie ją wybrałyśmy. Powiem, Wam, że ze wszystkich Nas to wg mnie tylko Aganio ma prawo aby trochę czasem sobie ponarzekać, wypłakać się nam tu, no bo dziewczyna naprawdę ma nie łatwo, z dwójką dzieciaczków.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 2 miesiąc temu #448369 przez 26joanna
Anulka ja niestety się z Toba nie zgodzę. Kazda z nas ma prawo ponarzekać mimo iż najpierw było staranie a potem wyczekiwanie dzieciątka . Julianek ładnie je , śpi i nie masz z nim kłopotu ale pomyśl o matkach których dzieci "wiszą " na cycach cały dzień , które domagają się bliskości matki praktycznie cały czas, nie wspominając o matkach które maja drugie dziecko . Kazda z nas ma dom na głowie , jedne maja pomoc inne nie , trzeba się przyzwyczaić i oswoić z nowa sytuacja , żeby zdążyć coś zjeść , trochę posprzątać nie wspominając o ugotowaniu obiadu , czy głupim skorzystaniu z wc. Z czasem wszystko się unormuje i będzie lepiej bo nie zapominajmy ze "razem z dzieckiem rodzi się matka" :lol:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 2 miesiąc temu #448419 przez Ania14.09
Ja zgadzam się z Joanną Napisałabym coś jeszcze,ale jestem padnięta ;) Bilirubina Filipka spada, ale znowu miał do teraz straszliwą kolkę i nic mu nie pomaga. Masakra, tak patrzeć jak cierpi, a mąż mnie wkurzył, bo wydarł się na mnie , że jem niewiadomo co :angry: :dry:

[link=http://www.suwaczki.com/] [/link]
www.suwaczki.com/tickers/ex2b3e5e76894cil.png

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 2 miesiąc temu - 12 lata 2 miesiąc temu #448425 przez kasia7775
Anulka też się z Tobą nie zgodzę. ja mam masę różnych obowiązków, nie tylko zajmowaniem się dzieckiem :P prowadzenie domu, gotowanie dla 4 osób, prowadzenie firmy, telefony od klientów. Czasami nie mam czasu się wysikać, a o poważniejszych rzeczach nie wspomnę :silly: Mały ma kolki, czasami przez 3 godziny marudzi i nic nie pomaga. W ciąży plecy mnie nie bolały, a teraz są dni, ze ledwo chodzę. Znad wanienki nie mogę się wyprostować. Nie rozczulam się nad sobą, ale czasami mam dość, wieczorem jestem tak zmęczona, że spać mi się już nie chce. Do tego dwa weekendy pod rząd mam zjazdy na uczelni.

majka_166 współczuję, nie było to miłe coś takiego usłyszeć. Z dzieckiem rób jak ty uważasz, a nie jakieś "czarownice" - ja tak zawsze mówię do małego o jego babci i prababci, bo nie mogą zrozumieć, że teraz inaczej się dzieci wychowuje :lol:

Dzisiaj byliśmy na szczepieniu, wybrałam jednak te bezpłatne. Oli troszkę popłakał i było po wszystkim. Nie gorączkuje ani nie marudzi.
Małego krosty, które ostatnio były ponoć potówkami :ohmy: (i miałam go kąpać w nadmanganianie potasu)dzisiaj okazały się być alergią pokarmową :unsure: Lekarka ta sama, do tego dermatolog... Przepisała Nutramigen i robioną maść. Ciekawa jestem, czy w ogóle będzie pił to świństwo, dzisiaj nie dawałam, bo nie chciałam po szczepieniu mu stresów dokładać :silly:
A poza tym Oli waży 6 350 g :lol: :lol: :lol: zakładam mu ciuchy na 68 (3-6m) :ohmy:

Ania dobrze, że bilirubina mu spada.
Spróbuj mu na kolkę ciepły kompres przyłożyć

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 2 miesiąc temu #448432 przez Jussstyś
A ja mam od paru dni problem, baby może Ty mi pomożesz...
Od jakiegoś czasu Julka podczas jedzenia zaczyna strasznie sie wiercić, possie chwilkę, zaraz wypluje i płacze, po chwili znowu possie, wypluje, płacze i tak w kółko, już nie wiem co mam robić, dodam, że jest to o różnych porach dnia i nie przy każdym karmieniu...

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 2 miesiąc temu #448439 przez 26joanna
Jussstyś a nie zjadłaś czegoś z cebula lub czosnkiem? Lub może coś innego odpychającego ("śmierdzącego")?

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 2 miesiąc temu #448441 przez Jussstyś
26joanna oj takich rzeczy nie jadam bo wiem ze mi nie wolno. Staram síe jesc tylko to co nie prowadzi do czegoś takiego,
diete mam zróżnicowana z przyprawami tez uważam

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 2 miesiąc temu #448457 przez patys
hej dziewczynki:)
ja dzisiaj pierwszy raz od porodu na cały dzien sama w domku, mały w nocy nawet ładnie spał ale w ciagu dwóch ostatnich nocy strasznie mu sie dużo ulało po odbiciu po jedzeniu, aż się zmartwiłam bo nigdy tak nie miał...może to przez te alergie pokarmową...ale w ciagu dnia mu sie tak nie ulewa...mam dzisiaj w planie spacerek bo nawet ładna pogoda maz mi juz naszykował wózek żebym sama nie musiała bo mieszkam na 4 piętrze...

anulka rozumiem że nie ma co narzekać bo damy radę ale po prostu chodziło mi o to że z mężem w domku naprawde było miło i tak szybko mi czas mijał w opiece nad dzieckiem...poza tym czasem już nasze hormonki pociążowe działają i trzeba się wyżalić nawet na głupie gazy albo ulewanie:)

zauważyłam że mój maluszek ładnie zasypia po tym jak się z nim pobawie na macie edukacyjnej od wczoraj ją mam, w sumie mały tylko lezy i ogąda, słucha dźwięków zabawek ale potem chwilkę popłacze jak już mu się znudzi i już śpi...

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 2 miesiąc temu #448501 przez czajusiątko
Ja dzisiaj powróciłam do świata żywych. Wczoraj cały dzień miałam wysoką gorączkę, w krytycznym momencie 40,1. Ledwo byłam przytomna, ale na szczęście prawie cały czas mąż zajmował się Oliwką. Dzisiaj już jest lepiej na razie nie mam gorączki i został mi do wzięcia jeszcze jeden zastrzyk i całe szczęście bo są strasznie bolesne... Na szczęście mała przesypia całe noce, tylko budzi się co 3 godziny na jedzonko ale zaraz potem usypia w łóżeczku...

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 2 miesiąc temu - 12 lata 2 miesiąc temu #448506 przez baby_55
Anulka wybacz ale idąc na łatwiznę i dając butlę po której Julek śpi, robi kupę, zję i znów śpi, nie mów innym czy mają prawo narzekać czy nie...
ja dzisiaj jadłam śniadanie z młodą marudzącą na rękach, a Adi w tym czasie miał humory i pluł mi naokoło co drugim kawałkiem parówki, w połowie odechciało mi się jeść, bo już miałam dość nerwów, więc bardzo proszę nie praw mi morałów o tym, że tylko Aganio ma prawo narzekać, każda z nas ma do tego prawo, a jeśli Ty jesteś "matka teresa" i pozwalasz mężowi obijać się i nie mieć kontaktu z dzieckiem, to Twoja sprawa... mój mąż wstaje do pracy o 2 w nocy, a po pracy (czasem tak jak wczoraj wraca o 16-17) pierwsze co to zajmuje się Adim lub Niki, bo dla niego dzieci są najważniejsze, woli odpuścić sobie spanie i śpi nieraz po 3-4 godziny na dobę ale dzięki temu wiem, że moje dzieci będą miały z nami obojgiem świetny kontakt, a Julianek? ile ma prawdziwego Taty, który potrafi w każdej chwili się nim zająć? kiedy ten Tata ma nawiązać z nim więź emocjonalną? tylko w weekendy?

sami zdecydowaliśmy się na drugie dziecko i tego chcieliśmy, ale każdy ma prawo czasem ponarzekać, że nie jest mu lekko, bo jak się tak wyżali to mu lepiej, a w końcu po to tu jesteśmy, żeby się nawzajem wysłuchać

Jussstyś podobne objawy są przy zapaleniu ucha, ale to już raczej ostateczność, na początek może spróbuj zmienić pozycję do karmienia, albo zaobserwuj, może to tylko przy jednej piersi tak jest, może z tej piersi słabiej/mocniej leci mleczko i to ją złości...

Czajusiatko dobrze, że już lepiej :)

Patys maluszki tak czasem mają, że im się zwróci, mojej młodej też się to zdarza :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

Moderatorzy: ilona
Reklama

Bestsellery

  • Koszulka Regularna mama

    Regularna mama

  • Koszulka Brioko baby

    Brioko Baby

  • Dzienniczek ciąży

    Dzienniczek ciąży

  • Dzienniczek żywienia dziecka

    Dzienniczek żywienia

  • Dzienniczek żywienia maluszka

    Dzienniczek żywienia

Reklama

Wszelkie prawa zastrzeżone © 2007-2024 ZapytajPolozna.pl